Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Niepełnosprawni & Agencje Towarzyskie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
93 odpowiedzi w tym temacie

#21 Nika5

Nika5

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 463 postów

Napisano 09 maj 2009 - 11:03

Żle zrozumiałeś,nie stawiam prostytutek na równi alkoholikami etc. tylko seksoholików.

Dodano sob 9 maj 12:10:52 2009 :
Zobacz,gdyby nie chucie między innymi seksoholików,żądnych przygód wszelakich /erotycznych/ profesja prostytucji nie miałaby racji bytu.

Marmour byłabym skłonna uznać za normalne,że masz jedną stałą partnerkę /nie mówię tu o życiowej partnerce/ tylko takiej stricte do zaspokojenia popędu seksualnego,bo większość ludzi go odczuwa.Ale jeśli piszesz,że jest ich bardzo wiele,w sumie nie ważne z kim to robisz,bo nawet nie pamiętasz twarzy tych kobiet,ważne by się wyżyć seksualnie,to wybacz,że wyrażam własną opinię,ale dla mnie osobiście jest to chore i mogę nazwać takie postępowanie tylko chucią.

Dodano sob 9 maj 12:15:15 2009 :
A co do marzeń,czy wszystkie realizujemy ? Ty akurat realizujesz potrzebę zaspokojenia seksualnego w sposób ,który jest dla mnie obrzydliwy.

Nie ,nie oceniam Ciebie.Oceniam tylko Twoje postępowanie, o którym sam napisałeś,a to jest różnica ogromna.
  • 0
...Olsztyn kocham,moją małą Amerykę ...

#22 marmour

marmour

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 14 postów

Napisano 09 maj 2009 - 14:22

No pewnie gdyby nie chucie to nie tylko prostytucji by nie było ale i ludzkość by wymarła. ;) Popęd płciowy jest czymś zupełnie naturalnym. Jedni mają większy inni mniejszy. Czy jestem seksoholikiem? Jeśli uznać jako miernik ilość kontaktów to w żadnym przypadku, jeśli zaś liczbę partnerek to może faktycznie tak jest. Nie niszczę w ten sposób ani swojego ani cudzego życia, nikogo swoim zachowaniem nie krzywdzę. Widzisz chyba różnicę?

Nie zrozumiałaś mnie. Atrakcyjność fizyczna w kontaktach nie tylko z prostytutkami ma ogromne znaczenie. W większości przypadków moich wypadów wcale nie jest fajnie. Te pięć przypadków o których pisałem, że pamiętam, to właśnie te dla których byłem stałym klientem. Nic na to nie poradzę, że nie często się to zdarza. Nie chodzi mi o wyżycie się o finał, o jak największą ilość orgazmów. Kieruje mną raczej cała otoczka, intymność, poczucie bliskość. A że kupuję to? Jakie to ma znaczenie?

Dla tych 3 lat, o których napisałem. Dla tych dwóch przyjaźni. Dla tych pięciu kobiet, od których dostałem coś wartościowego. Warto, nawet jeśli dla kogoś jest to obrzydliwe.

Alcest2008 nie ma czego podziwiać Mika ma w tym względzie w zupełności rację.
Co do skrępowania w trakcie takiej wizyty to za pierwszym razem jest ona niestety nieunikniona. Na pocieszenie powiem nigdy nie spotkałem się z jakimiś negatywnymi komentarzami na temat mojej niepełnosprawności. Na pewno ma na to wpływ relacja klient - prostytutka. Jednak więcej złego usłyszałem od tej świętoszkowatej części społeczeństwa.
  • 0

#23 Nika5

Nika5

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 463 postów

Napisano 09 maj 2009 - 15:47

Wybacz ,jeśli prostytucję stawiasz na równi z prokreacją ,to naprawdę nie mamy o czym dyskutować.
Masz rację,że jeśli wystarczy Ci fałszywe poczucie bliskości,intymności kupowane za pieniądze, to masz po co żyć.

Dodano sob 9 maj 16:52:41 2009 :
Wydaje mi się ,że prostytutce jest obojętne z jaką maszkarą idzie do łózka ,to tak jak w biurze ,nie masz wpływu na przychodzących petentów,ich wygląd,zachowanie etc. musisz się uśmiechać robiąc dobrą minę do złej gry.

Dodano sob 9 maj 17:00:40 2009 :
A może tak zwyczajnie jest Ci wygodnie,bez zobowiązań,bez wiązania się na stałe.No cóż raz nie wyszło,choć to dla mnie dziwne,by na skutek utraty pracy rozwalał się związek niby kochających się ludzi - czy to było uczucie ?
Dla mnie jesteś dziwnym człowiekiem.Niby do czegoś dążącym,a jednocześnie uciekającym przed tym samym.Idącym trochę na łatwiznę,wygodnictwo.
Nie znam Cię ,więc mogę tylko teoretyzować,opierać się na tym co piszesz.
  • 0
...Olsztyn kocham,moją małą Amerykę ...

#24 alcest2008

alcest2008

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 407 postów

Napisano 09 maj 2009 - 18:18

Sorry, ale ja nie podziwiam Marmura, za Jego "lekki" tryb zycia, ale za to, ze zwiazal sie z prostytutka. przeciez jest to duze wyzwanie - zwazywszy na opinie publiczna i to, jak tlumaczyl sie przed znajomymi. po drugie nie rozumiem Was dziewczyny, dlaczego tak na nas napadacie, ze my jestesmy seksoholikami, gwalcicielami itd. a kobiety nimfomanki? wystarczy wlaczyc w nocy jakakolwiek tv i tam reklamuje sie mnustwo panienek "na sprzedaz" i to sz pelna gama "produktow".
  • 0
M¹dry ustepuje, dopóki ma gdzie. G³upi, odwrotnie: - gdy ju¿ nie ma wyjœcia...

#25 marmour

marmour

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 14 postów

Napisano 09 maj 2009 - 18:52

Z prokreacją to był żart nie spinaj się.
I tak jak żartu nic z tego co napisałem zrozumiałaś. Interpretujesz tak jak Tobie jest wygodniej. Napisałem tak jak umiałem najlepiej. Być może nie wystarczająco.
W żadnym miejscu nie napisałem że to była miłość ze wzajemnością. Tak naprawdę sam nie jestem przekonany, że tak było. Choć nie ma szczęśliwego zakończenia to mi wystarczy, że mogłem to przeżyć.
Problemy finansowe są na 5 miejscu w klasyfikacji ujawnianych przyczyn rozwodów wg GUS, to że dla Ciebie dziwne nie zmieni tego faktu. To nie mal co dziesiąta przyczyna rozwodów.
Jest w sieci forum dla "dziwkarzy" tam spotkałem się z podobną reakcją w temacie niepełnosprawnych klientów prostytutek choć wydźwięk komentarzy był odwrotny. Może faktycznie jestem dziwny.
Dopuszczam możliwość, że nie mam racji i moje życie nie jest nic warte. A Ty? Przekonana jesteś o swojej nieomylności?
Brniemy! To nie jest wątek o mnie, tylko o zjawisku niepełnosprawny i prostytucja.

Alcest2008 nikt nie ma na twarzy wypisane, że jest, był prostytutką. Poza charakterem swojego zajęcia to jest (dla mnie była) fantastyczna dziewczyna. I życie z takimś kimś nie było żadnym wyzwaniem.
  • 0

#26 Nika5

Nika5

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 463 postów

Napisano 09 maj 2009 - 19:30

W jakim celu piszesz więc o swoich doświadczeniach z prostytutkami.
Nie,nie jestem nieomylna i jeśli czytałbyś uważnie,nigdzie nie mówiłam o rzekomej swojej nieomylności.
Ale wyobraż sobie nie jest dla mnie dziwne,że związki rozpadają się przez zdrady,często z udziałem pań,które są według Ciebie prawie ideałami,upadłymi aniołami może.
Przepraszam Cię najmocniej,ale dla mnie ślub,staranie się o wspólne dziecko = miłość.Masz prawo uważać inaczej,Twoja sprawa.
A wracając do niby głównego tematu - niepełnosprawni i prostytucja.
Dla mnie korzystanie z usług prostytutek / kobiet,mężczyzn/ osób sprawnych i niepełnosprawnych jest czymś ,co nie mieści się w moim poczuciu moralności.Uważam ten proceder za naganny i niski.
A że Tobie sprawia frajdę obcowanie z prostytutkami,to już Twoja indywidualna sprawa i jeśli się publicznie decydujesz na opisanie tego faktu,nie dziw się,że ktoś może i ma prawo taki fakt skomentować subiektywnie lub obiektywnie.

Dodano sob 9 maj 20:31:36 2009 :
ps. a żarty niskich lotów jakoś mnie nie bawią - może jestem ponurakiem.
  • 0
...Olsztyn kocham,moją małą Amerykę ...

#27 Kaneta

Kaneta

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 261 postów
  • Skąd:Powiew Jodu... :)

Napisano 09 maj 2009 - 19:42

A ja myślę, że takie agencje są potrzebne. Więszkośc osób jest samotnych, trudno znaleźć im druga osobe - miłość. Potrzeby niestety każdy ma, (w większości mężczyz) i jednak lepiej jeśli zaspokoją swoję potrzeby w takiej agencji nie krzywdząc innych niż np z mężatką, rozbijając inny związek. Większość dziewczyn nie robi tego z przymusu, robi bo taką drogę wybrała. Jeśli ktoś ma odwage skorzystać z takich usług, dlaczego od razu go potępiać? Marmour nie krzywdzi innych swoim postepowaniem. Nie krzywdzi tych dziewczyn. Dlatego osobisie nie potępiam go ,ani innych, którzy skorzystali z takich usług. Potępie jedynie te osoby, które są w stałym związku, są żonaci i korzystają z tego.
  • 0
Najpiękniejszych chwil nie zaplanujesz, one przyjdą same...

#28 marmour

marmour

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 14 postów

Napisano 09 maj 2009 - 20:19

Mika - pytanie z pierwszego postu w temacie. Już teraz wiesz dlaczego opisałem swoje przeżycia?

A resztę pozostawię bez komentarza. Wymowa jest jest jasna

Cieszy mnie, że jednak nie wszyscy chcą mnie tu zlinczować. ;) Pozdrawiam Fajnaaniu
  • 0

#29 Gość_Tommy_*

Gość_Tommy_*
  • Gość

Napisano 09 maj 2009 - 20:33

A nie lepiej by było, gdyby zamiast agencji towarzyskich powstawały w każdym mieście takie kluby gdzie ludzie niepełnosprawni mogliby sie spotykać, spędzać wolny czas, może wiązać sie w pary.

Potrzeby niestety każdy ma.

Prawda, każdy ma potrzeby, ale nie wiem jaka to przyjemność w agencji czyli seks bez grama miłości.
  • 0

#30 Nika5

Nika5

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 463 postów

Napisano 09 maj 2009 - 20:37

Wybacz Marmour jeśli szukałeś poklasku,to się nie sprawdziłam ;)

Życzę Ci miłej pozostałości weekendu.
  • 0
...Olsztyn kocham,moją małą Amerykę ...

#31 Kaneta

Kaneta

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 261 postów
  • Skąd:Powiew Jodu... :)

Napisano 09 maj 2009 - 20:46

Tommy pewnie, że fajnie bybyło gdyby były takie kluby i można byłoby się spotkać. Tylko nie zawsze znajdziesz od razu swoją pare.
Jeśli jednak ktoś potrafi i sprawia mu to przyjemnosc kochać się bez miłosci, to czemu nie. Jedni będą mieli wyrzuty inni nie. Ale osoby chodzące do takich agencji nierobią krzywdy nikomu, więc dlaczego ich potępiac? Jeśli mają taka ochote i potrzebe to czemu niewybrać się do agencji?
  • 0
Najpiękniejszych chwil nie zaplanujesz, one przyjdą same...

#32 punk

punk

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 356 postów

Napisano 09 maj 2009 - 20:56

też się z tym zgadzam, każdy ma swój wybór i jeśli chce iść do agencji to niech idzie
A kto mu broni, przecież idzie za swoje pieniądze.
  • 0

#33 nonames

nonames

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 319 postów

Napisano 28 czerwiec 2009 - 22:28

wejdź na roksa.pl i poszukaj dziewczyny masz odraz cennik ceny itp przedstaw sprawe napewno coś znajdziesz i się dogadasz
  • 0
życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci, jest raczej ślizganiem się z boku na bok, z czekoladą w jednej dłoni, winem w drugiej, ciałem gruntownie wyeksploatowanym, totalnie wyczerpanym i z krzykiem... ??
O Cholera, Ale Jazda!!

#34 mody

mody

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 30 czerwiec 2009 - 17:31

nonames takie małe niedyskretne pytanko ciekawe skąd znasz tą stronkę? :P
  • 0

#35 iwonakaminska76

iwonakaminska76

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 85 postów

Napisano 30 czerwiec 2009 - 17:34

Z internetu hihi Jak jestes ciekawy to se wsadz nos do kawy
  • 0

#36 mody

mody

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 30 czerwiec 2009 - 17:48

Z internetu hihi Jak jestes ciekawy to se wsadz nos do kawy

Ciekawski nie jestem ;), a kawy nie pijam.
  • 0

#37 marco

marco

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 281 postów

Napisano 30 czerwiec 2009 - 17:56

Proponuję utworzyć takie miejsca na wzór klubów singli,gdzie osoby samotne z różnych przyczyn mogą się spotkać.Nie nazywają się Klub Singli dla osób niepełnosprawnych.Kluby takie spotyka się w różnych krajach europy zachodniej są nawet w Polsce.Lecz o klubach dla niepełnosprawnych nie słyszałem. Sądzę,że warto o tym pomyśleć!
  • 0
Dubito ergo cogito,cogito ergo sum...

#38 nonames

nonames

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 319 postów

Napisano 05 lipiec 2009 - 19:46

nonames takie małe niedyskretne pytanko ciekawe skąd znasz tą stronkę? :P

bo w życiu różnych rzeczy się szuka a jak się szuka to i się znajduje są w necie takie strony które w wyszukiwarkach pokazują się na niesamowicie daleko w wynikach strony na których jest nie więcej niż 500 osób nie polecają ich dalej tylko zaufanym ludziom ciężko się dostać ale dzieją się tam cuda a znalezienie ich na własną rękę graniczy z cudem ewentualnie trzeba dobrze szukać :D ale warto i osoby ON też tam bywają
  • 0
życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci, jest raczej ślizganiem się z boku na bok, z czekoladą w jednej dłoni, winem w drugiej, ciałem gruntownie wyeksploatowanym, totalnie wyczerpanym i z krzykiem... ??
O Cholera, Ale Jazda!!

#39 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 15 wrzesień 2009 - 00:49

Nika a ja nie rozumiem dlaczego tak "wsiadlas" na marmoura...powiedz co za roznica czy facet uprawia sex z wieloma prostytutkami czy "szanujacymi" sie kobietami? Na to samo wychodzi. Jesli go to uszczesliwia i w ten sposob zaspokaja swoje potrzeby czulosci i intymnosci oraz sexu to nie rozumiem o co tyle szumu. Nie robi tym krzywdy nikomu w przeciwienstwie do wymienionych przez Ciebie pedofili wrecz przeciwnie obustronny zysk....pani ma kase pan jest zaspokojony. Czysty uklad.
Prostytutki tez sa rozne jedne robia to dla kasy inne dodatkowo czerpia z tego przyjemnosc i fakt pozostaje taki ze nie znasz powodow dla ktorych taka kobieta decyduje sie na taki a nie inny zawod. A jesli chodzi o pomoc w naszym kraju dla osob ktore nie maja na zycie to prosze Cie zaprzestan lol jak taka pani dostanie 200 zl max takiej pomocy to co se z tym moze zrobic? bo nie wyzyje za to nie oplaci czynszu nie wykarmi dziecka. Zycie.
  • 0

#40 Nika5

Nika5

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 463 postów

Napisano 15 wrzesień 2009 - 07:13

A czemu nie pedofil,skoro małolat chce sobie dorobić do kieszonkowego,idzie z własnej woli.Korzyści mają obie strony,i obie są zadowolone.
Dla mnie prostytucja jest haniebna,a zaspokojenie seksualne nie należy do potrzeb wyższego rzędu.Pewnie,że była,jest i będzie,póki będą osoby chcące płacić za seks.A już żądanie,by państwo sponsorowało czyjąś chuć,wręcz poniżej wszelkiej krytyki.Jeśli ktoś lubi obracać się w rynsztoku ,to jego sprawa indywidualna,skoro sam za to płaci,to też jego biznes.
Wyrażam własną opinię,takie jest moje zdanie,do którego mam prawo ,podobnie jak założyciel bezsensownego jak dla mnie wątku.
  • -1
...Olsztyn kocham,moją małą Amerykę ...


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych