156 odpowiedzi w tym temacie

[inos]

Napisałem podanie o odwieszenie renty ze skutkiem 01.01.2012 i dołączyłem oświadczenie Rw - 73 więc to chyba wystarczy, żeby odwiesić rentę. Jak myślałem rentę pewnie dostanę w lutym albo w marcu skoro chcą papierek o dochodach. Pobory za styczeń będą w lutym więc znowu to się przeciągnie. Ciekawe jak będzie z wyrównaniem

Ja trzymam wniosek na koniec miesiąca po świętach zaniosę wraz z zaświadczeniem o zarobkach za miesiąc grudzień, bo o takie mnie poproszono w ZUSie. Niestety mam obawy czy dostane w styczniu wszystko wskazuje, że niestety będzie poślizg do lutego :/

[Oli]

Inos niestety po nowym roku ma wzrosnąć najniższa krajowa więc na 100 % będą opóźnienia, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie płacą z miesięcznym opóźnieniem (za styczeń w lutym) więc pewnie dopiero w lutym po 10 się przejdę z ponownym wnioskiem, ale dla pewności w poniedziałek zadzwonię i się dowiem co i jak.

[inos]

Inos niestety po nowym roku ma wzrosnąć najniższa krajowa więc na 100 % będą opóźnienia, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie płacą z miesięcznym opóźnieniem (za styczeń w lutym) więc pewnie dopiero w lutym po 10 się przejdę z ponownym wnioskiem, ale dla pewności w poniedziałek zadzwonię i się dowiem co i jak.

U mnie jak w banku można zegarek nastawiać zawsze płacą 4 dni przed ostatnim dniem roboczym w grudniu nawet wcześniej, ale mimo to mam obawy odnośnie ZUS czy oni przyjmą dokumenty w grudniu i czy zaakceptują wniosek w grudniowym terminie. Dostałem takie info, że tak powinno być, ale kobieta w okienku była raczej nie przekonana o tym czy poprawnie mnie informuje. Ładnie brzmi człowiek powinien wyczuć mowę ciała pracownika ZUS czy on czasem nie wprowadza petenta w błąd no nic, zobaczymy jak to się wyklaruje.

Może ktoś przebrnie ciężką drogę i wrzuci info w jaki sposób należy szanowny ZUS poinformować, aby nie walczyć z wiatrakami i otrzymać wypłatę w styczniu.

[Oli]

Byłem dzisiaj w ZUSie i dowiedziałem się, że pismo, które otrzymałem nie było odpowiedzą na moje zaniesione osobiście 12.12.2011 a wysłane z urzędu ZUS sam informuje osoby niepełnosprawne o możliwości dorobienia większej kwoty, więc pozostaje mi oczekiwanie na odpowiedz na moje pismo Jest szansa, że pierwszą rentę otrzymam w styczniu

[lukaszo81]

Ja wczoraj napisałem i zaniosłem do ZUS podanie następującej treści:

"W związku z nowelizacją art. 10 ust. 6 ustawy o rencie socjalnej, zwiększającą kwotę przychodów, której osiągnięcie skutkuje zawieszeniem prawa do renty socjalnej, z 30% do 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za kwartał kalendarzowy ogłoszonego przez Prezesa GUS do celów emerytalnych, informuję, iż od dnia 01.01.2012 r. będę otrzymywał przychód nie powodujący zawieszenia świadczenia, co potwierdzam załączonym oświadczeniem. Jednocześnie zobowiązuję się do dnia 15 lutego każdego roku powiadomić Oddział ZUS o łącznej wysokości przychodu osiągniętego w ubiegłym roku kalendarzowym (w rozbiciu na miesiące) oraz do zwrotu ewentualnych nienależnie pobranych świadczeń.
Ze względu na powyższe, wnoszę o odwieszenie prawa do świadczenia SOC................ od stycznia 2012 r. i wznowienie jego wypłaty na rachunek bankowy o numerze ........................ ."

Oczywiście do podania załączyłem ZUSowski druk oświadczenia o przychodach. Panie z ZUS standardowo nic nie wiedzą o zmianie przepisów. Wytłumaczyłem, ale daty ustawy zmieniającej nie podałem, żeby im nie ułatwiać (niech się w końcu wysilą, poszukają i se doczytają). Pozostaje kwestia tego, czy poślizg w wypłacie będzie czy nie. Jednak najbardziej nurtuje mnie kwestia informowania o przychodach. Otóż panie z ZUS od zawsze wmawiały mi, że muszę je informować comiesięcznie o swoich przychodach. Jednak mój sprytny i nieugięty biurokracji kolega doszedł do wniosku, że nie będzie im nosił zaświadczeń co miesiąc. Pracodawca wystawia mu w styczniu lub na początku lutego zaświadczenie o dochodach uzyskanych łącznie w roku poprzednim, oczywiście w rozbiciu na miesiące. Następnie ZUS to weryfikuje i przysyła mu decyzje odnośnie zwrotu nienależnie pobranych w danym miesiącu świadczeń (na każde świadczenie osobna decyzja). Nie płaci przy tym żadnych odsetek, bo ZUS mu ich nie nalicza. Chciałbym, żeby Szanowni Forumowicze wypowiedzieli się na ten temat, tzn. co o tym sądzą, czy spotkali się z podobnym rozliczeniem renty z przychodami, czy sami próbowali to robić w podobny sposób itd. Dodam, że kolega pracuje w mojej firmie, a różni nas tylko to, że on cały czas pracuje na pół etatu i bierze rentę, zaś ja ją zawiesiłem w 2008 r. i przeszedłem na cały etat, a teraz chcę ją odwiesić i skorzystałem z podpowiedzi kolegi, co jest uwidocznione w treści pisma, które skierowałem do ZUS i zacytowałem powyżej. Pozdrawiam!

[arletta88]

Mam umiarkowany stopień na stałe. Czy to oznacza że mogę pracować tylko w zpchr? Dodam że znalazłam pracę w ochronie ale oni nie statusu zpchr. Jeszcze mam pytanie odnośnie płacy. Zaproponowali stawke 6zł netto. Ile godzin musze wyrobic zeby zarobić najnizsza płace i czy mi wolno przekroczyc godziny limitu?

[lukaszo81]

Mam umiarkowany stopień na stałe. Czy to oznacza że mogę pracować tylko w zpchr? Dodam że znalazłam pracę w ochronie ale oni nie statusu zpchr. Jeszcze mam pytanie odnośnie płacy. Zaproponowali stawke 6zł netto. Ile godzin musze wyrobic zeby zarobić najnizsza płace i czy mi wolno przekroczyc godziny limitu?

arletta88: To wcale nie oznacza, że możesz pracować tylko w zakładzie pracy chronionej. Możesz pracować wszędzie tam, gdzie dasz zakres czynności będzie się mieścił w Twoim zakresie sprawności organizmu. Kwestia z jakiego tytułu jesteś niepełnosprawna. Tak więc ograniczenia w zatrudnianiu osób niepełnosprawnych są, ale wszystko zależy od tego, jaki masz tytuł niepełnosprawności, jakie masz wskazania lub przeciwwskazania lekarskie do pracy, na ile faktycznie jesteś sprawna, a na ile niesprawna oraz od tego, do jakiej pracy dopuści Cię lekarz medycyny pracy (będziesz musiała przejść badania u takiego lekarza każdorazowo przy podejmowaniu zatrudnienia). Odnośnie agencji ochrony, to jest to trochę śmieszne i paradoksalne, bo jak sama nazwa wskazuje, w ochrona jest po to, żeby ochraniała, a jak np. niepełnosprawny ruchowo ochroniarz pogoni złodzieja i jak go obezwładni w razie czego? Tak więc te wszystkie agencje ochrony to ściema. Zatrudniają z reguły ludzi tylko niepełnosprawnych, a płacą marne grosze (wiem, bo miałem z taką pracą do czynienia). W moim przypadku taką agencję wynajęła mleczarnia, która w 2005 roku płaciła za godzinę na pracownika ok. 8 zł, a agencja nam płaciła 3,20. Twierdzisz, że agencja o której mówisz nie jest zakładem pracy chronionej. Być może mają za mało pracowników z grupą, ale każda z tych firm dąży do tego, żeby spełnić wymogi i stać się zakładem pracy chronionej, bo ma wówczas pracowników praktycznie za darmo z tytułu dofinansowań do wynagrodzeń z PFRONu. Limit godzinowy dla niepełnosprawnego wynosi dotychczas 7h/dobę (z wyjątkiem pracy w ochronie, bo tam się pracuje z reguły po 12h). 7h/dobę czyli 35h/tydzień. Od stycznia jednak ulga nie będzie już przysługiwać i będzie 8h/dobę, tj. 40h/tydzień. Przynajmniej ja tak mam w administracji samorządowej. Pozostaje kwestia czy masz rentę z tytułu niepełnosprawności. Jak nie masz, możesz iść na cały etat i wówczas powinni zapłacić Ci najniższą krajową, czyli na dziś ok. 1400 zł brutto (ok. 1000-1100 na rękę). Oczywiści jeśli tylko dasz radę pracować jeszcze gdzieś indziej i lekarz Ci pozwoli, możesz pracować więcej. Chodzi o to, że te 8h od nowego roku to jest takie maksimum, jeśli nie będziesz chciała pracować więcej. Jednak z własnej woli możesz pracować więcej, bo to już Twoja sprawa. Chodzi o to, żeby pracodawca nie zmuszał Cię do pracy ponad ten limit, jeśli tego nie chcesz albo po prostu nie możesz, bo Twój organizm na to nie pozwala. 6 zł za godzinę to trochę mało, ale ochrona tak płaci. Oczywiście mówimy o pseudo-ochronie, bo ta prawdziwa, gdzie pracują zdrowi ludzie z uprawnieniami na broń itd. płaci trochę lepiej. Mam nadzieję, że trochę wyjaśniłem, a przy tym nie zanudziłem. Pozdrawiam, życzę powodzenia w znalezieniu dobrej pracy i uczciwego pracodawcy, a także życzę przy okazji zdrowych i wesołych Świąt Narodzenia Pańskiego oraz wiele szczęścia w nowym roku!

[arletta88]

Ok to już wiem prawie wszystko. Jeszcze jedno pytanie. Czy firma ma obowiązek zapłacić godziny nocne czy też mogą one być wliczone w podstawę tak by najniższa płaca wyniosła 1500zł? Pytam bo muszę robić nocki a na umowie nie mam zaznaczone że ma być dodatkowe 20% za nocki.

[marcin1987]

Ok to już wiem prawie wszystko. Jeszcze jedno pytanie. Czy firma ma obowiązek zapłacić godziny nocne czy też mogą one być wliczone w podstawę tak by najniższa płaca wyniosła 1500zł? Pytam bo muszę robić nocki a na umowie nie mam zaznaczone że ma być dodatkowe 20% za nocki.

Pracodawca powinien ci doliczyć do wynagrodzenia co miesiąc dodatek za przepracowane godziny nocne. Jeżeli tego nie robi to pisemnie poproś o wypłatę zaległych dodatków za godziny nocne. Bo rozumiem że to umowa o pracę bo w przypadku innej umowy (cywilnoprawnej) to inna sprawa.

[Minutka]

A jakie błędy można popełnić w Rw - 73 jak stawia się tyko krzyżyki ?? Micho jak masz takie głupoty to lepiej nie pisz nic.

Ja nie musiałam dostarczać żadnego wniosku Rw-73 ani żadnego innego oświadczenia. Napisałam tylko prośbę o odwieszenie i przysłali mi, że zgodnie z nową ustawą rentę socjalną mi odwieszają.

[Oli]

Wszystko możliwe jak wiadomo co kraj to obyczaj ja pomimo iż już wiedziałem o przepisie napisałem podanie i dołączyłem oświadczenie o zarobkach a po tygodniu ZUS sam mi przysłał identyczne oświadczenie z informacją że się zmienił przepis i można składać podania o odwieszanie rent.

[Marta S]

jeżeli przekraczasz kwotę, którą można dorobić i pracujesz to ZUS wyśle pismo z końcem roku, że się przekracza i trzeba oddać tą rentę w kwocie brutto. tak u mnie było . Zaczęłam pracę w październiku 2009 i w grudniu przyszło pismo żeby oddać. więc z początkiem 2010 zawiesiłam socjalną, żeby więcej nie oddawać, bo po co. zawiesiłam rentę po prostu.

Od grudnia 2011 nie pracuję, umowa nie została przedłużona i rentę odwiesiłam bez problemu. Zadzwoniłam do swego oddziału ZUS i tam mi powiedzieli jak to zrobić.
Wysłałam pisemne oświadczenie, że nie osiągam dochodów, ot i tyle. Swoją drogą zadziwiające, jak dużo osób okazało się chcących pracować, teraz wam się opłaci, jak raptem ozdrowieli wszyscy, jakie pracusie chcą być, ha ha.

[Oli]

Marta a Ty byś nie chciała pracować ?? Gdybyś nie straciła pracy tak byś nie mówiła. Ja pracuję już ponad 7 lat za grosze bo siedząc na rencie miałbym nie wiele mniej niż pensja, ale nie kasa jest najważniejsza liczy się "bycie potrzebnym" kontakt z ludźmi itd

[Marta S]

Oli pracowałam i będę pracować. Pracowałam i zawieszałam rentę. Mnie chodzi o takie osoby, które mając rentę socjalną twierdziły, że im się pracować nie opłaca. Teraz raptem kiedy tej renty będzie można nie zawieszać to pracusie się zrobią. Dla mnie zawsze była różnica czy mam 540 czy 1000 zł . Część osób się śmiała ze mnie, że idę do pracy bo mi się nie opłaca. A teraz raptem pracusie.

[Oli]

Niestety nie te czasy, że każdy tą pracę może mieć, z resztą coraz głośniej mówią w mediach, że będą cięcia w dotacjach dla pracodawców zatrudniających osoby z lekkim stopniem i umiarkowanym .

[inos]

Złożyłem wniosek oraz zaświadczenie o rentę. Dopiero wieczorem się przypomniało o aktualizacji numera konta bankowego (miałem w innym banku) . Śmieszna sytuacja ale jak miałem zawieszone ponad 6 lat to takie szczegóły umykają.

Tą swoją historią próbuje zwrócić uwagę może nie jestem osamotniony aby wcześniej zaktualizować dane w ZUSie

[Oli]

Ja w ogóle zapomniałem wpisać numeru konta ale Pani była na tyle miła, że doszła po pieczątce gdzie pracuje i zadzwoniła do mnie z zapytaniem o numer konta. Na szczęście pomimo upływu 7 lat numer konta mam ten sam

[ciiekawy]

Oli pracowałam i będę pracować. Pracowałam i zawieszałam rentę. Mnie chodzi o takie osoby, które mając rentę socjalną twierdziły, że im się pracować nie opłaca. Teraz raptem kiedy tej renty będzie można nie zawieszać to pracusie się zrobią. Dla mnie zawsze była różnica czy mam 540 czy 1000 zł . Część osób się śmiała ze mnie, że idę do pracy bo mi się nie opłaca. A teraz raptem pracusie.

W tym problemie chodziło o to,że osoby niepełnosprawne za podjęcie pracy były "karane" tym,że musiały na "dzień dobry" złożyć wniosek w ZUS o zawieszenie renty już od wynagrodzenia minimalnego,które każdemu zakładowi pracy każe płacić ustawa. Bez względu na to czy był to okres próbny czy już po okresie próbnym i czy wynagrodzenie poszło w górę czy nie to za sam fakt osiągnęcia już wynagrodzenia minimalnego renta socjalna musiała być wieszana,to jaka to miała być motywacja dla tych,którzy nie chcieli pracować gdy rente trzeba było wieszać "od razu", teraz to przynajmniej przepisy są jakieś bardziej ludzkie,że rente socjalną wiesza się od 70%, no ale źle,że przepisy o tej rencie nie są takie same jakie dotyczą innych rent czy emerytur, że po przekroczeniu zarobku ZUS pomniejsza kwotę którą trzeba oddać jeśli ten limit jest przekroczony, te przepisy nie dotyczą rent socjalnych, wystarczy przekroczyć kwotę o 1 zł i już renta socjalna się nie należy, więc ja zadaję pytanie dlaczego ta renta nie jest traktowana na równi z innymi tylko po macoszemu.

[Oli]

Chyba w złym miejscu zadajesz to pytanie, ciesz się, że udało się w ogóle coś wywalczyć, bo trzeba przyznać, że sporo pracy i zaparcia zostało w tą akcje włożone.

[damikss]

A ja mam pytanie bo na stronce zusu sa chyba stare dane.Gdzie można sprawdzić w wiarygodnym źródle ile można dorobic do renty socjalnej od 1 stycznia 2012 roku

znalalem tylko cos takiego

http://www.zus.pl/de...t.asp?p=1&id=52