Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Ayla - pejzaże duszy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
110 odpowiedzi w tym temacie

#41 _Ayla_

_Ayla_

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 277 postów

Napisano 15 styczeń 2004 - 21:14

Wczytałam się Fred, wczytałam i nawet sobie wydrukowałam. Myślę, że dobrze odebrałam gazele, choć od strony technicznej opisać tak jak Ty bym nie potrafiła, więc dzięki Ci za to. :)

Basiu, zapachniało mi fiołkami... Uwielbiam fiołki, tym bardziej, że moje imię z gr. pochodzi od tegoż właśnie kwiatka :)

Jeszcze raz dziękuję Wam za wiersze i serdeczność (cmok)


Ayla
  • 0

#42 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 15 styczeń 2004 - 21:33

Ayla, z tymi fiołkami, to intuicyjnie zapewne wyczułam ;) (cmok)

Fred, podoba mi się, że tak ładnie nam wszystko wyjaśniasz. Cieszę się, bo ja w dziedzinie poezji jestem raczej laikiem i dzięki Twoim dopiskom, komentarzom dowiaduję się, jak wiele jest form poetyckich i że poezja to nie tylko ... takie sobie rymowanie ;) - dzięki :-D
  • 0

#43 fred

fred

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 405 postów

Napisano 15 styczeń 2004 - 23:14

Skoro jest taka zachęta,
napisze jeszcze w osobnym temacie o roznych gatunkach lirycznych.
:-P
  • 0
Fred nie łże!

#44 _Ayla_

_Ayla_

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 277 postów

Napisano 16 styczeń 2004 - 09:38

Walka


Wybiegam naprzeciw
Szczęściu...
Przez kolczasty smutek
czasem brnąć musiałam uparcie.
Strząsałam łzy natrętne
i usta zmuszałam...
do uśmiechu na przekór rezygnacji,
która lękliwie łopotała we mnie.
Znużone włosy przegarniałam
odrętwieniem palców,
niewyłuskane emocje tłumiłam
pordzewiałym jękiem.
Czasami zawisła we mnie cisza
i w braku słów jakichkolwiek
samotnie trwałam.
Smutku, co pokątnie mieszkasz
w bezkresie martwego serca
zmusiłam Cię uśmiechem,
delikatnym jak dotyk ważki
i nieskalaną nadzieją,
byś zakrzepł.
Z powodu zlekceważenia
mojego.

Jestem teraz szczęśliwa...
  • 0

#45 fred

fred

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 405 postów

Napisano 16 styczeń 2004 - 14:20

Walka


Wybiegam naprzeciw
Szczęściu...
Przez kolczasty smutek
[...]
Smutku, co pokątnie mieszkasz
w bezkresie martwego serca
zmusiłam Cię uśmiechem,
delikatnym jak dotyk ważki
i nieskalaną nadzieją,
byś zakrzepł.

Pięknie :)
  • 0
Fred nie łże!

#46 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 17 styczeń 2004 - 07:36

Jolu, Jolu kochana,
wszedłem tutaj dziś od rana
i czytam pościk Basi
co tak ładnie życzenia krasi.
Wybacz proszę za spóźnienie
ach, ten czas jak oka mgnienie.
Życzę Tobie w całym roku
nie traś Ty swojego uroku
Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin życzę (H) (cmok)
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#47 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 17 styczeń 2004 - 11:26

Jolka, biegnij do szczęścia, nie bacząc na kolczasty smutek, zadrapania się zagoją, a chwile szczęścia zbierają się, kumulują tworząc na przyszłość całkiem pokaźny worek pięknych wspomnień. (cmok)

Fredzie, gazele przez Ciebie wklejone, pełne porównań i przenośni są nie tylko bardzo piękne, ale ich forma mnie szczególnie zachwyca. :-D

Skangurku, już się obawiałam, że zasłabłeś i nie masz siły na pisanie. Cieszę się, że jesteś i proszę, nie znikaj nam z pola widzenia. :lol: ;)
  • 0

#48 fred

fred

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 405 postów

Napisano 17 styczeń 2004 - 12:31

Gazela to bardzo finezyjna i trudna forma.
Moze ktos sprobuje cos takiego napisac?
  • 0
Fred nie łże!

#49 _Ayla_

_Ayla_

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 277 postów

Napisano 18 styczeń 2004 - 04:41

Bezsenne haiku:

Świt nadgryza noc
ja go uśmiechem witam
choć już zasypiam...


Basiu (cmok)
Skangurku, dziękuję , a jako prezent poproszę Cię tu częściej... :)
Fredziku gazeli się pisać nie odważę... :)

Ayla
  • 0

#50 fred

fred

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 405 postów

Napisano 18 styczeń 2004 - 14:46

Gazela nie musi być tak rozbudowana jak przytoczony przeze mnie przykład. Jest to forma finezyjna choc i nieco archaiczna.
We współczesnej poezji są inne tendencje.
Mysle jednak, ze niekoniecznie trzeba naśladować tradycyjne kanony gatunków lirycznych, ale warto je pozwnawać, bo to pozwala rozwijać sie, doskonalić i szukać własnych oryginalnych form własnego warsztatu literackiego. W takiej intencji zamieszczam czasem na tym forum tego rodzaju przykłady.
Pozdrawiam ze słonecznego dziś Gorzowa :)
  • 0
Fred nie łże!

#51 Władysław Ryś

Władysław Ryś

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 148 postów

Napisano 18 styczeń 2004 - 19:40

ktoś mnie obejrzał dokładnie
ponoć oczy zarosły mi włosami
tymi co na głowie powinny rosnąć

  • 0

#52 _Ayla_

_Ayla_

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 277 postów

Napisano 26 styczeń 2004 - 23:31

Względność

Zimą dotknięte pejzaże
umykają zwinnie
i znikają na skraju okna.
Pola srebrne i uśpione,
rozkrojone melioracyjnie
i melancholijnie...
suną jak dni z pozoru zwykłe,
niedocenione.
Dachy wypłowiałe od słońca
giną choć gonię spojrzeniem
dachówkowe mozaiki.
Tak szybko zmienia się świat
za tym obcym oknem,
w żółtą zasłonkę ubranym.
Spieszą się drzewa
te nagie i te strojne w zieleń.
Z ich ciemności, całkiem blisko
źrenice czyjeś, nieruchome
patrzą dalej niż daleko.
Po szmizjerce poznałam postać.
Na tle chaosu barw i kształtów
groteskowa stagnacja na twarzy
i wzrok sięgający innych,
mniej roztańczonych pejzaży.
Zmazuję uśmiechem nikłym
zamyślenie rozwartych źrenic.
Nieruchomieje na chwilę świat,
a ja wybiegam, by rytmem
drzewom dorównać...
Spoglądam przez ramię
na okno z żółtą zasłonką,
które umykać zaczyna.
  • 0

#53 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 27 styczeń 2004 - 06:12

Jolu, pięknie namalowany obraz słowami
(H) dla Ciebie :-D
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#54 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 27 styczeń 2004 - 09:12

Joluś, witaj w domu (cmok) - wróciłaś z podróży ?
Szybko zmieniający się świat, pejzaże zwinnie umykające za oknem: uciekające drzewa, melancholijne pola rozkrojone melioracyjnie, ginące wypłowiałe dachy, okno z żółtą firanką, to wszystko przypomina mi moje niegdysiejsze dojazdy do (i ze) szkoły, gdy tak siedziałam przy oknie i obserwowałam w zamyśleniu uciekające obrazy.
Dołączona grafika

Po szmizjerce poznałam postać.
Na tle chaosu barw i kształtów
groteskowa stagnacja na twarzy
i wzrok sięgający innych,
mniej roztańczonych pejzaży.


Intrygująca jest postać opisana w wierszu, czy była kanarkowego koloru? ;) :lol:
  • 0

#55 fred

fred

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 405 postów

Napisano 27 styczeń 2004 - 20:38

Piekny obrazek namalowany slowami.
coz wiecej rzec?
gratulacje :)
  • 0
Fred nie łże!

#56 _Ayla_

_Ayla_

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 277 postów

Napisano 09 luty 2004 - 12:59

***

Nadałeś kształt myślom skłębionym
i utkane misternie otulają moje smutki.
Już nie jestem zlepioną łzami grudką.
Już nie żalę się uczepiona białej kory.
Nie zagryzam boleśnie wargi, by wytrwać.
Jeszcze tli się we mnie życie.
Podmuch Twojego oddechu roznieca
żarzące popioły mojego istnienia.
  • 0

#57 Kasiaczek

Kasiaczek

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 304 postów

Napisano 09 luty 2004 - 13:48

No Jolu piszesz pięknie :lol: szkoda ze ja tak duzo nie umie pisać wierszy... ciągle ktos mówi bym cos napisała... ale brak weny we mnie siedzi :cry: no ale chce byś wiedziała ze czytam i podziwiam (cmok)

Pozdrawiam

kasiaczek
  • 0
Szczęściem może być każdy uśmiech,
każdy dobry uczynek, nowy dzień,
nowa wiadomość, dobra ocena,
przyjaciel, spełnione marzenie . . .
a moim szczęściem jest to, że żyję wśród Was !!!

#58 _Ayla_

_Ayla_

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 277 postów

Napisano 10 luty 2004 - 18:51

I nie wódź mnie na pokuszenie


Proszę - nie patrz tak na mnie...
Nie chcę widzieć w Twoich źrenicach
obietnicy przebudzenia
zaprzepaszczonych pragnień.
Nie chcę choćby jednym zastanowieniem
dotykać żaru Twoich myśli,
gdy wyciągasz dłoń zwyczajnie inaczej
niż reszta świata.
Cofam się , bo parzysz
przypadkowym muśnięciem spojrzenia.
Nie chcę być winna Twego smutku,
gdy gestem stanowczym Cię odtrącam.
Muszę i chcę być odległa dla Ciebie
jak zimna gwiazda, której dotyk
unicestwiłby Twoje marzenia.
Przecież wiesz, że przysięgałam
- na dobre i na złe...
Proszę - nie niszcz mojego spokoju.
Nie przypominaj o tęsknotach
i niespełnionych obietnicach.
Odejdź, bo nie chcę wzlotu serca,
który rychłym upadkiem
roztrzaska kilka ukochanych istnień.
  • 0

#59 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 11 luty 2004 - 06:04

Bardzo wymowne Jolu. Podoba mi się i jak zwykle przemawia do wyobraźni. :-D Gość po takim liście napisałby tak może:
CHCIAŁEM BYĆ.

Chciałem być Twoim obrazem malowanym,
Tchnieniem wiatru rozpraszającym smutki,
Stałem się tylko pyłem na wodzie rozsypanym.
Czego spytasz, są tego skutki?
Wiary, wiary w moc dawania upojenia,
Wiary w sens życia, w sens istnienia.
Chciałem być Twoim błękitem nieba,
Wzmocnionym promieniem słońca jak trzeba,
Ty! - Odebrałaś moje "chcę być" instrumentalnie,
Jak wypalić papierosa, wykąpać się w wannie?
Com uczynił poza dawaniem szczerym?
Ręka wyciągnięta, a serce na niej otwarte,
Jestem, więc nikim, jestem, więc zerem ?
Serce już uschło - drzwi są zawarte

albo oddali się od tej gwiazdy spokojnie, mimo że przyciąga ;)
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#60 _Ayla_

_Ayla_

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 277 postów

Napisano 11 luty 2004 - 08:43

Sylwku strasznie się cieszę, że zapukałeś do mnie. :) i to tak poetycko... :)
Wiersz dziś jest fikcją literacką , właściwie zaczęłam go pisać kilka lat temu, wczoraj skończyłam. Czasem każdy z Nas staje w obliczu pokusy słodkiej i zapierającej dech w piersi i trzeba nie lada siły, by się jej oprzeć.
Czasem niechcący ranimy kogoś , bo wybieramy mniejsze zło...
Nie zawsze mamy wpływ na to, co się dzieje w czyimś sercu. Ba! Czasem trudno zapanować nad własnym...
Złudne bywają oczarowania i wczesny zachwyt. Trzeba umieć rozpoznawać miłość i być jej wiernym mimo, że czasami jest trudna.

Sylwuś dziękuję :*

Ayla
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych