668 odpowiedzi w tym temacie

[befkoni]

Fałszowanie podpisu jest przestępstwem i może ich za to spotkać kara. Tylko na wszytko musisz mieć dowód (ksero). Najlepiej będzie jak złożysz skarge do rzecznika praw Pacjenta.

[Marcin6565]

Witam
Jestem na tym forum po raz pierwszy i chciałbym prosić o Waszą pomoc. Za kilka tygodni mam wyznaczony termin operacji lewego biodra. Zdecydowałem się po wielu latach cierpienia i bólu i w końcu powiedziałem sobie dość, czas na życie bez bólu. Moja prośba być może wydaje się denna, ale w szpitalu byłem 40 lat temu w innym świecie i innej rzeczywistości .W związku z tym mam kilka pytań
1. Nie mam bladego pojęcia co zabrać do szpitala. Jakie rzeczy, jakie ciuchy itp - będe wdzięczny za każdą podpowiedź i praktyczną radę
2. Po jakim czasie wraca się do pracy - nie pracuję fizycznie.
3. Czy zdarza się że szpital może mnie nie przyjąć mimo ustalonego terminu - operacje mam mieć w Otwocku
4. Jaki jest koszt lekarstw, które trzeba brać po operacji
Być może gdzieś na forum jest odpowiedź na moje pytanie, ale trochę brakuje mi czasu na przejrzenie wszystkich postów. Jesli tak jest to poproszę o wskazanie miejsca.
I już na koniec. Bardzo podbudowały mnie Wasze historie, przestałem się bać, bo wiem że będzie wszystko ok. Muszę tylko jak najlepiej się od tego przygotować i wierzyć że będzie ok. Dziękuję w imieniu wszystkich pełnych obaw i niepokoju i jeszcze raz bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam Marcin.

Post edytowany - usunięty duplikat.
Moderator

[marco]

Drogi Marcinie. Do szpitala przede wszystkim należy zabrać piżamę, obuwie domowe czyli tzw, kapcie, przybory toaletowe, ręcznik przynajmniej 2 szt., sztućce, filiżankę, a przede wszystkim kule.
Należy wziąć z sobą całą dokumentację z przebiegu tej dolegliwości, wyniki badań, należy też zabrać z sobą leki ( o ile jakieś przyjmujesz) i nie zapomnieć o zapasie na około 10 - 12 dni.
Szpital może w uzasadnionych przypadkach zmienić termin przyjęcia lecz musi Cię stosunkowo wcześniej o tym powiadomić. W zasadzie zdarza się to bardzo rzadko. Koszt lekarstw po operacji jest niewielki. Będą to zastrzyki przeciwzakrzepowe które można samemu sobie robić w brzuch ( około 40 szt.) ewentualnie plaster na ranę i środek do dezynfekcji. W zasadzie to byłoby wszystko.
Do pracy możesz wrócić po około dwóch - trzech miesiącach. Wszystko zależy od tego czy będziesz rehabilitował nogę czy też nie.
Ale rehabilitacja jest jak najbardziej wskazana. Nie należy zbytnio przeciążać nogi ani zbytnio forsować do czasu pełnego wyleczenia.
Pragę zaznaczyć, że to co jest powyżej napisane to napisałem z własnego doświadczenia.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia !

[Marcin6565]

Bardzo Ci dziękuję za pomoc i podpowiedź. Jedyne co mnie martwi to bardzo długi okres powrotu do pracy. Po 3 miesiącach nie będę miał po co wracać, ale ponieważ ostatnie kilka tygodni staram się dużo ćwiczyć, więc mam nadzieję ze wrócę trochę szybciej. Jeszcze raz wielkie dzięki.
Pozdrowienia dla wszystkich

Drogi Marcinie. Do szpitala przede wszystkim należy zabrać piżamę, obuwie domowe czyli tzw, kapcie, przybory toaletowe, ręcznik przynajmniej 2 szt., sztućce, filiżankę, a przede wszystkim kule.
Należy wziąć z sobą całą dokumentację z przebiegu tej dolegliwości, wyniki badań, należy też zabrać z sobą leki ( o ile jakieś przyjmujesz) i nie zapomnieć o zapasie na około 10 - 12 dni.
Szpital może w uzasadnionych przypadkach zmienić termin przyjęcia lecz musi Cię stosunkowo wcześniej o tym powiadomić. W zasadzie zdarza się to bardzo rzadko. Koszt lekarstw po operacji jest niewielki. Będą to zastrzyki przeciwzakrzepowe które można samemu sobie robić w brzuch ( około 40 szt.) ewentualnie plaster na ranę i środek do dezynfekcji. W zasadzie to byłoby wszystko.
Do pracy możesz wrócić po około dwóch - trzech miesiącach. Wszystko zależy od tego czy będziesz rehabilitował nogę czy też nie.
Ale rehabilitacja jest jak najbardziej wskazana. Nie należy zbytnio przeciążać nogi ani zbytnio forsować do czasu pełnego wyleczenia.
Pragę zaznaczyć, że to co jest powyżej napisane to napisałem z własnego doświadczenia.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia !

[marco]

Bardzo Ci dziękuję za pomoc i podpowiedź. Jedyne co mnie martwi to bardzo długi okres powrotu do pracy. Po 3 miesiącach nie będę miał po co wracać, ale ponieważ ostatnie kilka tygodni staram się dużo ćwiczyć, więc mam nadzieję ze wrócę trochę szybciej. Jeszcze raz wielkie dzięki.
Pozdrowienia dla wszystkich

Drogi Marcinie. Do szpitala przede wszystkim należy zabrać piżamę, obuwie domowe czyli tzw, kapcie, przybory toaletowe, ręcznik przynajmniej 2 szt., sztućce, filiżankę, a przede wszystkim kule.
Należy wziąć z sobą całą dokumentację z przebiegu tej dolegliwości, wyniki badań, należy też zabrać z sobą leki ( o ile jakieś przyjmujesz) i nie zapomnieć o zapasie na około 10 - 12 dni.
Szpital może w uzasadnionych przypadkach zmienić termin przyjęcia lecz musi Cię stosunkowo wcześniej o tym powiadomić. W zasadzie zdarza się to bardzo rzadko. Koszt lekarstw po operacji jest niewielki. Będą to zastrzyki przeciwzakrzepowe które można samemu sobie robić w brzuch ( około 40 szt.) ewentualnie plaster na ranę i środek do dezynfekcji. W zasadzie to byłoby wszystko.
Do pracy możesz wrócić po około dwóch - trzech miesiącach. Wszystko zależy od tego czy będziesz rehabilitował nogę czy też nie.
Ale rehabilitacja jest jak najbardziej wskazana. Nie należy zbytnio przeciążać nogi ani zbytnio forsować do czasu pełnego wyleczenia.
Pragę zaznaczyć, że to co jest powyżej napisane to napisałem z własnego doświadczenia.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia !

Może uda Ci się skrócić okres rehabilitacji, ale to zależy od indywidualnych predyspozycji. W końcu będziesz miał zwolnienie lekarskie. Ostatecznie, skoro to nie jest praca fizyczna to możesz dogadać się z pracodawcą ażeby wcześniej wrócić do pracy. Chodzi generalnie o to ażeby nie przeciążać operowanej nogi. Najlepiej jeszcze przed operacją porozmawiać z szefem jak on widzi Twoją sytuację. Może razem dojdziecie do jakiegoś konsensusu.
Pozdrawiam i życzę powodzenia !!!

[krabs]

Witam. Jakiś czas temu zadałem pytania gdzie co i jak (widać to kilka postów wyżej).
Teraz po przeszukaniu internetu, konsultacjach ze znajomymi którzy mieli endoprotezoplastykę stawu biodrowego i co najważniejsze wizycie u dr Mielnika w Piekarach Śląskich sprawa ruszyła z miejsca. Zdecydowałem się na operację. Obecnie mam umówioną następną wizytę (kwiecień) by wpisać się na listę oczekujących - NFZ. Gdyby stać mnie było oczywiście skorzystałbym z opcji szybszej ale i płatnej.
Dla zainteresowanych postanowiłem opisywać na tym forum moje dalsze kroki w tym temacie.

[Fabian]

Witam i przepraszam jeśli treść mojego pytania w zbyt dużym stopniu pokrywa się z zadanym przez kogoś wcześniej.
Mam 31 lat, jestem świeżo po operacji (24.04.2012) na prawym stawie, z zastosowaniem endoprotezy bezcementowej. Do tej pory po zabiegu nie odczuwałem w tej nodze żadnych dolegliwości. Wyjąwszy pierwszych parę dni na oddziale, nie potrzebowałem środków przeciwbólowych. Tak samo było przez dwa tygodnie po powrocie ze szpitala. Wczoraj zacząłem odczuwać ból na długości całego implantu, wyraźnie czułem go też dzisiaj rano, przez pierwszą godzinę po wstaniu z łóżka. Objawiał się przy lekkim wysunięciu nogi przed siebie. W tej chwili go nie czuję, ale przyznam się, że zdążył napędzić mi stracha, stąd moje pojawienie się na forum. Może to być oznaka czegoś niebezpiecznego czy przedwcześnie panikuję? Pytam przede wszystkim dlatego, że pojawiło się to nagle, po miesiącu bez kłopotów oraz, że wizytę kontrolną mam za trzy tygodnie.

[moniguee]

Witam i przepraszam jeśli treść mojego pytania w zbyt dużym stopniu pokrywa się z zadanym przez kogoś wcześniej.
Mam 31 lat, jestem świeżo po operacji (24.04.2012) na prawym stawie, z zastosowaniem endoprotezy bezcementowej. Do tej pory po zabiegu nie odczuwałem w tej nodze żadnych dolegliwości. Wyjąwszy pierwszych parę dni na oddziale, nie potrzebowałem środków przeciwbólowych. Tak samo było przez dwa tygodnie po powrocie ze szpitala. Wczoraj zacząłem odczuwać ból na długości całego implantu, wyraźnie czułem go też dzisiaj rano, przez pierwszą godzinę po wstaniu z łóżka. Objawiał się przy lekkim wysunięciu nogi przed siebie. W tej chwili go nie czuję, ale przyznam się, że zdążył napędzić mi stracha, stąd moje pojawienie się na forum. Może to być oznaka czegoś niebezpiecznego czy przedwcześnie panikuję? Pytam przede wszystkim dlatego, że pojawiło się to nagle, po miesiącu bez kłopotów oraz, że wizytę kontrolną mam za trzy tygodnie.

myśle ze po prostu za duzo chodziles:) albo w jakis sposob obciazyles nadmiernie tą noge, jesli wszystko przeszlo powinno byc ok

mi tez sie czasem to zdarza a jestem juz 2 lata po operacji, wczoraj mnie bolala a to dlatego ze zachcialo mi sie zamiast isc ladnie kawalek podbiec;/ oczywisce panika ale dzisiaj juz jest ok
caly czas jednak trzeba sie pilnowac chociaz ja nie pamietam na codzien o implantach;)

[kapsel78]

do tych co mają wątpliwości . tak warto wymienić sobie stawy ja mam 34 lata i mam już wymienione 2 stawy biodrowe (proxima ) czy jakoś tak to się pisze. jestem z pomorza a operacje miałem w Piekarach Śląskich dr. Pająk za to wielkie dzięki panu doktorowi !!!!!!!!!!!!!!! miałem pietra bo się na czytałem na słuchałem ale co mi tam gorzej być już nie może i poszedłem. Jestem bardzo zadowolony !!!!!!!!!!!! tylko jedna uwaga naprawdę wybierzcie dobrego lekarza bo widziałem jak w piekarach śląskich poprawiali ludzi z innych miast polski. teraz można po operacjach tańczyć pozdrawiam wszystkich.

[teresa1959]

Jestem 5 tydzien po operacji biodra endo bezcementowe chodze o dwoch kulach i wydaje mi sie ze wszystko dobrze ..bylam na kontroli i także potwierdził to lekarz ,ale także stwierdził ze powinnam wiecej cwiczyc ..prosze napisać mi jak można załatwić sobie szpital rehabilitacyjny, co jest potrzebne , i gdzie załatwic skierowanie aby jak najszybciej sie dostac ..pozdrawiam i dziekuje za udzielenie mi odpowiedzi..

[marco]

Jestem 5 tydzien po operacji biodra endo bezcementowe chodze o dwoch kulach i wydaje mi sie ze wszystko dobrze ..bylam na kontroli i także potwierdził to lekarz ,ale także stwierdził ze powinnam wiecej cwiczyc ..prosze napisać mi jak można załatwić sobie szpital rehabilitacyjny, co jest potrzebne , i gdzie załatwic skierowanie aby jak najszybciej sie dostac ..pozdrawiam i dziekuje za udzielenie mi odpowiedzi..

Do szpitala rehabilitacyjnego jak zresztą do każdego innego szpitala potrzebne jest skierowanie od lekarza. W przypadku szpitala rehabilitacyjnego najlepiej było by gdyby to skierowanie wystawił lekarz ortopeda.
Nie wiem w jakiej miejscowości mieszkasz ale jeżeli zależy Ci na rehabilitacji to mogę polecić szpital rehabilitacyjny w Białogardzie tel. do informacji : 94 311 37 55. Można zadzwonić i dowiedzieć się o terminach i procedurze przyjęcia do szpitala. Jest to bardzo duży obiekt gdyż do 1992 roku mieścił się tam szpital armii czerwonej a obecnie jest tam Centrum Rehabilitacji.
Zadzwonić i dowiedzieć się nie zawadzi. A nuż będzie Ci odpowiadać.

[teresa1959]

Jestem 5 tydzien po operacji biodra endo bezcementowe chodze o dwoch kulach i wydaje mi sie ze wszystko dobrze ..bylam na kontroli i także potwierdził to lekarz ,ale także stwierdził ze powinnam wiecej cwiczyc ..prosze napisać mi jak można załatwić sobie szpital rehabilitacyjny, co jest potrzebne , i gdzie załatwic skierowanie aby jak najszybciej sie dostac ..pozdrawiam i dziekuje za udzielenie mi odpowiedzi..

Do szpitala rehabilitacyjnego jak zresztą do każdego innego szpitala potrzebne jest skierowanie od lekarza. W przypadku szpitala rehabilitacyjnego najlepiej było by gdyby to skierowanie wystawił lekarz ortopeda.
Nie wiem w jakiej miejscowości mieszkasz ale jeżeli zależy Ci na rehabilitacji to mogę polecić szpital rehabilitacyjny w Białogardzie tel. do informacji : 94 311 37 55. Można zadzwonić i dowiedzieć się o terminach i procedurze przyjęcia do szpitala. Jest to bardzo duży obiekt gdyż do 1992 roku mieścił się tam szpital armii czerwonej a obecnie jest tam Centrum Rehabilitacji.
Zadzwonić i dowiedzieć się nie zawadzi. A nuż będzie Ci odpowiadać.

dziekuje za odpowiedz. Mieszkam w Oławie ... i pora wyruszyc do lekarza po skierowanie i zaczac dzwonic i szukac sobie miejsca ..pozdrawiam milutko ..


Post zmoderowany, usunięte duplikaty.
Moderator

[marco]

Oława to jednak kawałek drogi od Białogardu będzie. Ale jeżeli uda Ci się dostać do tego szpitala to na weekend można będzie zrobic wypad np. do Kołobrzegu. Białogard leży 36 km od Kołobrzegu.

Post zmoderowany, usunięte zdublowane cytaty.
Moderator.

[teresa1959]

.. fajnie by było ,ale jednak to kawek drogi do przebycia ..Jak coś pozytywnie załatwie to napisze ..byc moze jesli nie znajde cos blizej to napewno zadzwonie do tego szpitala. pozdrawiam milutko

Oława to jednak kawałek drogi od Białogardu będzie. Ale jeżeli uda Ci się dostać do tego szpitala to na weekend można będzie zrobic wypad np. do Kołobrzegu. Białogard leży 36 km od Kołobrzegu.

Post zmoderowany, usunięte zdublowane cytaty.
Moderator.

[teresa1959]

.. fajnie by było ,ale jednak to kawek drogi do przebycia ..Jak coś pozytywnie załatwie to napisze ..byc moze jesli nie znajde cos blizej to napewno zadzwonie do tego szpitala. pozdrawiam milutko

Oława to jednak kawałek drogi od Białogardu będzie. Ale jeżeli uda Ci się dostać do tego szpitala to na weekend można będzie zrobic wypad np. do Kołobrzegu. Białogard leży 36 km od Kołobrzegu.

Post zmoderowany, usunięte zdublowane cytaty.
Moderator.

:)moze mogłby ktos napisać jakie ćwiczenia nalezy wykonywac ,oprócz tych zaleconych po szpitalu ..juz minał 6 tydzien od zabiegu endo biodra i wydaje mi się ze są jakies dodatkowe cwiczenia, które nalezy wprowadzic w systemie cwiczen domowych ...czas oczekiwania na zabiegi rehabilitacyjne jak dla mnie sie wydluza kolejki sa ..wiec prosze odezwijcie sie i napiszcze ..pozdrawiam

[bobotel]

Hej!
Ja dostałam informację od rehabilitantki, ze należ chodzic o 2 kulach przez 3 pierwsze miesiace i kolejne 3 o 1 kuli. Jednak ortopeda z innego szpitala steirdził, ze 6 tygodni o 2 kulach i kolejne 6 o jednej. Oczywiście w domu w późniejszym okresie mozna spokojnie poruszać sie bez. Ze schylaniem bywa różnie. Można wykonywać skłony, pod warunkiem zgięcia kolana w zdrowej nodze i wysunięcia tej operowanej na wyproscie do tyłu. Natomiast z prawdziwym schylanie bywa róznie, ja jestem 7 miesiecy po operacji i nadal otrzymuję informacje, ze należy uważać do końca życia z zachowaniem konta 90% bo grozi to zwichnieciem protezy. Z kolei inny lekarz stwierdził, ze jeśli mięśnie uda i posladka są juz wyćwiczone to można zacząć powoli próbować. Przyznam, ze sama jestem ciekawa jak to wyglada u innych bioderkowiczów.

Dodano pon 23 lut 14:16:51 2009 :
Spanie do 3miesiecy po operacji jednynie na brzuchu lub plecach. Po 3 miesiacach mozna spać na nieoperowanym boku i poduszką między nogami aby przez przypadek ich nie skrzyżować. Ja po 4 miesiącach spałam juz na operowanym boku. Nie wkładam też juz poduszki.

witam, jestem 4 ty po operacji i chcialam zapytac jak mozna spac na brzuchu? na wznak to tortury, roznie tez pisza o spaniu na boku, probowalam na zdrowym ale podobno lepiej na operowanym sama juz nie wiem prosze o pomoc, pozdrawiam Sylwia

[teresa1959]

Hej!
Ja dostałam informację od rehabilitantki, ze należ chodzic o 2 kulach przez 3 pierwsze miesiace i kolejne 3 o 1 kuli. Jednak ortopeda z innego szpitala steirdził, ze 6 tygodni o 2 kulach i kolejne 6 o jednej. Oczywiście w domu w późniejszym okresie mozna spokojnie poruszać sie bez. Ze schylaniem bywa różnie. Można wykonywać skłony, pod warunkiem zgięcia kolana w zdrowej nodze i wysunięcia tej operowanej na wyproscie do tyłu. Natomiast z prawdziwym schylanie bywa róznie, ja jestem 7 miesiecy po operacji i nadal otrzymuję informacje, ze należy uważać do końca życia z zachowaniem konta 90% bo grozi to zwichnieciem protezy. Z kolei inny lekarz stwierdził, ze jeśli mięśnie uda i posladka są juz wyćwiczone to można zacząć powoli próbować. Przyznam, ze sama jestem ciekawa jak to wyglada u innych bioderkowiczów.

Dodano pon 23 lut 14:16:51 2009 :
Spanie do 3miesiecy po operacji jednynie na brzuchu lub plecach. Po 3 miesiacach mozna spać na nieoperowanym boku i poduszką między nogami aby przez przypadek ich nie skrzyżować. Ja po 4 miesiącach spałam juz na operowanym boku. Nie wkładam też juz poduszki.

witam, jestem 4 ty po operacji i chcialam zapytac jak mozna spac na brzuchu? na wznak to tortury, roznie tez pisza o spaniu na boku, probowalam na zdrowym ale podobno lepiej na operowanym sama juz nie wiem prosze o pomoc, pozdrawiam Sylwia

 

.. fajnie by było ,ale jednak to kawek drogi do przebycia ..Jak coś pozytywnie załatwie to napisze ..byc moze jesli nie znajde cos blizej to napewno zadzwonie do tego szpitala. pozdrawiam milutko

Oława to jednak kawałek drogi od Białogardu będzie. Ale jeżeli uda Ci się dostać do tego szpitala to na weekend można będzie zrobic wypad np. do Kołobrzegu. Białogard leży 36 km od Kołobrzegu.

Post zmoderowany, usunięte zdublowane cytaty.
Moderator.

witam
u mnie mineły juz trzy miesiace od operacji endoprotezy stawu biodrowego ... po dwoch miesiacach zaczełam chodzić o jednej kuli a takze zaczełam spac na boku nie operowanym oczywiscie z poduszką miedzy nogami ;-)to było dla mnie wybawieniem i radościa ... teraz obecnie po domu chodze bez kuli utykając początek byl troche bolesny, ale pozniej coraz lepiej jest i nie boli no i zaczełam spac na boku operowanym ..Wychodząc na spacer zawsze biore kule ze soba aby jmiec zabezpieczenie przed upadkiem a takze nie obciżam za bardzo nogi operowanej. Pod koniec listopada wyjezdzam do sanatorium i mam nadzieje ze wroce w jeszcze lepszej formie :)A co najwazniejsze to zaczełam od tygodnia jezdzic autem ...Niebawem czeka mnie kolejna operacja drugiego stawu biodrowego (boje sie bo wiem co mnie czeka )ale wiem ze dam rade ;)i bedzie dobrze ...pozdrawiam wszystkich bioderkowiczow

[teresa1959]

.. fajnie by było ,ale jednak to kawek drogi do przebycia ..Jak coś pozytywnie załatwie to napisze ..byc moze jesli nie znajde cos blizej to napewno zadzwonie do tego szpitala. pozdrawiam milutko

Oława to jednak kawałek drogi od Białogardu będzie. Ale jeżeli uda Ci się dostać do tego szpitala to na weekend można będzie zrobic wypad np. do Kołobrzegu. Białogard leży 36 km od Kołobrzegu.

Post zmoderowany, usunięte zdublowane cytaty.
Moderator.

witam
u mnie mineły juz trzy miesiace od operacji endoprotezy stawu biodrowego ... po dwoch miesiacach zaczełam chodzić o jednej kuli a takze zaczełam spac na boku nie operowanym oczywiscie z poduszką miedzy nogami ;-)to było dla mnie wybawieniem i radościa ... teraz obecnie po domu chodze bez kuli utykając początek byl troche bolesny, ale pozniej coraz lepiej jest i nie boli no i zaczełam spac na boku operowanym ..Wychodząc na spacer zawsze biore kule ze soba aby jmiec zabezpieczenie przed upadkiem a takze nie obciżam za bardzo nogi operowanej. Pod koniec listopada wyjezdzam do sanatorium i mam nadzieje ze wroce w jeszcze lepszej formie :)A co najwazniejsze to zaczełam od tygodnia jezdzic autem ...Niebawem czeka mnie kolejna operacja drugiego stawu biodrowego (boje sie bo wiem co mnie czeka )ale wiem ze dam rade ;)i bedzie dobrze ...pozdrawiam wszystkich bioderkowiczow

[teresa1959]

.. fajnie by było ,ale jednak to kawek drogi do przebycia ..Jak coś pozytywnie załatwie to napisze ..byc moze jesli nie znajde cos blizej to napewno zadzwonie do tego szpitala. pozdrawiam milutko

Oława to jednak kawałek drogi od Białogardu będzie. Ale jeżeli uda Ci się dostać do tego szpitala to na weekend można będzie zrobic wypad np. do Kołobrzegu. Białogard leży 36 km od Kołobrzegu.

Post zmoderowany, usunięte zdublowane cytaty.
Moderator.

[agaxxs]

Witajcie
Jestem trzy i pół miesiąca po operacji.Byłam przerazona idąc na nią ,zastanawiałam się jak będzie wyglądać moje życie po.I jestem mile zaskoczona.Dwa dni po operacji kazali mi wstać co mnie bardzo ucieszyło,z poczatku ból mięśnia dawał popalić ale po następnych dwuch dniach ćwiczeń w łóżku i spaceró najpierw o balkoniku potem o kulch dało się funkcjonować.W domu już po tygodniu odstawiłam kule ,nie zażyłam ani jednej tabletki przeciwbólowej.Po dwuch miesiącach pozbyłam się poduszki do spania i normalnie spałam na obydwu bokach,oczywiście uważałam żeby nie wykonywać zbyt gwałtownych ruchów ale poza tym spie jak mi wygodnie.Od kilku dni całkiem odstawiłam kule oczywiście na krótsze dystanse.Ale po domu szaleję sprzątam gotuje prasuje noszę dzieci (staram sie przenosić ciężar na zdrową nogę)Wczoraj łaziłam po stołkach żeby umyć okna.Nic mi się nie dzieję.Wygląda na to że na prawdę powrót do zdrowia jest kwestią indywidualną trzeba po mału prubować i nie bać sie bo to wszystko siedzi w naszych psychikach.Robię właściwie wszystko tak jak przed operacją tyle że z większą uwagą na wykonywane ruchy.Pozdrawiam wszystkich po i przed operacją.