162 odpowiedzi w tym temacie

[anula1975]

Ja chyba zacznę od nowa palić bo coraz więcej mam problemów, z którymi nie mogę sobie poradzić. Wiem że palenie nie rozwiąże ich ale choć trochę przestanę o nich myśleć.

[Bunia20]

buahaha, ja probowalam w pierwszej klasie podstawowki........ skonczylam zanim na dobre zaczelam. kiedys mi przeszkadzaly, teraz mniej.
nie sadze jednak zebym zaczela palic, z prostej przyczyny: szkoda mi pieniedzy! wole je wydac na coz zupelnie innego, np. pudelko kredek! i zdrowsze to i ma wiecej kolorow niz dym, zadymione pluca itd.

"idzie rak, nieborak,
masz na plucach czarny znak!"
hehe, fajka wolajaca :"rozpal mnie, bo nie wytrzymam!", dziekuje postoje:)

pozdrawiam cieplutko

[malgorzata]

Ja nie palę i nigdy nie próbowałam....

[BAR32]

Nie pale od 10marca 2006 choć niezupełnie.. czasem okazyjnie zapalam sobie jednego w towarzystwie

[Szczepan]

Dobrze mają Osoby- nigdy nie palące,

też bym tak chciał .

Gorzej jak palisz i to długo , Nie jest tak łatwo rozstać

się z tą przyjemnością i zmorą zarazem,

Ja lubię palić, sprawia mi to przyjemność .

lecz rzucam ten nałóg bo wiem że perspektywa dla mnie,to

rychły bilet do raju ,jak dostane wejściówkę ,

- a może być skierowanie w inne ,
bardziej rozrywkowe miejsce :evil:

Pozdrawiam osoby palące ,
jestem z wami bracia i siostry.
na razie nie palę lecz czy uda się
wytrwać. ?....

[Baba]

Darku uda się, napewno się uda. Ja to specjalnie jeżdżę na zloty iponkowe by Iponki mniej palili. Pod tym względem jestem zmorą palaczy prawda zlotowicze Pozdrawiam palaczy i tych co tylko wąchają dymek z papierosa. Magda

[x]

nie palę od ponad tygodnia
ale nie zakładam że juz nigdy nie zapalę bo lubię palić
dlaczego teraz nie palę ... ?? ... hehe ... żeby udowodnic kto jest panem, że dam radę
jak widać można palić od kilkunastu lat, ponad paczkę dziennie i przestać palić z dnia na dzień, nie palić jakiś czas i nie cierpieć jakoś wielce z tego powodu
mam nadzieję trochę przytyć przed wakacjami żeby nie wstydzic się założyc stroju kąpielowego
a potem jak zachce mi sie palić, za jakiś czas - nie będę sobie odmawiać tej przyjemności ...
i jak zawsze: po paru miesiącach papierosy przejmą kontrolę, będą mnie męczyć ...
przyjdzie czas na kolejne odtrucie
miesiąc, dwa, pół roku ...
kurcze ... lubię palić
wiem że to szkodliwe ale ja to lubię

[asiatko31]

cała moja rodzina pali a ja tylko wącham ten dym. chociaż w zawodówce próbowałam ale to nie dla mnie.

[AgnieszkaS]

Witam! ja paliłam 7 lat(kopciłam), bo wypalałam paczkę dziennie, ale udało mi się rzucić i to przez chłopaka(obecnego męża) i teraz mogę mu dziękować każdego dnia za to. Tak po cichu czasem mam cholerną ochotę, żeby pociągnąć pare razy,ale już wytrzymałam 2 lata więc nie mogę się złamać. Pozdrawiam wszystkich palących i życzę duuuuużo wytrwałości w rozstawaniu się z nałogiem.

[Rafalek]

A mnie dzisiaj mija roczek bez fajury

[asiatko31]

nie pale
choć próbowałam kiedyś jak byłam w zawodówce.

[AGATAwroclaw]

witajcie iponki.
wstyd mi mówić, ale pale i to dużo bo prawie 2 paczki dziennie, a jak dużo maluje to jeszcze więcej.

staram się skończyć z tym, ale zawsze jest "od jutra" nawet poszłam na zabieg na akupunkture, ale udało mi się tylko 3.... godziny wytrzymać bez papieroska..

może Wy kochane iponki znacie coś mądrego i skutecznego na wstrętny nałóg???

pozdrawiam ciepło

[india]

Alez prosze Agata podaje Ci linki;

http://www.niepal.pl...id=79&Itemid=70


http://media.netpr.p...atka_75762.html

Poczytaj bylam kiedys na Zybanie - skuteczny ,ten drugi lek nie znam go .Uprzedzam ze jest to dosc droga kuracja jak na kieszen rencisty.

Pozdrawiam - India

[dzidzia1985]

Nie pale i jestem z siebie dumna

[AGATAwroclaw]

dzięki India, postaram się o recaptę od mojej pani doktor, ona zawsze pyta o moje "niepalenie".
dzięki i pozdrawiam

[Zbyszek56]

Palę ale nawyższy czas się oduczyć

[evelunka]

Nie palę i nienawidzę ,gdy ktoś pali przy mnie;)to takie prymitywne...

[Olas]

ja pale ale chcialabym rzucic

[Kornelia]

Paliłam, nie palę. Też rzuciłam z dnia na dzień. Można. MÓj Dziadek rzucił po 50 latach palenia.

[Balbina]

Nie paliłam i nie palę | Jedyne co to próbowałam jak to smakuje A z drugiej strony mój chłopak gdyby wyczuł że popalam, to miałabym z nim poważną rozmowę