Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Szukam osób z orzeczeniem o niepełnosprawności


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
88 odpowiedzi w tym temacie

#61 pola01

pola01

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 130 postów

Napisano 12 listopad 2009 - 10:02

No i ofert jest mało. cos koło dziesięciu jedno z największych pod względem ludnosci województw w Polsce, dla kobiet dwie - w wypozyczalni filmów - obsługa+ utrzymanie czystosci (czyli sprzątanie) oraz dyspozytorka w firmie transportowej (to ostatnie coś około 60 km od miejsca zamieszkania), Hm... Jest w czym wybierać....

Oferta bardziej dla mężczyzn .....
tokarz, magazynier, operator wózka widłowego, wykrawacz mięsa, pomocnik stolarza, ochroniarz itp.

czy ludzie z wyzszym wykształceniem i ciut wyższymi aspiracjami (bo trudno tworzenie prostych stron www nazywać "wysokiemi aspiracjami", prawda?) to już na pomoc liczyć nie mogą??? Przecież nie mam niepełnosprawnosci intelektualnej !!!!


.......Nie chcialam by zabrzmialo to tak, jakbym uważała, że tokarz to zawód wyłacznie dla osoby z niepełnosprawnością intelektualną - chciałam tylko napisać, że moje mozliwości intelektualne nie zmieniły się przez moją niepełnosprawność. Jeżeli ktoś źle zrozumial moje intencje to najmocniej przepraszam.

Ja sie z tym wszystkim zgodzę; a mieszkam w małym mieście, wiec jest jeszcze gorzej.
Ja nie wiem, dlaczego osoby niepełnosprawne są tak postrzegane. Jeśli już trafi się jakas oferta dla osób z grupą to raczej tylko do sprzątania. I pomijam tu aspiracje i wykształcenie, ale ja np. nie mogłabym być sprzataczką ze względów właśnie choroby (ograniczona ruchowość). Na wolnym rynku nie ma cześciowych etatowych )nie jestem w stanie na cały), a nawet jak na cały, to nie chcą ze względu na skrócony czas pracy czy dodatkowy urlop. Więc człowiek zostaje skazany na miejsca, gdzie zatrudniają niepełnosprawnych, czyli gdzie? Sprzątać, zamiatać czy inne prace fizyczne? I za grosze, bo w ZPCH to wiadomo, że średniej krajowej raczej się nie zarobi.

Wiem, że poruszyłam tylko jeden aspekt z Twojej wypowiedzi, ale ja też odnoszę wrażenie, że niepełnosprawnych traktuje się jak chorych nie fizycznie, ale intelektualnie. Może w większych miastach często są wyjątki. W małych jest jedno wielkie dno. Pracy szukam czwarty rok, a że bezrobocie się zwiększa, to już raczej coraz mniejsza szansa.
  • 0

#62 jacekadam34

jacekadam34

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 9 postów

Napisano 12 listopad 2009 - 19:54

Moja droga kiciu odpowiadając na twojego posta o organizacje z tz. państwowymi pieniędzmi to chodzi mi o to że bardzo mciężko jest w takich instytucjach uzyskać jakąkolwiek pomoc. Przynajmniej w moim mieście. Nie ukrywam jestem osobą niepełnosprawną od 9 lat i tylko przez krutki czas byłem na ręcie. Pozatym nie uzyskałem żadnej innej pomocy (oprócz orzeczenia o niepełnosprawności) od żadnej instytucji, chociaż w życiu rużnie bywało. Wtej chwili też jest niezaciekawie i na pomoc chociażby z pefronu nie mam co liczyć, bo mają tam sztywne ramy i ich się trzymają nie patrząc na człowieka po drugiej stronie biurka. Jeśli chodzi o organizowanie się to nie chodziło mi o tworzenie stoważyszeń z całom ich biurokracją, bardziej mi chodzi o tworzenie swego rodzaju grup wsparcia. A propo skoro zabierasz głos we wszystkich postach i niektóre krytykujesz to powiedz mi jak wygrać z zusem (w ramach grupy wsparcia)
  • 0

#63 megan.k

megan.k

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 12 listopad 2009 - 20:05

:)
  • 0

#64 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 15 listopad 2009 - 15:55

Do megan.k - teraz nie tylko się szkolę, ale także uczę (szkoła, kierunek itp. nie są istotne).
Pracowałam już w kilku firmach, więc nie jestem osobą nie rokującą znalezienia pracy. Jestem też na rencie. Od kilku miesięcy nie pracuję, ale szukam pracy.
Nie musisz się martwić o to, że ktoś refunduje moje kursy i szkolenia - bo nie tylko mnie refunduje.
Z mojej grupy Aktywnego Poszukiwania Pracy niejedna osoba uczestniczy w kursach i szkoleniach.

Czy wszędzie będziesz się doszukiwać problemów? - A może, jeśli tak często znajdujesz problemy - sama je stwarzasz?
Uśmiechaj się częściej, pomyśl o rozwoju osobistym, o zmianie podejścia do wielu spraw - a zobaczysz, że życie będzie łatwiejsze :)

Do jacekadam34 - ja wygrałam z ZUSem zwrot renty za 3 lata, bo zwyczajnie oszukiwali mnie, że mi się nie należy. A jaką sprawę Ty chcesz załatwić?

A jeśli chodzi o krytykę, to częściej dementuję krytykę, niż sama krytykuję - prawda?

Pozdrawiam :)
  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#65 megan.k

megan.k

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 15 listopad 2009 - 16:48

:)
  • 0

#66 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 15 listopad 2009 - 23:09

Takich grup (które uczestniczyły w Warsztatach Aktywnego Poszukiwania Pracy) jest kilka i niby po co mieli to przed tobą ukrywać?
Sorry... ale mnie już ręce opadają i nie chce mi się dalej odpowiadać na twoje pytania, bo przeinaczasz wszystko do swoich potrzeb.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.
  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#67 megan.k

megan.k

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 16 listopad 2009 - 01:27

:)
  • 0

#68 pola01

pola01

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 130 postów

Napisano 16 listopad 2009 - 13:51

[quote name='Kicia]Sorry... ale mnie już ręce opadają i nie chce mi się dalej odpowiadać na twoje pytania' date=' bo przeinaczasz wszystko do swoich potrzeb.[/quote']
To było do Megan, ale tak czytam ten temat i czytam i widzę, jeśli ktoś wszystko nagina do swoich potrzeb, to właśnie Ty...
Przecież prawie wszyscy tu piszący mają problem i z pracą i kursami, a Ty wszystko zwalasz na ich pesymizm i brak aktywności, a jak ktoś drąży temat, żeby pomóc takim osobom, to piszesz tylko puste słowa, że tak łatwo o to wszystko, a nie napiszesz konkretnie gdzie? jak? kto? żeby pomóc, doradzić.
Tylko zarzucasz pesymistyczne podejście, a skąd wziąć optymistyczne, skoro co widać po osobach tu piszących, jesteś wyjątkiem, który tak się szkoli i pracuje, bo większość ma z tym problem, a jak pyta - to też krytykujesz.
To jak być aktywnym, skoro nic nie wiadomo na temat miejsc i osób, co mogą pomóc, a wypytywanie niemile widziane jak widać...
  • 0

#69 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 16 listopad 2009 - 17:19

No cóż pola1 - jeśli tak to odbierasz, masz do tego prawo.
Jednak nie jestem wyjątkiem, który zamiast siedzieć przed kompem i narzekać, "tylko się szkoli"... (a tak dla ścisłości - obecnie nie pracuję - widać, że "czytałaś, czytałaś", ale nie czytałaś dokładnie wszystkich moich postów, w których podawałam nazwy organizacji, gdzie biorę aktywny udział w kursach i szkoleniach - "twardych" i "miękkich").
Żeby nie rzucać słów na wiatr i nie być posądzaną o skrywanie ogólnodostępnych instytucji pozarządowych, podaję dokładne namiary tutaj: http://www.ipon.pl/f...ic.php?id=13903

Pozdrawiam i życzę powodzenia :)
  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#70 megan.k

megan.k

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 17 listopad 2009 - 23:21

:)
  • 0

#71 jacekadam34

jacekadam34

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 9 postów

Napisano 18 listopad 2009 - 19:43

Pozdrawiam wszystkich. Ja naprawde mam cholerny zgryz ztakimi organizacjami jak ZUS. Wiem że mogę z nimi wygrać, ale sprawa ciągnąca się przez 3 lata? Paranoja, a co w tym czasie robić, przejść na specjalną diete czy przestać wogule jeść, no wkońcu po 3 latach dostane tą ręte "jak dożyje" i to tak naprawde mnie wk...a, nie dostałem świadczeń rechabilitacyjnych bo sprawa ciągneła się pół roku a lekarz biegły sądowy stwierdził że odzyskam możliwość pracy w starym zawodzie 8 mieszięcy po zabiegu, więc sędzia dodał 6 do 8 i wyszło mu powyrzej 12 miesięcy, no jasne mógł się chociaż pospieszyć o 2 miesiące z tym wyrokiem, ale przecież mu tego nie powiedziałem bo dostał bym kare za obraze "sądu". Może podkulam ogon, ale ja już nie mam ani zdrowia ani sił aby walczyć. O zabiegu teraz moge sobie pomarzyć, bo musze pracować, żeby żyć, za moją pisownie i składnie przepraszam, ale po tramalu 200 o przedłużonym działaniu mam czasami jakieś haluny.
  • 0

#72 megan.k

megan.k

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 19 listopad 2009 - 06:56

:)
  • 0

#73 megan.k

megan.k

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 01 grudzień 2009 - 13:26

:)
  • 0

#74 Laali

Laali

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 38 postów

Napisano 05 grudzień 2009 - 03:53

Cóż z tych szkoleń jak szukać pracy i jak pisac list motywacyjny jak praca jest albo w telemarketingu albo jakies wklepywanie czegos bezsensu.
Dla osób z duzymi kwalifikacjami macie jakąs propozycje sensowną Pani Ambasador?
  • 0

#75 megan.k

megan.k

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 05 grudzień 2009 - 10:14

:)
  • 0

#76 maniek74

maniek74

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 76 postów

Napisano 23 grudzień 2009 - 18:21

Witam, dawno mnie tu nie było, ale postanowiłem coś dodać od siebie. Ot, i po ptokach, megan miała dobre chęci, ale jak to mówią, nimi pieklo jest podobno wybrukowane.... Nie rozumiem, po co ta cała integracja działa, skoro zamiast promować aktywnych pracowników, się ich zwalnia?? a może tu chodzi o to żeby królika gonić, a nie złapać.... Niech PFRON, czy inna instytucja dalej łoży kasę na "rzekome" poszukiwanie pracy na otwartym rynku dla ON, im mniejsze wyniki, tym dłużej bedą dotacje.... No cóż, ja nie chciałem nic pisać, ale od początku miałem mieszane uczucia, co do całej sprawy... Ostatnio byłem na turnusie rehabilitacyjnym połączonym ze szkoleniami z zakresu aktywnego poszukiwania pracy oraz kursem umiejętnosci społecznych, a potem na kursie komputerowym (ECDL), ale tak sobie myślę, czy aby to wszystko nie ma czasem na celu wyciągnięcie kasy czy to od UE, czy też od PFRON-u... Odpowiedź pozostawiam czytelnikom. Ja w każdym razie wiedziałem, ze to się tak skończy z tą sprawą megan, bo u nas zamiast wspierać dobre inicjatywy, to im się kolokwialnie mówiąc, łeb ukręca. Pozdro dla wszystkich.
  • 0
Souvent femme varie, bien fol est, qui s'y fie

#77 WojtekK

WojtekK

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 430 postów

Napisano 19 luty 2010 - 12:10

Witam. Jestem niesprawny ruchowo od urodzenia.
Jest nas 10 osób.
chcemyu założyć spółdzielnię socjalną przy współpracy Krajowej Rady Spółdzielczej i Spółdzielni Mieszkaniowej "Górczewska".

Dodano ptk 19 lut 12:13:43 2010 :
[quote name='maniek74]Ostatnio byłem na turnusie rehabilitacyjnym połączonym ze szkoleniami z zakresu aktywnego poszukiwania pracy oraz kursem umiejętnosci społecznych' date=' a potem na kursie komputerowym (ECDL), ale tak sobie myślę, czy aby to wszystko nie ma czasem na celu wyciągnięcie kasy czy to od UE, czy też od PFRON-u...[/quote']
Maniek, możemy sobie podać rękę.
Również zdałem Wszystkie 7 modułów i Mam Europejski Certyfikat Umiejętnoścdi Komputerowych.
Aż mam i tylko tyle, że mam.
5 lat temu żaden polski pracodawca nie wiedział,. co to jest ECDL,, i jakie człowiek posiada umiejetności w tym zakresie.

Aha, a co do spółdzielni socjalnej to bedziemy wykonywali prace takie jak:

Usługi remontowo-budowlane i remontowo-instalacyjno-elektrycznych, pomiarów elektrycznych, y w części dotyczącej prac dla zleceniodawców instytucjonalnych wg specyfikacji zleceniodawcy
Usługi remontowe instalacji elektrycznych
Usługi porządkowe i utrzymanie zieleni
Usługi opiekuńcze
Usługi wydawnicze
Usługi informacyjne
  • 0
"idź tak przez życie,aby ślady Twoich stóp przetrwały Cię"
Jan Chrapek

#78 maniek74

maniek74

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 76 postów

Napisano 20 luty 2010 - 12:22

Witam. Wiesz, wojtekk, ne wiem, jak bardzo jesteś ograniczony ruchowo, np. czy masz MPD, a może jesteś po URK. "Niesprawny ruchowo" to szerokie pojęcie. Na kursie ECDL poznałem gości, co jeżdżąc na wózku, byli wykładowcami, i oni jakby nie bylo, też byli niesprawni ruchowo.
No ambitny cel, z tą spółdzielnią, ale czy to się aby uda?? Nie ma za wielu niepełnosprawnych z takim wykształceniem, jakie potrzebujecie, no chyba, że ktoś kiedyś pracował w takim właśnie zawodzie, zanim stał się ON.
A wracając do ECDL, no cóż, na zachodzie takie kursy, i egzaminy to są dostosowane do poszczególnych grup niepełnosprawnych, i tak, inne zadania i egzaminy mają niewidomi i słabowidzący, a inne ci, co mają niezbyt sprawne ręce, i nie mogą myszką tak operować, jak należy. U nas, pakuje się wszystkich do jednego wora, i każdy musi niezależnie od rodzaju niepełnosprawności, pisać takie same zadania i zdawać takie same egzaminy. Jak ja zadawałem, to wykładowcy pomagali, ile mogli, i egzaminatora też fajnego mieliśmy, ale dopiero drugiego, bo pierwszy to chyba nie miał w ogóle doświadczenia w pracy z ON, a na kursie były osoby z różnymi niepełnosprawnościami.
Jeśli piszesz, że masz zdany ECDL, i twierdzisz, że to tyle, albo aż tyle, to jednak trzeba zauważyć, ze to dosyć duże osiągnięcie, jeśli się ma np. niesprawne ręce, lub inny problem, który utrudnia korzystanie z komputera, więc myślę, że dla samej własnej satysfakcji powinienes być z siebie dumny, że ci się udało. Nie wiem, jak to w twoim przypadku było, ale u mnie to był tak napięty program przez te 4 tygodnie kursu, ze momentami mętlik się w głowie robił, od nadmiaru wiedzy....
No a czy to się nam w ogóle do czegos w przyszłości przyda?? No to pytanie pozostawię bez odpowiedzi, niechaj każdy sam na nie sobie odpowie. Pozdrawiam.
  • 0
Souvent femme varie, bien fol est, qui s'y fie

#79 rodys

rodys

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 842 postów
  • Skąd:bierze pieniądze na alkohol?

Napisano 20 luty 2010 - 13:35

[quote name='maniek74]No a czy to się nam w ogóle do czegos w przyszłości przyda?? No to pytanie pozostawię bez odpowiedzi' date=' niechaj każdy sam na nie sobie odpowie.[/quote']
Oczywiście, że się przyda. Problem w tym, że nie wiadomo kiedy i nie wiadomo co. Przecież nich nie zaprzeczy prawdziwości tezy:
"Lepiej mieć ukończone rozmaite kursy niz ich nie mieć"
  • 0

KNP


#80 grubby77

grubby77

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 585 postów

Napisano 20 luty 2010 - 21:00

Ja b. chciałbym pracować choć na 1/2 etatu, a mam znaczny stopień niepełnospr także na wzrok, jestem bez pracy mgr pedagogiki specjalnej, oligofrenopedagogiem, ergoterapeutą i po podyplomowej pedagogice wspierającej
  • 0
"NIE MA kaleki; JEST CZŁOWIEK"-Maria Grzegorzewska zPIPS=WSPS teraz APS


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych