No właśnie. Dopóki nie zapomną tekstu (hihi) A poza tym dobry aktor to taki który ma wiele... hmmm propozycji :twisted: i wątpie żeby chciało mu sie grać jedną role przez całe życie :twisted: Więc nie wiem czy to takie .... 8) :oops:Albo że przynajmniej są dobrymi aktoramiMiło wiedzieć, że jest więcej porządnych facetów...
Atrakcyjność ON
#41
Napisano 19 październik 2004 - 07:38
Tylko to co nieważne jak krowa się wlecze,
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje :-D :-D
#42
Napisano 19 październik 2004 - 07:42
Dobrze jest jednak, gdy nie udajemy kogoś zupełnie innego...co niestety często się zdarza :!:
Ja też mam taką nadzieję kkax...Mam jednak nadzieje, że większość facetów nie szuka podobnych rozrywek jak tomaszk... brr (wlos)
— Victor Hugo
#43
Napisano 19 październik 2004 - 07:52
No tak ... ale nie można być aktorem przez całe życie :oops: (E) :?Wiesz kkax, moim zdaniem, na początku, przy poznawaniu się, każdy z nas jest choć trochę aktorem (mało kto potrafi się do tego przyznać). Zwykle chcemy pokazać się z tej "lepszej" strony, ukrywając to, co według nas, nie jest "dobre".
Nie mylić z zaskakiwaniem partnera Pozytywnym oczywiście
Tylko to co nieważne jak krowa się wlecze,
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje :-D :-D
#44
Napisano 19 październik 2004 - 08:38
Ja np. bardzo kiepsko reaguje, kiedy ktoś okazuje się być inny, niż sie przedstawiał :evil: :?
#45
Napisano 19 październik 2004 - 08:44
Tylko to co nieważne jak krowa się wlecze,
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje :-D :-D
#46
Napisano 19 październik 2004 - 16:14
Pedro
#47
Napisano 19 październik 2004 - 16:38
A- lubisz
B- nie, nie lubie.
A- a ja bardzo lubie.
B- aaa, chodzi ci o
Spotkalam kilku facetow, ktorzy w ten subtelny sposob probowali mi zakomunikowac, ze mamy podobne zainteresowania
Ja staram się raczej nie udawać kogoś innego - to oszczedza obu stronom sporej ilości nerwów
Z drugiej strony nie powiem przecież przy 2 spotkaniu, że mam tendencje do rozrzucania skarpetek po całym domu
Hmm, chyba odeszliśmy trochę od topicu
#48
Napisano 20 październik 2004 - 15:09
#49
Napisano 22 październik 2004 - 11:50
nobody is perfect
#50
Napisano 22 październik 2004 - 12:03
Pedro
#51
Napisano 22 październik 2004 - 12:11
#52 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 22 październik 2004 - 16:23
Atrakcyjność ON. Znam ten problem na sobie, załwaszcza na spodkaniach towarzyskich. Kiedy mi sie podoba dziweczyna na imprezie to ona mnie ignoruje. W przypadku kolegów te sytuacjie są rzadkie. Możemy sie łudzić że nie tylko wygląd sie liczy, ale to jest nieprawda na takich spodkaniach liczy sie przedewszystkim wygląd. Ale powiecie ---poszukaj takiej na całe życie---- , ale ja chcę wszystkiego spróbować dlatego że jestem człowiekiem. Chcę spróbować rozwiązłości , miłości czy to tak dużo, chyba nie. Na imprezach zapomnijcie o sexie z z osobą która wam sie podoba. Dlaczego dobrze wiecie bo sie wami brzydzą. Chcą z wami porozmawiać ale nic więcej.
A tym czasem reszta ( czytaj zdrowi) mogą mieć coś więcej. Ale my jesteśmy skazami na porażkę. Musiemy myśleć o związku na dłużej. Zawsze musimy nie poddawać sie, zawsze mieć nadzieję na co ...
I na kolejnej imprezie to samo patrzenie jak innych i znowu doły
Skoro chodzisz na imprezy by zasmakować przygodnego seksu,to nie oburzaj się tak ,kiedy laska ignoruje Cię bo nie jesteś atrakcyjny fizycznie.
Jak na tym spotkaniu towarzyskim myślisz o tym jakby tu przelecieć Ją,to nie wymagaj od Niej Takiego podejścia,które Tobie samemu jest obce.
Oboje podchodzicie do sprawy podobnie-przedmiotowo(egoistycznie i hedonistycznie)Słyszałam że to w jakim towarzystwie się obracamy świadczy trochę o nas.I tu chyba to twierdzenie się sprawdza.
#53 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 22 październik 2004 - 16:51
tak....albo dorosnąć ,przepraszam-DOJRZEĆ.faktycvznie jak sie jest mlodym tak jak np Ja to w tym wieku najwazniejszy jest dla dziewczyn wyglad i kasa pozniej jakos to zanika :] ale trzeba sie z tym pogodzic
#54
Napisano 22 październik 2004 - 21:10
Ludzie tacy są, że patrzą na opakowanie, a potem na środek człowieka. Jak ktoś nie chce Nas poznać i od razu skazuje na Bóg wie co, to nie jest Nas wart taki człek i pierdut z nim !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niech spada na drzewo!!!!!
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem." /Przysłów(Przypowieści Salomona) 17:22/
#55
Napisano 22 październik 2004 - 21:30
#56 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 22 październik 2004 - 21:39
#57
Napisano 24 październik 2004 - 00:55
Nie żałuję niczego. Chociaż nasz związek jest absolutnie nie akceptowany przez moją rodzinę. Najważniejsze jest dla mnie to, że jesteśmy razem.
Nawet za cenę zerwanych kontaktów z rodziną
widziałam jak płakał.
#58
Napisano 24 październik 2004 - 12:41
Fajnie Madziu, że jesteś dobrą duszyczką!!!! Liczy się serce i dusza, a nie choróbsko!
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem." /Przysłów(Przypowieści Salomona) 17:22/
#59
Napisano 25 październik 2004 - 15:58
#60
Napisano 25 październik 2004 - 17:38
W większości baśni i podań ona jest piękna podobnie jak jej partner.
A nieprawda - "Piękna i bestia" - Bella zakochała się w Bestii, gdy był paskudny!
A ostatni hit kinowy Shrek tez nas (i nie tylko nas dorosłych, ale i dzieci)uczy, że nie liczy się tak naprawde piękno zewnętrzne. W końcu Fiona nie chciała zamienionego w pięknisia Shreka, tylko wolała swojego ogra, bo to w nim sie zakochała!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych