110 odpowiedzi w tym temacie

[_Ayla_]

***

Śniłam dziś o tęczy
po której szłam
do Ciebie.
Rozgościłam się
w Twoim uśmiechu
i wypiłam radość
ze strumyka rozkoszy
kiedy dotykałeś mnie
tak jak lubię.

Zadrgałam wiosennie
i rozbłysłam rosą
w tańcu twych dłoni...

[_Ayla_]

Kilka moich wierszy zakwalifikowało się do druku w V Almanachu Młodych Końca Wieku pt. "Retrospekcje", który został wydany z inicjatywy Stowarzyszenia Forum Jedności z końcem ub. roku. Właśnie przysłano mi kilka egzemplarzy.
No i po prostu się cieszę... i tą radością chciałam się z Wami podzielić.

Pozdrawiam

Ayla

[Liwia]

Gratuluję Aylo (cmok)
Można jeden z tych tomików choć do wglądu dostać? Ciekawe, które z Twoich wierszy docenili jurorzy :-D

Pozdrawiam gorąco
Liwia

[_Ayla_]

Eluś :* , dam Ci przy okazji 1 egzemplarz.

(spin)

Ayla

[Slonko32]

Cieszę się razem z Tobą Joluniu :-D (cmok)
Szoda tylko,że parę sztuk...
Chciałabym bardzo taki tomik Twoich wierszy,oczywiście z dedykacją. :oops:
Gratuluję Jolu!!! (ok)

[_Ayla_]

Zosiu w Almanachu są publikowane wiersze różnych autorów, które zostały wybrane spośród wszystkich nadesłanych prac. Moje są zaledwie trzy ale i tak się cieszę.

:*

Ayla

[Ewa z WLKP]

[quote]Mam szeroki uśmiech
co pomostem jest i kładką
miedzy bólem i żalami...

Czasem tonę i upadam
gryzę , drapię i rozrabiam.

Obejmuję wtedy brzozę
co swą bielą i zielenią
szumi dla mnie ukojeniem

i przegania wszystkie zmory
smutki, duchy i potwory.

Wystraszona wciąż osika,
co jej liście mają bzika

drżąco czeka , bo już wie

że w tym pięknym, leśnym szumie
uśmiech z moich warg wyfrunie.

I choć jeszcze łza na rzęsie
balansuje, drży i trzęsie

uczepiona resztek smutku

to już zachwyt w oku igra,
a mój uśmiech znowu wygrał!

I od nowa, aż do skutku![/quote][/list][/list][/quote]

[_Ayla_]

Ewuniu,
słowem się nie odezwałaś ale dziekuje, że tu byłaś...

Ayla

[_Ayla_]

***
Dworcowy tłum
potoki słów
nieistotnych
wypełniających
smutną ciszę
między nami...
A mimo to
jednym spojrzeniem
reanimowałeś
nadzieję.

[_Ayla_]

***

Utknęłam
w odrętwieniu
w zagubieniu
i w lęku
że zbłądzę
w ciemności
gdzie nie ma
słońca
i kwiatów.
Uśmiechaj się
wtedy do mnie
głośno...
i dotykiem
kochaj.

[_Ayla_]

Lęk

zgniatam serce
bezdechem
uparcie idę
w beztroskę
zasłaniam smugi
wesołą przekorą
a wszystko po to
by nikt nie zgadł
jak się boję

[_Ayla_]

Chyba odstraszam ostatnio smutkiem. Mało słów, a dużo treści, żadne słowo nie jest przypadkowe. A może nikt tu już nie zagląda, prócz Liwii?
Pytam retorycznie...
Dla zmiany nastroju, trochę optymistyczniej i romantyczniej, bo w końcu wiosna...
Moje wiersze, które tu wrzucam, nie są chronologiczne, czasem znajduję jakiś wcześniej napisany, zmieniam go trochę, poprawiam i wklejam.
A czasem wrzucam jeszcze ciepły. Bo nieistotne przecież kiedy, co i jak i czy w ogóle, liczy się sam wiersz, jako wartość sama w sobie.
I pozdrawiam jeśli ktoś tu czasem zajrzy.


Spotkanie

W oniemiałym zachwycie
pośród codziennych spraw
stanęłam na przeciw
szeptu Twoich warg.
I rozbłysłam pod dotykiem
rozwartych źrenic.
Wyrwani z kontekstu
powszedniego dnia
na rogu szarej ulicy
mówiliśmy o tym
jak bolała niewiara.
Wtuliłam się w obietnicę
- już nie pozwolę Ci odejść -
i pozwoliłam scałować łzy.

[Kicia]

Niezależnie od tematu Twoje wiersze zawsze czytam z jednakowym zainteresowaniem. Bardzo mi sie podobają. Cieszę się, że mogę czytać je, że dzielisz się nimi z Iponkami.
Wstawiaj swoje wiersze niezależnie od tematu i nastroju, ja przeczytam je z przyjemnością.
Pozdrawiam Cię (cmok)

[_Ayla_]

Tryptyk o poranku


***
Byłam o poranku
szeptem
by nie spłoszyć
mistycznej mgły
która owinęła
bose stopy
i źdźbła traw.
W zieloności łąki
ospałej po nocy
byłam ważką
a może nieważkością?


***

Zawisłam na skraju nocy
czekając na poranek.
Pachniało konwalią i bzem...
Wybrałam wiosnę
by się odrodzić w jej pięknie
pośród ptaków i drzew,
by w dłoniach przynieść
wilgotne gałązki nadziei
i blady zarys szczęścia.


***


Spójrz -
otoczyłam naszą przystań
rajskim ogrodem
by w twoim spamiętaniu
unosiła się woń kwiatów.
Dotknij -
atłasu płatków róży
i przypomnij sobie
jak kiedyś dotykałeś mnie.
Zatrzymaj się -
na choćby skrawek chwili
i rosą letniego poranka
obmyj naszą zakurzoną miłość.

[_Ayla_]

Książę przypływów i odpływów

A jeśli już do niej odpływasz
tam, gdzie nie ja w kochaniu władam
nie milcz, że gdzieś z inną przebywasz
niech tylko piękne chwile składam...

A gdy przypłyniesz znów tylko mój
udam, że perfum jej nie czuję,
rozsupłam nieszczęsnych myśli zwój
bo przecież bardzo Cię miłuję.

W końcu zrozumiesz mój kochany,
że dla powrotów wciąż odpływasz,
że jestem ogrodem różanym,
w którym najchętniej przebywasz.

[Slonko32]

Joluniu
Mówiłam i zawsze będę mówić...Jesteś Wilelka!!!
Dziękuję,to jest piękne :-D Dobrze że mnie teraz nie widzisz :oops:
(H) (cmok)

[Wiktoriabis]

Boże jakie to piękne Twoje wiersze to prawdziwe perełki.Jestem bardzo wzruszona czytałam z zapartym tchem. Przy Twoich wierszach odpoczywam są takie piękne. Dziekuję Ci.
Pozdrawiam Serdecznie

[_Ayla_]

Dziewczyny...

moja dusza się raduje, gdy czytam takie ciepłe słowa, bo nic tak nie cieszy, jak fakt, że tym co tworzę potrafię wzruszyć, ucieszyć czy zmusić do refleksji. Jestem amatorką i może od strony technicznej moje wiersze czasami są średnie ale nie w tym rzecz. Piszę, bo lubię i chyba piszę, bo muszę. Taka już jestem.
Dziękuję Wam dziewczyny

Ayla

[Kicia]

Ja też Ci dziekuję Ayluniu, za Twoje wiersze (cmok)

[_Ayla_]

A ja dziękuję Kocie za Twoje...
My, wrażliwcy wcale nie mamy lekko, ale zawoalowany smutek tak pięknie można wyrazić w poezji...
Nie sądzisz Kiciu, że czas byś się wybrała na zlocik i pokazała swe lico? ))


Pozdrawiam ciepło

Ayla