Maciej Zientarski - wypadek Ferrari - Warszawa, Puławska
#1
Napisano 31 marzec 2008 - 19:06
#2
Napisano 28 luty 2008 - 20:56
Może gdyby jechał 50 a nie 200.
Nikt go za to nie osądzi, ale gdyby to był Oksiński i przeżyłby, stanąłby przed sądem, zabraliby mu prawko etc... etc...
Współczuję Zientarskiemu i jestem w szoku, że ten, co tak przestrzegał, tak nierozważnie postąpił.
Sądzę jednak, że wyjdzie z tego. Samo to, że przeżył jest cudem...
#3
Napisano 28 luty 2008 - 21:24
Jest to jedna z najbardziej ruchliwych ulic w Warszawie, jest co najmniej 1 miejsce zdecydowanie lepsze na tego typu testy (m.in Lotnisko Bemowo).
Można mieć umiejętności ale zdrowy rozsądek nie zaszkodzi.
Nie umniejsza to faktu,że to tragedia-i bezsensowna śmierć.
#4
Napisano 28 luty 2008 - 21:33
Najlepiej, aby takie sytuacje nie miały w ogóle miejsca, a jeśli już mają niech będą przynajmniej przestrogą dla innych!
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
#5
Napisano 28 luty 2008 - 22:44
1. Pokazowo przeprowadzić proces o zabójstwo z premedytacją oraz zagrożenie spowodowania katastrofy w ruchu lądowym (jazda w terenie zabudowanym 200 km/h).
2. Wszelkie koszty leczenia płatne osobiście w 100% a nie z kieszeni podatników.
3. Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Jacek "Verselle"
#6
Napisano 29 luty 2008 - 07:49
Pedro
#7
Napisano 29 luty 2008 - 08:19
Jest to smutna wiadomość, ale niech odpowie za to jak przeciętny Kowalski.
#8
Napisano 29 luty 2008 - 09:22
1. Popieram wypowiedzi, że testy szczególnie z taką prędkością nie powinny odbywać się w miejscach publicznych, tylko na lotniskach lub dedykowanych torach
2. Jeżeli zdarzyłoby by to się 'zwykłemu śmiertelnikowi' NA PEWNO wszyscy by zlinczowali ten czyn i domagali się najwyższej kary
3. W przypadku Macieja i Otylii tak jednak nie będzie i nie było. Oczywiście wszystkim smutno ale tylko tyle...właśnie tylko tyle
4. Sam jestem po wypadku i to ja zostałem wskazany jako winny i zabrano mi również prawo jazdy pomimo tego, że to nie ja jechałem 150km/h, tylko kobieta w drugim samochodzie, który w nas uderzył. Ta kobieta miała tylko przyczynienie się
Dożywocie to chyba przesada ale kara w wymiarze 10-20 lat zakazu sądzę, że byłaby odpowiednia. Pozostałe punkty verselle popieram w 100%3. Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
#9
Napisano 29 luty 2008 - 10:33
Dla mnie to masakra, cud połaczony z jakimś dziwnym absurdem... Przecież on sam w swoich programach wielokrotnie ostrzegał czy też przestrzegał przed nadmierną prędkością. Nie wiem czy to był test auta, bo przecież ktoś widział ich jak jechali 6h wcześniej z bardzo dużą prędkością...
Prędziej czy później wszystko się wyjaśni...
:|:|:|
#10
Napisano 29 luty 2008 - 20:02
I tak to jest uczy innych ,a sam nie przestrzega tego ... .
#11
Napisano 29 luty 2008 - 20:17
#12
Napisano 02 marzec 2008 - 07:42
#13
Napisano 02 marzec 2008 - 09:14
Jakie zabójstwo z premedytacją? Dziennikarz SE wiedział, że jedzie z dużą prędkością, gdyby miał coś przeciwko temu, mógł wysiąść, albo poprosić o zwolnienie. Obaj wsiadali i jechali na własną odpowiedzialność. Na szczęście nic się nie stało osobom postronnym.
Trzymam kciuki za wyzdrowienie.
#14
Napisano 02 marzec 2008 - 10:06
Czy pan Zjjantar również wtedy by się modlił o zdrowie kierowcy, czy może o wyrok dożywocia lub śmierci dla niego?
Nie podlega dyskusji że kierowca tego pojazdu jest przestępcą, i na szczęście tylko na jednej osobie się to skończyło, dlatego uważam że powinien być proces z maksymalnymi wyrokami, aby odstraszyć kolejnych "rajdowców"
Ponad połowa polskich kierowców nie zna przepisów ruchu drogowego, a większość i tak się do nich nie stosuje. Z przerażeniem obserwuję tę totalną ignorację prawa i szastaniem własnym i cudzym życiem.
Jacek "Verselle"
#15
Napisano 02 marzec 2008 - 14:31
Czy skacząc np. ze spadochronem, także jesteś samobójcą?
Jestem za odbieraniem takim ludziom prawa jazdy, ale skazywaniem na więzienie nie.
#16
Napisano 02 marzec 2008 - 15:00
Oni po prostu dostali zabawkę w swoje ręce i zachowali się jak małe dzieci.
Wierzysz jeszcze w takie bajki? Chyba nigdy nie jechałaś z kierowcą który pędzi tak szybko, że masz strach w oczach, a proszenie przeważnie nie daje rezultatów. A teks ,że mógł wysiąść to śmiech na sali - wysiąść jak w ciągu kilku sekund osiągasz ponad 100/h!!!! Spróbuj chociaż przy takiej prędkości drzwi otworzyć, to sama się przekonasz jak to wygląda.jedzie z dużą prędkością, gdyby miał coś przeciwko temu, mógł wysiąść, albo poprosić o zwolnienie
Naprawdę tak myślisz?Jestem za odbieraniem takim ludziom prawa jazdy, ale skazywaniem na więzienie nie.
Czy jeżeli ktoś kieruje samochodem, jest ciemno, dziecko idzie poboczem, kierowca go nie widzi ale wciąga je pod samochód, zabija, to też pozwalasz żeby taki człowiek chodził po ulicach z podniesioną głową bez jakiejkolwiek kary? Co mi z tego, że zabiorą prawo jazdy...bez prawka też można wsiąść za kierownice i jechać,jechać i znowu kogoś zabić.
#17
Napisano 02 marzec 2008 - 16:43
Marzę o tym, aby kiedykolwiek w Polsce kierowcy byli tak karni, jak np, w Skandynawii, lecz pewnie za mojego żywota się tego nie doczekam...
Jacek "Verselle"
#18
Napisano 02 marzec 2008 - 17:15
Normalni ludzie.Nikt o zdrowych zmysłach nie jeździ po mieście z prędkością 200 km/h.
Mam nadzieję,że pan Zientarski przeżyje i rehabilitacja (jaka go niewątpliwie czeka) będzie skuteczna.Zdarzyła się tragedia, niemniej jednak ten pan powinien odpowiedzieć z całą surowością prawa. Ten człowiek narażał nie tylko siebie ale i innych.Komentarze kolegów po fachu pana Zientarskiego są co najmniej niestosowne.Poddają oni w wątpliwość kto prowadził.
Wiadomo dlaczego...:icon_evil::icon_evil::icon_evil:
#19
Napisano 02 marzec 2008 - 18:19
Dokładnie, chodzi o życie. O życie tych, którzy wychodząc na ulicę nie wiedzą czy nie zostaną zmieceni z chodnika przez durnia pędzącego przez miasto 200 km/h...
[quote name='"zjjantar"]Jedno już tragicznie zakończone' date=' młody człowiek walczy o nie teraz z pomocą specjalistów. Czy teraz jest ważne, dla czego?[/quote']
Tak, ważne. To się stało na jego własne życzenie i proszę nie przytaczać tu argumentów że mógł nie zdawać sobie z tego sprawy - to nie był nastolatek, który podebrał kluczyki tatusiowi.
[quote name='"zjjantar"]A może by tak pomodlić się za obu' date=' za tego, co już nie żyje i za tego, co walczy?[/quote']
Jeśli chcesz, możesz. Skuteczność i tak zerowa, ale może będziesz mieć lepsze samopoczucie.
[quote name='"zjjantar"]Każdy chce być sędzią' date=' jak sępy. Co z was za ludzie?[/quote']
Ty również, Zjjantarku - przecież właśnie osądziłeś nas.
Uważam że kierowca, powinien być osądzony za zabójstwo - przecież zabił, posługując się samochodem równie skutecznie jak pistoletem, nożem lub garotą. Powinien - ale na pewno (niestety) tak się nie stanie. Pamiętacie bardzo podobny przypadek pływaczki, jak jej tam było? Otylia jakaśtam... Też pędziła z ogromną prędkością, skasowała samochód wraz ze swoim bratem. O ile dobrze pamiętam, wyrok opiewał na ileś tam godzin prac społecznych. W tym wypadku, zapewne będzie bardzo podobnie. Oczywiście, gdyby taki wypadek spowodował zwykły człowiek, statystyczny Kowalski, wówczas należy przypuszczać, że sąd nie byłby tak wyrozumiały, a media zaniosłyby się krzykiem, że słusznie skazano pirata drogowego. I to byłoby tyle na temat złudzenia zwanego "równością wobec prawa", które można co najwyżej o kant d...y potłuc.
Pozdrawiam
marder
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#20
Napisano 02 marzec 2008 - 18:30
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych