Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

List z Holandii


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
65 odpowiedzi w tym temacie

#21 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 26 czerwiec 2003 - 10:22

Skangur, jesteś wyjątkowy - nie wiem jak mam Ci dziękować za wytłumaczenie mi myśli, intencji i przenośni Totto. :D
Przepraszam, jesteś jego tatusiem, czy adwokatem :?:
  • 0

#22 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 26 czerwiec 2003 - 11:07

Azalisz, Twoim też mogę byc adwokatem, jeśli będzie taka potrzeba, choć jak widzę jesteś równie wyjątkowa i dajesz sobie doskonale radę. Widocznie zapędziłem się w tym dawaniu dobrych rad wszystkim, za co spotykają mnie złośliwości. No i słusznie - po co się wtykam. Mam teraz za swoje i moge się spodziewać nie jednego jeszcze kopa - sella vi :(
Od Ciebie się ich nie boję, bo jeszcze się tak dobrze nie znamy. Gorzej jak będą one od ludzi których nazywam przyjaciółmi. To już źle znoszę. :(
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#23 Rufi

Rufi

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 117 postów

Napisano 26 czerwiec 2003 - 11:55

Od przyjaciol kopow sie nie dostaje, od "przyjaciol" czesto, ale tymi nie ma sie co przejmowac.

Pozdrawiam
  • 0
Pozdrawiam

#24 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 26 czerwiec 2003 - 14:15

Tak Ruffi, masz całkowita rację bo i ja o takich myślałem.
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#25 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 27 czerwiec 2003 - 08:39

Wiecie co? wczoraj ogladałem trochę TV i usłyszałem w pewnym momencie wypowiedź lekarza taką: Zwiększa się odsetek mężczyzn nie zdolnych do dawania życia. Dodajmy do tego aborcję i już mamy obraz całkowitego wyniszczenia się. U kobiet zresztą też to występuje iż coraz mniej może rodzić, coraz więcej przybywa tych starających się o potomstwo w różnoraki sposób. Cieszmy się że przybywają statki ratownicze :(
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#26 trigo

trigo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 360 postów

Napisano 27 czerwiec 2003 - 08:58

Wiecie co? wczoraj ogladałem trochę TV i usłyszałem w pewnym momencie wypowiedź lekarza taką: Zwiększa się odsetek mężczyzn nie zdolnych do dawania życia. Dodajmy do tego aborcję i już mamy obraz całkowitego wyniszczenia się. U kobiet zresztą też to występuje iż coraz mniej może rodzić, coraz więcej przybywa tych starających się o potomstwo w różnoraki sposób. Cieszmy się że przybywają statki ratownicze :(

Cieszmy się, że załoga zapłaci karę za wpłynięcie bez zezwolenia.
Może te pieniądze pójdą na jakieś dzieci z domu dziecka albo z ubogiej rodziny?
Może zapewnią tym dzieciakom ciepły posiłek raz dziennie?


Statystyka swoje - starzejemy się - a Rząd swoje - prowadzi politykę a"pro-rodzinną".

Zamiast wariować na punkcie statku, może by tak zabezpieczyć byt tym, którzy mają się narodzić jakieś perspektywy????
Może nie pozostawiać matki w ciązy samej sobie, z przerażeniem, że po prostu nie ma za co wyżywić dziecka... (pomijam patologię, mówię o NORMALNYCH matkach)

Gdybym po raz piąty zaszła w ciążę - patrząc na "perspektywy" moich dzieci - oj, miałabym ciężki orzech do zgryzienia...

Co gorsza, wrzeszczą, atakują mężczyźni. Oni najwięcej się przejmują losem dzieci już żyjących!!!!

To chyba jedynie kolejna okazja do zadymy!!!!


Skangurku, wracając do sprawy starzenia się społeczeństwa, zmniejszającego się przyrostu naturalnego - obecna polityka naszego rządu jest najskuteczniejszym środkiem antykoncepcyjnym.

Mam dość słuchania, że czyjeś podatki idą na moje dzieci!!! (ciekawe, gdzie i na co idą moje podatki??????????????????????????)
Ja wychowuję je dla siebie????
Czy dla społeczeństwa????

Może mam im (swoim dzieciom) wpajać, że gdy były małe, budziły niechęć, bo się nie poddałam aborcji, że społeczeństwo (specjalnie generalizuję, więc proszą :P ) wypominało, że ŁOŻY na ich utrzymanie?

To społeczeństwo niedługo będzie zdane NA ŁASKĘ dzisiejszych małolatów!!!!

Co wtedy?

Może ząb za ząb? MOże zamiast szacunku do starszych mają czy=uć niechęć do "darmozjadów"????

Kółko się zamknie, kółko uprzedzeń, niepotrzebnej niechęci....

Dbajmy o nasze, polskie dzieci, a będzie ich więcej - zaręczam!
I na stare lata będziemy mieli szacunek i godność.
  • 0

#27 Totto

Totto

    Podpowiadacz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPip
  • 275 postów

Napisano 27 czerwiec 2003 - 13:29

Mnie zastanawia fakt, że organizacje feministyczne z taką zaciętością walczą o prawo do zabijania zamiast o prawo do godnego wychowywania dziecka. Doprawdy nie mogę tego pojąć.
Czasami też mam takie wrażenie, że wprowadzenie aborcji ma na celu zrobienie na złość kościołowi. Zawsze myślałem, że feministki dążą do poprawy sytuacji kobiet. Zatem walka o prawo do aborcji to niby ma być luksus dla kobiet :?: :?: :?: A mnie się wydawało, że to szwedki mają luksus, bo bez obawy o jutro mogą wychowywać swoje skarby.

No więc jak to jest z tymi feministkami :?: Robią to dla kobiet czy przeciw kobietom :?: A może tylko przeciw kościołowi :?:
  • 0

Totto :)
 


#28 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3584 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 28 czerwiec 2003 - 13:02

Trigo napisała:

Cieszmy się, że załoga zapłaci karę za wpłynięcie bez zezwolenia.
Może te pieniądze pójdą na jakieś dzieci z domu dziecka albo z ubogiej rodziny?
Może zapewnią tym dzieciakom ciepły posiłek raz dziennie?

Nie byłbym aż takim optymistą... Zapewne pieniądze te zostaną wydane na coś bardziej "potrzebnego", np. pokryje się nimi część kosztów zakupu nowego samochodu dla któregoś z ministrów :evil:

Myślę że powinniśmy zadać sobie pytanie, co właściwie zmienił zakaz aborcji? Czy ograniczył to zjawisko? Moim zdaniem, zrobił to w bardzo niewielkim stopniu. Proszę zauważyć, że powstała tzw. turystyka aborcyjna, kobiety udają się na zabieg za granicę, najczęściej do Czech. Nadal też można dokonac aborcji tu, w Polsce... Jedynie cena stała się wyższa.
Pozwolę sobie na małą dygresję historyczną. W latach 20 dwudziestego wieku w USA wprowadzono prohibicję. W założeniu ustawa prohibicyjna miała zapobiec alkoholizmowi i degeneracji społeczeństwa powodowanej przez alkohol. Wszyscy natomiast wiemy, jakie były wymierne skutki tejże ustawy.
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#29 Gość_kuba_*

Gość_kuba_*
  • Gość

Napisano 28 czerwiec 2003 - 21:31

Każdej akcji towarzyszy reakcja i zawsze znajdą się policjanci i złodzieje...
  • 0

#30 Totto

Totto

    Podpowiadacz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPip
  • 275 postów

Napisano 28 czerwiec 2003 - 23:12

Moim zdaniem najgorze jest to, że aborcji nie postrzega się jako zabijania niewinnych dzieci tylko jako pozbycie się problemu. Tak, jakby płód był warzywkiem a nie dzieckiem, człowiekiem. :(
  • 0

Totto :)
 


#31 Ina30

Ina30

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 30 czerwiec 2003 - 10:01

Z braku innych tematów znowu w Polsce powstał rozgłos wokół aborcji.
Jest to zawsze sprawa wzbudzająca szereg emocji czyli zawyżająca oglądalność TV.
Osobiście jestem ZA (i nie wiem po co zmieniono tą starą ustawę).
Każda kobieta musi mieć wybór. Zakazując legalnej aborcji uważamy,że problem nie istnieje ? To tak samo jak narkotyki - są zakazane w Polsce i co nie ma problemu narkomanii ? Jest ! I to w jakiej skali !!!
Zakazując legalnej aborcji dorabiamy lekarzy (nie tylko polskich). Kościół zabrania - ale są jeszcze kobiety niewierzące. Zresztą lepiej wykonać aborcję niż słyszeć ,że znaleziono martwego noworodka na śmietniku albo w reklamówce. Oczywiście decyzja o aborcji powinna być poprzedzona konsultacją z psychologiem,doradcą d/s rodziny. Kobiecie powinny być przedstawione wersje alternatywne-zrzeczenie się praw rodzicielskich,oddanie dziecka do Domu Dziecka,do rodziny zastępczej ...
Ale to kobieta powinna podjąć ostateczną decyzję a nie ustawodawcy !!!!!
A żadna kobieta nie podejmuje takiej decyzji od niechcenia - to jest głęboko przemyślana osobista decyzja (podjęta samodzielnie albo z partnerem). I nie można zabronić Polkom tego co w innych krajach jest legalne. Przynajmniej byłaby znana liczba aborcji rocznie. A teraz wszystkie szpitalach i gabinety podają stan "0".
Ina.
  • 0

#32 Totto

Totto

    Podpowiadacz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPip
  • 275 postów

Napisano 30 czerwiec 2003 - 10:20

Kościół zabrania - ale są jeszcze kobiety niewierzące. Zresztą lepiej wykonać aborcję niż słyszeć ,że znaleziono martwego noworodka na śmietniku albo w reklamówce. Oczywiście decyzja o aborcji powinna być poprzedzona konsultacją z psychologiem,doradcą d/s rodziny. Kobiecie powinny być przedstawione wersje alternatywne-zrzeczenie się praw rodzicielskich,oddanie dziecka do Domu Dziecka,do rodziny zastępczej ...


http://forum.ipon.pl...opic.php?t=1430

Wierzący czy niewierzący nie ma prawa zabijać dzieci. To taka uniwersalna prawda uznawana przez większość ludzi na świecie.
  • 0

Totto :)
 


#33 Ina30

Ina30

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 30 czerwiec 2003 - 12:16

Totto
A jeżeli kobieta została zgwałcona ? To co - ma pokochać to dziecko i przyjąć je z miłością ? A kto zapłaci alimenty ?
Albo jeżeli wie,że dziecko będzie miało poważną wadę genetyczną uniemożliwiającą mu normalne życie ? (po to są bad.prenatalne)
Zresztą w tej kwesti mężczyźni (osoby po 50-tce i osoby duchowne) nie powinni głosować (w razie referendum).
Ina
  • 0

#34 Totto

Totto

    Podpowiadacz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPip
  • 275 postów

Napisano 30 czerwiec 2003 - 13:20

Totto
A jeżeli kobieta została zgwałcona ? To co - ma pokochać to dziecko i przyjąć je z miłością ? A kto zapłaci alimenty ?


Wcale nie musi tego dziecka przyjmować, wystarczy podpisać zrzeczenie się praw do takiego dziecka. W takim wypadku szybko znajdą się ludzie którzy pokochają to dziecko i wychowają.

Jeśli taka ciąża miałaby być usuwana to dla gwałciela również powinna być kara śmierci :!: :!: :!:
O dzieciach chorych napisała Trigo w dziale "Wolna dyskusja".
  • 0

Totto :)
 


#35 Andrzej67

Andrzej67

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 65 postów

Napisano 30 czerwiec 2003 - 18:54

Widzę Kochani ,że temat aborcji powrócił ponownie - jest bardzo "medialny" :D :D :D.
Wielokrotnie przelewałem swoje myśli w tym t. i jestem nieco zmęczony "przebijaniem głową muru"..... Obie strony "barykady" - nigdy nie dojdą do porozumienia .
Moje lekarstwo na ten problem jest jasne:
1. natychmiast uchylić debilną ustawę "aborcyjną' która nic nie wnosi dobrego - lecz tylko przesuwa te "zabiegi" w szarą strefę.
Szacunkowo tych "zabiegów" dokonuje się w Polsce od 200 - 300 tys. rocznie. Poczytajcie byle jaką gazetę codzienną - ile jest w niej wiadomych ogłoszeń : dzisiaj znalazłem 4....
2. Wszystkie kobiety znajdujące się w trudnej ( wiadomej) sytuacji - powinny znaleźć się pod opieką wyspecjalizowanych instytucji ( napewno nie kościelnych). Opieka ta powinna się sprowadzać do takiego postępowania aby nie dochodziło do aborcji .
O ile przyszła matka zdecyduje się urodzić i zżec się praw do dziecka - powinno być ono natychmiast przekazane do rodziców adopcyjnych - bez pośrednictwa jakiś "Domów Małego Dziecka" itp. Taka procedura powinna być jak najbardziej uproszczona - jednak należy dać szansę matce biologicznej na zmianę decyzji już po urodzeniu.
3. Edukacja seksualna winna być prowadzona w szkołach na lekcjach w zakresie stosownym do wieku ucznia - moim zdaniem jak najwcześniej , tak aby ten temat nie był "tabu" dla młodego człowieka.
( coby małolat nie myślał ,że dzidziusie to rosną w kapuście...)

Jest szansa ,że po pierwszych 5 -10 latach - statystyki aborcyjne wydatnie spadną. "Lepiej jest zapobiegać niż leczyć".....
I to by było na tyle ......( w skrócie) :!: :!: :!:
  • 0
"piekła" nie ma tam "po drugiej stronie życia" - jest tu i teraz - sami sobie je stwarzamy przez nasze myśli i uczynki....
"śpieszmy się kochać - bo ludzie tak szybko odchodzą...."
"każdego dnia jest coraz lepiej , lepiej i lepiej" (J. Silva)

#36 Andrzej67

Andrzej67

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 65 postów

Napisano 30 czerwiec 2003 - 19:45

Acha : co do adopcji i Domów Dziecka :
1. Domy Dziecka to natychmiast zlikwidować w całości .
W ich miejsce funkcjonować powinny Rodzinne Domy Dziecka , Rodziny Adopcyjne i Zastępcze,oraz Pogotowia Opiekuńcze.
Nie od dzisiaj wiadomo , że wychować zdrowego człowieka - w pełni wartościowego społecznie, zdolnego do założenia własnej rodziny prawidłowo funkcjonującej, -można tylko w pełnej partnerskiej rodzinie. Najnowsze badania wskazują ,że wychowankowie DD mają organiczny niedorozwój niektórych obszarów mózgu odpowiedzialnych za uczuciowość wyższą ( mówi się o hipokampie). Żaden Dom Dziecka ( choćby najlepiej działający) nie zastąpi rodziny......
Pracownicy likwidowanych jednostek mogą zająć się opieką nad wychowankami w formach powyższych....
Niektórzy zaraz powiedzą - że są dzieci, które nigdy nie zaakceptują rodziny zastępczej - i dla nich muszą być utrzymane placówki opiekuńcze w dotychczasowej formie. Im dziecko starsze tym trudniej jest mu "z asymilować się" w nowych warunkach.....
Faktycznie - ale w tych przypadkach to nowi rodzice powinni stanowić "elitę fachową" z głęboką wiedzą merytoryczną - i muszą być wspierani przez specjalistów.
2. Adopcje - mówi się ,że jest "ogromna rzesza" ludzi oczekujących na adopcję.......a Sądy i Ośrodki Adpocyjne działają opieszale i ..."nie chcą dawać dzieci". Co do Sądów to faktycznie - ale gdyby nie było "przechowalni" dla dzieci - to by musiały działać błyskawicznie...
A OA ? - mają specyficzną formę działania : - to Rodzice Adopcyjni muszą wykazać się tym ,że autentycznie chcą dziecka ( poza spełnieniem warunków formalnych oczywiście...). Znane mi są przypadki "zabawy w adopcję".... - polega ona na tym ,że potencjalna para spełnia wszystkie warunki formalne - kończy odpowiedni kurs i....czeka na dziecko - rozpowiadając znajomym że OS nie chce dać.....a oni tacy szlachetni i chcą wychowywać "obce dziecko"..... A jak Ośrodek przypadkiem zadzwoni ,że "jest dziecko" - to akurat teraz to nie - bo remont w domu, wyjazd na wycieczkę zagraniczną, wielki nawał pracy akurat teraz..etc. Inną formą jest stawianie wymagań co do dziecka : np. że ma być dzieckiem zmarłej studentki z IQ = 140, blond włosy w wieku do 6 miesięcy.....całkowicie zdrowe bez obciążeń genetycznych....itp.
Tak więc z tymi "kolejkami" po adopcję to jest nie prawda - to rodzice moszą wykazać się tym , że z całego serca pragną wychowywać dziecko - nawet nie swoje biologicznie.....i muszą to udowodnić........
  • 0
"piekła" nie ma tam "po drugiej stronie życia" - jest tu i teraz - sami sobie je stwarzamy przez nasze myśli i uczynki....
"śpieszmy się kochać - bo ludzie tak szybko odchodzą...."
"każdego dnia jest coraz lepiej , lepiej i lepiej" (J. Silva)

#37 Ina30

Ina30

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 01 lipiec 2003 - 06:01

No właśnie Andrzeju z Tobą to się zawsze zgadzam w 100% !!!!!!
Ina
  • 0

#38 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3584 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 01 lipiec 2003 - 15:53

Andrzeju, podpisuję się pod Twoimi słowami. (ok)
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#39 Andrzej67

Andrzej67

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 65 postów

Napisano 01 lipiec 2003 - 18:47

O curde.... ale mam popularność.....
-dzięki wszystkim :D :D :D ....się odłączam bo pioruny walą......
  • 0
"piekła" nie ma tam "po drugiej stronie życia" - jest tu i teraz - sami sobie je stwarzamy przez nasze myśli i uczynki....
"śpieszmy się kochać - bo ludzie tak szybko odchodzą...."
"każdego dnia jest coraz lepiej , lepiej i lepiej" (J. Silva)

#40 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 02 lipiec 2003 - 23:24

Witam..

Bardzo interesujacy temat ostatnimi czasu, jeszcze sie wypowiem, ale teraz tylko sie zastanawiam, czy kobieta ktora wie , ktora jest swiadoma w jaki sposob sie odbywa aborcja i nadal sie godzi na nia...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych