Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Zwierzaki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
203 odpowiedzi w tym temacie

#161 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6291 postów
  • Skąd:home

Napisano 18 luty 2013 - 18:02

Podpięłam się tutaj, bo choć nie moja to jednak niezwykła świnka ;)

http://www.tvn24.pl/...aylist_id=12799

 

 

Jak widać na załączonym obrazku nie tylko ludzie, ale i zwierzaki potrafią być wyjątkowe ;) :)


  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#162 tomdolat

tomdolat

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 7 postów

Napisano 21 luty 2013 - 10:35

Mnie na jesieni opuścił moj pies ale nie wytrzymałem dlugo po 2 tyg juz mialem drugiego , ja bez psa nie moge egzystowac :D mam polrocznego teraz owczarka niemieckiego


  • 0

#163 Piotr M

Piotr M

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 435 postów
  • Skąd:Bystra Krakowska

Napisano 21 luty 2013 - 11:22

Mnie na jesieni opuścił moj pies ale nie wytrzymałem dlugo po 2 tyg juz mialem drugiego , ja bez psa nie moge egzystowac :D mam polrocznego teraz owczarka niemieckiego

Moja  partnerka  ma psa  wiec pośrednio i ja  go mam ze względu na rodzinę na razie nie mam  kota :)


Użytkownik Piotr M edytował ten post 21 luty 2013 - 11:23

  • 0

Piotr M
(...)Jeżeli bro­nisz się, znaczy: czu­jesz się ata­kowa­ny. Jeżeli czu­jesz się ata­kowa­ny, znaczy: jes­teś cel­nie tra­fiony. Miej to na uwadze. Edward Stachura


#164 CZARNYANIOL

CZARNYANIOL

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 451 postów

Napisano 21 luty 2013 - 12:58

Mój dom to małe ZOO, sunia labradorka Lena, kot Ruda i szczurek Ziomek:)
  • 0
Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.

#165 lucyna

lucyna

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 309 postów

Napisano 21 luty 2013 - 13:06

Ja mam królika Walentego,tak się wabi bo dostałam od męża na Walentynki i sunię Misie prawdziwą hrabiankę. :D


  • 2
Nawet siwa może być szczęśliwa:)

#166 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6291 postów
  • Skąd:home

Napisano 21 luty 2013 - 13:19

Ja mam królika Walentego,tak się wabi bo dostałam od męża na Walentynki i sunię Misie prawdziwą hrabiankę. :D

Kurcze, świetne imię, oryginalne :P ;) Swoją drogą mąż też ma dobre pomysły :)
  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#167 Evita

Evita

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 201 postów

Napisano 21 luty 2013 - 13:38

Miałam już:

żółwia stepowego Filipka...

świnkę morską Tinę...

kotka Mruczka...

złotą rybkę.. ;)

i pozostała mi tylko moja wierna sunia - Sonia...Jest ruda, okropnie hałaśliwa, ale śliczna i kochana.. :) :heart: 


  • 0
"Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nigdy nie gaś światła nadziei..."
(Bob Dylan)

#168 Kiciuś

Kiciuś

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 217 postów
  • Skąd:Bydgoszcz

Napisano 21 luty 2013 - 15:30

Ja tam niemam żadnych zwierzaków i dobrze mi z tym. Oszczędzam na karmie, podatku od psów i wielu innych sprawach związanych ze zwierzętami
  • -2

:heart:   :heart:  :heart: Gdy ci życie ktoś zagłuszy życiem

swym,zbuduj sobie, bracie, z dźwięków ląd :heart:  :heart:  :heart: 


#169 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 21 luty 2013 - 22:11

Odkąd pamiętam, to w domu rodzinnym zawsze był jakiś zwierzak - przeważnie był to pies.

Miałam kiedyś sukę owczarka niemieckiego - Sabę, kota - Milusia i mam teraz kocurka - Rufika :)


  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#170 Lilith

Lilith

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 423 postów

Napisano 22 luty 2013 - 03:15

Kicuś miłości i oddania zwierząt nie da się przeliczyć na żadne pieniądze świata. Widać, że nigdy w życiu zwierzaka nie miałeś.

Ja kocham zwierzęta i nie wyobrażam sobie domu bez nich. Zawsze w domu miałam kota i psa.....do tego dochodziły chomiki, szczury i papugi.

Teraz ze zwzględu na to, że wyjechałam za granicę muszę czekać na mojego psiaka ukochanego. Wakację planuję zakup kolejnego tym razem błekitnego cane corso....będą dwa potfffory :D i już nie mogę się doczekać.

Kicuś gdybym ja przeliczała zwierzęta na kasę to bym nie miala swojega psa- kupiony od hodowcy za pokaźną sumkę, oraz przyszłego psa, który to będzie psem wystawowym, dziewczynka będzie sprowadzana z polskiej hodowli (ci co siedzą w temacie wiedzą ile takie futro kosztuje). ale to nie jest istotne :) przyjaciela nie można wycenić.

 

Niedługo zamieszka u mnie podobna księżniczka:

 

1205604411cacib20080315cx3.jpg

 

 

cane-corso-puppies-4weeksfth.jpg

 

 

:heart:  :heart:


  • 1

#171 Lilith

Lilith

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 423 postów

Napisano 22 luty 2013 - 03:21

Kicuś a tak nawiązując do tej Twojej oszczędności..skoro piszesz, że oszczędzisz na karmie, podatku, dodaj jeszcze sobie weta i akcesoria, witaminy, szkolenia i uzbiera się pokaźna sumka....skoro takiś oszczędny to po co ci sponsor na zlot? Powinieneś mieć kupę siana na koncie hehe;


  • 1

#172 Piotr M

Piotr M

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 435 postów
  • Skąd:Bystra Krakowska

Napisano 22 luty 2013 - 11:30

Kicuś a tak nawiązując do tej Twojej oszczędności..skoro piszesz, że oszczędzisz na karmie, podatku, dodaj jeszcze sobie weta i akcesoria, witaminy, szkolenia i uzbiera się pokaźna sumka....skoro takiś oszczędny to po co ci sponsor na zlot? Powinieneś mieć kupę siana na koncie hehee

Ale  jesteś  uszczypliwa


  • 0

Piotr M
(...)Jeżeli bro­nisz się, znaczy: czu­jesz się ata­kowa­ny. Jeżeli czu­jesz się ata­kowa­ny, znaczy: jes­teś cel­nie tra­fiony. Miej to na uwadze. Edward Stachura


#173 CZARNYANIOL

CZARNYANIOL

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 451 postów

Napisano 22 luty 2013 - 13:27

Ja tam niemam żadnych zwierzaków i dobrze mi z tym. Oszczędzam na karmie, podatku od psów i wielu innych sprawach związanych ze zwierzętami

Kicuś, ja też nie wyobrażam sobie swojego domu bez zwierząt. Od dziecka w domu był jakiś futrzak, pies, kot, chomik, świnka morska. Zdarzyły się też papugi, rybki, jedna kura ( która miała być obiadem ) a dożyła późnej starości tyle, że w komórce:) oraz rodzina jeży.
Koszty, owszem są zależnie od tego jakiego zwierzaka mamy większe lub mniejsze ale chyba nie ma nic piękniejszego, niż to spojrzenie Naszego pupila, gdy na Nas patrzy. Ta radość gdy Nas widzi i to, że zawsze jest gotowy wysłuchać, gdy jest Nam źle:)
Kicuś nie namawiam Cię abyś posiadał zwierzątko ale proszę nie krytykuj tych co je mają, bo pieniądze to nie wszystko.
  • 0
Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.

#174 Lilith

Lilith

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 423 postów

Napisano 22 luty 2013 - 15:05

PiotrM cóż......jakl ktoś jęczy w 100000000 postach, że pragnie aby mu ktoś za zlot zapłacił, a tu pisze, że oszczędny to trudno nie być uszczypliwym.


  • 0

#175 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 22 luty 2013 - 15:06

Kicuś nie namawiam Cię abyś posiadał zwierzątko ale proszę nie krytykuj tych co je mają, bo pieniądze to nie wszystko.

Też tak myślę, że jeśli ktoś nie chce mieć zwierzaka, to nikt go nie zmusza, ale jeśli ktoś nie chce mieć zwierzaka, bo szkoda mu pieniędzy, to można przypuszczać, że może mieć podobne podejście do przyjaciół... - Przecież zwierzak nie wymaga wielkich nakładów finansowych. No, chyba, że chcemy mieć hodowlę zwierząt rasowych, na wystawy lub handel, to trzeba zainwestować, zanim będą zyski.

Jednak Kicuś jest (moim skromnym zdaniem) "ubogi" i to nie dlatego, że ma mało pieniędzy (ostatnio pisał, że nie ma funduszy żeby jechać na zlot), żeby posiadać zwierzaka, ale dlatego, bo nie poznał prawdziwej miłości od kogoś, kto potrafi kochać bezinteresownie... - Każdy pies to potrafi.

Mam swoje zdanie o osobach, które nie lubią zwierząt... ale tutaj go nie podam...

 

Dodam jeszcze, że jak byłam dzieckiem to mieliśmy też papugi faliste i rybki w akwarium, ale to nie to samo co pies lub kot :)


  • 1
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#176 Piotr M

Piotr M

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 435 postów
  • Skąd:Bystra Krakowska

Napisano 22 luty 2013 - 17:21

PiotrM cóż......jakl ktoś jęczy w 100000000 postach, że pragnie aby mu ktoś za zlot zapłacił, a tu pisze, że oszczędny to trudno nie być uszczypliwym.

 Wiesz no   może lubi jęczeć  ludzie mają rózne hobby


  • 1

Piotr M
(...)Jeżeli bro­nisz się, znaczy: czu­jesz się ata­kowa­ny. Jeżeli czu­jesz się ata­kowa­ny, znaczy: jes­teś cel­nie tra­fiony. Miej to na uwadze. Edward Stachura


#177 Gloria

Gloria

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 446 postów

Napisano 22 luty 2013 - 18:51

Zwierzakiem przede wszystkim trzeba MOC opiekowac sie i trzeba odpowiedzialnie ponosic wszelkie konsekwencje jego posiadania, poswiecac czas, utrzymywac czystosc.

 

Kicia, nie zgodze sie do konca z Twoim ostatnim zdaniem w pierwszym paragrafie, zreszta co rozumiesz przez "nie lubic zwierzat"? Nie lubic- wyrzadzac krzywde, czy nie lubic - nie chciec miec w domu, a przyczyny tego moga byc rozne.

Obserwuje przypadki wrecz odwrotne; ludzie zakochani w swoich pieskach sa egoistami w stosunku do innych ludzi, znane sa przypadki, ze w spadku zostawia sie miliony psu, poczas gdy chory czlowiek moglby miec np. za te pieniadze operacje ratujaca zycie. To tylko przyklad, wiec nie uogolniajmy. Uwazam rowniez, ze sprowadzanie zwierzat wylacznie do psow i kotow to nieporozumienie. Ja np. nie przepadam za kotami i psami, ale to nie znaczy ze nie nakarmilabym glodnego, bezdomnego psa, czy nie probowalabym obronic psa  przed znecaniem sie. Po prostu nie chcialabym miec go w domu.

Gdybym mogla opiekowac sie czyms, to moim marzeniem jest  krolik, tez okazuje duzo milosci i przywiazania. Bardzo lubie dzikie zwierzatka, jesli moge to karmie i nawet jedza z reki. Mialam wiele lat temu ptaszka, pieknie spiewal, reagowal na swoje imie, klatke mial otwarta, wchodzil i wychodzil, jadl i pil z reki.

Niecha kazdy ma lub nie ma to co chce i jak chce, nie oceniajmy ludzi stereotypami.


  • 0

#178 Gość_corina_*

Gość_corina_*
  • Gość

Napisano 22 luty 2013 - 20:02

Zwierzak w domu to takie małe kudłate szczęście.Ja mam króliśka.Mówie że to najfajniejszy zwierz na świecie:).Najcudowniejsze jest gdy zaczyna biegać, podskakiwać,skoków jest kilka rodzajów,w biegu,ze stójki i z piruetem,na takie wyczyny nie ma możliwości żeby się nie uśmiechać :).Leży przy nodze,trąca nosem,uwielbia się głaskać,reaguje na imie,wie gdzie są jego przysmaki, w mgnieniu oka jest szafce i stoi na łapkach,potrafi się obrazić  i nie ma siły żeby przyszedł.Jest trzymany bezklatkowo,w takich warunkach naprawdę można przekonac się jakie to kochane stworki,oczywiście psy i koty też :)


  • 0

#179 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 24 luty 2013 - 00:28

Zwierzakiem przede wszystkim trzeba MOC opiekowac sie i trzeba odpowiedzialnie ponosic wszelkie konsekwencje jego posiadania, poswiecac czas, utrzymywac czystosc.
 
Kicia, nie zgodze sie do konca z Twoim ostatnim zdaniem w pierwszym paragrafie, zreszta co rozumiesz przez "nie lubic zwierzat"? Nie lubic- wyrzadzac krzywde, czy nie lubic - nie chciec miec w domu, a przyczyny tego moga byc rozne.
Gloria - "nie lubić" to znaczy nie mieć ochoty na kontakty z nimi, nie czuć do nich sympatii, czuć niechęć do posiadania.
Myślę, że przesadziłaś pisząc, że "nie lubić" zwierząt może być równoznaczne z krzywdzeniem ich... bo trzeba nienawidzić, żeby robić krzywdę - takie jest moje zdanie.
Kicuś napisał wyraźnie, że jest zadowolony z tego, że nie posiada zwierzaka, bo szkoda by mu było wydawać na niego pieniądze, więc wygląda na to, że ich nie lubi.. - Czy Ty wyciągnęłaś inne wnioski? - Jeśli tak, to chyba zbyt daleko idące, bo Kicuś nie napisał, że nie ma zwierzaka, bo nie byłoby go stać na jego utrzymanie, ani że żałuje tego, że zwierzaka nie ma, ani że nie uznaje trzymania zwierząt w domu.
- No i dlaczego uważasz, że uogólniam, jeśli odniosłam się tylko do wypowiedzi Kicusia? - I gdzie tu stereotypy?
  • 1
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#180 Kiciuś

Kiciuś

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 217 postów
  • Skąd:Bydgoszcz

Napisano 24 luty 2013 - 16:55

Lubie zwierzęta ale nie mam ich bo nie stać mnie na ich utrzymanie i opiekę
  • 1

:heart:   :heart:  :heart: Gdy ci życie ktoś zagłuszy życiem

swym,zbuduj sobie, bracie, z dźwięków ląd :heart:  :heart:  :heart: 



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych