Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Wasze pasje


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#21 blue

blue

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 336 postów

Napisano 26 marzec 2004 - 22:14

Nilf, jeśli chodzi o cambert (czyli nachylenie kół w wózku względem podłoża), to masz rację: przy większym łatwiej się takim pojazdem steruje, jest zwrotniejszy i bardziej stabilny, co w życiu codziennym kulawego może nie odgrywa tak wielkiej roli, ale w sporcie jest bardzo ważne, zwłaszcza w dyscyplinach drużynowych. Już kąt rzędu 3-4 stopni znacznie poprawia warunki jezdne, że tak powiem. Na co dzień się tego nie używa, bo utrudniałoby np. poruszanie w pomieszczeniach (np. wąskie drzwi) i pokonywanie przeszkód typu krawężniki czy schody. Co do używanego materiału, to obydwie funkcje są bardzo ważne: waga i wytrzymałość. I to zarówno w sporcie, jak i w życiu. Mówisz o koszykówce: tam, ile wiem kontakt bezpośredni jest zabroniony (nie znam się za bardzo na ich przepisach – sama gram w rugby, popytam kolegów, którzy grają w kosza, a może ktoś z was się lepiej zna?), to w tetrarugby uderzenia w wózek są na porządku dziennym, więc taki wózek musi być wytrzymały (wywrotki się też zdarzają, mimo zabezpieczeń przeciwwywrotnych :D). A niska waga? To chyba zrozumiałe, że im lżejszy wózek, tym łatwiej go rozpędzić. Zaś co do życia codziennego, to do jazdy po nierównych chodnikach, krawężnikach, schodach (tak, tak – kulawi potrafią po schodach) potrzebny wytrzymały sprzęt. Skoro coś ma Ci zastąpić nogi, a nie być tylko krzesełkiem, to musi być najlepszej jakości i trochę przetrwać. Waga jest ważna zarówno z podobnych powodów, jak w wózkach sportowych, a także w sytuacjach typu wkładanie wózka do samochodu (jak ja bym chciała już to umieć, ech) – zawsze łatwiej mniej niż więcej :D.
Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłam. To tak na gorąco pisane, więc mogłam coś pominąć.
  • 0
Bezmyślnym życiem żyć człowiekowi nie warto.

#22 Nilfheim

Nilfheim

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 513 postów

Napisano 27 marzec 2004 - 02:16

Hmmmm na przykład cos takiego wygląda nieźle ;)

Dołączona grafika
  • 0
Bestia najgorsza zna trochę litości , lecz ja jej nie znam , więc nie jestem bestią.

Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever

#23 Liwia

Liwia

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 540 postów

Napisano 27 marzec 2004 - 15:19

Nilfheim, jestem pod wrażeniem. Nigdy nie sądziłam, że rower może być aż tak skomplikowanym sprzętem. No, wózek to jeszcze rozumiałam, choć wykład Blue sporo mi też wyjaśnił. Ale rower... wydawało mi się, że to tylko rama, 2 kółka, kierownica i przerzutki... Wszak chodzi tylko o to, aby taki pojazd jechał do przodu. A tu proszę... takie to wszystko złożone. Ale proszę o wybaczenie mojej ignorancji w tej kwestii... ogólnie mało mobilna jestem. Z rowerkami tylko 3 razy próbowałam zawrzeć znajomość... I zawsze ponosiłam klęskę na całej linii: raz wkręciłam sobie nogę w szprychy, raz na żużlówce zrobiłam sobie makijaż na twarzy, który nie dał się zmyć przez tydzień... O trzecim razie wstyd wspominać... Czytając to, co napisaliście, podbudowałam się trochę. Zrozumiałam, że nie wszystko, co większość uważa za proste, takie jest w istocie i że w technice czasami najistotniejsze są nieistotne szczegóły.
Pozdrawiam
Liwia
  • 0

#24 blue

blue

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 336 postów

Napisano 27 marzec 2004 - 21:12

Liwiu, jeśli chodzi o budowę wozków to to dopiero wierzchołek góry lodowej :D :D
  • 0
Bezmyślnym życiem żyć człowiekowi nie warto.

#25 Nilfheim

Nilfheim

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 513 postów

Napisano 28 marzec 2004 - 00:24

Nio to Liwia cos dla Ciebie ;)
Opis rowerku ;) w miare uproszczony :)

Rama (sztywna) - Leader Fox Ewolution 18 " Materiał - aluminium 7005
Widelec przedni amortyzowany - Marzocchi MX Comp Air 85 mm - Tłumienie kartusz SSV w kąpieli olejowej, golenie dolne magnezowe . Dwie sprężyny pneumatyczne. Regulacja naprężenia wstępnego poprzez zmianę ciśnienia w komorze pozytywnej, wewnętrzna regulacja tłumienia powrotu.
Most - ZOOM - materiał tytan :))))
Hamulec przedni - tarczowy Shimano Deore BR M 515 Rotor 160 mm
Hamulec tylni - V breake Shimano XT ( przerobiony - zamiast fajki założone kółeczko :)))
Klamki - Avid 1.9
Piasta przednia - Shimano Deore M525 Uszczelniana
Piasta tył - Shimano Deore DX Uszczelniana
Kaseta SACHS 7 rzedowa
Pakiet - SACHS
Korby - SACHS
Przerzutka przód - Shimano DEORE LX
Przerzutka tył - Shimano STX ( przeróbka - kółeczka na łożyskach maszynowych)
Obrecze - Maervick
Opony - Kenda Koyote
Siodełko - Vector Groove Pro
Sztyca ZOOM :)))
... i to byłoby mniej wiecej na tyle :)
W sumie podobnie jak i w wózkach - to tez tylko czubek góry lodowej czyli całkiem fajny rowerek do XC :)))
  • 0
Bestia najgorsza zna trochę litości , lecz ja jej nie znam , więc nie jestem bestią.

Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever

#26 jje

jje

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 26 postów

Napisano 29 marzec 2004 - 19:17

myślałem że mam wózek i rower. wózek Meyra , a rower z duraluminiową ramą , ale chyba to jest coś innego , nie wiem tylko jak mam to nazywać :oops:
  • 0
i to by było na tyle

#27 Gosia

Gosia

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 14 postów

Napisano 09 sierpień 2004 - 11:00

Szkoda ...
  • 0

#28 Pinky

Pinky

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 227 postów

Napisano 09 sierpień 2004 - 20:42

Gosia zerknij na date ostatniego postu, oni juz 5 miesiecy temu skonczyli sie przekomarzac :D Albo nie zauwazylas, albo chcialas odgrzebac stara wasn o ktorej juz sami zainteresowani zapomnieli.
  • 0
Nie nauczono mnie paciorka, nigdy nie byłem u spowiedzi.
Więc od czupryny do rozporka, niejeden diabeł we mnie siedzi.

#29 Gosia

Gosia

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 14 postów

Napisano 10 sierpień 2004 - 23:33

Tak masz racje Pinki
nie zauwazyłam wielu rzeczy
ja dopiero raczkuje w temacie forum
z czasem sie naucze zwracac uwagę na np, daty, i strony
pozdrawiam
Gosia
  • 0

#30 Liwia

Liwia

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 540 postów

Napisano 11 sierpień 2004 - 11:27

Pinky, mylisz się, my dalej sie przekomarzamy, tylko ostatnio robimy to naszej sytuacji politycznej, moralności i poziomu kina międzynarodowego. Nie ma jednak odpowiedniego tematu na forum, w którym moglibyśmy prowadzić takie spory, wiec waśnie przenieśliśmy na rozmowy prywatne. Ale przekomarzać się lubimy dalej... To bardzo poszerza horyzonty, rozwija umysł i poczucie humoru...
Bo czym byłoby życie bez odrobiny złośliwości zakrapianej szczyptą sympatii.
Pozdrawiam
Liwia
  • 0

#31 Aga30

Aga30

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 81 postów

Napisano 11 sierpień 2004 - 20:01

eeeeee nudno by było ;) Też to lubie i szybko sie uczę :-D :P :D
Idzie mi coraz lepiej :twisted: :twisted: :twisted: Nowa pasja :?: (hihi)
  • 0
Jeśli chcesz zobaczyć tęcze musisz cierpliwie znieść deszcz :)

Tylko to co nieważne jak krowa się wlecze,
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje :-D :) :-D

#32 Ina30

Ina30

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 23 sierpień 2004 - 19:02

To odnośnie tego wątku o rowerach :

20 powodów dla których rower jest lepszy od faceta :

1. Rower nigdy nie narzeka.
2. Rower jest zawsze do dyspozycji, kiedy go potrzebujesz.
3. Rower nigdy nie mówi, że już więcej nie może.
4. Rower nie beka, nie pierdzi i nie chrapie.
5. Możesz iść z rowerem do domu towarowego i bez względu na to, ile czasu tam spędzisz, po powrocie nie mówi: "Co ci q#%& zajęło tyle czasu!".
6. Rower nie spędza całego weekendu oglądając TV.
7. Rower nie rozrzuca brudnych gaci i skarpetek po całej podłodze.
8. Rower nigdy nie zapyta: "Czy ty nie przybrałaś na wadze?".
9. Rower nigdy nie rzuci cię dla młodszej, bardziej seksownej rowerzystki.
10. Kobieta może do woli jeździć na rowerze!
11. Rower wozi twoje zakupy bez narzekania.
12. Rower nie przypisuje sobie zasługi z twoich osiągnięć.
13. Dobry rower jest o wiele łatwiej znaleźć i posiąść.
14. Rower jest zawsze gotowy do jazdy, o każdej porze dnia i nocy.
15. Rower ci powie, gdy coś jest nie tak.
16. Rower wie, kiedy ma siedzieć cicho.
17. Rower łatwiej wyregulować, żeby działał jak należy.
18. Rower nigdy nie narzeka, że owijka wokół kierownicy jest za ciasna.
19. Rower nigdy nie jest zazdrosny, gdy w domu jest inny rower.
20. Rower nigdy nie próbuje sam kierować.
  • 0

#33 Ina30

Ina30

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 23 sierpień 2004 - 19:16

ciąg dalszy poprzedniego postu

POWODY DLA KTÓRYCH ROWER JEST LEPSZY OD KOBIETY :


1. Rower nie ma teściowej.
2. Rower nie prosi cię o pieniądze.
3. Rower nie potrzebuje futra do poprawnego działania.
4. Ty i twój rower osiągacie szczyt zawsze w tym samym momencie.
5. Jeżeli pęknie ci guma, możesz to łatwo naprawić.
6. Rower nie prześpi się z twoim najlepszym przyjacielem - bo sam nim jest.
7. Rower ci nigdy nie odpyskuje.
8. Rower za byle co nie grozi, że wyprowadzi się do mamy.
9. Rower nie narzeka, kiedy oglądasz się za innymi rowerami.
10. Rower nigdy nie zachodzi w ciążę.
11. Nie ma takich dni w miesiącu, kiedy nie możesz jeździć na rowerze.
12. Rower nie ma rodziców.
13.Możesz pożyczyć swój rower kumplowi.
14.Roweru nie musisz się wstydzić przed kolegami.
15.Twojego roweru nie obchodzi, na ilu innych rowerach wcześniej jeździłeś.
16. Twój rower nie ma nic przeciwko czytaniu pisemek o rowerach.
17. Nigdy nie usłyszysz: "Niespodzianka! Będziesz miał nowy rowerek", dopóki nie pójdziesz do sklepu i sam go sobie nie kupisz.
18. Nie musisz być zazdrosny o faceta, który pracuje nad twoim rowerem.
19. Rower nie czyni ci wymówek, że jesteś kiepskim kolarzem.
20. Rower nie narzeka, że się spóźniłeś.
21. Przed jazdą na rowerze nie musisz brać prysznica.
22. Jeżeli twój rower staro wygląda, możesz go pomalować lub kupić nowe części.
23. W mieszanym towarzystwie możesz bez stresu opowiadać o swojej ostatniej fantastycznej przejażdżce rowerowej.
24. Rower nie używa przeciwko tobie wałka do ciasta.
25. Rower nigdy nic nie mówi.
  • 0

#34 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 25 sierpień 2004 - 17:22

Można również wyliczyć mnóstwo powodów, dla których lepiej mieć i faceta i rower hi hi. :D
Ale jak tu ma być o zainteresowaniach, to może napiszę coś o swoich. Interesuję się psychologią (pomaga w życiu), poezją (sama coś tam bazgrzę - może się odważę i wstawię coś na IPONie), kulinariami (lubię coś upitrasić, upiec, a także eksperymentować i całkiem dobrze mi to wychodzi - ale się chwalę hi hi) :D Interesuję się też wieloma innymi rzeczami, ale nie będę się rozpisywać. Wiem czego nie lubię i czym nie chcę się interesować........ to: POLITYKA I POLTYCY....... DRAŻŻŻŻŻŻŻŻŻNIĄ MNIE OKROPNIE (M)
  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#35 Kasia-spiniol24

Kasia-spiniol24

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 111 postów

Napisano 30 sierpień 2004 - 08:06

Moja pasia sa psy szczegolnie (rasy bokser)muzyka pisanie wierszy czytanie wierszy kiedys jak bylam mala dziewczynka strasznie lubilam zbierac rozne naklejki podczowki :oops: :oops: :oops: :oops: glupie nie ale to bylo dawno
:-P
kiedys nie lubilam szyc a teraz nawet moze byc
pozdrawiam was :lol: serdecznie :!: :!: :!:
  • 0

#36 What's_up_Dog

What's_up_Dog

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 29 wrzesień 2004 - 21:22

Ale nie tak calkowicie gdyz z HH lubie okreslone sklady a z psow okreslone grupy, o muzyce moze niebede tu pisal gdyz widzialem odpowiedniejszy topic a tu skupie sie bardziej na kynologi.
Moja lubiona grupa psow (wedlog FCI) jest gr. II - molosy, molosy to duze psy w starozytnosci wykorzystywane do celow wojennych i strozowania niektore z molosow byly wykozystywane rowniez do pilnowania oraz lapania bydla czy nawpol dzikich swin ale tak naprawde kazda rasa ma swoja wlasna historie i predyspozycje do pracy i wlasnie te rzeczy uwielbiam zglebiac.
Pozatym uwielbiam przebywac z psami daja mi one naprawde duzo radosci jestem szczesliwym posiadaczem dwuch moloskow a uscislajac Rottweilera(Rocki) i Bulldoga Amerykanskiego(Paco) obydwa moje psy sa poprostu swietne i do tego takie miski z nich jeden wazy ok 45kg a drugi 7 miesieczny ok 30kg
Szczerze powiedziawszy juz rozmyslam nad kolejnym kumplem a wlasciwie kumpela.
Moje lubione rasy to
-Amerykansi Buldog
-Rottweiler
-Fila Brasileiro
-Dogo Argentino
-Pressa (Dogo) Canario
-Cane corso
-Owczarek Srodkowo-Azjatycki
-Ca de Bou
-Buldog Angielski

i wiele wiele innych.(boksery tez sa extra)
Zachecam wszystkich do przebyania z psami
Pozdrawiam
  • 0
Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

#37 Kati

Kati

    Podpowiadacz

  • R.I.P.
  • PipPipPipPipPip
  • 279 postów

Napisano 02 październik 2004 - 00:08

hej :)
Ja równiez uwielbiam psiaki zarówno te kundelki jak i rasowce, najbardziej podobaja mi sie Dobermany, sa piekne, dostojne, i powazne 8) 8) 8) . Niesłychanie czujne i rozwazne, posłuszne, jezeli oczywiscie maja odpowiedniego własciciela :-P :-P , Druga rasa która bardzo lubie jest angielski beagle, pies mysliwski, o niesamoitym wechu i szybkosci :lol: , niestety jak znajdzie trop zadna siła go nie jest w stanie powstrzymac by za nim nie pobiegł :cry: . Jest jeszcze wiele ras które bym mogła wymieniac, teraz sa bardzo pomularne amstafy tez podobne do molosów. Niemniej jednak sa to psy o dosc silnym charakterze i trzeba do nich miec duzo cierpliwosci :twisted: . Mysle ze kazdy pies jest najlepszym przyjacielem człowieka pozdrawiam
Kati

  • 0
Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.

#38 andrzej1

andrzej1

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 373 postów
  • Skąd:Warszawa

Napisano 19 listopad 2004 - 18:13

moją pasją w tej chcwli jest komputer i internet, cięszę się z niego, ale zawidzięczam go swojej matce, która mnie utrzymuje, za co by mnie byłoby stać na internet, gdybym sam musiał to wszystko utrzymać, mało tego za co bym utrzymał swoje mieszkanie, gdyby nie moja matka, ktora jeszcze zostaje zmuszana do pracy, mimo emerytury, całe szczęście że komputer kupiłem sobie dawno kiedy lepiej zarabiałem, rządził wtedy kto inny i miałem stałą pracę, dziś niestety o pracy stałej można zapomnieć, wszystko to praca na zlecenie, lub na czarno, wszystko zależy od pracodawcy
  • 0

#39 Macin

Macin

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 93 postów

Napisano 19 listopad 2004 - 20:20

Moją pasją są komputery, muzyka, sport oraz poznawanie nowych ludzi i podruże po kraju :D To są moje największe p[asje no można dodać jeszcze czytanie książek:)
  • 0
Radio GOLD - Tylko złote przeboje!!

#40 andrzej1

andrzej1

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 373 postów
  • Skąd:Warszawa

Napisano 19 listopad 2004 - 20:41

co do czytania książek to czuję nienawiść, nie wiem dlaczego, ale to tak jest, od dawna wolałem obejrzeć ciekawy film w TV, lub na wideo, a od czytania książek to z dala, no, niestety, jestem wrogiem czytania, nawet gazet nie lubię czytać, czegokolwiek, natomiast wolę film biograficzny obejrzeć, do kina chodzę rzadko, a wręcz w ogóle, kiedyś filmy oglądałem na wideo, a zanim to powstało to chodziłem do kina, ale teraz to nawet na to mnie nie stać, jak tu mieć jakieś hobby?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych