Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Ciąża i poród u ON


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
101 odpowiedzi w tym temacie

#21 MariannaS

MariannaS

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 257 postów

Napisano 25 luty 2010 - 07:23

Moja koleżanka ma mpdz ma mniejsza spastykę niż ja i mogłaby urodzić normalnie ale lekarz zadecydował o cesarskim cięciu dla bezpieczeńsstwa
  • 0
Kobiety nie są po to, by je rozumieć, lecz po to by je kochać - Oskar Wilde



Marianna :)

#22 wwwjerzyk

wwwjerzyk

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 34 postów

Napisano 25 luty 2010 - 07:55

Moja przyjaciolka tez ma MDP ale zypelnie tego po niej nie widac, wyglada na zdrowa, a mimo to tez jej chce zrobic cesarskie. Nie wiemy tez czemu.


p.s. gratuluje swiezo upieczonemu tacie ;)

Bardzo dziękuje :)! wracając do tematu cesarek to pewnie jest o wiele bespieczniejsze dla dziecka
  • 0

#23 kociurek3

kociurek3

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 51 postów

Napisano 25 luty 2010 - 20:25

Witam serdecznie-mam MPD spastyka kończyn dolnych jestem szczęśliwą mamą dwóch córek.
Pierwsza ciąża przebiegała bezproblemowo zakończona porodem naturalnym,natomiast w połowie drugiej ciąży dokuczały mi dotkliwe bóle ścięgien w pachwinach z powodu przeciążeń co utrudniało chodzenie.
Ciąża zakończona cesarskim cięciem 2 tygodnie przed terminem z powodu pośladkowego ułożenia córeczki.
I jeszcze jedno po porodzie naturalnym szybko doszłam do siebie natomiast po cesarce podczas spastycznego chodu naciągały się zeszyte powłoki brzuszne bardzo bolało z każdym ruchem co utrudniało opiekę nad maleństwem.trwało to około 3 tygodnie.Ogólnie nie miałam żadnych kłopotów w opiece nad dziećmi.Wystarczy aby wszystko było w zasięgu reki łóżeczko,wózek ,przewijak z czasem nauczyłam się swobodnie i bezpiecznie nosić dziecko.Dziś moje panny mają już 16 i 10 lat.
  • 0

#24 Demoiselle

Demoiselle

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 5 postów

Napisano 09 marzec 2010 - 15:31

Witam,

licorice: poród fizjologiczny jest możliwy u kobiety z MPD, ale oczywiście to bardzo indywidualna kwestia.
Sama mam MPD (niedowład połowiczny lewostronny). Mój lekarz rehabilitacji stwierdził, że ze względu na spastykę poród fizjologiczny jest niemożliwy i niebezpieczny. Zalecił cesarkę. Pojechałam do szpitala, gdzie chciałam rodzić. Spotkałam się z ordynatorem. Pan doktor zbadał mnie dokładnie, przeanalizował dokumenty od mojego lekarza prowadzącego a następnie stwierdził, że wg niego jak najbardziej mogę rodzić naturalnie i że spastyka nie ma znaczenia. Bardzo dokładnie i obrazowo wyjaśnił mi jak działa organizm podczas porodu i dlaczego MPD nie jest u mnie przeciwwskazaniem. Wyjaśnił również jakie zagrożenia i minusy niesie za sobą cc. Powiedział, że dla niego jedynym wskazaniem do cc w moim przypadku jest stan psychiczny, a konkretnie strach, by moja córka nie miała MPD (choć wiem, że tego się przecież nie dziedziczy). Zaproponował mi takie rozwiązanie. Spróbuję rodzić siłami natury. Jeśli w którymkolwiek momencie stwierdzę, że nie daję rady bez słowa zrobią cc. Kiedy 3 tygodnie później trafiłam na porodówkę wszyscy byli poinformowani. Każda osoba, która się mną zajmowała pytała czy nadal chcę rodzić sama czy może zmieniłam zdanie. Opiekę miałam fantastyczną. Nawet nie zdążyłam pomyśleć o cc. Cały poród przebiegł idealnie. Od pierwszych słabych skurczy do 1 partego skurczu około 4-5 godzin, a na sali porodowej 20 minut. Nie miałam absolutnie żadnych problemów mimo przykurczu w pachwinach. Cały personel razem z ordynatorem mi gratulowali. Moja zdrowa, już 3 letnia córa, jest świetnym dowodem, że czasem warto posłuchać położnika wbrew lekarzowi rehabilitacji.
  • 0
Ada

#25 xyz

xyz

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 194 postów

Napisano 12 kwiecień 2010 - 19:03

Czy widział ktos moze ten film dokumentalny bodajze na jakims discovery - Ciąża pomimo wszystko?
  • 0

#26 celin28

celin28

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 80 postów

Napisano 13 kwiecień 2010 - 14:16

Nie ale temat mnie zainteresowal wiec chyba poszukam ....tego filmu
  • 0
Nie ważne co masz,ważne kim jesteś...

#27 MariannaS

MariannaS

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 257 postów

Napisano 13 kwiecień 2010 - 16:01

ja tez
  • 0
Kobiety nie są po to, by je rozumieć, lecz po to by je kochać - Oskar Wilde



Marianna :)

#28 mysza20

mysza20

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 176 postów

Napisano 13 kwiecień 2010 - 18:57

Jak ktoś znajdzie ten film to dajcie znać, bo ja jakoś nie mogę tego skondinąd odkopać...
  • 0

#29 xyz

xyz

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 194 postów

Napisano 15 kwiecień 2010 - 10:20

Przepraszam, tytuł to "Macierzyństwo za wszelką cenę". Leci on co jakis czas na Discovery Travel and Living.

Niewiarygodna historia Michelle Carston, która w wyniku poważnego wypadku i urazu kręgosłupa, miała całkowicie sparaliżowane zarówno ręce jak i nogi. Z czasem udało jej się odzyskać sprawność w rękach oraz czucie w części ciała poniżej szyi. Michelle i jej mąż Peter zawsze chcieli mieć dzieci. Teraz Michelle jest w ciąży i dzielnie walczy nie tylko ze swoim paraliżem, ale także innymi medycznymi problemami. Ten dokument to kronika bohaterskiej walki małżeństwa, które zrobi wszystko, aby sprowadzić dziecko na świat. Przyjrzyjmy się problemom, które muszą rozwiązać i przeszkodom, które na co dzień muszą pokonywać aż do dnia porodu wymarzonego dziecka.

Wczoraj udalo mi sie natrafic na koncówkę. W internecie chyba niestety nie ma :(
  • 0

#30 monatka

monatka

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 08 maj 2010 - 09:54

hej jestem tu nowa ale spodobal mi sie poruszany przez was temat ciazy jestem dziewczyna z przepuklina oponowa rdzeniowa mam 21 i moze sie nie ktorym wydaje ze za mloda na takie tematy jednak ciekawi mnie kwestia ciazy pod katem tego ze ktos kiedy powiedzial ze trzeba przez caly jej czas lezec bede wdzieczna za odpowiedzi :)
  • 0

#31 ciekawski2010

ciekawski2010

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 08 maj 2010 - 12:06

Po co skazywac dziecko na wstyd po co ma sie wstydzic takiego rodzica w przyszlosci zastanowilscie sie jakie moga byc tego konsekwencje ze dizecko moze byc wysmiewane ze ma takiego ojca albo matke przeciez to krzywda dla Dziecka jak macie sie zamiar opiekowac dziecmi myslicie ze rodzice beda wam pomagac do konca zycia ja ze wzgledu na swoja niepelnosprawnosc nigdy nie splodze dziecka, nie chce aby sie mnie wstydzilo przed kolegami :) a jak wasz zdrowy partner np nie daj Bog umrze a rodzicow tez nie bedzie a dziecko bedzie male jak je wykapiecie jak wejdziecie na parter aby je wykapac wozkiem inwalidzkim Ludzie zastanowcie sie czy warto !!! Nie chce tu nikogo obrazic ale takie sa realia
  • 0

#32 Paulla

Paulla

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 897 postów
  • Skąd:Gniezno

Napisano 08 maj 2010 - 14:45

@ciekawski2010 W jakim Ty świecie żyjesz człowieku. Co innego gdy mówimy o chorobach dziedziczonych genetycznie, ale jeżeli nie ma takiego ryzyka to dlaczego nie mam mieć dzieci. Moja niepełnosprawność mając dostosowany dom nie koliduje z wieloma rzeczami. Robię je tylko wolniej i tyle. Rodzice też są zbędni, bo mając pracę jak już bardzo komuś zależy może wynająć nianię, ba nawet pielęgniarkę.
A czego niby dziecko ma się wstydzić? Jak się je wychowa z odpowiednimi zasadami to wszystko będzie ok.
Nie widzę powodu do wstydu: mam wyuczony zawód, teraz planuję podjęcie kolejnych studiów w planach tli się także otworzenie własnej działalności gospodarczej.
Z rudych włosów też się dzieci w szkole naśmiewają, ale każde rozsądne dziecko nic sobie z tego nie robi.
  • 0
"Wszystkie niejasne pojęcia muszą upaść nim uczeń może nazwać siebie mistrzem..." Bruce Lee
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard

#33 ciekawski2010

ciekawski2010

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 08 maj 2010 - 15:14

Paulla sory ale jesli dziecko ma krzywergo ojca i chodzi o kulach no wlasnie robisz wszystko wolniej a tu trzeba miec werwe a nie robic wolniej wolno to nie powiem co mozna robic bo dostane bana :) ja stompam twardo po ziemi nie zyje zludzeniami dlaczego masz nie miec dzieci podam ci przyklad idziesz z nim sama na spacer jak ci sie 3wyrwie to jak go dogonisz, na wynajecie nianki trza miec kase ja nie dziewczyno w jakim tyy swiecie zyjesz :) no ale mniejsza o to.
Zeby dostosowac dom trza miec kase i dobra prace no ale jesli masz miliony to sorry zwracam honory ;) tylko pomysl ze nie kazdego stac na to aby sobie takie luksusy fundowac kochana moja to by bylo na tyle i zdania nie zmienie ON nie powinnismy miec dzieci my bo ja tez jestyem on po MPD
wiem ze moja chjroba nie jest genetyczna ale jak by to wygladalo ... P{oza tym nie zwiazal bym sie z oisoba niepelnosprawna bo niby jak dwoje damy sobie rady ze zdrowa tez nie ob nie chce byc kula u nogi a tak powiem to i to bardzo glosno jestemy kula u nogi !! i nie mam zamiaru oszukiwac sie ze tak nie jest bo jest tak ...
  • 0

#34 xyz

xyz

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 194 postów

Napisano 08 maj 2010 - 15:30

ciekawski weź ty lepiej idz do tych swoich prostytutek bo to co piszesz to po prostu...
bez urazy, ale jestes niepełnosprawny a piszesz tak jakbys nic o tych niepelnosprawnosciach nie wiedział.

Znasz osobiscie lub jakkolwiek mieszane małzeństwo z dzieckiem? Chyba nie. I sadzac z twojej wypowiedzi niepelnosprawni nie maja prawa do milosci, małzenstwa i dzieci. Bo niby nie damy rady i cała odpowiedzialnosc spadnie na druga połowe. Włos sie jezy czlowiekowi.

Sa rózne stopnie choroby os. na wózkach, jesli ten stopień kompletnie eliminuje możność opieki nad dzieckiem to przejmuje kontrole druga osoba. I co w tym strasznego? Przeciez wie z kim to dziecko planuje i co go cczeka prawda? A te "sprawniejsze" ucza sie jak radzic sobie po swojemu i pomagaja jak tylko moga.

Nie wiem skad ty sie urwales.

Moze jakis inny mezczyzna by sie wypowiedział?

Dodano: i po twoim drugim poscie ciekawski - serdecznie ci współczuje, ze czujesz sie jak kula u nogi, i ze nie masz przez takie wizje pomysłu/ochoty na spedzenie zycia w pelnej rodzinie
  • 0

#35 ciekawski2010

ciekawski2010

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 08 maj 2010 - 16:53

A Tak kobieto zeb ys wiedziala ze wole prostytutki :) dla mnie to wogule smieszne zerby osoby niepelnosprawne mialy dzieci i tyle nie bnede sie juz wypowiadac na ten temat ale zeby nie bylo pozniej ze nie mialem racji wy chyba zyjecie w swoim swiecie ipostrzegacie go na swoj sposob :)ale rob ta co chceta :)

Dodano sob 8 maj 17:55:02 2010 :
mialem tego nie pisac ale napisze popatrz dziewczyno widze twoje zdjecie to patrze i ty nawet ladna nie jestes :)
  • 0

#36 xyz

xyz

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 194 postów

Napisano 08 maj 2010 - 17:03

Mam z ciebie niezły ubaw chlopie, i tyle :)
  • 0

#37 grubby77

grubby77

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 585 postów

Napisano 08 maj 2010 - 19:53

Ciekawski zabroniłby w imie stalinowskiej poprawnosci politycznej prawa do szczęścia rodzinnego....
  • 0
"NIE MA kaleki; JEST CZŁOWIEK"-Maria Grzegorzewska zPIPS=WSPS teraz APS

#38 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 08 maj 2010 - 20:07

Ciekawski, bzdury które wypisujesz można skomentować co najwyżej w taki sposób:


Dołączona grafika

lub nawet w taki sposób:

Dołączona grafika


Mógłbym oczywiście argumentować że znam kulawych którzy są wspaniałymi rodzicami, że znam rodziny w których oboje rodzice są niepełnosprawni, ale po co? Żyj dalej w swoim własnym świecie...
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#39 grubby77

grubby77

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 585 postów

Napisano 08 maj 2010 - 20:22

A Tak kobieto zeb ys wiedziala ze wole prostytutki :) dla mnie to wogule smieszne zerby osoby niepelnosprawne mialy dzieci i tyle nie bnede sie juz wypowiadac na ten temat ale zeby nie bylo pozniej ze nie mialem racji wy chyba zyjecie w swoim swiecie ipostrzegacie go na swoj sposob :)ale rob ta co chceta :)

Dodano sob 8 maj 17:55:02 2010 :
mialem tego nie pisac ale napisze popatrz dziewczyno widze twoje zdjecie to patrze i ty nawet ladna nie jestes :)

NIE OCENIAM POSTAWY CIEKAWSKIEGO, BO NIE MA NIKT PRAWA ZABRONIĆ MU ŻYCIA TAK JAK ON CHCE JE PRZEŻYWAĆ!!

kAZDY MA ŻYCIE TYLKO JEDNO, CHOĆ NIE ZAWSZE MUSI BYC "KOWALEM WŁASNEGO LOSU" !!!
  • 0
"NIE MA kaleki; JEST CZŁOWIEK"-Maria Grzegorzewska zPIPS=WSPS teraz APS

#40 Adasiek

Adasiek

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 11 postów

Napisano 08 maj 2010 - 22:01

Jej, ale się z tego zrobiła dyskusja...

Nie bronię tutaj żadnej ze stron, żeby nie było nieporozumienia.
Uważam, że nie wolno żadnemu człowiekowi odmawiać prawa do szczęścia. Dla jednego szczęście to rodzina, dom, dla innego to seks, ile ludzi tyle recept na szczęście.
Zdaję sobie sprawę że niektóre rzeczy są moralne a niektóre nie, ale uważam, że ten osąd powinniśmy zostawić Bogu.
Tak samo nie powinno się oceniać ludzi po wyglądzie bo to tylko świadczy o niskim poziomie...

Ja - mimo tego, że mam znaczny stopień niepełnosprawności - wierzę w to, że kiedyś znajdę sobie żonę i założę rodzinkę. Oczywiście nie jest to mój jedyny cel (bo zawsze się znajdzie coś nowego :-) ), no i nie zniechęcam się porażką.

Chcę mieć dzieci, chcę je dobrze wychować. Czy to, że jestem niepełnosprawny oznacza że nie mogę się opiekować swoim dzieckiem ? Eeeee bzdura, bo przecież
"chcieć to połowa sukcesu".
I mówiąc to wcale nie liczę na pomoc rodziców.

Dobrze wychowane dziecko wcale nie będzie się czuło gorsze, że ma niepełnosprawnego tatę czy mamę. Ba! Będzie nawet dumne z tego, że jego rodzic tyle się natrudził w życiu i tyle trudności pokonał.

Jeśli się czegoś naprawdę pragnie, zawsze się znajdzie jakaś rada.

Pozdrawiam!
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych