45 odpowiedzi w tym temacie

[zajoc 58]

Hmmmmmmmmm nic dodac nic ujac ale to zrobil na wlasne zyczenie. Szkoda tego co nie zyje bo on jest najmniej winny ale ten warjat wcale go nie zauje a jak by tam byl przystanek albo sklep pelen ludzi glupota warjactwo brawura chcial sie przewies i sie przewiuzl......

[Kornelia]

Napisałam, że jestem za odbieraniem prawa jazdy w takich wypadkach. Gdyby zginęli przypadkowi ludzie, to już zupełnie co innego.
A dziennikarz wsiadł, bo jechał po bułki i Zientarski go podrzucał do sklepu, czy współuczestniczył w testowaniu auta?

Minutko, nie sądzę, by ktoś kogoś zmuszał do brawurowej jazdy. Nie oszukujmy się - faceci to lubią.
Tylko szkoda, że stało się tak, jak się stało. I wybrali złe miejsce, to jest fakt.

Minutko, mówimy o konkretnym przypadku - nie było tam żadnego dziecka. Generalizować każdy potrafi. Ja go nie bronię. Ja wiem, że on będzie teraz bardzo żałował tego co zrobi. Niektórzy ludzie muszą przejść tragedię, by coś zrozumieć , niestety...

Dokładnie, marder, sam ponosi za to konsekwencje, ten, który z nim jechał, również.

[Elżbieta Romaniak]

Nie mogę pojąć ,dlaczego tak kompetentni w sprawach motoryzacji dziennikarze ośmielili się jechać tak nierozważnie, z tak wielką prędkością?! Wyczytałam,że tego typu samochód nie jest absolutnie przystosowany do naszych, polskich dróg...Nasuwa się refleksja: jaką straszną cenę trzeba zapłacić za beztroską decyzję!

[Zaraźliwy optymizm]

Jeden drugiemu chciał saszpanować super bryką ...

Zjjantar piszez że: Każdy chce być sędzią, jak sępy. Co z was za ludzie?
Sam jesteś tym sędzią siedzącym przed tym komputerem jak ten sęp i ... oceniasz nas .:/

Od tego jest forum, aby snuć domysły i spostrzeżenia.

I tu wcale nie chodzi o osądzanie ...

[zija]

http://wiadomosci.on...59,11,item.html
opis i zdjęcia wypadku
niech ten wypadek będzie przestroga dla innych

[Zaraźliwy optymizm]

Straszne zdjęcie, aż skóra cierpnie !!!

Ja uważam ze takie zdjęcia powinny być na bilbordach -na głównych drogach - może to przemówi do rozsątku

[Efaa]

On jak przezyje to bedzie CUD, ale pewnie do sprawnosci juz nie wroci jak mowia lekarze ze ma kregosłup złamany w kilku miejscach :(

I tak to jest uczy innych ,a sam nie przestrzega tego ... .

A z tego co ja wiem, nie będzie niepełnosprawny, nie grozi mu paraliż. Napisali tak...Według Ciszewskiego lekarze skupiają się w tej chwili na badaniach głowy poszkodowanego - informuje gazeta.pl.
Dobrze, że nie będzie hulał na wózku.

[jumbo00]

A propos prędkości i wypadków..w przeciągu tygodnia od mojego miał wypadek mój sąsiad -znajomy z ulicy. Wpakował się ścigaczem w samochód. Żyje ale w tej chwili ma tylko jedną rękę sprawną, w drugiej tylko trochę czucia ale nie rusza nią. Gdzięś od wysokości połowy brzucha w dół nie ma go wcale. Jechał 'TYLKO' 150 km/h.....

[Zaraźliwy optymizm]

A Zintarski jechał prawdopodobnie 300 km/h :mad:

[jumbo00]

Prawda jest taka, że CODZIENNIE na drogach ginie w masakryczny sposób wielu ludzi. Nie szkodzi 150, 200, czy 300..tylko samochody wyścigowe są przystosowane do uderzeń z taką prędkością. Poszukaj sobie np na youtube wypadku Kubicy ze wzeszłego sezonu F1, gdzie jechał 240km/h, uderzył w betonową ścianę, następnie przeleciał pare, jak nie parędziesiąt metrów w powietrzu i uderzył z drugiej strony w bandę. Zmierzam do tego, że te samochody są wykonane z takich materiałów i tak bezpieczne, że kierowca leżał tylko 1! dzień w szpitalu bo miał coś..z kostką. Ferrari też jest marką z wyższej półki i jest także bezpieczny ale to nie jest samochód dla wykwalifikowanych kierowców na tory samochodowe, tylko dla normalnych ludzi z trochę bardziej zasobnym portfelem (no dobra, nadzianych ) i też trzeba mieć głowę na karku jadąc taką furą..szczególnie po polskich drogach

Jednak mimo wszystko współczuję..

[Minutka]

Też słyszała, że wcześniej jechał 300 km/h ale przed samym wypadkiem zwolnił do 200 km/h Niby zwolnił o 100 km/h i pewnie dla niego (jak i na ten samochód) to było bardzo dużo. Sama po sobie wiem, że jak jadę czasami 100 km/h i mam zwolnić do 50 km/h to pierwsze wrażenie jakie jest to jakby auto stało w miejscu i poruszała się z prędkością żółwia, więc pewnie myślał, że 200 km/h nie spowoduje wypadku.

[__ANIOLEK__]

[quote name='Zaraźliwy optymizm]On jak przezyje to bedzie CUD' date=' ale pewnie do sprawnosci juz nie wroci jak mowia lekarze ze ma kregosłup złamany w kilku miejscach :([/quote']
Zgodnie z ostatnimi wiadomościami Maciej Zientarski został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej.

Informację potwierdził portalowi Gazeta.pl dyrektor warszawskiego szpitala przy Lindleya, Janusz Wyzgał. - Maciek wybudził się, pozostaje jednak w stanie nieświadomości - powiedział przyjaciel rodziny, Jerzy Ciszewski.

Jak powiedział dyrektor, już w zeszłym tygodniu były próby wybudzenia Zientarskiego. Kończyły się one mniejszymi lub większymi sukcesami.

Informację o wybudzeniu jako pierwszy podał serwis internetowy Dziennik.pl, według którego - mimo wybudzenia - z dziennikarzem nie ma kontaktu. Może to oznaczać, że ma uszkodzony mózg - donosi serwis powołując się na anonimowego informatora.

Według niego, dziennikarz reaguje na bodźce, otwiera oczy i sprawia wrażenie, że poznaje bliskich. - W najlepszym przypadku będzie się musiał uczyć wszystkich czynności od nowa - mówi informator.

[Minutka]

Nowe informacje http://www.se.com.pl...list_position=1

[kaska_zaborze]

Przeczytałam dziś wywiad w starym (listopad 2007) numerze Pani Tam jest taki cykl "Ojcowskie uczucia" i był wywiad z Włodzimierzem Zientarskim króciutki taki trochę byle jaki ale w kontekscie tego co sie stało potem troche chwytający za serce.
Włodzimierz Zientarski mówi tam m.in takie słowa Gdy Joasia i Maciek robili prawo jazdy wiedzieli co to znaczy dobrze i bezpiecznie jeździć Boże jakie to wymowne moim zdaniem
Zientarski mówi jeszcze Ja byłem do kumplowania

Użytkownik kaska_zaborze edytował ten post 10 grudzień 2013 - 14:16

[kaska_zaborze]

Tak dla zamkniecia watku i skorzystania z uslug nowego Forum

Jak pewnie wiecie Maciej Zientarski został skazany na trzy lata więzienia bez zawieszenia i ośmio letni zakaz prowadzenia pojazdów.

Jechał z przyjacielem,który zginął i zostawił roczną wtedy córeczke.

[marcin_torowski]

Wyrok nieprawomocny.

[marcin_torowski]

Zanim się wyrok uprawomocni, będą zapewne apelacje (o ile już nie są złożone). Cała sprawa będzie się jeszcze dłuuugo ciągnąć.