Muszę komuś to powiedzieć
#141
Napisano 24 luty 2008 - 23:11
Oj, troszkę się u nas namieszało - Adaś wylądował w rejonowym szpitalu. Może od początku - dr audiolog zapisała antybiotyk - miał "niewyraźne" trąbki słuchowe. Od antybiotyku zrobiły się jakieś grzyby - wysoka gorączka i mały trafił na oddział. Żona "ruszyła" do pracy także pełniliśmy "dyżury" przy łóżeczku Adasia na zmianę.
Teraz mały jest już w domu i zaczyna wracać do normy. Na szczęście jutro kończy się podawanie antybiotyku, na szczęście, bo jest to droga przez mękę - Adaś wypluwa płyn.
Obie siostry małego są "przygwożdżone" do łóżka - jakiś dziwny wirus - wymioty i wysoka gorączka.
Chyba będzie trzeba mimo Wielkiego Postu "ku zdrowotności" - częściej się odkażać
Pozdrawiam.
ZAWAŁ
Poniżej szpitalne fotki.
Naszej Bejrze też nie było wtedy "do śmiechu"
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
#142
Napisano 17 marzec 2008 - 19:25
Ostatnio czytałam, że na Zachodzie dzieci z zD potrafią skończyć studia, przy odpowiedniej rehabilitacji. Czego i Adasiowi szczerze życzę bo patrząc na Wasze zaparcie w rehabilitacji, oceniam, że Młody zajdzie daleko, niezależnie od jego wyjściowego potencjału
#143
Napisano 10 marzec 2008 - 20:54
Jak wcześniej pisałem, Adaś już wychodził "na prostą" po kolejnym antybiotyku, niestety przyplątała się kolejna infekcja. Tym razem p. dr odsunęła antybiotyki - Adaś leczony był syropkami i teraz jest już w miarę dobrze - pozostał tylko katarek i czasami kaszelek.
Wiosna idzie całą parą to może wirusy "odlecą" gdzieś indziej.
Mały ma już półtora roku, jeszcze nie chodzi, ale czasami wstaje na nogi na moment przy fotelu. Dużo śmieje się, "buźki" przesyła na lewo i prawo, przy muzyce wesoło podryguje.
Widać znaczne opóźnienie w stosunku do rocznego kuzyna, z którym czasem bawi się Adaś u babci, trochę nas to "dołuje" i jednocześnie bardziej dopinguje do pracy nad usprawnianiem Adasia.
Adaś bardzo lubi "kursować" po podłodze na brzuchu.
Jednym z ulubionych zajęć Adasia jest karmienie Bejry chrupkami. Gryza dla Bejry i gryza dla Adasia. Gryza dla Bejry i gryza dla Adasia itd
Pozdrawiam
ZAWAŁ
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
#144
Napisano 17 marzec 2008 - 22:04
Trudno nie porównywać, kiedy kuzyn Adasia jest od jakiegoś czasu prawie codziennie dwa pokoje dalej. Mało ostatnio się "spotykają" bo naprzemiennie walczą z infekcjami. Jak minie okres przeziębień - będą "spotykać" się często i to będzie też wspaniała rehabilitacja dla naszego juniora. Chociaż porównywanie ich dokonań będzie się zawsze mimowolnie nasuwać.Broń Boże nie porównujcie Adasia z innymi dziecmi.
Ostatnio na "Wczesnej Interwencji" w Olsztynie (ubiegła sobota) mały był wychwalany przez wszystkich specjalistów. Największe wrażenie wywarł Adaś na dr od rehabilitacji. Podczas kiedy mama rozmawiała z panią dr mały ściągnął skarpetkę i powtórnie ją "ubierał", a prawie "powalił na kolana";) panią dr żegnając gestem "pa,pa"obiema rączkami.
Mamy w rodzinie dwoje nauczycieli zajmujących się dziećmi niepełnosprawnymi. Jedna z nich "dała nam cynk", że podobno ruszył od niedawna program "Wczesne wspomaganie" obejmujący również dzieci poniżej trzeciego roku życia. Z telefonicznych informacji w Rejonowej Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej wynikało że Adaś może skorzystać z tego programu dopiero od trzeciego roku życia. Dopiero osobista wizyta żony sprawiła że panie w poradni obiecały rozeznać się w sprawie i nadać jej korzystny, mamy nadzieję, dla Adasia tok. Panie, nawiasem mówiąc bardzo miłe, nie ukrywały że żona i nasz Adaś jest dla nich problemem, bo przecieramy jeszcze nie wydeptane ścieżki.
Piszę o tym, bo prawdopodobnie posty te czytają inni rodzice dzieci niepełnosprawnych i dlatego żeby wyrazić swoje niezadowolenie z opieki państwa nad dziećmi niepełnosprawnymi.
Przecież to instytucje powinny szukać, informować i wspierać dzieci niepełnosprawne i ich rodziny. Jak na razie to rodzice muszą szperać w Necie, biegać po różnych urzędach, gdzie tak jak moja żona, są traktowani jak "zło konieczne".
Mam nadzieję że idzie ku lepszemu, to że programem "Wczesne wspomaganie" zostały objęte młodsze dzieci to już jakieś "światełko w tunelu"
Pozdrawiam wszystkich - Mazince dziękuję za wsparcie.
ZAWAŁ
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
#145
Napisano 18 marzec 2008 - 22:54
#146
Napisano 19 marzec 2008 - 09:16
#147
Napisano 19 marzec 2008 - 12:56
#148
Napisano 14 kwiecień 2008 - 16:00
#149
Napisano 20 marzec 2008 - 22:05
Jeśli chcesz porównywać Adasia z kuzynem, weź pod uwagę, o ile dłuższą drogę do tego akurat momentu życia musiał przebyć twój syn. Dodaj tygodnie ćwiczeń, płacz przy usprawnianiu i tak dalej, i tak dalej. Bądź obiektywny! Adaś jest wspaniały! To dzięki wam! I tak jest moim idolem!
#150
Napisano 22 marzec 2008 - 01:26
Obiecałem sobie (po poście Mazinki) że będę wystrzegał się porównywania. No może ostatni raz... Adaś od dawna robi kupę (i nie tylko) na nocniku - nie pamiętam kiedy było ostatnio "w pampera" (kupa). U kuzyna pamper to na razie norma. Od dziś koniec porównań .
Pozdrowienia dla wszystkich "fanek i fanów" naszego juniora - dzięki za miłe słowa.
Zawał
p.s. buźki Adaś zdecydowanie chętniej rozdaje płci przeciwnej (fankom).
Wiadomość z ostatniej chwili - pojawiły się dwa ząbki u góry po bokach (ala wampirki)
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
#151
Napisano 22 marzec 2008 - 01:40
Błogosławionych, zdrowych, pełnych radości Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, mokrego dyngusa i smacznego jajka, wszystkim odwiedzającym to forum i ich rodzinom życzy Adaś z rodzeństwem i rodzicami.
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
#152
Napisano 14 kwiecień 2008 - 21:06
Raczej dobrze - czasami "wytrzepie" Bejrę po pysku, czasami pogłaszcze, podzieli się jedzonkiem. Labladorka jest w stosunku do Adasia bardzo delikatna - nie było jeszcze jakiegoś zadrapania na rączce w czasie karmienia, chociaż mały wkłada jej wtedy rękę do pyska.A jak się Adaś dogaduje z labkiem? :-)
Największymi faworytami Bejry jednak są żona (przez żołądek do serca ) i Asia - najwięcej się z nią bawi. Jak obie są w szkole to pies czasami siada jak na załączonym obrazku.
Ostatnim hitem są wspólne kąpiele z ulubioną siostrą Asią (mają ze sobą najwięcej "wspólnych tematów").
Woda pryska po całej łazience - żona sugerowała żeby aparat foto dla bezpieczeństwa włożyć do worka foliowego.
Pozdrawiam.
ZAWAL
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
#153
Napisano 14 kwiecień 2008 - 08:56
Tak krótko, dla mnie zaczął się sezon weselny i jest dużo pracy.
Adaś jakoś przebrnął przez okres przeziębień, co prawda ostatnio przyplątał się katarek, mamy nadzieję że minie tak szybko jak się pojawił.
Coraz częściej wstaje przy meblach, z czym wiążą się częstsze upadki - chyba będzie trzeba kupić kask.
Bardzo chętnie bawi się kulami (od chrzestnej) które rzuca i za nimi "biega".
Jest bardzo "porządkowy". "Porządkuje" wszystko co się da u nas i u babci z którą czasami przebywa. Na słowa "nie wolno" jeszcze szybciej zabiera się za "porządkowanie" - pierwsze problemy wychowawcze
Pozdrawiam
ZAWAŁ
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
#154
Napisano 21 kwiecień 2008 - 09:43
Myśleliście już o wiosennych porządkach?? - Adaś "porządkuje" i "przymierza" swoje ciuchy dosyć często - chyba będzie trzeba szafę zablokować.
Wiosna idzie - pojawiają się nowe pytania i problemy.
Pozdrawiam.
ZAWAŁ
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
#155
Napisano 21 kwiecień 2008 - 11:18
A to drugie zdjęcie to rozumiem zgaduj zgadula Patrząc na minę psiny nic smacznego to nie jest
Pozdrawiam
Piotr Bukartyk.
#156
Napisano 21 kwiecień 2008 - 12:49
Mama wróciła z pracy i jak myślicie? Komu się dostało? Tatusiowi - bo nie upilnował - będzie trzeba szafę zabić gwoździami, bo mama powiedziała - jeszcze raz... to się wyprowadzęZielony mu sie podoba Dobry ma gust Współczuję sprzątania potem
A to drugie zdjęcie to rozumiem zgaduj zgadula Patrząc na minę psiny nic smacznego to nie jest
Pozdrawiam
Drugie zdjęcie chciałem nazwać "polowanie na muchę", ale do Bejry taki tytuł nie pasuje. Ona nawet muchy nie skrzywdzi dosłownie i w przenośni. Ograniczała się tylko do wnikliwej obserwacji.
Pozdrawiam
Zawał
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
#157
Napisano 21 kwiecień 2008 - 14:29
A kto ma za niego to zrobić. Sam najlepiej wie, w czym mu do twarzy.
Rodzice, szykujcie tę złotą kartę
#158
Napisano 30 kwiecień 2008 - 17:53
Prawdopodobnie jest tak jak piszesz, ale starszym siostrom Adaś i tak nie jest w stanie dorównać :/Adaś - "elegancik", po prostu przegląda szafę, żeby sprawdzić czy tej wiosny jego ciuchy jeszcze są w modzie, czy musi zabrać rodziców do firmowego salonu i coś wystrzałowego dokupić.
A kto ma za niego to zrobić. Sam najlepiej wie, w czym mu do twarzy.
Rodzice, szykujcie tę złotą kartę
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
#159
Napisano 30 kwiecień 2008 - 19:01
#160
Napisano 30 kwiecień 2008 - 19:52
Mówisz - masz.
Pozdro
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa "Bardziej Kochani" KRS 0000032355 dla Adama Ziętarskiego.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych