zwiazek
#1
Napisano 16 październik 2009 - 15:12
#2
Napisano 24 marzec 2009 - 19:14
czy osoba niepelnosprawna ma szanse na ladna zone/przystojnego meza ?
znacie takie przypadki ?
moze to brzmi plytko, bo wszyscy gadaja ze wyglad nie jest istotny, ale tak naprawde jest i nie ma sie co oszukiwac
#3
Napisano 24 marzec 2009 - 19:46
http://ipon.pl/forum...php?id=6877&p=1
http://ipon.pl/forum...ic.php?id=11966
http://www.ipon.pl/f...ic.php?id=12402
I co to znaczy ładna żona
co dla jednego może być piękne to dla drugiego najwyżej przecietne.
#4
Napisano 24 marzec 2009 - 19:50
#5
Napisano 24 marzec 2009 - 20:05
:lol:ja pytam tutaj o atrakcyjnosc drugiej polowki a nie ogolnie o zwiazek zdrowy-chory
Tomasz... zlituj sie
[you] bardzo mi miło Cię poznać
#6
Napisano 24 marzec 2009 - 20:21
Oszczędź nam pracy, bo pewnie niebawem będziemy usuwać Twoje posty, z powodu zwykłego lenistwa i lekceważenia regulaminu forum przez Twoją osobę.
Jacek "Verselle"
#7
Napisano 24 marzec 2009 - 20:26
Tak Tomasz,jest to możliwe pod warunkiem,ze sam masz coś do zaoferowania.
#8
Napisano 24 marzec 2009 - 20:44
pewnosc siebie ? jak mozna byc pewnym siebiem bedac ograniczonym
pieniadze ? chyba tylko to
#9
Napisano 24 marzec 2009 - 20:54
Tomasz, po raz ostatni - przypominam Ci, że w Krakowie kształcą świetnych psychoterapeutów... pomyśl o tym, zanim będzie za późnoa co moze miec osoba niepelnosprawna do zaoferowania ?
pewnosc siebie ? jak mozna byc pewnym siebiem bedac ograniczonym
pieniadze ? chyba tylko to
Z mojej strony to tyle, bo moja oferta już się wyczerpała.
[you] bardzo mi miło Cię poznać
#10
Napisano 24 marzec 2009 - 23:07
#11
Napisano 25 marzec 2009 - 00:22
#12
Napisano 25 marzec 2009 - 09:16
jest takich zwiazków mnóstwo a Ty sie zwyczajnie czepiasz i marudzisz,pewnie oczekujesz że piękna ksieżniczka zjawi się u Twych drzwi a co sam robisz by taką znaleść?nikt nie chce podac przykladu bo taki nie istnieje
#13
Napisano 25 marzec 2009 - 09:24
Co znaczy ładną przystojną żonę/męża? Dla każdego będzie to zupełnie coś innego, bo każdy ma swój własny gust a to, że ktoś jest już w małżeństwie i ma męża/żonę czy jest tylko w związku partnerskim oznacza, że ta osoba jest dla mnie osobą piękną, przystojną i najukochańszą na świecie.zapytam po prostu prosto z mostu o co mi chodzi
czy osoba niepelnosprawna ma szanse na ladna zone/przystojnego meza ?
#14
Napisano 25 marzec 2009 - 10:26
#15 Gość_kenegro_*
Napisano 31 marzec 2009 - 21:26
#16
Napisano 31 marzec 2009 - 22:03
jak to mówi nasz prezes....no teraz to Cię poniosło......... przestań użalać sie nad sobą ... zbierz się w sobie i przyjedz na nasz zlot a zobaczysz samych wyjatkowych ludzi i związki.nikt nie chce podac przykladu bo taki nie istnieje
Dziwię się że do tej pory z naszych zdjęć i rozmów na forum nie dostrzegłeś ile mamy siły i pasji.
#17
Napisano 02 kwiecień 2009 - 10:55
#18
Napisano 02 kwiecień 2009 - 13:54
Tomek ja jestem niepełnosprawny i mam sprawną obecnie żoną.
Sporo czasu szukałem aż w końcu znalazłem , tylko trzeba chcieć a nie tylko biedo lic
We dwoje jest zawsze razniej niż samemu pomimo że też czasami mamy różnicę zdań ale kto ich nie ma
Jak tak dalej bedziesz sie zabierał jak do tej pory do poszukiwania tej jedynej to marnie to widzę.
Zapamiętaj tego sie nie robi nogami tylko................
#19
Napisano 03 kwiecień 2009 - 10:57
Mojej niepełnosprawności nie widać od razu u mojego męża na upartego możesz się dopatrzeć okularów na nosie..
ale nie to chciałam napisać, poznaliśmy się całkiem przypadkiem i ani mój maż nie wiedział o moim skrzeniu ani ja nie wiedziałam o jego problemach ze zdrowiem. Dużo czasu upłynęło.
Wiele spotkań, marzeń, tęsknoty, za nim nadszedł czas kiedy powiedziałam o swojej niepełnosprawności. Jak widać nic to nie zmieniło. Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, mamy 3- letnią córeczkę i synka w drodze.. Dla męża jestem jak piękniejszą, najseksowniejszą na świecie kobietą mimo swojej niepełnosprawności.
Tomaszu24 przeczytałam mnóstwo Twoich wypowiedzi i mam wrażenie, że Ty chcesz usłyszeć potwierdzenie swoich negatywnych "wyobrażeń" (przepraszam za słowo)
pozwolisz ze podam przykład „Twojego myślenia”
- Osoba nie pełnosprawna nie może kochać, nie może być kochana, a już na pewno szczęśliwa. Skazana jest na zło tego świata i nic, ani nikt tego nie zmieni (a raczej nie powinien bo to strata czasu) Czy nie mam racji?
#20
Napisano 03 kwiecień 2009 - 11:31
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych