90 odpowiedzi w tym temacie

[Nika5]

Istnieje i mówcie sobie co chcecie

[maniek74]

Gerhardzie, wiesz, przyjacielskie relacje między małżonkami jeszcze jestem sobie w stanie wyobrazić, ale z seksem pomiedzy przyjaciółmi, to już gorzej... No ale kto to tam wie, życie nas zaskakuje zawsze, więc może i są gdzieś przyjaciele co jednocześnie są też partnerami seksualnymi dla siebie.

[Gerhard]

Oj są tacy, są. Mam znajomego, który przyjaźni się z pewną dziewczyną niemal wyłącznie do jednej rzeczy... Ale oprócz tego spotykają się w knajpie, itd.

[nieznajomaxxx]

Gerhard a co za przyjaźń jak ich przeważnie łączy łóżko? co sądzisz że po seksie oni potem rozwiązują potem swoje problemy rodzinne? lub rozmawiają jak przyjaciele? wątpię chyba, że o tym jak im było dobrze a w knajpie spotykają się by umówić się na następne spotkanie łóżkowe:) czyli nie tędy droga

[Gerhard]

Pomysł na następne spotkanie łóżkowe raczej nie wynika na spotkaniu w knajpie, tylko mówiąc brutalnie - z zaistniałej okazji. A okazje zdarzają się częściej niż wyprzedaż w Media Markcie

[nieznajomaxxx]

To co Ci kolega mówi, że to przyjaźń to bzdury : raczej ucieczka do przygody a ta knajpa bywa nieraz bo chata zajęta i lepszy rydz niż nic

[konwalia 45]

Uwazam ze przyjazn z meszczyzna czy kolega jest realna jak najbardziej i to najprawdziwsza przerzyłam taka ale ta osoba zmarła chorowalismy oboje na to samo od dziecinstwa przeszlismy operaje równo ale los był paskudny i ostatniej nie przerzył

[grubby77]

sex teraz jest mocno przereklamowany w XXI wieku za bardzo!!!

[Truskawa40]

Seks nie wyklucza przyjazni, uwazam ze przyjazn jest mozliwa i nie wazne czy towarzyszy jej seks czy nie Jesli oboje tego potrzebuja to dlaczego nie...... Wypadaloby sie zastanowic czym dla kogo jest przyjazn , kazdy odbiera to w inny sposob, POZDRAWIAM

[Marinka]

Truskawa40 Z przyjacielem nie idzie się do łóżka!

[Truskawa40]

Truskawa40 Z przyjacielem nie idzie się do łóżka!

Ciekawa teoria Zeby zwiazek byl udany oprocz milosci musi byc w nim przyjazn , tak uwazam

[Truskawa40]

Ciekawa teoria Zeby zwiazek byl udany oprocz milosci musi byc w nim przyjazn , tak uwazam

[marek32]

Moim zdaniem jest możliwe aby kobieta przyjaźniła się z mężczyzną i nie chciała niczego więcej. Ale nie ma szans aby mężczyzna platonicznie przyjaźnił się z kobietą. Z resztą problem co ma zrobić facet kiedy kobieta traktuje go tylko jak przyjaciela jest bardzo powszechny. Zobaczcie sobie te filmiki z :

- Czy przyjaźń między kobietą i mężczyzną jest możliwa?
- Od przyjaźni do związku
- Co sprawi, że ona uzna Cię za kogoś więcej niż tylko przyjaciela?
- Co sprawi, że ona uzna Cię tylko za przyjaciela?
- Związek a przyjaźń?
- Gdzie jest różnica między przyjacielem a kochankiem?

Dają do myślenia..

[Difra]

Hmm.. ja z takim jednym zaprzyjaźniłam się, a on też ze mną. A teraz cóż? I on mąż i przyjaciel

Poza mężem mam przyjaciół płci męskiej i nigdy w żaden sposób nie było w tej przyjaźni nic innego, jak tylko przyjaźń. Trwa to już minimum 15 lat i oni zawsze są, mało tego, teraz są przyjaciółmi również mojego męża.

Na przyjaźń nie ma reguły, jak zresztą i na miłość

[bluesoul]

pewnie ze jest mozliwa taka przyjaźń...jesli kobieta nie podoba sie facetowi a facet kobiecie:)

[maniek74]

Witam wszystkich. Tak obserwuję wasze wypowiedzi, no i można do dość dziwnych wniosków dojść:
1. Przyjaźń kobiety i mężczyzny według co niektórych nie jest możliwa, no chyba, że facet lubi kobiety chude, a ta przyjaciółka mocno od tego typu odbiega, czyli nie jest w jego typie, no i vice versa, rzecz jasna.
2. Mężczyźni nie mogą się tylko przyjaźnić z kobietami i nie chcieć niczego więcej.
3. Z przyjacielem nie chodzi się do łóżka.
Moim zdaniem, nie jest to wszystko prawda. Może być tak, że facetowi podoba się przyjaciółka, albo kobiecie przyjaciel, a mimo to nie dochodzi między nimi do niczego więcej. Tak samo z seksem, mogą się ludzie i przyjaźnić, i być jednocześnie kochankami, a czemu nie? Jedno drugiego nie wyklucza. Pokutuje stereotyp, że faceci to od kobiet tylko jednego chcą, a to krzywdząca opinia, i ja się z nią nie zgodzę. Wszystko jest zależne od wielu indywidualnych czynników, i nie można zakładać, że zawsze jest tak samo.
Ula 40 pisze, że się z żonatym facetem przyjaźni, i jego żona to akceptuje. A zastanawiałaś się dlaczego? No to ja ci powiem. Bo jesteś ON, i nie stanowisz dla niej potencjalnego zagrożenia. Jakbyś była młodą, zgrabną długonogą pięknością, na pewno nie zaakceptowałaby cię jako przyjaciółki męża....
Niestety, kobiety już tak mają, jak widzą w pobliżu swojego faceta inną kobietę, którą na dodatek uznają za zagrożenie dla siebie, gotowe są ją rozszarpać, choćby była zupełnie niewinna.

[marco]

Truskawa40 Z przyjacielem nie idzie się do łóżka!

A dlaczego nie ? Jeżeli się dogadają to dlaczego nie ? Jest to kwestia podejścia do słowa "przyjaźń" oraz do obustronnych stosunków uczuciowych.