Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Alkohol w naszym życiu.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
72 odpowiedzi w tym temacie

#21 Slavco

Slavco

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 271 postów

Napisano 11 grudzień 2008 - 23:35

Otworzyliście puszkę pandory. :)
Nie pamiętam już takiego odzewu w 24 h od pierwszego postu :)

Coś ode mnie ale z przymrużeniem oka :P
wszyscy chyba znają dowcipy na temat spotkań z polakami i z alkoholem...
widocznie Słowianie mają to we krwi i nie jest to jedynie domena polaków...
Reszta już się raczej ucywilizowała co może być spowodowane efektem cieplarnianym w końcu po co się grzać skoro i tak gorąco... :D
Wiec dajcie sobie trochę na luz ....
  • 0

#22 darus

darus

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 98 postów
  • Skąd:Łódź

Napisano 12 grudzień 2008 - 09:43

ech alkohol będzie na każdych okazjach itp. tego się nie zmieni ;)
tylko trzeba pic tez z głową, bo każdy ma inne zachowanie w tym stanie.
  • 0
Ludzie są i nie będą nigdy lepsi

#23 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 12 grudzień 2008 - 09:57

A jeśli oceniasz zloty tylko po fotkach jakie są w galerii to przykro że takie masz zdanie o zlotach.

Nie musi być Ci przykro bo ja nikogo nie oceniam.


Najpierw dokładnie przeczytaj co ktoś pisze, a potem powiedz co masz na myśli.


Nie wypowiedziałam się w temacie w odniesieniu do zlotów (jeśli zauważyłeś nie ma o tym ani słowa), ani też nikogo nie oceniam (też nie ma o tym nawet wzmianki) tylko zwyczajnie wyraziłam swoje zdanie w poruszanej kwesti.
  • 0

#24 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 12 grudzień 2008 - 10:13

Co do picia w narodzie, to ja mam tylko takie spostrzeżenie, że opinia o polakach i rosjanach jako największych pijaków europy, a i pewnie świata to największa bzdura. Fakt, może nasza nacja potrafii dużo wypić, ale dla mnie ważniejsze jest jak się na alkohol reagiuje i jak się po nim zachowuje. Zacznijmy od np. Norwegów, gdzie organizuje się wycieczki promami do Po,ski, gdzie głównie to jest tam chlanie i korzystanie z prostytutek, a potem leżą zażygani po kajutach. Następny naród "panów" anglicy, kolejna banda ochlajtusów, brudasów i chamów. Można ich wyczyny głównie obejrzeć w Krakowie, choć i w każdym kurorcie gdzie młodzież angielska się bawi. To samo można napisać o tych "lepszych" narodowościach świata, które jak popije zachowuje się jak banda chamów. Oczywiście jak w każdym narodzie nie wrzuca się do jednego worka wszystkich, ale o większości młodzieży zachodniej europy tak można napisać.
Zresztą alkohol działa na każdego odpowiednio i czy to lekarz, prawnik, robotnik od kopania rowów, ksiądz czy nauczyciel, anglik, polak, rus, czy marsianin, jak nie umie pić, a po alkoholu wyłazi z niego chamstwo to się nie pije i koniec.
Nie widzę nic złego w istnieniu alkoholu, już dawno wyrosłem z zachwycania się "ile to się wypiło, bardzo lubię wino wytrawne. Fajnie jest spotkać się co jakiś czas na grillu, czy posiedzieć gdzieś na piwie ze znajomymi. Alkohol rozluźnia, ośmiela, rozbawia.
Jedni nie rozumieją jak można pić, a ja nie rozumiem jak można nie pić np. na weselu. Raz zdarzyło mi się być na bezalkoholowym weselu i.... i było tragicznie. 90% skrepowanych, onieśmielonych, wystarszonych, rozmowy oficjalne, sztywne, itp.
Alkohol jak większość używek, używane z głową jest ok.
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#25 miniludek

miniludek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 122 postów

Napisano 12 grudzień 2008 - 12:36

:(
Liczyłam na to, że pomożecie mi raczej przekonać niektóre osoby (te które ze względów zdrowotnych nie mogą spożywać alkoholu), że to nic strasznego, że życie się dla nich nie skończyło. Że można żyć bez picia nie tracąc nic z życia. A wyszło na to, że wszyscy przekonują że alkohol jest rzeczą normalną i jak najbardziej na miejscu no i wszechobecną.

