Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Chamski kawał


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
185 odpowiedzi w tym temacie

#121 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 16 październik 2012 - 16:37

Przychodzi czarnoskóra gwiazda rapu do sklepu obuwniczego, który realizuje najdziwniejsze zamówienia. Mają renomę sklepu, który jest w stanie każdą zachciankę spełnić. Podchodzi do najlepiej ubranego sprzedawcy i zagaja:
- Proszę pana, szukam czegoś naprawdę wyjątkowego. Chcę buty jakich nigdy nikt nie miał, cena w ogóle nie gra roli...
Sprzedawca pomyślał i zaczyna:
- Mogę panu zaproponować te przepiękne buty ze skóry czarnej kobry, ta odmiana węża jest właściwie na wyginięciu, więc cena nie będzie mała... 1500$
- No niby ładne, nawet mi się podobają, ale za mało odjechane, może coś lepszego, cena nie gra roli...
- Możemy zaproponować panu te... (sięga na wyższą półkę i wyciąga buty ze złotą podeszwą, wyszywane diamentami. Sznurówki także pozłacane, coś niesamowitego).
- Przepiękne, ile?
- 5000$
- Jednak potrzebuję czegoś bardziej odjechanego, moi koledzy mają podobne, ja potrzebuję ich przebić.
Sprzedawca zasępił się cały, myśli, myśli i zaczyna bardzo po cichu...
- Jest jedna para butów, absolutny unikat. Jedyna taka na świecie, bardzo droga bo i z kontrowersyjnego materiału - wyjmuje dość pospolicie wyglądające jasne buty - to buty z ludzkiej skóry, rozumie pan powagę i to, że cena nie będzie mała...
Raper uśmiechnął się jedynie, takich to na pewno nikt nie będzie miał, oczy mu się zaświeciły i pyta:
- Ile?
- 150 000$ i nie negocjujemy...
Raper pomyślał dłuższą chwilę...
- No coś niesamowitego, ale za 150 000$? Nie macie tańszych?
- Mamy czarne, za 5,99
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#122 nba87

nba87

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 28 postów

Napisano 17 październik 2012 - 20:58

Klient obsługiwany w restauracji przez kelnera zauważył, że kelnerowi z butonierki wystaje łyżeczka a z rozporka sznurek.Pyta więc zaintrygowany do czego te akcesoria służą? Kelner: - Jeśli niosę zupę klientowi a wpadnie do niej mucha to w celach higienicznych muszę ją wyciągnąć łyżeczką a nie palcami. - No a sznurek w rozporku - dopytuje klient? - Jeśli idę się wysikać to nie będę "interesu"wyciągał palcami,bo to niehigieniczne. - No to jak pan go wkłada z powrotem? - pyta klient - No przecież mam łyżeczkę... 
Gdzie podziała się woda z Wisły ? Teraz nikt już nie ma wątpliwości, że drugą linią metra została przepompowana na stadion Narodowy ;)
  • 0

#123 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 16 listopad 2012 - 19:30

Śmiali się, gdy poszedłem na politologię. Mówili że to bez przyszłości, że nie znajdę po tym pracy. Teraz to ja się śmieję, gdy nakładam im mniej frytek lub nie dodam sosu.
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#124 abizolek

abizolek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 142 postów
  • Skąd:Bielsko-Biała

Napisano 16 listopad 2012 - 19:47

Jedzie 3 facetów pociągiem, nudno się zrobiło.
Jeden wpadł na pomysł:
- wiecie ci, zróbmy zawody, kto splunięciem rozbije okno.
- Pierwszy zaczyna, pełna koncentracja, splunął na szybę, ale nic, tylko charki spływają.
- Drugi odchrząknął, pociągnął szpiki, poobracał w ustach splunął, ale znowu nic, tylko jego chark spływa po szybie.
Trzeci zebrał charki pierwszego i drugiego, pomieszał w ustach ze swoimi i wygrał.
:P
  • 0

Najlepsze w tym wszystkim jest poznawanie nowych rzeczy.


#125 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 17 listopad 2012 - 14:13

W zeszłym tygodniu zmarła moja żona. Na łożu śmierci powiedziała mi „Do zobaczenia w niebie”. Odebrałem to bardzo poważnie. Od tego czasu profilaktycznie zgwałciłem pięć kobiet, zamordowałem sąsiada i podpaliłem sierociniec.


- Rozumiem, że masz prezerwatywy?
- Nie, ale bez obaw, mogę skończyć na twoich piersiach.
I tak straciłem pracę w aptece.


Według bardzo starej legendy, żył kiedyś mężczyzna, który zrozumiał kobiety i pojął ich sposób myślenia. Niestety, nie podzielił się z nikim swoją wiedzą, bo umarł ze śmiechu...
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#126 misshihi

misshihi

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów
  • Skąd:Warszawa-Mokotów

Napisano 08 lipiec 2013 - 08:23

Była sobie para gejów. Jeden z nich, Bernard Baars, miał właśnie imieniny i jego partner zastanawiał się, jaka mu zrobić niespodziankę. Wreszcie wymyślił, że wutatuuje sobie na pośladkach jego inicjały, po jednym " B " na kazdym.

Gdy przyszedł czas na pokazanie prezentu, kusząco wyspiąl zadek w stronę swego przyjaciela, który zawołał z przerażeniem:

" O Boże, kochanie, kto to jest BOB ?! "


  • 1

"W iskier krzesaniu żywem ,   materiał to rzecz główna. 
Trudno najtęższym krzesiwem 
iskry wydobyć z... substancji miękkiej i podatnej" .


#127 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 08 lipiec 2013 - 18:33

Otworzyłem okno, żeby wygonić muchę. Wleciały 3 komary, 2 motyle i świadek jehowy.


  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#128 Tararam

Tararam

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 15 lipiec 2013 - 21:22

Jedzie trędowaty tramwajem.
Wchodzi kanar, podchodzi do niego:
- Bilet proszę.
Ten spanikowany zaczyna przetrząsać kieszenie.
Odpada mu ręka.
Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno.
Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie.
Odpada mu noga.
Przeprasza, podnosi i wyrzuca.
Już w kompletnej panice traci drugą nogę.
Za okno.
Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie:
- My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli spie**ala


  • 0

"Man goes to doctor. Says he's depressed. Says life seems harsh and cruel. Says he feels all alone in a threatening world where what lies ahead is vague and uncertain. Doctor says, "Treatment is simple. Great clown Pagliacci is in town tonight. Go and see him. That should pick you up." Man bursts into tears. Says, "But doctor...I am Pagliacci.”

 

ogrom mroku.. rozświetla mały promyczek.. nadzieja.. stracona powraca.. choć chwile.. pełne szczęścia.. rozwiewa wiatr.. huraganem.. uczuć przesłania się świat.. daje znać.. że sceny z życia.. są wiele warte.. a śmierć.. niczego nie zmieni.. nikogo nie rozdzieli.. dla wszystkich.. Tych.. którzy.. odeszli.. dla.. Tych.. którzy zostali.. to kręta.. życia.. droga.. szkoła życia.. która uczy nadziei, miłości.. wytrwania.. obiera ciężki szlak..  lecz ta podróż.. nagrodą się zakończy... nawet.. gdy.. odejdę sam..


#129 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 17 lipiec 2013 - 15:03

Gdy siedziałem w przychodni, jakiś czarny koleś spytał się mnie:
- Hej, jaki masz numerek?
- My, biali, nie mamy numerów. Mamy imiona.

 

 

Wszyscy lubią maleńkie szczeniaczki, maleńkie kocięta, maleńkie ptaszki, a nawet maleńkie kaczuszki. I tylko malutki ch*j nie podoba się nikomu…

 

 

- Kto to?
- To moja dziewczyna.
- Nie ciebie, ch*ju, pytam, ale moją żonę!

 

 

Jesteśmy bardzo biedni. Żona musiała sprzedać nerkę żebyśmy mieli co jeść w Boże Narodzenie. Jak tak dalej pójdzie będę musiał zrezygnować z Canal+.

 

 

Po opublikowaniu filmiku, na którym żołnierze sikają na martwych talibów świat zobaczył to, czego tak naprawdę wszyscy się spodziewali. US Marines mają małe penisy.

 

 

- Panie doktorze, mam małego penisa. Co mi Pan poleci?
- Spróbuj Pan z grubą laską. One nie są wybredne.

 

 

- Lucjan, zawsze chciałeś analu. Zgadzam się…
- O żesz w mordę! COŚ ZROBIŁA Z AUTEM?!

 

 

Panowie, nie wolno bawić się sercem kobiet. Jest tylko jedno.
Bawcie się cyckami. Są dwa.

 

 

- Franek, jak ty właściwie rozróżniasz żonę od jej siostry bliźniaczki?
- To proste. Wkładam rękę pod sukienkę. Jak zaczyna jęczeć i rozszerza nogi to jej siostra.


  • 1

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#130 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 18 lipiec 2013 - 18:15

1013087_10151476435711076_450829513_n.jp


  • 1
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#131 misshihi

misshihi

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów
  • Skąd:Warszawa-Mokotów

Napisano 19 lipiec 2013 - 06:41

A jakby tak tęczowy jednorożec na wikingu srającym kałaszami?!  No i co, przebiłam?


  • 0

"W iskier krzesaniu żywem ,   materiał to rzecz główna. 
Trudno najtęższym krzesiwem 
iskry wydobyć z... substancji miękkiej i podatnej" .


#132 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 19 lipiec 2013 - 12:59

 

No i co, przebiłam?

Chyba nie,no ale kazdy ma swoje osobnicze poczucie humoru. Mnie ten obrazek rozbawił. Pozdrawiam Cie.


  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#133 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 29 lipiec 2013 - 17:43

Idzie facet brzegiem Wisły. Widzi człowieka klęczącego i pijącego wodę z rzeki.

Spacerowicz woła:

- Co pan robi?! Niech pan nie pije! Otruje się pan, w tej wodzie są chemikalia i odpadki!

- Was?? Ich verstehe nicht!

- Powoli, bo zimna...


  • 2

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#134 Patrykkopaczek

Patrykkopaczek

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 0 postów

Napisano 29 lipiec 2013 - 22:13

Ilu Polaków potrzeba do ścięcia drzewa?
96 i samolot.


  • 0

Polecam wzory cv pdf prosty generator szablonów cv.


#135 misshihi

misshihi

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów
  • Skąd:Warszawa-Mokotów

Napisano 03 sierpień 2013 - 12:54

Niemiec czyta etykietę na puszce:  - "Cyklon B" ?  Niee, Cyklon cacy, to Żyd be...!

 

 

 

 

(Żeby nie było, nie jestem antysemitką.)


  • 0

"W iskier krzesaniu żywem ,   materiał to rzecz główna. 
Trudno najtęższym krzesiwem 
iskry wydobyć z... substancji miękkiej i podatnej" .


#136 Al_Bundy

Al_Bundy

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 601 postów

Napisano 04 sierpień 2013 - 10:50

polish_target_pistol.jpg


Użytkownik Al_Bundy edytował ten post 04 sierpień 2013 - 10:50

  • 0
Bóg dał z kalectwem pokusę nam - i głód,
By się związać w pokręconych sektę.
Partia Potworków! Rząd zatrutej krwi!
Ach, cóż za ulga - unormalnić skazy!
Nakaz szacunku, a nie gest odrazy,
Wystarczy - ja! ja! ja! - zmienić w - my!

#137 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 10 sierpień 2013 - 08:52

Spotyka się dwóch kolegów po latach i jak to przy wódce temat schodzi na teściowe.
- Muszę się pozbyć mojej bo nie wytrzymam z nią - mówi pierwszy.
- A ma prawo jazdy? - pyta drugi.
- Ma
- To kup jej samochód, na pewno się zabije i będziesz miał spokój.
Po miesiącu się spotykają.
- I jak?
- Żyje, cieszy japę i jeździ za moje pieniądze po całym mieście.
- A co jej kupiłeś?
- Tico.
- Coś Ty głupi? Kup jej Jaguara to na pewno zginie.
Po dwóch miesiącach znowu się spotykają.
- I jak??
- Nie żyje. A najbardziej to mi się podobało jak jej łeb wpie**alał.

 

 

 

 

Co chłopiec bez rąk dostał pod choinkę?

Nie wiem, jeszcze nie otworzył.


  • 1

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#138 Al_Bundy

Al_Bundy

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 601 postów

Napisano 11 sierpień 2013 - 11:03

Pewna posłanka nigdy by nie twierdziła,

że grzech zabijać rytualnie zwierzęta,

gdyby choć  raz w życiu była

rytualnie rżnięta!


  • 0
Bóg dał z kalectwem pokusę nam - i głód,
By się związać w pokręconych sektę.
Partia Potworków! Rząd zatrutej krwi!
Ach, cóż za ulga - unormalnić skazy!
Nakaz szacunku, a nie gest odrazy,
Wystarczy - ja! ja! ja! - zmienić w - my!

#139 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 16 sierpień 2013 - 12:35

1003901_10151833686041796_169369902_n.jp


  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#140 Al_Bundy

Al_Bundy

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 601 postów

Napisano 16 sierpień 2013 - 17:07

3c3cd7c6272662f7898b2eb48fffde1c.jpg


  • 0
Bóg dał z kalectwem pokusę nam - i głód,
By się związać w pokręconych sektę.
Partia Potworków! Rząd zatrutej krwi!
Ach, cóż za ulga - unormalnić skazy!
Nakaz szacunku, a nie gest odrazy,
Wystarczy - ja! ja! ja! - zmienić w - my!


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych