655 odpowiedzi w tym temacie

[jumbo00]

Również jestem na socjalu i znalazłem dość szybko. Teraz rentę mam zawieszoną, chociaż przez 1,5 roku byłem zatrudniony w ten sposób, że część którą mogłem zarobić zarabiałem, a powyżej dostawałem do ręki. Było to i mi i pracodawcy na rękę, jednak teraz myślę już o przyszłości

Pozdrawiam

[Al]

edit

[Rafalek]

By nie zakładać nowego wątku to pozwolę sobie me pytania zadać w bieżącym topicu.
Otóż mam zawieszoną socjalkę i jestem w trakcie załatwiania renty z tytyłu niezdolności do pracy, lecz nurtuje mnie taki dylemat; czy z chwilą wstawienia się na komisji to automatycznie socjalna jest mi anulowana bez względu na decyzję komisji ?

[nika]

Przepraszam, że tak trochę mieszam w tym wątku, ale mam pytanko do Al
Otóż chciałbym się uczyć języka włoskiego. Niestety nie mogę uczęszczać na kurs do szkoły językowej (uciążliwy dojazd no i problemy z poruszaniem się). No i tak sobie szpera w necie w poszukiwaniu materiałów do nauki języka, najlepiej w mp3. Wiem Al, że znasz włoski biegle - nauczyłaś się go sama czy na kursie/studiach etc.? Czy myślisz, ze możliwa jest samodzielna nauka języka, tak by zaczynając od zera dobrnąć przynajmniej do poziomu B1? Ja póki co słucham piosenek włoskich, uczę się słówek. Z góry dziękuję za wszelkie porady

A wracając do tematu. Gdybym znalazła interesującą pracę to bez obawy bym przyjęła propozycję, a rentę po prostu bym zawiesiła na czas zatrudnienia. Po mnie widać, że jestem ON, więc i tak niczego bym nie ukryła. renta socjalna to grosze, teraz pracuję i mam ją zawieszoną.
Pozdrawiam

[Al]

edit

[nika]

Dzięki Al za wszelkie sugestie. Teraz kursy w ESKK kształtują się na poziomie 50 zł za zeszyt z płytą CD. A co do kursu to mieszkam na wsi, do jakiekolwiek szkoły językowej mam 50 km, a jak zajęcia są popołudniami to praktycznie nie mam dojazdu w obie strony. Co do znajomych no to niestety nikogo ze znajomością włoskiego nie znam.
Co do zeszytów ESSK - to piękny podarek, myślę, że na pewno któreś z dzieciaczków skorzysta z niego na pewno:)
Pozdrawiam ciepło

[Al]

edit

[Slavco]

Al a propos tego czy i kiedy informować pracodawce o swojej niepełnosprawności ...

http://www.pracuj.pl...y_25115.htm#top

wygrzebałem z archiwum

[Al]

edit

[Slavco]

Musisz czy nie musisz. Uważam jednak że warto o tym wspomnieć, ale nie traktować jako pierwszorzędną nowinę. Korzyści, dla obu stron, wynikające z zatrudniania osób niepełnosprawnych są na tyle interesujące, że lepiej trafić na rozsądnego pracodawcę który będzie umiał fakt ten wykorzystać niż zgadzać się na utratę wszystkich przywilejów i narażać się na możliwość pogorszenia stanu zdrowia. To wszystko jest zależne od stanowiska o które się ubiegasz. W przypadku gdy pracodawca zatrudni cię na stanowisku, gdzie twoja choroba nie ma żadnego wpływu na efektywność pracy to tylko powinien się cieszyć
Oczywiście ja tam mogę sobie pogadać, szybko bezrobotnym nie byłem ale na podstawie doświadczeń znajomych naprawdę nie warto utajniać niektórych informacji. Już lepiej zastanowić się jakie ma się możliwości pracy w innych regionach polski albo zdalnie co ostatnio jest dość modne ( nie mam tu na myśli tylko osób niepełnosprawnych ).
Nie wiem kim jesteś z zawodu ale np. jako tłumacz przysięgły języka włoskiego .... hmm dobrze brzmi i nie musisz się z domu ruszać, własna firma, niskie koszty rozpoczęcia działalności pokryte dofinansowaniem z PFRONu (ew. pożyczka na przekwalifikowanie się ), i już masz sposób na życie !

[Al]

edit

[Slavco]

[xanax]

Poszperałem troche i znalazłem

Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. ( dotyczy m.in. zniesienia limitów zarobkowych dla rencistów socjalnych i nie tylko) :

http://orka.sejm.gov...nsf/wgdruku/627

Komisja Polityki Społecznej i Rodziny , w której to ten projekt jest omawiany:

http://orka.sejm.gov...6?OpenAgent

[Slavco]

No to tylko czekać czy ustawa przejdzie. Problem jest taki że ogólnie ustawa jest niekorzystna dla przyszłych emerytów i rencistów. Szykują się spore protesty z tego powodu tak wiec to co dobre dla nas nie podoba się reszcie! A rząd nie zrobi nam przyjemności i nie utworzy specjalnie dla nas ustawy! Z drugiej strony i racja kto by chciał znacznie mniejszych emerytur niż obecnie? Pozostaje im i nam pracować wtedy do 80 na godziwą emeryturę, problem w tym kto z nas do tej "godziwej" emerytury dożyje.

[Kris2]

Ta Ustawa, to przygrywka do odbierania rent ludziom chorym. Trudno jest ZUS-owi odebrać rentę, ale jak inwalida zacznie pracować, to znaczy, że jest zdrowy i gdy pojawi sie na komisji ZUS-owskiej zostanie pozbawiony renty. Przepraszam, małe sprostowanie - ZUS będzie w porządku, to pobierający świadczenie sam się go pozbawi na własne życzenie. Renta nie będzie zawieszona, ale nikt nie powiedział, że nie zostanie odebrana przy najbliższym spotkaniu z lekarzem orzecznikiem. A co z inwalidami, którzy mają przyznane renty inwalidzkie z całkowitą niezdolnością do pracy w drodze wyjątku, bo przekroczyli 18-miesieczny termin ubezpieczeniowy o dwa,trzy dni i nie mogą sobie dorobić w ogóle, bo grożą odebraniem renty !!!

[beksa]

Integracja podpisała porozumienie z ZUS

Witam,moi drodzy z czego my ON mamy się cieszyć z kolejnego papierka czy też
obietnicy, wszystko co robi ten rząd to tylko czysty marketing, po pierwsze
sięgnijcie do forum o programie "Sprawny dojazd", miało być tak pięknie-
obecny rząd w ubiegłym roku obiecał że dofinasuje 80% kosztów zakupu samochodu
i nawet nic nie mówiono o limitach dofinansowania, wszycsy myśleli o jak tym ON
dobrze samochód prawie za darmo, a ile osób otrzymało w tym roku dofinansowanie tylko garstka, może nawet mniej niż w ubiegłym-czyli jest jak zwykle a nawet gorzej, po drugie w październiku mają "walnąć" całym pakietem ustaw min. dotyczącym ubezpieczeń i nie ograniczonych możliwości dorobienia dla ON pobierających świadczenia, ale coraz mniej osób pracujących dostaje o orzeczenia o dalszej niepełnosprawności, czyli będzie tak że będzie to kolejny martwy przepis bo jeżeli ktoś pracuje to nie można go uznać za ON, lekarze orzecznicy będą w nas upatrywać oszustów i "na gwałt na nas uzdrawiać", ale teoretycznie dorabiać będzie można, a jeśli chodzi o porozumienie z ZUS to pewnie tych z właśnie z negatywnym orzeczeniem orzecznika będą odrazu sadzać za biurkiem w ZUS aby udowodnić kolejnym petentom że pracować każdy może, więc ja bardzo scepytycznie patrzę na te kroki, ZUS będzie uzdrawiał chorych więc można zlikwidować służbę zdrowia, a będzie dawał renty ludziom zdrowym, którym się nie chce legalnie pracować,proszę ON a także stowarzyszenia
nas reprezentujące nie dajmy się wykorzystywać jako materiał promocyjny
obecnej ekipie rządzącej tylko trzeźwo patrzymy na życie i zanim coś podpiszemy
to 2 razy to przeczytajmy i przedyskutujmy bo pochopnie podejmowane decyzje
krzywdzą nas samych. Chciałąbym aby moje przemyślenia się nie sprawdziły,
czego zyczę wszystkim ON@

[arleta_p]

http://praca.gazetap...ograniczen.html

a to cały druk 627 z czytania w Sejmie w tej sprawie
http://orka.sejm.gov...B/$file/627.pdf

[arleta_p]

http://praca.gazetap...zaniu_rent.html kolejne wieści w tej sprawie

[Minutka]

Również osoby otrzymujące renty socjalne nie będą mogły po 1 stycznia 2009 r. podjąć pracy bez zawieszenia lub utraty świadczenia, chyba że są niepełnosprawne.

A kto oprócz niepełnosprawnych otrzymuje rentę socjalną?

Zgodnie z projektem po 1 stycznia 2009 r. renty nie będą zawieszane ani zmniejszane osobom, które podejmą pracę zarobkową

A co z tymi co już ją mają pracę?