Cóż, to ja się z tej dyskusji wycofuję.
  • 0
Nadzieja to przeznaczenie, którego poszukujemy
Miłość to droga, która prowadzi do nadziei
Odwaga to siła, która nas napędza
Z ciemności podążamy ku wierze (D.Koontz)

#26 Difra

Difra

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 437 postów

Napisano 12 grudzień 2008 - 13:00

:(
Liczyłam na to, że pomożecie mi raczej przekonać niektóre osoby (te które ze względów zdrowotnych nie mogą spożywać alkoholu), że to nic strasznego, że życie się dla nich nie skończyło. Że można żyć bez picia nie tracąc nic z życia. A wyszło na to, że wszyscy przekonują że alkohol jest rzeczą normalną i jak najbardziej na miejscu no i wszechobecną.

Cóż, to ja się z tej dyskusji wycofuję.

Bo alkohol jest rzeczą normalną. Dlaczego takie larum, jakby alkohol był równoznaczny z przestępstwem? Ale jeśli ktoś go nadużywa lub używa, a nie powinien ze względów zdrowotnych, to chyba powinien liczyć się z konsekwencjami. Tak samo jest z np. chorobami układu pokarmowego: wiedza o tym, że czegoś nie można jeść, a stosowanie się lub nie do tej wiedzy, to dwie różne kwestie. Konsekwencje ponosi dana osoba i/lub czasami osoby postronne (niestety).

Karina, nie oburzaj się :) Tommy prawdopodobnie te słowa chciał odnieść do Persana36, bo to ona/on poruszyła kwestię zlotów.

A tak wracając do tematu "zloty i alkohol", to wiele osób na zlotach pije coś tam i wiele osób nie pije. Ale jedno zdecydowanie daje się zauważyć na naszych spotkaniach: osoby, które usiłowałyby robić burdy, niezależnie od picia lub niepicia alkoholu, nie są mile widziane.

Miniludku, myślę, że nie ma co i szkoda czasu na przekonywanie osób, które nie powinny pić alkoholu ze względów zdrowotnych, czy jakichś tam. Skoro ich życie tylko na tym polega, to chyba nie zrozumieją nic nawet gdybyśmy tu epistoły, albo nawet prace magisterskie napisali na temat: "moje dobre i wartościowe życie bez alkoholu"

  • 0
Pies szczeka- karawana idzie dalej!

"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]

#27 Gość_Tommy_*

Gość_Tommy_*
  • Gość

Napisano 12 grudzień 2008 - 15:52

[quote=Karina][quote=Tommy_]A jeśli oceniasz zloty tylko po fotkach jakie są w galerii to przykro że takie masz zdanie o zlotach.[/quote]
Nie musi być Ci przykro bo ja nikogo nie oceniam.


Najpierw dokładnie przeczytaj co ktoś pisze, a potem powiedz co masz na myśli.[/quote]
Karina ja Cię bardzo przepraszam, moja wypowiedz nie była skierowana do Ciebie, tylko użyłem fragmentu twojej wypowiedzi, która była skierowana do Persona36, ponieważ pisała o zlotach. Najmocniej Cię Przepraszam.

[quote name='Miniludek]Liczyłam na to' date=' że pomożecie mi raczej przekonać niektóre osoby (te które ze względów zdrowotnych nie mogą spożywać alkoholu), że to nic strasznego, że życie się dla nich nie skończyło[/quote']
Miniludek, sam jestem osobą która pije naprawdę okazjonalnie, nigdy jeszcze nie pomyślałem, że przez to że nie pije to mam się czuć jakoś "inaczej". Dla mnie do dobrej zabawy wystarczy dobra muzyka i odpowiednie towarzystwo :)

A na zlotach bawie się po prostu BOMBOWO:):D:evil:
  • 0

#28 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 12 grudzień 2008 - 15:53

:(
Liczyłam na to, że pomożecie mi raczej przekonać niektóre osoby (te które ze względów zdrowotnych nie mogą spożywać alkoholu), że to nic strasznego, że życie się dla nich nie skończyło. Że można żyć bez picia nie tracąc nic z życia. A wyszło na to, że wszyscy przekonują że alkohol jest rzeczą normalną i jak najbardziej na miejscu no i wszechobecną.

Cóż, to ja się z tej dyskusji wycofuję.

Sugerowałbym na przyszłość precyzyjniejszą konstrukcję rozpoczęcia dyskusji, bo nie wiedziałem, że mogą się wypowiadać osoby "po linii partyjnej", a tak głupio wyszło, inicjatorka obraziła się na temat bo poszedł nie w tą stronę.
A jeśli chcesz przekonywać innych, że alkohol to zło, to art., rozpraw, publikacji na temat konsekwencji picia jest multum i jeśli ich treść nie przekona ewentualnych pijących to niestety ale ich wybór, zdrowie i wola.
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#29 interpio

interpio

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 57 postów

Napisano 12 grudzień 2008 - 19:00

Moim zdaniem są inne ciekawsze od picia uzależnienia np. uzależnienie od seksu, to i przyjemne i pożyteczne bo spala się kalorie.
Jestem meteopatą i bez picia, przy spadku ciśnienia, czuję się nieźle zakręcony, gdyby nie kawa i energy drinki typu "Red Bull" - nie mógłbym normalnie funkcjonować.
  • 0
London is wonderful place to be :)

Kocham swojego Burmistrza... Borisa Johnsona :D

#30 dani

dani

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 322 postów
  • Skąd:Wrocław

Napisano 12 grudzień 2008 - 23:00

Ja pije niewiele - statystycznie 1 kieliszek wina na 1 m-c.
Nie, dlatego że nie mogę, ale dlatego że niechce.
Lubię trzeźwo patrzeć na świat i realnie doceniać ... dotyk, uśmiech, radość, miłość także smutek.
Bardziej mnie kreci jazda na rowerze :)

Ja byłam na 3 weselach bez alkoholu i bawiłam się wspaniale. Nikt nie rzygał, nikt nie pokładał sie po stołać, nie udawał że obleśne obciskiwanie to taniec.

Bawię się także wspaniale na naszych zlotach !!! mimo że jest alkohol ....
ale My jesteśmy porostu wyjątkowi :)))))))
Mamy szacunek do siebie i innych.

W naszym społeczeństwie jest i tak i tak.

Nie potępiam ludzi, którzy piją alkohol. Jednak brzydzę się tymi, co alkohol nadużywają w takim stopniu że swoim negatywnym zachowaniem ranią najbliższych ponieważ widział zbyt wiele nieszczęść spowodowanych tym zachowaniem.
  • 0
"Warto, warto żyć" -Tuwim Julian

#31 miniludek

miniludek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 122 postów

Napisano 13 grudzień 2008 - 12:10

Pedro pewnie masz racje, zawsze miałam problemy z przekazywaniem swoich myśli, ale naprawdę bardzo się starałam. :)

Nie robię nagonki na alkohol, bo sama pijam go okazjonalnie, nie o to mi chodziło. Nie chciałam dyskusji na temat pić czy nie pić. Czy jest to zdrowe czy nie.
Chciałam tylko uzmysłowić niektórym, że nie pijąc nie jest się gorszym, nie jest się wyrzutkiem, czy mają czuć się "inaczej" jak to ujął Tommy. Rozpoczęłam tą dyskusję ponieważ odniosłam wrażenie czytając inne posty, że ludzie boją się odrzucenia gdy nie będą pili.
Hihi, no i absolutnie się nie obrażam, to nie w moim stylu.
Mam nadzieję, że tym razem zastosowałam "precyzyjniejszą konstrukcję", hihi.

Pozdrowionka dla wszystkich, również tych urażonych. :)
  • 0
Nadzieja to przeznaczenie, którego poszukujemy
Miłość to droga, która prowadzi do nadziei
Odwaga to siła, która nas napędza
Z ciemności podążamy ku wierze (D.Koontz)

#32 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 13 grudzień 2008 - 12:27

Jak dla mnie jak ktoś się czuje źle w towarzystwie pijącym bo sam nie pije to przede wszystkim powinien zmienić towarzystwo, najlepiej na stałe. Ja takie towarzystwo znam z tzw. "budki z pod piwa" gdzie stoją i ich jedyną pracą na dzień jest "daj parę groszy na wino". Ale to jest ekstremum. W moim towarzystwie często jest alkohol, często tzn. że latem spotykamy się pogadać przy piwie, robimy grille, ogniska itp. gdzie też jest najczęściej alkohol (często nie znaczy codzień czy kilka razy w tygodniu), ale nie jest obowiązkowe pić! skoro ktoś ma ochotę siedzieć przy soku, wodzie etc. to to robi i nie jest hmm... szykanowany czy wyśmiewany. Alkohol na takich spotkaniach traktujemy raczej jako "rozrywkę", której większości naprawdę pomaga się wyśmiać, wygadać, powygłupiuać, a tyo naprawdę jest potrzebne tzn. odstresować się. Nie znaczy, że alkohol to jedyna opcja na poprawę samopoczucia, czy dobrą zabawę, poprostu dla nas jest miło tak np. latem, ciepłym wieczorem rozwalić się na tarasie i popijając zimne piwo pogadać, posmiać się, a czasem powydurniać.
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#33 Jaco.man

Jaco.man

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 5 postów

Napisano 13 grudzień 2008 - 15:21

ipon tak trzymac, raz na jakis czas trzeba sie dobrze zabawic i dac w palnik. Wprawdzie nie jeżdże na zloty, ale jak nie pijesz to nie żyjesz.
  • 0

#34 tajga_77

tajga_77

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 148 postów

Napisano 13 grudzień 2008 - 15:31

Ci co nie piją nie wiedzą co tracą :
-
Objawy uzależnienia od alkoholu ;
-
Wśród dzieci alkoholików stwierdza się liczne wady rozwojowe i przypadki niedorozwoju psychicznego. Dzieci niedorozwinięte, które wskutek wrodzonych wad dawniej umierały, mogą w dobie postępu medycyny dożyć wieku prokreacyjnego i płodzić następne niedorozwinięte pokolenia, którym genetycznie przekażą wady fizyczne, psychiczne, a także skłonność do alkoholizmu.
-
Uzależnienie od alkoholu, czyli alkoholizm jest chorobą, która zaczyna się i rozwija podstępnie, bez świadomości zainteresowanej osoby. Polega na niekontrolowanym piciu napojów alkoholowych i może doprowadzić do przedwczesnej śmierci.
-
Objawy tej choroby to przede wszystkim takie zjawiska jak:
-
Zmiana tolerancji na alkohol
Podwyższenie tolerancji ujawnia się, gdy wypicie tej samej ilości co kiedyś powoduje słabsze niż poprzednio efekty - żeby uzyskać ten sam efekt co poprzednio trzeba wypijać więcej niż kiedyś. Obniżenie tolerancji ujawnia się, gdy przy dawkach alkoholu mniejszych niż poprzednio pojawiają się podobne efekty nietrzeźwości.
Objawy abstynencyjne
Gdy człowiek przerywa dłuższe picie lub zmniejsza ilość wypijanego trunku pojawiają się bardzo przykre objawy - niepokój i drażliwość, dreszcze i drżenie kończyn, skurcze mięśniowe, poty, nudności, a nawet zaburzenia świadomości i majaczenia. Osoba uzależniona stara się szybko usunąć te cierpienia przy pomocy alkoholu.
Subiektywne poczucie łaknienia alkoholu
W miarę upływu czasu bez alkoholu pojawiają się nieprzyjemne doznania podobne do głodu i wewnętrznego przymusu wypicia, połączonego z poczuciem paniki i obawą, że się nie wytrzyma długo bez alkoholu.
Koncentracja życia wokół picia
Obecność alkoholu w życiu codziennym staje się czymś bardzo ważnym, dużo uwagi i zabiegów jest skoncentrowanych wokół okazji do wypicia i dostępności alkoholu.
Utrata kontroli nad piciem
Po wypiciu pierwszej porcji alkoholu ujawnia się niemożność skutecznego decydowania o ilości wypijanego alkoholu i o momencie przerwania picia.
Zaburzenia pamięci i świadomości
Po wypiciu pojawiają się „dziury pamięciowe”, całe fragmenty wydarzeń znikają z pamięci, mimo próby obrony pozorów rozumności i ciągłości postępowania coraz więcej rzeczy dzieje się poza świadomością osoby uzależnionej
Nawroty picia po próbach utrzymywania okresowej abstynencji
Od czasu do czasu człowiek dostrzega, że picie wymyka się spod jego kontroli i próbuje udowodnić sobie i innym, że potrafi nad tym zapanować, jednak próby te przynoszą niepowodzenie.
--- podaje ciekawy link
-
http://www.uzaleznie...zaleznienia.php
  • 0
zofia
nikt za Ciebie nie przeżyje życia

#35 Difra

Difra

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 437 postów

Napisano 13 grudzień 2008 - 15:42

Tajgo_77, doprawdy nie musisz wysilać się aż tak bardzo pisząc mi prywatne wiadomości:

tajga_77 z IPON - forum osób niepełnosprawnych wysłał Ci wiadomość. Możesz odpowiedzieć do
tajga_77 przez odpisanie na ten email.

Treść wiadomości jest następująca:
-----------------------------------------------------------------------

http://www.uzaleznie...zaleznienia.php
--
Alkochol alkocholicy to świat świętej krowy ,to tradycja i sposób na zmarnowane życie

-----------------------------------------------------------------------

--
IPON - forum osób niepełnosprawnych Mailer


Ja nie mam żadnego problemu, a już na pewno nie alkoholowy... Chociaż lubię dobre wino, czasami likier, nalewkę czy nawet piwo.
  • 0
Pies szczeka- karawana idzie dalej!

"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]

#36 Maskotus

Maskotus

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 562 postów

Napisano 30 grudzień 2008 - 16:37

Zmienić nazwę portalu na: Internetowy Portal Niepełnosprawnych Alkoholików :P [IPNA] prawie jak [IPN], ładnie:)
  • 0

#37 tomcio58

tomcio58

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 63 postów

Napisano 30 grudzień 2008 - 17:40

Czy ty Maskot masz problem z alkocholem? Jeżeli tak to sobie załóż sobie portal o takiej nazwie. A na zlotach jest super trzeba tam być żeby to przeżyć..
  • 0
Award: Iponek Award

#38 Maskotus

Maskotus

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 562 postów

Napisano 31 grudzień 2008 - 00:34

Czy ty Maskot masz problem z alkocholem?

Mam, właśnie się skończył. A portal sobie założę sobie ;)

Na zlotach byłem i przeżyłem...choć chwilami było ekstremalnie :]

Jak to mówi nasza dzisiejsza młodzież: Pozdro dla kumatych :]
  • 0

#39 exodus5

exodus5

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 05 styczeń 2009 - 13:27

[quote name='maskot]Zmienić nazwę portalu na: Internetowy Portal Niepełnosprawnych Alkoholików :P [IPNA] prawie jak [IPN]' date=' ładnie:)[/quote']
właśnie.maskot ma dużo racji
ale sprawa jest poważniejsza niż by mogło się zdawać i niejest tak do końca prawdą co piszą tu niektórzy,powiem raczej że prubują tuszować i sprawę wyciszyć.
Spotkałem niedawno dwie panie,które głośno rozmawiały, i właśnie akurat na temat naszego portalu,a raczej ludzi i zachowań na zlotach.Kochana mowi jedna do drugiej,jedzie takie dziewczątko na zlot z drugiego krańca polski,jeszcze na dodatek z przesiadkami,posila się zupkami chińskimi,żeby jak najtaniej wyszło i co dostaje...ano zostaje pozostawiona samej sobie i patrzy jedynie na osoby popijające tęgo alkohol.Z tego co mówiły,to najbardziej bulwersujące jest to,że na takim zlocie pije się duzo alkoholu i to przy coraz najmłodszych uczestnikach i małych dzieciach,czego niepowinno mnieć miejsca,mowiły też,że taki zlot,powinień mnieć koniecznie program i to jeszcze ustalony wcześniej i podany na forum,niechby były to jakieś gry i zabawy.ale program.Powiedziały że tej sprawy niepopuszczą i winne tych sytuacji są organizatorzy.I chyba mają rację takie relacje i foty z ze zlotów są wszechobecne,niech by były i powinny być,ale nie z taką dozą na picie alkoholu.Nieżdziwię się jak sprawą zajmnie się ktoś wyżej postawiony,no bo przecierz taka instytucja i portal robi bardzo żle,promując alkohol wsród niepełnosprawnych,a przecierz niewszyscy sie z tym utosamniają,czego właśnie dowodem są posty wczesniejszych osób.Moim zdaniem np.to jak spotka się kilka osob prywatnie na łączce przy rzeczce,to niech sobie piją aż popadają,ale jak jedzie zrzeszenie,ludzie z portalu to sprawa wygląda całkiem inaczej...
  • 0

#40 Gość_Tommy_*

Gość_Tommy_*
  • Gość

Napisano 05 styczeń 2009 - 15:54

[quote name='exodus5]Spotkałem niedawno dwie panie' date='które głośno rozmawiały, i właśnie akurat na temat naszego portalu,a raczej ludzi i zachowań na zlotach.[/quote']
Exodus5, przykre jest dla mnie to że, wyciągasz wnioski tylko po tym jak usłyszysz opinie od osób trzecich. Oceniasz nas, zloty i cały Portal IPON, a byłeś sam osobiście chodz na jednym zlocie? Smutne

A co do zupek chińskich mi smakują(Vifon) wiec nie wiem dlaczego się czepiasz co kto je. A wogóle nie wiem poco poruszamy ten temat. Każdy jest dorosły i odpowiada za siebie
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych