68 odpowiedzi w tym temacie

[Rufi]

Mam jednak nadzieje, ze w ten sposob dobrnelismy do prawdziwego celu czyli piwa w lodowce, ktore wlozyla tam przyjaciolka, czekajac z pamtoflami w rece na powrot z knajpy maratonczyka.
Wszystko inne to byly srodki.
Zgadzasz sie ze mna :?:

Pozdrawiam
p.s.
Jak sie nie zgodzisz do dalej bede myslal zes maruda

[marder]

Chryste..... a cóż innego przez cały czas Ci tłumaczyłem???????
To właśnie święty spokój i piwo w lodówce były prawdziwym celem. Maraton był jedynie środkiem do jego osiągnięcia.

P.S. natomiast jeśli chodzi o inny rekord, ten od którego zaczęliśmy dyskusję, to twardo obstaję przy swoim :twisted:

[Rufi]

Ty mi tlumaczyles o innym spokoju, tym przy boku zony i tesciowej a prawdziwy jest z kochanka u stop. To troszke inny spokoj ten jest trwaly a tamten byl chwiejny (tak jak z rownowaga w fizyce, odpowiednika rownowagi obojetnej nie znam w przypadku spokoju)

A jezeli chodzi o ten inny rekord to:
maruda
( ( (

Pozdrawiam i dzieki za mila dyskusje

[marder]

Nazywaj mnie jak chcesz, i tak bardzo miło się z Tobą dyskutowało (e10) :-D
Tylko bardzo proszę, nie zaczynaj mówić o fizyce - jestem humanistą :-D

[AisA]

Ale sie obśmiałam hiihih proponuję oddzielny topik dla Was dwojga bedzie ubaw po pachy :-D

[basiak]

Rufi :-D Marderku :-D - był to imponujący, męski maraton. Już dawno nie śledziłam z takim napięciem żadnej rozgrywki. Dziękuję, było wspaniale Was czytać, tym bardziej, że do końca utrzymaliście zarówno tempo, jak i wysoko ustawioną poprzeczkę. (ok)
Ponieważ mój post stał się przyczynkiem tej rozgrywki, jestem niejako zobligowana coś rzec w tym temacie. Kiedy go pisałam nie miałam na myśli bicia rekordów i tłumne wejście na forum, na co bardzo liczyłam, nie miało być celem samym w sobie, lecz środkiem mobilizującym do spotkania. Chciałam skrzyknąć Iponki do wspólnej zabawy, tak jak zbiera się grono przyjaciół na rzucone hasło spotkania. Zakładam, że spotkanie to nie doszło do skutku tylko i wyłącznie z przyczyn technicznych, jako że termin spotkania zbiegł się akurat z niedyspozycją forum. Mam nadzieję, że zarówno chat, jak i forum utrzyma się bez bicia rekordów i bez bicia piany, a każdy kto wejdzie do Ipon pierwszy raz, będzie miał odczucia tak przyjazne jak ja miałam. Pozdrawiam i życzę wszystkim:

Subtelnej niecierpliwości wiosny,
Łagodnego wzrastania lata,
Cichej dojrzałości jesieni,
Mądrości dostojnej zimy.

[Rufi]

Marder marudo i rekord zostal pobity, co Ty na to :?: :?: :?:

Pozdrawiam i (BB) dla Ciebie.

[trigo]

A co z rekordem? (E)

[Rufi]

Jak to co, rekord obecnosci na forum zostal pobity.

Pozdrawiam

[Skangur]

Biedny, biedny rekordzik :cry:

[Skangur]

Ale jaja!!!!
Kto mi wytłumaczy, dlaczego ja piszę jako Skangur????
Przysięgam, nie logowałam się jako Skangur (nie znam hasła!!!!), komp mnie wylogował, a ja, zamiast się logować napisałam w użytkowniku "GJ".
Napisałam, wysłałam, weszłam i osłupiałam....
Ale jaja!!!!!!!!!!!!!!!!!
*************************
ps. to pisze też bez zalogowania. Po prostu w nazwę użytkownika wstawiam swoje inicjały (GJ ) i sama jestem bardzo ciekawa, kto się objawi autorem tej wypocinki

[Skangur]

Skangurku, wybacz, nie czynię tego złośliwie!!!
Sama nie wiem, co jest grane!
Czy ktoś wysłał złotej Rrybce jakieś dziwne życzenie?
Jak w "Maszynie zmian"????

hmmm
To przecież, ja - Trigo, tyle, że nie zalogowana!!!!

Czy to jakieś żarty????

Aha, przypomniało mi się. Po ostatniej awarii, gdy weszłąm do logowania, miałam wstawiony nick "Skangur".
Ale przecież nigdy się tak nie logowałam!!!!
Spróbuję wejśc do logowania!!!!!

[rrybka]

To Skangurków nam się namnożyło zapewniam nie jest to działanie rrybki hihihihi

[malenstwo]

Może i biedny, ale pobity Nie smuc sie Skangurku, postaramy sie pobic i ten rekord

[trigo]

To jakieś czary!!!
Przedtem bez logowania wstawiałam w użytkownika "GJ".
Teraz spróbowałam się zalogować.
A jakże!!!!
W Loginie miałam wstawione "Skangur", ale że nie znam hasła - wyskoczył mi komunikat, że błedny użytkownik czy hasło (nie pamiętam, nigdy nie czytam szczegółowo)
No i zalogowałam się jako Trigo!!!!

Hihi. co to? Przeunięty prima aprillis?
A może kalendarz nam zmienili po referendum

[trigo]

Hmmm, to nie Skangurek się martwi, to ja w "skórze" Skangura (jakim cudem? a nie wiem!).
Hihi:
- rekord został pobity
- rekord padł

Przyznajcie, to brzmi baaardzo pesymistycznie!!!!

Może tak:
Rekord został ustanowiony???

A może macie inne, ciekawsze i niekoniecznie zgodne z obowiązującą nomenklaturą, pomysły?????????

[malenstwo]

Sorry Trigo nie wiedziałam, ze sie "podszywasz" )

[trigo]

Nie dziwię się - ja też nie wiedziałam :shock:

[malenstwo]

A może:
- rekord został podwyższony, albo
- wyniki rekordu sie poprawiły

[trigo]

No, no....
Kto da więcej.

Hej, wyobraźnią ruszmy
nowe nazwy REKORDOWE utwórzmy!
Dziś "Dziesięciu Wspaniałych"
iPonowców wytrwałych
nazwać się odważę:
"Wiwat REKORDZIARZE"!!!!