Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

na jaką partię głosował(a)bys DZISIAJ w wyborach ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
63 odpowiedzi w tym temacie

#1 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 24 marzec 2006 - 18:18

na jaką partię głosował(a)bys DZISIAJ w wyborach ?

i dlaczego ... jeśli można wiedzieć? ;)
  • 0

#2 Rocco

Rocco

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 136 postów

Napisano 24 marzec 2006 - 18:36

W tej chwli to z czystym sumieniem wolalbym oddac glos na Leppera niz tych [...ocenzurowano...] o kaczych gebach ktorym przygrywa gwardia zmanipulowanych moherow. Nawet na PO bym zaglosowal, choc to sami karierowicze, ktorzy uciekaja z tonacych okretow (poprzednie partie).

Teraz pierwszy raz w zyciu pojde na wybory i zaglosuje przeciw mafii moherow.
  • 0
kocham walenie

#3 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 24 marzec 2006 - 18:58

eeee
dopuscił być leppera do władzy?? :shock: on jest niebezpieczny!!
pamiętasz co powiedział : nie można zgwałcić prostytutki
:twisted:
  • 0

#4 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6295 postów
  • Skąd:home

Napisano 24 marzec 2006 - 19:33

Na żadną partię bym dziś (na ten moment...) nie zagłosowała, bo nie wierze juz nikomu i niczemu..... :x
Pozdrawiam :-D
  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#5 tomaszek

tomaszek

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 827 postów
  • Skąd:wyspa Wolin

Napisano 24 marzec 2006 - 19:40

Mam juz dosyć tych przepychanek w sejmie o stołki...
  • 0
Eunuch i krytyk z jednej są parafi....obaj wiedzą jak trzeba-żaden nie potrafi. (Boy-Zeleński)

#6 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 24 marzec 2006 - 20:35

Na obecną chwilę nie głosowałabym na żadną.

Mam w d***wybory, polityczne rozgrywki i cyrki, które jakoś mnie nie śmieszą :twisted:

Nie wierzę już w puste obietnice, ani też w to, że ktokolwiek może coś zmienić w tym kraju i uczynić to z chęci pomocy innym, a nie zadbania o własne cztery litery :twisted:
  • 0

#7 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 27 marzec 2006 - 18:26

A ja na dziś głosowałbym jak zawsze na SLD, na dzień dzisiejszy są oni bardziej prawicowi niż cała radykalna prawica, począwszy od LPR, a skończywszy na PiS. Zresztą cała prawica powinna być wdzięczna SLD, za jej historię, bo gdyby nie oni to Polska prawica nie miałaby od 16 lat z czym walczyć, a to podstawa istnienia naszej szanownej prawicy. Od 16 lat rozliczają i rozliczają zamiast się brać za naprawdę działanie na rzecz poprawy stanu kraju. Czechy, Słowacja, Węgry itp. załatwiły to 15 lat temu i dziś wyprzedzaja nas o lata, juz chyba Romunia nas wyprzedza i to żadna wina komunistów, ale kolejnych prawicowych dorobkiewiczów, którzy wszystko co im się nie uda zwalają na przeszłość. Kolejne reformy - klapa - kto winien? komuniści. Prawica w niczym nie jest lepsza komunie, oni kradli 40 lat, Ci zdąrzyli to samo w 15.
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#8 JacentyK

JacentyK

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 315 postów

Napisano 27 marzec 2006 - 22:15

A my mamy jakąś prawicę w sejmie ??

Bo jakoś jej nie widzę :-|
  • 0
Jacek Kruszniewski ( JacentyK vel stary_smok :) )

"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

#9 Totto

Totto

    Podpowiadacz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPip
  • 275 postów

Napisano 03 kwiecień 2006 - 14:29

Co prawda to prawda z tą prawicą. Ja w tej chwili nie widzę na polskiej scenie żadnej partii naktórą chciałbym zagłosować. Chyba, że premier Marcińkiewicz założy własną partię. :-D Bo co jak co ale Rząd na razie mi się podoba (z małymi wyjątkami).
  • 0

Totto :)
 


#10 elola

elola

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 206 postów

Napisano 04 kwiecień 2006 - 12:43

A dla mnie premier M. to wspomnienie I sekretarza. To bezwzględne podporządkowanie i te same teksty w terenie: "No co tam u Was słychać? Wszystko w porządku?" :D
  • 0

#11 Odys

Odys

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 04 kwiecień 2006 - 18:53

Człowiek jest z natury zwierzęciem politycznym.
-----------------------------------------------------------------
Ośmielony pochwałą rządu Marcińkiewicza, napisaną tutaj przez opiniotwórczą i szanowaną Osobę, pozwolę sobie wtrącić swoje „trzy grosze” w temacie wyborów.
Dużą ironią losu jest pytanie „czy bierzesz udział w wyborach ?”, bo jest to pytanie w pewnym sensie przewrotne.
Natura nie znosi próżni.

Otóż wszyscy dorośli (uprawnieni), czy chcą, czy nie, biorą udział w wyborach, z tą tylko różnicą, że w sposób czynny albo bierny, ale naprawdę biorą !!!.

Można w demokracji mieć swój stosunek do wyborów, łącznie (bez ironii !, a ze zrozumieniem) „z maniem wyborów w d**ie”, ale udział w wynikach wyborów każdy ma, czyli wpływ na przyszły rząd każdy ma, czy się to komuś podoba lub nie.

A my mamy jakąś prawicę w sejmie ??

A co do prawicy w Sejmie;
hm... takiej prawdziwej to nie ma i chyba nie będzie chociażby zgodnie z zasadą, że
wszystko co doskonałe jest rzadkie.
Ale jeżeli ktoś popiera Rząd Marcińkiewicza (a ja go popieram, chociaż nie uważam go za doskonały, ma kilka wad i potknięć) to bardziej lub mniej zgadza się z polityką PIS’u, ponieważ, jak wiemy, rząd ten jest dziełem (niedoskonałym ~!) PIS’u.
Dlatego też ja (z dzisiejszą moją skromną wiedzą) głosuję na PIS.
Pozwolę sobie jeszcze na parę refleksji nt. ostatnich 16-stu a właściwie ostatnich 17-stu lat.
Po pseudo zmianie ustroju przy „okrągłym stole”, gdzie wybrane legitymacje PZPR zostały zamienione na książeczki czekowe i karty kredytowe nowych właścicieli dawnych polskich banków, naród wybrał (niestety ja też, niesiony narodową euforią i nadzieją :oops: :oops: ) na najwyższy urząd w Polsce elektryka po zawodówce, prostaka, później bufona z „pomrocznością jasną” L. Wałęsę.
A propos Wałęsy i jego słynnych wielu nielogicznych wypowiedzi mnie szczególnie jedna (podobno autentyczna) się podoba :
na konferencji prasowej do dziennikarki : „odpowiem pani wymijająco wprost”
I może anegdotka nie wszystkim znana:
Przychodzi Danuśka od fryzjera i mówi do męża :
wiesz Leszku, słyszałam u fryzjera, że fama głosi iż nie rozumiesz co mówisz.
A na to Lech: idź natychmiast do tej Famy i powiedz jej, że jest durna i vice versa.

Ale wracając na poważnie do tematu.
Wałęsa uczynił praktycznie v-ce prezydentem eks cinkciarza, kierowcę z wykształcenia, M. Wachowskiego, który zasłynął z dokładnego stosowania zasady „kto nie z Mieciem, tego zmieciem”
Wtedy na margines życia politycznego zostali m. inn. odesłani Kaczyńscy.
A za Wachowskim do dzisiaj ciągnie się smród różnych afer, prokuratura prowadzi przeciwko niemu dochodzenia, jak słyszałem w TV komornik niedawno zajął jego toyotę, z tym, że Wachowski wpłacił kaucję ok. 80 tys. zł zachowując samochód.
Wałęsa zasłynął haniebnie, wg wielu ludzi, obalając 4 czerwca 1992r rząd J. Olszewskiego, gdy chodziło o ujawnienie agentów.
Dzisiaj toczy się trochę podobna batalia w sejmie, przez niektórych nazywana „cyrkiem”, batalia o ujawnienie również przestępców.
Nie jestem aż tak naiwny, abym bezgranicznie wierzył w szczerość intencji w/w batalii, ale spora część prawdy w tym jest i może warto im zaufać i poczekać.
Na pewno dużym nieszczęściem są wielkie apanaże (nieadekwatne do polskiej rzeczywistości) i przywileje posłów, które szybko prowadzą do bogactwa, a
bogactwo jest jak woda morska: im więcej pijemy, tym większe mamy pragnienie.
i może dlatego tylu złodziejów w naszym zepsutym obecnym i każdym poprzednim parlamencie, a uczciwych ze świecą szukać.
Ja ich nie usiłuję tutaj usprawiedliwiać, broń Boże, ale tak to jest i troszkę od nas zależy jak długo tak będzie.

Ale wracając do historii naszych prezydentów.
Po wielkim zawodzie prezydentury Wałęsy, bo głównie dzięki niemu „mamy :( :( kapitalizm z wilczą mordą” zamiast oczekiwanego „kapitalizmu z ludzką twarzą”, ludzie wybrali (ja też w nadziei na lepsze jutro :oops: :oops: ) A. Kwaśniewskiego.
I co ??
Kolejny zawód; prezydent wszystkich Polaków, tak ? ha ha ha.
Zaczął prezydenturę bezczelnym kłamstwem, gdy do kamer na całą Polskę, z podniesionym czołem, łgał o obronionej pracy magisterskiej, a wtórowała mu przy tym dzielnie jego Jola, twierdząc, że zdenerwowana czekała na korytarzu uczelni po „obronie pracy magisterskiej przyszłego męża”
Ktoś ją, nieskazitelną pierwszą damę trzeciej RP, słusznie określił „matka Teresa z diamentami”
A Kwaśniewski zakończył prezydenturę ułaskawiając skazanego prawomocnym wyrokiem, swojego kolegę, ministra Sobotkę.
Zresztą, zgodnie z motto jednego z liderów SLD, że „prawdziwego mężczyznę poznajemy nie po tym jak zaczyna, lecz po tym jak kończy” sic!
Obecnie, inny lider SLD R. Kalisz , słyszałem kilka razy w TV, określa Kwaśniewskiego „ikona III RP” sic!. :shock: :shock: :shock:
Jak można tak bezcześcić szlachetne znaczenie słowa „ikona” ?
Pomimo tego wszystkiego, Kwaśniewski pozostaje ojcem chrzestnym SLD, które nigdy nie odcięło się od PZPR, oraz pozostaje patronem SLD z całym jego dorobkiem i inwentarzem.

Ale chyba za bardzo się rozpisałem, wyhamuj Odysie i może nie zanudzaj :oops:

Pozdrawiam
Odys

--------------------------------------------------------
Człowiek jest jak trzcina - najsłabsza rzecz w naturze - ale to trzcina myśląca.
  • 0
Niejeden sądzi, że posiada dobre serce, a ma tylko słabe nerwy.

#12 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 04 kwiecień 2006 - 19:16

to ja jeszcze poprosze o komentarz odnosnie obecnego prezydenta - niejakiego Kaczyńskiego, skoro już usłyszałam krytyke poprzednich, no chyba że Radio Maryja i ojciec rydzyk zabraniają. Ale chwalic chyba mozna co ? :D :D
  • 0

#13 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 04 kwiecień 2006 - 20:07

[quote]czyli wpływ na przyszły rząd każdy ma, czy się to komuś podoba lub nie.[/quote]

W pełni się zgodzę, głosujesz czy nie, skreślasz lub nie, targasz lub nie, Twój głos zostanie gdziesz zakwalifikowany.

[quote]Ale jeżeli ktoś popiera Rząd Marcińkiewicza (a ja go popieram, chociaż nie uważam go za doskonały, ma kilka wad i potknięć) [/quote]

Wad i potknięć to napewno, a ma jakieś osiągnięcia?? no prócz "yes, yes, yes"???

[quote]to bardziej lub mniej zgadza się z polityką PIS’u, ponieważ, jak wiemy, rząd ten jest dziełem (niedoskonałym ~!) PIS’u.[/quote]

Czyli łaskawie nam panujący wybrali ze swej świty ofermy, a Ci kompetenti stoją gdzieś w odwodach, ewentalnie pełnia rolę doradców :?: Czyżby politycy PiS-u uznawali, że bele kto na górze jest i tak rządzi większość czyli sejm?? pewnie dlatego tak marnie im idzie bo nie mają większości zdolnej do czegokolwiek.

[quote]Po pseudo zmianie ustroju przy „okrągłym stole”, gdzie wybrane legitymacje PZPR zostały zamienione na książeczki czekowe i karty kredytowe nowych właścicieli dawnych polskich banków, naród wybrał [/quote]

A znaczki "solidarnościowe" na co?? no chyba, że Ci przy okrągłym stole ze strony tzw. opozycji to jakieś podstawione typy przez UB.

[quote]Wtedy na margines życia politycznego zostali m. inn. odesłani Kaczyńscy.[/quote]

Biedne maluchy, a dzis jeszcze sie ich czepiaja za FOZZ :)

[quote]Nie jestem aż tak naiwny, abym bezgranicznie wierzył w szczerość intencji w/w batalii, ale spora część prawdy w tym jest i może warto im zaufać i poczekać.[/quote]

Ile?? 4 lata?? wiecej?? jak na razie blyszcza tym, konferencja prasowa goni konferencje, co kilka dni prezes pisu, premier, kolejni politycy pisu tlumacza "durnemu" narodowi co chca zrobic i dlaczego i co to dobrego da, tyle ze zapominaja ze aby cokolwiek zrobic trzeba miec wiekszosc, a tu niestety obrazone PO im klody podklada pod IV RP. Kurcze nawet prezydent byl tak przekonany ze brat bedzie rzadzil, ze nawet do dzis zapomina czytac co podpisuje.

[quote]kapitalizm z wilczą mordą” zamiast oczekiwanego „kapitalizmu z ludzką twarzą”, ludzie wybrali (ja też w nadziei na lepsze jutro :oops: :oops: )


No miejmy nadzieję, że tym razem nie zawiedziesz sie na swym wyborze.

[quote]Ktoś ją, nieskazitelną pierwszą damę trzeciej RP, słusznie określił „matka Teresa z diamentami”[/quote]

Dzisejsza bedzie "Matka z reklamowka".

[quote]Jak można tak bezcześcić szlachetne znaczenie słowa „ikona” ?[/quote]

No coz, moze slowo zle dobrane, ale jakby nie bylo wybrany przez wiekszosc glosujacych i gdyby dzis znow mogl startowac i chcialby nadalby byl prezydentem.

[quote]Pomimo tego wszystkiego, Kwaśniewski pozostaje ojcem chrzestnym SLD, które nigdy nie odcięło się od PZPR, oraz pozostaje patronem SLD z całym jego dorobkiem i inwentarzem.[/quote]

Jakos dla mnie Kwasniewski byl prezydentem wiekszosci Polakow, bo dzisiejszy jest tylko tych, ktorzy ida sluszna PiSowska droga. A tak wogole my mamy jakiegos prezydenta?? ani go widu, ani slychu, ja rozumiem ze nie jest zbyt wysoki, ze ma klopoty z wyslawianiem sie, ze moze mu niezrecznie zabierac glos w sprawach, w ktorych brat tak aktywnie dziala. Wiec Kwasniewski byl chrzesnym SLD, a Kaczynski PiS, jedni kradli przez 45 lat, drudzy zdarzyli nachapac sie 10x wiecej w 17 lat, nie wiem co lepsze.

Added after 6 minutes:

A wogole Odysie masz swietnie opanowane wystapienia polityczne liderow pisu, wszelkie artykuly i wywiady w ktorych krytykowali wszystko i wszystkich co bylo. Tyle lat patrzyli na rozkradana Polske i w duchu przeklinali, a dzis wreszcie maja wladze i dzis wszystkich rozlicza, za cale 17 lat, wszystkich i wszystko, a potem to juz bedzie tylko prawe i sprawidliwe pasnstwo, zgodnie z idea jedynie prawa i sprawiedliwa.
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#14 ewita

ewita

    Gawędziarz

  • R.I.P.
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1156 postów

Napisano 04 kwiecień 2006 - 20:23

No i... zaczyna się "polityczna przepychanka"... :cry: To zawsze wzbudza olbrzymie emocje...

Każdy ma prawo do własnych przekonań politycznych. Ja też je mam. Od prezydenta wymagam trochę więcej, niż może zaoferować pan Kaczyński, o jego żonie już nawet nie wspomnę... Zgadzam się z Pedrem... Rozpęd w okradaniu naszego kraju (czyli nas), jaki teraz obserwuję - jest przerażający... Ja... nie wierzę w ekipę uczciwą, niezależnie od opcji politycznej!
Wybieram mniejsze zło... Dla mnie, na codzień naprawdę żadna różnica, z jakiej kto jest opcji...

Added after 6 minutes:

a... uczciwie mówiąc... mimo wszystko najbliższa moim przekonaniom jest jednak lewica...
  • 0
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)

#15 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 04 kwiecień 2006 - 20:36

A zapomnialem, musze pochwalic tv trwam, za wczorajszy program polityczny. To sie chyba zdarza zadko, a wrecz bardzo zadko aby w tak stronniczej tv pozwolono bez skerpowania wypowiadac sie politykom radykalnie krytykujacych ojca dyr i nawet ks. prowadzacy wykazywal apolitycznosc i astronniczosc, co prawda publika byla typowo antyPO, ale coz, nie ma co od razu spodziewac sie poprawy. Co prawda jakos nie wierze, ze to stala tendencja wzrostowa ze strony tv trwam, ale milo bylo byc zaskoczonym.
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#16 elola

elola

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 206 postów

Napisano 05 kwiecień 2006 - 00:35

Szanuję ludzi, którzy (mimo, iż są w mniejszości) otwarcie wyrażają swoje poglądy. Ale

wyhamuj Odysie i może nie zanudzaj

;)

Akurat p. Kwaśniewski nie był z mojej bajki ale uważam, że poza granicami kraju cieszył się większym poważaniem od p. Kaczyńskiego. A w kraju funkcjonował jako prezydent wszystkich.

Aż wstyd się przyznać ale jestem z bliźniaków. I chociaż jesteśmy "dwujajcarscy" :-D i żadne z nas nie ma na imię Jarosław ani Lech, rozumiem więź łączącą panów K. Ale nie godzę się na taki układ na kluczowych stanowiskach w kraju. Osobowość lidera PIS-u zdominowała nie tylko własnego brata ale przede wszystkim prezydenta :!:

Moje poglądy są najbliższe liberałom. Chociaż, prawdę mówiąc, wiele haseł i działań Platformy nie jest w moim stylu.

nie wierzę w ekipę uczciwą, niezależnie od opcji politycznej!

, bo nie wierzę w idealizm. A jednak wierzę (jeszcze (E) ) w dobre intencje.
Uczestniczę w wyborach, biorąc w nich czynny udział dlatego, żeby - poprzez konkretny wybór - wpływać na losy własnego kraju.
  • 0

#17 Totto

Totto

    Podpowiadacz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPip
  • 275 postów

Napisano 05 kwiecień 2006 - 15:05

to ja jeszcze poprosze o komentarz odnosnie obecnego prezydenta - niejakiego Kaczyńskiego, skoro już usłyszałam krytyke poprzednich, no chyba że Radio Maryja i ojciec rydzyk zabraniają. Ale chwalic chyba mozna co ?

I chwalić i krytykować można. Jestem z Warszawy i mam żal do L. Kaczyńskiego o to, że zamiast powalczyć o pieniądze z funduszu UE na warszawskie metro (pełnił wtedy funkcję prezydenta Warszawy), zajmował się jakimś spotkaniem przedwyborczym. Fundusze oczywiście dabli wzieli.
Na plus zaliczam mu to, że nigdy nie szłyszałem aby w okół jego osoby/urzędu był jakiś "smród" związany z lewymi, ustawionymmi przetargami. Nigdy nie słyszałem żadnego zarzutu łapówkarstwa, pod adresem L. Kaczyńskiego. Nie można tego powiedzieć o poprzednich ekipach PO i SLD. W tych przypadkach nie raz huczało o przekrętach w Ratuszu. To było też powodem, że nie odważyłem się zagłosować na PO.

Wad i potknięć to napewno, a ma jakieś osiągnięcia?? no prócz "yes, yes, yes"???

Już samo to, że Zbigniew Ziobro został ministrem sprawiedliwości jest wielkim sukcesem tego rządu. To młody, pracowity i uczciwy człowiek. Ci z SLD trzęsą portkami, podnoszą larum bo Minister Ziobro to zagrożenie dla ich ciemnych interesów.
Najnowszym sukcesem Marcinkiewicza jest dojście do porozumienia z Uni Credito. Generalnie trzeba jeszcze dać temu rządowi czas, żeby miał okazję sie wykazać. Na razie trwa wielkie sprzątanie po "czerwonych specjalistach".

No i... zaczyna się "polityczna przepychanka"... Crying or Very sad To zawsze wzbudza olbrzymie emocje...


A dlaczego nie?? W koncu nie mieszkamy w Chińskiej Republice Ludowej ani na Białorusi, gdzie jest tylko jedna słuszna partia i inne się tępi.
Są grupy ludzi, którzy kierują się różnymi wartościami w życiu i trzeba nauczyć się o tym rozmawiać. Akurat ja wyznaję wartości chrześcijańskie a ktoś inny może mieć przekonania marksistowskie. W tej dyskusji proponuję/zalecam unikania "osobistych wycieczek". Podam przykład:

A wogole Odysie masz swietnie opanowane wystapienia polityczne liderow pisu, wszelkie artykuly i wywiady w ktorych krytykowali wszystko i wszystkich co bylo...

Tak naprawdę nikt nie wie co Odys ma opanowane a co nie i w jakim stopniu. Byłoby lepiej, gdyby Pedro napisał: Znam świetnie wystapienia polityczne liderow pisu, wszelkie artykuly i wywiady w ktorych krytykowali wszystko i wszystkich co bylo... Bo w koncu jeżeli Pedro twierdzi: "...Odysie masz swietnie opanowane wystapienia..." to i on sam musi je mieć opanowane w nie mniejszym stopniu, żeby jego twierdzenie było prawdziwe. Inaczej mówiąc, piszcie na temat a nie "do kogoś". :)
  • 0

Totto :)
 


#18 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 05 kwiecień 2006 - 16:57

Już samo to, że Zbigniew Ziobro został ministrem sprawiedliwości jest wielkim sukcesem tego rządu. To młody, pracowity i uczciwy człowiek. Ci z SLD trzęsą portkami, podnoszą larum bo Minister Ziobro to zagrożenie dla ich ciemnych interesów.


Fakt, ten minister się im udał, jak narazie robi najwięcej i zdaje się wiedzieć co robi i w jakim celu, a to deficyt obecnego rządu. Co prawda ja tam zadnego trzesienia portkami nie widze, bo jak narazie Ziobro zapowiada jakies przesluchania, odgrzebywanie spraw, ale jakos nic w tym celu nie robi. Powiazania biznesowe sa ponad partyjne wiec jezeli ruszy to bedzie musial walczyc z cala gwardia polityczna, nie tylko z SLD. Tak sie sklada, ze na przestrzeni 17 lat bylo sporo rzadow i ludzi z tzw. prawicy czy opozycji, jak kto woli, a najwieksze przekrety, sprzedaze, rozkradanie itp. majatku narodowego byly i za rzadow solidarnosci i komunistow. Wiec jezeli juz maja trzas to wszyscy, a jakos tego nie widze. Ponadto od 17 lat kolejny minister krzyczy o rozliczeniach, lacznie z p. Kaczynskim i jakos do tej pory nic z tego. Tak wiec gadac mozna wiele, a z tego co widze, to rzad stosuje metode czestego i szczegolowego informowania o checiachi zapowiedziach, jak narazie na tym opiera sie polityka tego rzadu. I moze juz dosc zganiania na lewice, czerwonych, prl i kto wie co jeszcze. Na kogo beda narzekac jak stara lewica wymrze, a nowa bedzie marginalna partia?? chyba juz wtedy na nic i wreszcie zaczna rzadzic a nie tylko zyrowac i zwalac na przeszlosc. Z historii trzeba sie liczyc, znac, ale to co bylo to bylo. Kraje ktore przestaly zyc przeszloscia ida do przodu.

Najnowszym sukcesem Marcinkiewicza jest dojście do porozumienia z Uni Credito. Generalnie trzeba jeszcze dać temu rządowi czas, żeby miał okazję sie wykazać. Na razie trwa wielkie sprzątanie po "czerwonych specjalistach".


Co do UniCredyto to jeszcze nie wiadomo czy to sukces czy porazka. A w Polsce jest tak, ze co rzad to sprzata po poprzednikach, nie ma zadnej kontynuacji rzadow, a co za tym idzie kazdy chce na nowo polske budowac, a ile razy mozna zaczynac i co mozna zrobic przez 4 lata. Jedni zaczynaja, inni przychodza i zaczynaja od nowa i inaczej i tak w kolko co 4 lata od 17 lat.

Pedro napisał: Znam świetnie wystapienia polityczne liderow pisu, wszelkie artykuly i wywiady w ktorych krytykowali wszystko i wszystkich co bylo... Bo w koncu jeżeli Pedro twierdzi: "...Odysie masz swietnie opanowane wystapienia..." to i on sam musi je mieć opanowane w nie mniejszym stopniu, żeby jego twierdzenie było prawdziwe. Inaczej mówiąc, piszcie na temat a nie "do kogoś". :)


Oj nie Totto, lepiej napewno nie i pewnie mam duzo gorsza swiadomosc polityczna, jednak retoryke jaka przredstawil Odys juz nieraz slyszalem i slysze nadal od obecnych milosciwie nam panujacych.
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#19 ewita

ewita

    Gawędziarz

  • R.I.P.
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1156 postów

Napisano 05 kwiecień 2006 - 18:51

Totto! Pewnie, że można... Jestem za, chyba źle mnie zrozumiałeś! Ja się boję emocji, które wydają się przysłaniać sens wypowiedzi, które prowadzą na manowce... I tylko tyle...
  • 0
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)

#20 Totto

Totto

    Podpowiadacz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPip
  • 275 postów

Napisano 05 kwiecień 2006 - 21:44

Emocje można i trzeba powściągać. O polityce też trzeba umieć rozmawiać. Jeśli komuś ciężko przychodzi opanowanie lub zwyczajnie nie lubi tego tematu, to nie musi się wypowiadać. Przymusu nie ma. :)

Ja zachęcam do rozmów o polityce, pamietając o tym że kazdy ma prawo myśleć inaczej niż "Ja".
  • 0

Totto :)
 



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych