75 odpowiedzi w tym temacie

[blondyneczka niebieskooka]

[quote name='Minutka]Dzięki podjęciu pracy można ubiegać się o rente z ZUS' date=' no i liczy nam się to wszystko do emerytury.[/quote']
z tym niestety nie jest tak różowo

aby dostac rentę musiałoby nastapić pogorszenie zdrowia uniemożliwiajace wykonywanie zawodu
takie są w tej chwili przepisy i tak to rozpatrują sądy
same wypracowane lata NIC nie daja

moga być np. dwie tak samo niepełnosprawne osoby
górnik
i powiedzmy ksiegowa

i np. obie siadają na wózek
gornik rentę ma prawie zapewnioną od razu
a księgowa niekoniecznie
bo na wózku można spokojnie ksiegować

[Kicia]

w razie utraty pracy bede miała zasiłek w UP
a przez pół roku to spokojnie znajdę pracę

Nie ma tak dobrze - mnie nie przysługuje zasiłek z UP, bo otrzymuję z ZUSu rentę rodzinną.

kto nie ryzykuje ten się nie cieszy zwycięstwem

nie wiadomo czy te 200-300zł to nie byłoby tylko na początek

W moim przypadku wiadomo, bo już pracuję i mojemu pracodawcy nie opłacałoby się zatrudniać mnie, gdyby musiał więcej mi płacić.

Policzmy przykładowo...

Renta socjalna wynosi 501 zł, dodaję mój zarobek w zaokrągleniu 560 zł, to w sumie daje mi 1161 zł.
Gdybym zawiesiła rentę socjalną i miała zarobić 300 zł więcej niż obecnie, to tracę na tym:
560 zł + 300 zł = 860 zł
1161 zł - 860 zł = 301 zł !!! - żaden zysk, same straty!!!

Blondyneczko niebieskooka - nie wiem gdzie widzisz zysk i możliwość kupienia "więcej chleba"

[blondyneczka niebieskooka]

Kicia
o chlebie to nie ja pisałam

widzę że mieszkasz w Warszawie
a w Warszawie rynek pracy jest raczej ubogi w siłę roboczą

proponuje zmienić pracodawcę

nie wiem jakie masz wykształcenie, zawód jakia jest Twoja niepełnosprawność
ale myślę że 1161zł netto to nie jest dużo dla pracodawcy poszukującego pracownika

myślę że warto pomyśleć jak tu zarobić wiecej niż te 1161zł
ja tu sie rozwinąć
poszukac pracy na otwartym rynku
u pracodawców, którzy nie patrzą tylko gdzie jak wyrwać dodatkową kasę

zawsze można spróbować poszukac
stawiać sobie nowe wyzwania
i samemu się nie ograniczać

[Minutka]

z tym niestety nie jest tak różowo

aby dostac rentę musiałoby nastapić pogorszenie zdrowia uniemożliwiajace wykonywanie zawodu
takie są w tej chwili przepisy i tak to rozpatrują sądy
same wypracowane lata NIC nie daja

Wiem blondyneczko niebieskooka, że teraz nie jest łatwo, ale nasi wspaniali politycy co jakiś czas coś zmieniają, dlatego uważam, że pracować jest warto choćby żeby wypracować lata i wtedy kiedy możliwości na to pzowolą postarać się o rente.

Co do "chleba". Wiem Kicu, że bardziej opłaca się mieć rente i móc sobie do niej dorobić. Niejednokrotnie o tym pisałam. Osobiście to cieszę się, że mogę pracować i to na cały etat chociaż dostaje te 200 zł wiecej niż przy rencie socjalnej, ale jeżeli miałabym jakąś ciekawszą oferte pracy to też bym zrobiła tak jak ty, ale dopóki nie mam cieszę się tym co aktualnie mam.

[kiniak26]

Jestem osobą ze znacznym stopniem niepełnosprawności i otrzymuję rentę socjalną od 2002 roku. Pracuję od 2005 w zakładzie pracy chronionej na 0,75 etatu ( oczywiście by nie przekraczać magicznego progu do zawieszenia renty socjalnej). Jednak praca w takim układzie jest bardzo męcząca ponieważ:
-należy pilnować każdej kasy jaką chce ci pracodawca wypłacić poniważ może to spowodować zawieszenie renty socjanej tj. nie może ci dać ci oficalnie podwyżki, premii itp.
- dodatkowo umowa zlecenie oczywiście odpada ponieważ ZUS interesuje się wszystkimi dochodami od których odprawadzane są odpowiednie składki (od umowy zlecenie składki do ZUS są odprowadzane chyba że twoje wynagrodzenie ze stosunku pracy jest większe niż minimalne-oczywiście przy kumulacji z rentą socjalną nie może być, bo jedynie 793 zł)
- podobnie zasięgałam opinii czy mogę otrzymywać ryczałt za używanie samochodu do celów rehabiltacji z zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych ( na szczęście jest to kasa zwolniona z podatku dochodowego i oskladkowania)
- delegacje również nie zwiększają naszego dochodu więc premię mój dyrcio wypłacał mi w formie delegacji ( ale z drugiej strony w moich aktach w opinii służbowej przez 2 lata nie znalazl sie zapis ze pracownik był wielokrotnie nagradzany, bo przecież oficjanie nie był)

Dodano czw 11 paź 2007 18:58:09 CEST :
Cd..........
Zarabiam w tej chwili 702 zł brutto więc składka na przyszła emeryture to mniej niż jałmużna. Rozumiem ludzi którzy nie chca zawieszac renty bo większość pracodawców daje 936 zł brutto wiec jest strata ok 200 zł przy zawieszaniu renty. Ja w tej chwili po dwóch latach dostalam propozycje przejścia na cały etat. Na pewno zdecyduje się na zawieszenie renty bo otrzymam 1500 zł brutto więc to rekompensuje mi utratę renty. i co najważniejsze mogę otrzymywać premie i inne dodatki bez obaw

Dodano czw 11 paź 2007 19:13:43 CEST :
Trochę się dziwię że niektórzy nie zawieszają tylko wolą oddać nienależnie pobraną rentę. U mnie w pracy było dwóch takich co nie powiadomiło o przekroczeniu dochodu i oczywiście na koniec roku musieli oddac razem z odsetkami. Mimo,iż istnieje przepis o brak konieczności informowania o nieprzekroczeniu dochodu ja osobiście 2 razy od 2005 roku dostalam wezwanie ZUS o dostarczenie zaświadczenia z zakładu pracy o kwocie jaką zarobiłam z rozbiciem na poszczególne miesiące. Byłam z tym pismem u swojej znajomej sąsiadki, która jest kierowniczką wydziału rent i emerytur w naszym mieście z pytaniem dlaczego każą mi nadesłać takie zaświadczenie. W odpowiedzi,że jest to działanie wyrywkowo sprawdzające ponieważ zdarzyło się w bardzo wielu przypadkach,że renta była pobierana nienależnie. Dla świętego spokoju wysłałam im to zaświadczenie i na tym się skonczyło. Chcąc przejść na cały etat zasięgnęłam opinii u znajomej w sprawie odiweszenia ewentualnego renty socjalnej. Powiedziala mi,że renta na wniosek uprawnionej jest odwieszana pod warunkiem,że znaczny stopień niepełnosprawnosci jest przyznany na stałe i decyzja o przyznaniu renty wydana jest na stałe. W takim przypadku nie spotkała się z ponownym wzywaniem na komisje ( chyba że jest to renta zusowska, nie należy mylic pojęć) Ja mam orzeczony znaczny stopien niepełnosprawności wydany przez powiatowy ośrodek orzekania o niepełnosprawności i na podstawie tego orzeczenia ZUS wypłaca mi rentę. Nie stawałam na komisję u orzecznika ZUS. Należy pamiętać,że renta socjalna jest jedynie wypłaca przez ZUS a finansowana jest z budżetu.

[godunow]

Możemy dorobić 700-800zł brutto bo mamy rentę socjalną a ktoś, kto ma rentę Zus-owską może dorobić 1800 brutto i renty nadal nie

Nie stosowałbym tu urawniłowki..
Ja jestem na rencie z ZUS-u pracowałem 17 lat przez lata płaciłem składki, gdy bym nie zachorował miałbym dzisiaj emeryturę brakło mi 3 lat.. ..A renta socjalna je w w określonych przypadkach Delikwent niestety nie wypracował żadnych składek.. Ja niejako i ten rencista w Zusie odbiera własne zapracowane pieniądze..
... skoro potrafisz dorobić to nie miej umiarkowanego stopnia czyli w zamyśle zakaz zatrudnienia zawodowego..
U nas istnieje problem w wielu sytuacjach daje się lekką ręka te renty socjalne.. Jest tu problem innego rodzaju..
W połowie 2008 roku i system orzekania się zmieni to tak na marginesie problemy będą inne.. Procentowa utrata zdrowia

Ja stoję na stanowisku jesteś chory masz rente( miarkowany stopień - całkowita niezdolność do pracy - 2 grupa) to nie pracujesz..
Moim zdaniem albo decydujesz sie na lekki i dorabiasz lub na drugą grupę i jesteś na rencie..

[dudi82]

Witam

Wszyscy się zastanawiają ile można dorobić i czy renty nie zabiorą. Natomiast nikt z was nie wspomina o tym, jak my, pobierający rentę socjalną jesteśmy dyskryminowani. Możemy dorobić 700-800zł brutto bo mamy rentę socjalną a ktoś, kto ma rentę Zus-owską może dorobić 1800 brutto i renty nadal nie straci a przecież ma ją nierzadko o wiele wyższą niż renta socjalna. Nierzadko te dwie osoby mają identyczne schorzenie, identyczne orzeczenie, są w tym samym wieku a nawet pracują na podobnych stanowiskach. Różnica polega na tym, że na przykład ten pobierający rentę socjalną zachorował w wieku 15 lat (a teraz ma 30 lat) a ten drugi choruje dopiero od 2 i też ma 30 lat. W praktyce ten, co choruje dłużej może mniej dorobić. Dyskryminacja i głupota! Poza tym pobierający rentę socjalną gdy pracuje i choćby o 1zł przekroczy pułap to renta jest zawieszana a w przypadku pobierających rentę z zusu, gdy przekroczą pułap renta jest tylko obniżana a nie zawieszana w całości. Dyskryminacja!
W tej sprawie jakieś pół roku temu pisałem pismo (i wam radzę zrobić to samo) do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Dostałem odpowiedź, że faktycznie, oni wiedzą o tym problemie i że dokumenty w tej sprawie przekazali do różnych instytucji, ministerstw, w celu debaty nad tym problemem, ale że do dzisiaj nic w tej sprawie nie ustalono. Czyli wiedzą, ale nic z tym nie robią.
Zmieniają się rządy więc niedługo swoje pismo do MPiPS planuje ponowić. Też to zróbcie. Niech zobaczą, że jest nas więcej i że nie tylko ja czuje się dyskryminowany. Dlaczego niepełnosprawny niepełnosprawnemu nierówny?!
http://www.mps.gov.pl - tutaj znajdziecie kontakt do Ministerstwa.

[dudi82]

godunow - a dlaczego miałbym nie pracować? Co ja zabiłem kogoś żeby być tego prawa pozbawiony? Niepełnosprawny też nie jestem z własnej winy więc dlaczego? Na szczęście w Polsce zakaz pracy nie obowiązuje i oby nigdy nie obowiązywał. Chyba, że renta pozwoli mi na godne życie, wtedy ok, pracować nie muszę. Fajnie będzie siedzieć w domku i za to kasę brać. Tylko niech renta pozwoli mi żyć godnie, mieć na jedzenie, leki, raty, opłaty, zmienić auto raz na 10 lat. Niepełnosprawny też może mieć ładne mieszkanie i dobre auto. Nie rozumiem dlaczego mamy się kojarzyć z tymi gorszymi, nie potrafiącymi nic osiągnąć, żyjącymi na granicy minimum socjalnego, odsunięci na bok.

[Minutka]

Dudi - zacznij pracować a nie narzekać Jeżeli chcesz się dorobić renty z ZUS to trzeba sobie ją najpierw wypracować.

Różnica polega na tym, że na przykład ten pobierający rentę socjalną zachorował w wieku 15 lat (a teraz ma 30 lat) a ten drugi choruje dopiero od 2 i też ma 30 lat.

Ale ten ktoś wcześniej pracował i dlatego ma rente z ZUS i może sobie do niej dorobić więcej. Tobie nikt nie zabrania dorobić sobie, ale nie mogą ci dać kokosów jeżeli nie pracowałeś "od 15 roku życia (a teraz masz 30)" [ to tylko domyśly, że to twoje dane osobowe]. Miałeś 15 lat na to żeby poszukać pracy. Teraz dzięki internetowi ON jest łatwiej znaleźć zatrudnienie i uwierz mi, że jest wiele ofert, tylko trzeba chcieć po pierwsze szukać a po drugie pracować.

[dudi82]

Minutka - przedstawione dane były przykładowe. Ja zachorowałem, a właściwie orzeczenie mam od 17 roku życia. Teraz mam 25 lat i od Lipca 2004 roku pracuje bez żadnych przerw w zatrudnieniu (L4 nie liczę - i tak były sporadyczne). Tak więc mam ponad 3 lata pracy na 3/4 etatu (bo na cały nie mogę) i żeby przejść z renty socjalnej na zus-owską muszę przepracować jeszcze ... 23 lata. Bo tylko mając 25 lat pracy nie muszę spełniać jednego z punktów wymaganych do przyznania renty zusowskiej. Natomiast gdybym orzeczenie miał od roku to wystarczyłyby mi 2 lata pracy by mieć rentę zusowską. Wszystko rozbija się o to, że nie pracowałem w momencie powstania niepełnosprawności - to właśnie ten punkt, którego nie spełniam, a którego po 25 latach pracy nie muszę już spełniać.
Tak więc widzisz że nawet ktoś, kto ma mniej lat pracy niż ja i krócej jest niepełnosprawny może mieć rentę zusowską i więcej do niej dorobić. Gdzie tu teoria o tym, że on sobie wypracował a ja nie? Z resztą dla mnie nie ma różnicy jak moja renta się będzie nazywała: socjalna, zusowską czy jeszcze jakaś inna. Chodzi tylko o to, bym do socjalnej mógł dorobić tyle co ten z rentą zusowską. Dlaczego miałoby być inaczej?

[Rafalek]

W pełni popieram zdanie Dudiego. To bzdeta na całego. Projekt zmiany ustawy o rencie socjalnej w tym roku już 3krotnie trafił do kosza, choć wszyscy mędrcy twierdzą, że jest to durne.

[godunow]

godunow - a dlaczego miałbym nie pracować? Co ja zabiłem kogoś żeby być tego prawa pozbawiony? Niepełnosprawny też nie jestem z własnej winy więc dlaczego? Na szczęście w Polsce zakaz pracy nie obowiązuje i oby nigdy nie obowiązywał. C

Bez urazy panie kolego.. ale.. ja mam stopień lekki czyli 3 grupa z ZUS.....
Ale nasz orzecznictwo jest chore..
Skoro aby dostać rentę socjalną nalezy dostac stopień umiarkowany cytuję [/i]II grupę "całkowicie niezdolny do pracy", .[/i].
Dla mnie i nie tylko dla mnie jest to kuriozalna decyzja ..
Skoro na podstawie ustawy w tym przypadku o FUS z maja 2004 roku a obowiązującej od 1 stycznia 2005 .
Inna ustawa mówi ze rencista może dorobić.
Ja stoję na stanowisku skoro masz drugą grupę to ni e możesz pracować..
Masz rentę socjalna to albo się uczysz w czym ci dopomaga państwo albo pracujesz i dostajesz ułatwienia ulgi z niesprawności częściowej .
Moim zdaniem jest to chore..

Dodano wto 06 lis 2007 22:40:56 CET :

Fajnie będzie siedzieć w domku i za to kasę brać. Tylko niech renta pozwoli mi żyć godnie, mieć na jedzenie, leki, raty, opłaty, zmienić auto raz na 10 lat. Niepełnosprawny też może mieć ładne mieszkanie i dobre auto.

I tu jest jakieś kuriozum.. Państwo powinno zagwarantować na leczenie na opiekę i młodemu człowiekowi zagwarantować możliwość zdobycia takiego wykształcenia które mu umożliwi funkcjonowanie w normalnym społeczeństwie.. Wszakzę renta socjalna jest przyznawana ludziom młodym. Skoro potrafisz pracować.. to przeczysz orzeczeniu..
Tu możemy gdybac..
Ale od 2008 roku wejdzie jednolite orzecznictwo o niepełnosprawnosći tak zwane orzecznictwo unijne..
Jak wspomniałem orzecznictwo polskie jest kuriozalne..

[dudi82]

Bez urazy panie kolego.. ale.. ja mam stopień lekki czyli 3 grupa z ZUS.....
Ale nasz orzecznictwo jest chore..
Skoro aby dostać rentę socjalną nalezy dostac stopień umiarkowany cytuję [/i]II grupę "całkowicie niezdolny do pracy", .[/i].
Dla mnie i nie tylko dla mnie jest to kuriozalna decyzja ..
Skoro na podstawie ustawy w tym przypadku o FUS z maja 2004 roku a obowiązującej od 1 stycznia 2005 .
Inna ustawa mówi ze rencista może dorobić.
Ja stoję na stanowisku skoro masz drugą grupę to ni e możesz pracować..
Masz rentę socjalna to albo się uczysz w czym ci dopomaga państwo albo pracujesz i dostajesz ułatwienia ulgi z niesprawności częściowej .
Moim zdaniem jest to chore..

Nie bardzo wiem, co do tego ma Pana stopień niepełnosprawności? Ja mówię o tym, że nie widzę powodu by ludziom z 1 czy 2 grupą odbierać prawo do pracy. To, że ZUS 2 grupę nazywa "całkowicie niezdolny do pracy" to ich wewnętrzne nazewnictwo. Nie wiem dlaczego tak to nazwali. Zgodzę się, że nazwa ta brzmi bezsensownie ale nie ja to wymyślałem. Człowiek sparaliżowany od szyi w dół też może pracować chociażby stukając po klawiaturze ołówkiem trzymanym w ustach (znany przykład). Nie widzę powodu dla którego takim osobom mielibyśmy odbierać prawo do pracy. Tylko dlatego, że kłóci się to z nazwą niepełnosprawności?

I tu jest jakieś kuriozum.. Państwo powinno zagwarantować na leczenie na opiekę i młodemu człowiekowi zagwarantować możliwość zdobycia takiego wykształcenia które mu umożliwi funkcjonowanie w normalnym społeczeństwie.. Wszakzę renta socjalna jest przyznawana ludziom młodym. Skoro potrafisz pracować.. to przeczysz orzeczeniu..
Tu możemy gdybac..
Ale od 2008 roku wejdzie jednolite orzecznictwo o niepełnosprawnosći tak zwane orzecznictwo unijne..
Jak wspomniałem orzecznictwo polskie jest kuriozalne..

Tak, renta socjalna jest przyznawana ludziom młodym ale jeśli nie zmienią się idiotyczne moim zdaniem przepisy, to będę ją pobierał jeszcze 23 lat zanim przejdę na rentę zusowską. I to o ile będę te 23 lata pracował i o ile ZUS wcześniej nie orzeknie, że już jestem pełnosprawny.

[godunow]

Nie bardzo wiem, co do tego ma Pana stopień niepełnosprawności? Ja mówię o tym, że nie widzę powodu by ludziom z 1 czy 2 grupą odbierać prawo do pracy. To, że ZUS 2 grupę nazywa "całkowicie niezdolny do pracy" to ich wewnętrzne nazewnictwo.

Nie ma to nic wspólnego z wewnętrznym nazewnictwem !! !

Ma to związek z ustUSTAWA O RENCIE SOCJALNEJ

art. Art. 4. 1. Renta socjalna przysługuje osobie pełnoletniej całkowicie niezdolnej do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało:

1) przed ukończeniem 18. roku życia;

2) w trakcie nauki w szkole lub w szkole wyższej – przed ukończeniem 25. roku życia;

3) w trakcie studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej.

2. Osobie, która spełnia warunki określone w ust. 1, przysługuje:

1) renta socjalna stała – jeżeli całkowita niezdolność do pracy jest trwała;

2) renta socjalna okresowa – jeżeli całkowita niezdolność do pracy jest okresowa.

3. Renta socjalna okresowa przysługuje przez okres wskazany w decyzji jednostki organizacyjnej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, zwanego dalej „Zakładem”.

Art. 5. Ustalenia całkowitej niezdolności do pracy dokonuje lekarz orzecznik Zakładu, zwany dalej „lekarzem orzecznikiem”, na zasadach i w trybie określonych w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Nr 162, poz. 1118, z późn. zm. 1)), zwanej dalej „ustawą o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych”.
Nan dzień dzisiejszy w prawodawstwie polskim nie istnieje pojęcie grupa pierwsza czy druga...

Dodano śro 07 lis 2007 12:05:45 CET :

Tak, renta socjalna jest przyznawana ludziom młodym ale jeśli nie zmienią się idiotyczne moim zdaniem przepisy, to będę ją pobierał jeszcze 23 lat zanim przejdę na rentę zusowską. I to o ile będę te 23 lata pracował i o ile ZUS wcześniej nie orzeknie, że już jestem pełnosprawny.

Gdy by czytać dokładnie w poprzednim poście przytoczoną ustawę to ludzie którzy maja renty socjalne z chwila podjęcia pracy musieli by ja stracić.. Podobnie z reszta jest w przypadku ZUS ( orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy.. )
W przyszłym roku wszystko wskazuje na to z e orzecznictwo renty socjalnej zniknie ( wchodzi orzecznictwo procentowe unijne)

[dudi82]

W żadnej ustawie nie widzę żadnego zapisu mówiącego o tym, że ludzie którzy maja renty socjalne z chwila podjęcia pracy musieli by ją stracić. Gdyby taki zapis był na pewno już by mnie i wielu innych ZUS ścigał bo od 3 lat pracuje pobierając jednocześnie rentę socjalną. Określenie "całkowicie niezdolny do pracy" nie ma mocy prawnej zakazującej pracy. Może określenie "całkowicie niezdolny..." tyczy się zawodu wyuczonego? Ja go wykonywać nie mogę (elektryk z niedowładem kończyn prawych) natomiast znajoma, która skończyła szkołę ekonomiczną została uznana za zdolną do pracy gdy zatrudniła się w księgowości.
Taki zapis jest w ustawie a co autor miał na myśli ciężko mi powiedzieć. Na pewno nie chodzi o zakaz pracy.
Wiem, że teraz nie ma pojęć 1, 2 czy 3 grupa, ale potocznie nadal używa się takich określeń.

[godunow]

Gdyby taki zapis był na pewno już by mnie i wielu innych ZUS ścigał bo od 3 lat pracuje pobierając jednocześnie rentę socjalną. Określenie "całkowicie niezdolny do pracy" nie ma mocy prawnej zakazującej pracy

Każda ustawa ma moc prawna . Gdy by nie było innej ustawy regulującej zatrudnienie ludzi niepełnosprawnych.. To ta byłaby wiążąca. To nie jest jedyny przykład w polskim prawodawstwie nawzajem siebie wykluczający
Wartało by się zastanowić całkowicie niezdolny do pracy.. ..!!

Co do zatrudnienia mniejsza o nazewnictwo.. to jedni i drudzy powinni być jednakowo traktowani.. Tu nie mam żadnej wątpliwości..

[krzysztof_31]

Ciekawe co z tymi,co mają sprawy sądowe z ZUS o rente socjalną sprzed 2008 i wejdzie nowe orzecznictwo?Będą w trakcie sprawy a wejdzie unijny system.Wszakże prawo nie działa wstecz,ale w naszym kraju wszystko jest możliwe i do obejścia.

[koorzeen]

a jak to wygląda od stron grup inwalidzkich...mam 2 grupe pobieram rente ( jestem cukrzykiem)czy majac druga grupe moge dorabiac?jaka jest róznica miedzy rentą socjalna a renta zusowską?

[Długi]

Renta socjalna /jak wspomnial wyżej Godunow/ jest dla osób młodych, którzy nie wypracowali jeszcze / do dnia orzeczenia niepełnosprawności/ określonego okresu uprawniającego ich do przejścia na tzw. "normalną" rentę inwalidzką. Najczęściej dotyczy to niepelnosprawnych od urodzenia. W tej chwili płacona jest również przez ZUS /kiedyś przez Ośrodek Pomocy/.

Otrzymujący rentę socjalną mogą pracować, ale mają większe /niestety/ obostrzenia. Suma, którą mogą zarabiać, bez utraty renty jest 3x niższa niż przy rencie inwalidzkiej.

Całkowicie niezdolny do pracy oznacza tak naprawdę wg ZUSu "całkowicie niezdolny do samodzielnej pracy", co dalej znaczy "może pracować na specjalnie stworzonym stanowisku pracy /zaklad pr.chronionej/, przy pomocy lub pod kontrolą drugiej osoby, zgodnie ze swoimi możliwościami zdrowotnymi i przy zastosowaniu przepisów tego dotyczących / przerwy, krótszy dzień pracy, dłuższy urlop, rehabilitacja itp./

KOORZEEN, oczywiście, że możesz dorabiać. Nie wiem do kiedy masz przyznaną rentę, tzn. kiedy stajesz przed kolejną komisją. Tam pierwszym pytaniem jest : czy pan/pani pracuje, podpisujesz to. ZUS uważa, że jak masz silę pracować, to nie jesteś taki znów chory.
W tej chwili odbierają renty komu się da. Moja mama w X br. nagle "cudownie ozdrowiała" po 13 latach i 5 lat przed emeryturą. Sprawa jest w Sądzie, ale co to da? W Poznaniu to nagminne.
A przepisy unijne, podejrzewam będą jeszcze ostrzejsze.

[koorzeen]

No wiec nastepna komisje mam za 2 lata bo dostalem przedluzenie na dwa lata.Jestem studentem a wiec ta rente traktuje jako mily dodatek na czas studiów i po tych dwoch latach nie bede chcial juz pobierac renty( w najgorszym wypadku najwyzej jeszcze jeden rok wiec duzo nie ryzykuje)i tu moje pytanie: Czy jesli bede dorabial zgodnie ze statusem zusu nie lamiac ich prawa i nie przekraczając tych stawek to czy oni moga zabrac mi ta rente przez te 2 lata? czy po prostu podejmujac teraz prace obnizam sobie szanse na dostanie nastepnej renty za 2 lata? bardzo bym prosil o odpowiedz...