"Kochankowie" - dokument o miłości
#1 Gość_michalina_*
Napisano 18 grudzień 2009 - 15:03
Czy filmy o sławnych, nietuzinkowy osobach, opowieści biograficzne, to też filmy "o małpach w cyrku"?
Dlaczego reportaż o życiu ludzi takich jak my, to coś uwłaczającego nam?
Nie sądzę...
Powiem więcej, historie takie, to też pewien obraz naszej rzeczywistości.
A więc warte udokumentowania i co za tym idzie, obejrzenia.
Pozdrawiam
#2
Napisano 18 grudzień 2009 - 15:28
#3
Napisano 18 grudzień 2009 - 17:24
#4
Napisano 18 grudzień 2009 - 18:14
Na przykład upowszechnianie programów dot. rehabilitacji zawodowej ON z jednej strony daje większą pewność osobom niepełnosprawnych na rynku pracy, a z drugiej strony powoduje zmniejszenie lęku pracodawców przed zatrudnianiem nas. Wielu pracodawców ma obawy przed kontaktem z niepełnosprawnymi i pozytywne postrzeganie nas jako potencjalnych pracowników jest pewno ważniejsze niż jakieś tam ulgi i dotacje.
Chyba powinno nam zależeć na tym, by społeczeństwo zmieniło nasz wizerunek?
#5 Gość_Majonez_lodz_*
Napisano 16 grudzień 2009 - 16:28
zauważyłem na "Integracji" informację, że 27 grudnia o godz. 22.40 w HBO będzie emitowany dokument pt."Kochankowie". Mam prośbę, czy ktoś z Was mógłby to nagrać np. na dvd, a następnie skompresować do znośnej wielkości, aby móc umieścić później na chociażby rapidshare i pobrać sobie. Osobiście nie mam HBO, ani nagrywarki dvd, ale z pewnością ktoś z Iponków się znajdzie, kto posiada takowy sprzęt i stacje. Wydaje mi się, że wiele osób chętnie by, obejrzało ten dokument, zwłaszcza że temat jest intrygujący.
Pozdrawiam:)
a to link do artykułu: http://www.niepelnos...l/ledge/x/56883
#6
Napisano 16 grudzień 2009 - 20:16
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#7 Gość_michalina_*
Napisano 16 grudzień 2009 - 22:02
Chciałabym obejrzeć ten film dokumentalny.
Pozdrawiam
#8 Gość_Dominisia_*
Napisano 16 grudzień 2009 - 22:05
#9 Gość_Majonez_lodz_*
Napisano 16 grudzień 2009 - 23:27
#10
Napisano 17 grudzień 2009 - 08:14
Marianna
#11
Napisano 17 grudzień 2009 - 11:50
O Cholera, Ale Jazda!!
#12
Napisano 17 grudzień 2009 - 15:15
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#13 Gość_Tommy_*
Napisano 17 grudzień 2009 - 17:04
#14
Napisano 17 grudzień 2009 - 18:15
#15
Napisano 17 grudzień 2009 - 18:31
Bo przecież czym się różni miłość niepełnosprawnych od miłości osób zdrowych?
W ogóle powinno być więcej programów realizowanych na temat osób niepełnosprawnych.
Społeczeństwo powinno mieć świadomość tego, że potrafimy tworzyć związki, zakładać rodziny, kochać, pracować, po prostu normalnie żyć i wreszcie niech nie będzie dla ludzi szokiem na przykład to, że osoba zdrowa wiąże się z osobą niepełnosprawną.
#16
Napisano 17 grudzień 2009 - 20:43
#17
Napisano 17 grudzień 2009 - 20:41
Nie chciałabym , aby o mnie i moim życiu robiono reportaże czy filmy. Czułabym się jak małpa w cyrku. Jestem normalnym człowiekiem, a to że jest mi trudniej wejść po schodach czy to , że nie mogę biegać , to jest moja sprawa. Sprawni fizycznie ( niektórzy) nie potrafią pisać wierszy, haftować , też nie są sportowcami itd. Czy to ma dla nas znaczenie? Nie. Czy w związku z tym robią o nich filmy? Też nie. Każdy ma własne niedoskonałości, sprawny czy niesprawny więc róbmy swoje na tyle na ile możemy i nie oglądajmy się na innych, a już napewno nie chciejmy by nas pokazywano w telewizji jak .... jak ... brak mi słowa jak to nazwać. Wkurza nas jak ktoś się za nami na ulicy ogląda, a film mają nakręcać? I co pokażą? Jak ON idzie na protezach z dzieckiem (własnym) na spacer? Czy to nie jest tak samo jakby się ktoś za nami oglądał i jeszcze zapytał: co ci się dziewczynko w nóżkę stało? Pamiętam takie pytanie z dzieciństwa. Odpowiedziałam wtedy g.....o i postanowiłam już nigdy nie opuścić głowy, już nigdy nie poddać się i nie wycofać z życia. Udało się. Mam "normalne" życie wśród ludzi tzn żyję ze spranymi, niepełnosprawnymi, chudymi , grubymi, głupimi, mądrymi itd czyli mieszkam w bloku na osiedlu.
#18
Napisano 17 grudzień 2009 - 21:13
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#19
Napisano 18 grudzień 2009 - 18:42
Marinko napisałaś
>Na przykład upowszechnianie programów dot. rehabilitacji zawodowej ON z jednej strony daje większą pewność osobom niepełnosprawnych na rynku pracy, a z drugiej strony powoduje zmniejszenie lęku pracodawców przed zatrudnianiem nas. Wielu pracodawców ma obawy przed kontaktem z niepełnosprawnymi i pozytywne postrzeganie nas jako potencjalnych pracowników jest pewno ważniejsze niż jakieś tam ulgi i dotacje.
<
Zgadzam się, że lepsze niż ulgi i dotacje nieraz poprzedzone upokarzającym wywiadem. Jednak powiem tak, jeżeli miałabym zaistnieć w jakim reportażu , to tylko jako osoba niewyróżniona w szczególny sposób, a jako naturalny obrazek czyli po prostu jeden z wielu pracowników. Chodzi mi o to żeby nie pokazywano nas z takim lub innym komentarzem : oto ON , trzeba im dać pracę, oni też potrafią pracować. Może nie potrafię precyzyjnie wytłumaczuć o co mi chodzi, ale może mnie zrozumiecie. Niech to , że ON pracuje wśród sprawnych będzie sprawą oczywistą nie wymagającą wielkich słów i kamer. Trzeba dążyć do tego abyśmy byli traktowani tak jak sprawni. Jeżeli nie mam nóg to idę pracować tam , gdzie potrzebne są ręce i jest ok.
#20
Napisano 18 grudzień 2009 - 20:41
I tak zreszta powinno być - inaczej bedziesz traktowana jako sezonowa atrakcja - i byc moze trafisz do UWAGI lub na łamy szmatławca dla analfabetów czyli FAKTU
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych