Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Jeżeli posiadasz telefon stacjonarny...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
46 odpowiedzi w tym temacie

#1 Promek

Promek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 107 postów

Napisano 02 wrzesień 2005 - 23:33

...to mam małą prośbę.Najpierw jednak musisz spełnic następujące warunki: 1-miec abonament w TP SA, TELE2 czy RETELU; 2-plan taryfowy inny od socjalnego; 3-brak blokady na linie 0-700,0-300,0-400; 4-numer nie jest zastrzeżony; 5-telefon z wybieraniem tonowym; 6-numer nie zaczyna się od 651...(tu dotyczy tylko Białegostoku). Wyjaśniam,o co mi chodzi;otóż bliska mi osoba ma komórkę w Jednej Idei mix i zazwyczaj pod koniec miesiąca nie ma nic na koncie.Wówczas doładowanie z telefonu stacjonarnego na specjalny numer TP SA,które kosztuje niecałe 10 złotych-załatwiłoby sprawę.Osobie z Białegostoku te 10 złotych wręczyłbym osobiście,a spoza-przesłałbym pocztą (jestem zabójczo uczciwy,więc nie byłoby kłopotu;-) ).Prawdopodobnie długo,długo aktualne... stenchek@interia.pl 506-640-629.
[/code]
  • 0
Spalić wszystkie pieniądze Świata.
Nierób.

#2 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 03 wrzesień 2005 - 09:48

Jakoś brzydko mi to pachnie........ (E)
  • 0

#3 małgosia

małgosia

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 133 postów

Napisano 03 wrzesień 2005 - 09:59

tak zabójczo uczciwy że musisz kombinować :lol:
  • 0
kiedy Bóg zamyka drzwi to otwiera okna

#4 Promek

Promek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 107 postów

Napisano 07 wrzesień 2005 - 02:16

Nie wiem,Karino co dokładnie Ci tu tak śmierdzi,ale ja odpowiem na każde pytanie i wątpliwość,a takie rzucanie bezpodstawnych insynuacji i przykrych uwag jest nietaktowne i po prostu rażąco niesprawiedliwe. Razem z Małgosią nie zadałyście Sobie trudu,by o cokolwiek, jakąkolwiek wątpliwość zapytać. Jeśli chcecie wiedzieć, chodziłem po mieszkaniach i rozpytywałem się o możliwość takiego doładowania.Za pierwszym razem pierwsza (!) osoba nie dość,że spełniła wszystkie warunki to jeszcze bez problemu zgodziła się wykonać odpowiedni telefon. Zapłaciłem,pokazałem swój dowód osobisty,zostawiłem adres i numer telefonu do mnie.Żadnej "reklamacji" nie było,bo po prostu z mojej strony było wszystko uczciwe.Tyle tylko,że nie spisałem wówczas adresu tej osoby i kontakt się urwał.
Przyznaję,że kolejnym razem nie miałem tyle szczęścia(choć parokrotnie było blisko),stąd moje ogłoszenie tutaj.Żaden podstęp,machlojka czy kanał.
A Wy,Karino i Małgosiu możecie Sobie zadzwonić pod bezpłatny (także z automatu) 9393 do TP SA i wszystkiego się dowiedzieć o "śmierdzącym" numerze doładowującym komórkę w Idei- 0300-900-900.Zamiast pisać,byle tylko cokolwiek napisać i komuś-najlepiej- przyładować,choćby nawet na to w najmniejszym stopniu nie zasługiwał... (pain)
  • 0
Spalić wszystkie pieniądze Świata.
Nierób.

#5 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 07 wrzesień 2005 - 10:57

A Wy,Karino i Małgosiu możecie Sobie zadzwonić pod bezpłatny (także z automatu) 9393 do TP SA i wszystkiego się dowiedzieć o "śmierdzącym" numerze doładowującym komórkę w Idei- 0300-900-900.Zamiast pisać,byle tylko cokolwiek napisać i komuś-najlepiej- przyładować,choćby nawet na to w najmniejszym stopniu nie zasługiwał... (pain)


Możesz być pewny, że zadzwonię i sprawdzę...

A skoro to wygląda tak uczciwie jak to teraz rozpisałeś to dlaczego nie uczyniłeś tego w swoim pierwszym poście dotyczącym tej kwestii (E) :?:
To co w nim napisałeś śmierdziało przekrętem i to ostrym...
Powiedzmy, że ten drugi śmierdział nieco mniej...

Możesz być pewien, że jeśli jest to uczciwe będę miała odwagę przyznać Ci rację i zwrócić ewent. honor...

Tylko zastanawiam się dlaczego jeśli jest to zupełnie fer, nie poprosisz o pomoc nikogo z rodziny lub znajomych (E) :?: Nie posiadają tel. stacjonarnych (E) :?: .........
  • 0

#6 Promek

Promek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 107 postów

Napisano 07 wrzesień 2005 - 12:16

Częściowo odpowiedziałaś Sobie na to pytanie,Karino. Tak-albo nie mają lub nie spełniają w/w warunków.Naprawdę tak trudno na to wpaść? Poza tym... jestem niepełnosprawny,a jednym z "objawów" jest większa izolacja, w związku z tym nie mam aż tak szerokiego grona znajomych.
A honoru nie musisz mi zwracać,bo jeszcze nikt nie zarzucił mi,że go nie posiadam.Przynajmniej nikt,kogo traktuję poważnie...I na kim mi zależy. Tak czy siak, pozdrawiam i życzę udanego połączenia z TP SA... (ok)
  • 0
Spalić wszystkie pieniądze Świata.
Nierób.

#7 Daga

Daga

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 837 postów

Napisano 07 wrzesień 2005 - 12:28

Kevorkian, abstrahując od tego, czy to przekręt, czy nie (mam nadzieję, że nie, ale wyrokować z góry nie będę), źle sformułowałeś swoją prośbę. Popatrz, piszesz, że masz prośbę, czyli zakładasz, że ktoś z nas zechce ją spełnić. OK. Ale Ty nam stawiasz warunki! Mówisz: będziecie mogli spełnić moją prośbę, jeśli spełnicie warunki..."

Hm... to TY chcesz, żeby ktoś spełnił Twoją prośbę, więc nie możesz stawiać warunków.

Poza tym... wszyscy tu jesteśmy ON, ale czy się izolujemy? Chyba tylko ci, którzy lubią być sami. Jestem ON i izoluję się tylko wtedy, kiedy potrzebuję samotności. Bycie ON nie sprawia, że się ma mniej znajomych. Nawet w najtrudniejszej sytuacji można ich znaleźć (tak, tak, jeszcze pamiętam czasy, kiedy nie było Internetu - pisałam wtedy mnóstwo listów papierowych, a przyjaciół takz dobytych mam do dziś i mam nadzieję ich mieć do końca życia).

Więc do dzieła! :)

PS. Nie posiadam ani telefonu stacjonarnego, ani komórki w Idei, niestety. Albo stety. :)
  • 0
Daga

#8 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 07 wrzesień 2005 - 13:01

A ja posiadam i tel. stacjonarny i komórkowy w Idei :D ale nie mam ochoty na spełnienie tej prośby, gdyż nie lubię jak ktoś mi stawia warunki :twisted: Zresztą tak jak powiedziała Daga prosząc o pomoc nie stawiamy ich bo wtedy pomoc zamienia się w manipulację drugim człowiekiem...

Myślę, też że nieważna jest ilość posadanych znajomych, ale to czy będąc w potrzebie możemy na nich liczyć czy nie... Nie powiem aby miała ich wielu, ale przynajmniej są szczerzy i otwarci do niesienia pomocy... :-P

TP S.A nie darzę szczególną sympatią (jak większość typowych monpolistów), ale dla zaspokojenia własnej ciekawości oraz sprawdzenia sprawy zacisnę zęby i zadzwonię....
  • 0

#9 Promek

Promek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 107 postów

Napisano 07 wrzesień 2005 - 15:16

Czytam Wasze posty i po prostu nie wierzę w to,co czytam... Jakaś kompletna paranoja; doszukiwanie się czegoś, czego nie ma i nie miało być... Szczena opada... Jesteście straszni. Aż mi się twarz wykrzywia z bezsilnego śmiechu...No,nie... O czym Wy mówicie? O jakich warunkach; przecież nie ja je wymyśliłem,tylko Telekomunikacja! (strzal) Moja prośba jest nadal gorącą prośbą,tyle,że uwarunkowaną;co ja mogę na to poradzić? Staram się uczciwie informować o wszelkich ograniczeniach,które mogą spowodować nieefektywność oferowanej mi pomocnej dłoni,a więc dbam o to,by niepotrzebnie nie zajmować nikogo,kto nie może mi pomóc,choćby tego pragnął... Czy to takie DZIWNE!?! Jaka manipulacja;czy uczciwe postawienie sprawy jest manipulacją? No,pewnie Waszym zdaniem,jest... To ja już wymiękam... Ale mnie zdołowałyście... (couto)
A jeśli chodzi o liczbę znajomych,to akurat w TEJ konkretnej sprawie korzystniejsza jest ilość,a nie jakość, bo większa liczba znajomych= większa liczba spełniających warunki...
Karino,nie zaciskaj ząbków,bo jeszcze zaczną Ci,nie daj...wypadać; wystarczy mi nieco większa doza obiektywizmu z Twojej i Innych,strony... :(
Daga,cytuję: "Hm... to TY chcesz, żeby ktoś spełnił Twoją prośbę, więc nie możesz stawiać warunków".
Może zechcesz przedstawić Swój punkt widzenia tym z TP SA? Już oni na pewno Cię zrozumieją...i zapewne zadzwonią po odpowiednie służby (hihi)

Trzymajcie się dzielnie,Dziewczyny.Idzie Wam świetnie... (ding)
  • 0
Spalić wszystkie pieniądze Świata.
Nierób.

#10 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 07 wrzesień 2005 - 15:38

Proponuję zadzwonić samemu do TP S.A. i przedstawić problem.
Skoro to takie uczciwe to na pewno chętnie znajdą Ci ludzi otwartych na współpracę... ;)

Przedstawiłam swój punkt widzenia w tej sprawie, gdyż uważam, że właśnie po to jest to forum i to wszystko więc nie rozumiem co ma tak >świetnie> mi dalej isć (E)

Nie rozumiem też zupełnie czym Cię tak zdołowałam (E) ale jeśli tak się stało to przepraszam. Nie miałam takiego zamiaru :-P
  • 0

#11 Daga

Daga

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 837 postów

Napisano 07 wrzesień 2005 - 15:55

Daga,cytuję: "Hm... to TY chcesz, żeby ktoś spełnił Twoją prośbę, więc nie możesz stawiać warunków".
Może zechcesz przedstawić Swój punkt widzenia tym z TP SA? Już oni na pewno Cię zrozumieją...i zapewne zadzwonią po odpowiednie służby (hihi)


A czemu to ja mam dzwonić? To Ty masz prośbę i problem, bo źle ją formułujesz, nie ja. Jak będę miała problem - to zadzwonię. :) A jak będę miała prośbę, to nie będę stawiała warunków i tak ją sformułuję, żeby była jasna, zrozumiała i żeby ci, od których potrzebuję pomocy, raczej ją spełniali... Bo jakoś nie lubię sobie szkodzić.

Serdecznie radzę poczytać podręczniki o psychologii wpływu społecznego - tam jest napisane, jak się formułuje prośby, jeśli się chce, żeby były spełniane... A moja osobista wskazówka - zredaguj ją najpierw poprawnie gramatycznie i interpunkcyjnie, bo bez tego komunikujesz tylko brak szacunku dla czytających, czyli już na wstępie, zanim ktoś to przeczyta - odstraszasz. Oj, bardzo się starasz, żeby jak najmniej osób spełniło Twoją prośbę... (nie, nie chodzi mi o literówki, które się zdarzają czasami każdemu, ale o całokształt).

I trochę realizmu życzę. Stań z boczku i sam popatrz, co i jak napisałeś. :)

Mimo wszystko, jeśli to prawda, powodzenia.
  • 0
Daga

#12 Rocco

Rocco

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 136 postów

Napisano 07 wrzesień 2005 - 16:14

Pesymiści som wszendzie dlatego, tesz czeba pszedstawiać, sprawe jasno i klarownie w pierszym poscie żeby, nie budżić podejżen.

Jesli popełniłem jakieś błendy interpunkcyjne to, bardzo pszepraszam że was nieszanuje.
  • 0
kocham walenie

#13 Daga

Daga

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 837 postów

Napisano 07 wrzesień 2005 - 16:24

Kevorkian i Rocco, wiecie co? Jak patrzę, co i jak piszecie, to odechciewa mi się nieść jakąkolwiek pomoc komukolwiek. Dobrze, że ja umiem sobie to racjonalizować i Wasze teksty nie wpłyną na moją chęć pomagania innym, ale nie wszyscy tak mają...

Patrzę, jak reagujecie na zwyczajne pytania osób, które chcą się dowiedzieć, o co dokładnie chodzi. I na cenne wskazówki innych, które zastosować wypada nie tylko w tym przypadku, bo są uniwersalne. I... zachowujecie się dziwnie. I bezsensownie.

Zamiast napisać post z prośbą jeszcze raz, dokładnie, poprawnie, jasno wyjaśniając sytuację, żeby nie zostały żadne niedomówienia, żeby nie pozostał niesmak, to się rzucacie, wijecie, zachowujecie, jakby Wam ktoś krzywdę robił i szukacie winnych tam, gdzie ich nie ma. Postawa niezrozumiała.

Kevorkian, skoro masz prośbę, to ją przemyśl dokładnie i sformułuj tak, żeby ludzie chcieli ją spełniać. Najlepiej sam podaj nr do tepsy, pod którym można się konkretnie o tym dowiedzieć (nie ogólną infolinię), albo namiar na www, gdzie można o tym poczytać. A najlepiej zacytuj go w poście.
Wyłuszcz, co sobie tepsa wymyśliła. A jak już to zrobisz, to wyjaśnij swoją sytuację i DOPIERO wtedy poproś o spełnienie prośby.

Bo teraz to mam wrażenie, że się zabawiasz, a nie że rzeczywiście czegoś potrzebujesz...
  • 0
Daga

#14 Promek

Promek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 107 postów

Napisano 07 wrzesień 2005 - 23:25

Karino.
Byłem osobiście w białostockiej siedzibie TP SA i pytałem o możliwość pomyślnego rozwiązania mojego problemu.Niestety,spotkał mnie zawód,gdyż nie przewidziano tam tego typu usługi.Ktoś poradził mi,by udać się do Centrali Pocztowej,gdzie podobno udostępniano telefonowanie ze specjalnie przygotowanego aparatu.Niestety,gdy przybyłem na miejsce,okazało się,iż usługa ta została wycofana.
Cytuję Ciebie:"Skoro to takie uczciwe to na pewno chętnie znajdą Ci ludzi otwartych na współpracę... "
Otóż,Karinko,zapominasz o obowiązującej ustawie o ochronie danych osobowych;poza tym nie sądzisz chyba,że komukolwiek z TP SA zechciałoby się ruszyć czymkolwiek w mojej sprawie- dzwoniłem,pytałem się,poradzono mi,bym...chodził po domach(co robiłem do tej pory).
W ogóle to dziękuję Ci,że wspominasz o przeprosinach-to ładnie z Twojej strony i naprawdę,doceniam Twój gest,na pewno niełatwy.Ze swej strony również pragnę Cię zapewnić,że żałuję za złośliwość wobec Ciebie ("Idzie Wam świetnie... ")i także przepraszam,ale po prostu poczułem się niezasłużenie zaatakowany i bezpardonowo potraktowany.To wyzwala zazwyczaj reakcję obronną,najczęściej w formie ataku... Właśnie...nie wiem,co "zrobić" z Dagą. Dla mnie Jej słowotok to po prostu odlot.A jej "chęć pomagania innym" uwidacznia się przeogromnie,nie ma co... Jestem pod wrażeniem Twojej siły pędzącej wszystkim na pomoc... Tyle tylko,że ta siła chyba bardziej nastawiona jest na sianie grozy,zamętu i popłochu... :shock: I nie ma wiele wspólnego z pomocą...
Cytuję Ciebie:"Patrzę, jak reagujecie na zwyczajne pytania osób, które chcą się dowiedzieć, o co dokładnie chodzi." Dziewczyno,jakie pytania? To były głównie insynuacje,wtykanie szpil i ośmieszanie!!!
Cytuję jeszcze raz:"Kevorkian, skoro masz prośbę, to ją przemyśl dokładnie i sformułuj tak, żeby ludzie chcieli ją spełniać". Tu masz na pewno rację,ale weź pod uwagę późną porę,w której pisałem pierwszego posta,poza tym nie mam własnego komputera i nie zawsze mogę dowolnie (i na miarę potrzeb) z niego korzystać.Zatem nie miałem czasu wszystkiego przemyśleć,szczególnie grubo po północy i naprawdę, nie spodziewałem się takiego ataku,dosyć bezpardonowego i niemerytorycznego na moją inicjatywę/prośbę.
Nie za bardzo rozumiem,dlaczego czepiasz się interpunkcji; wydaje mi się,że mam nawet lekkiego fioła na punkcie poprawności pod tym względem... :o A jeśli chodzi o gramatykę, to czuję,że nie jest z tym najlepiej,ale i nie aż tak tragicznie.Studiowałem filologię polską, aczkolwiek zgodzę się,że zdecydowanie zbyt krótko;to fakt... :oops:
Wiesz,co mnie dziwi? Że zaatakowałaś Rocco na równi ze mną.Biedny Rocco... i Tobie się dostało.Dzięki za wsparcie! (B) (Za piwem co prawda nie przepadam,ale 0,7 chętnie bym z Tobą opróżnił... (ok) )
Cytuję dalej Dagę:"Patrzę, jak reagujecie na zwyczajne pytania osób, które chcą się dowiedzieć, o co dokładnie chodzi". Możesz mi rzetelnie przedstawić proporcję pytań zwyczajnych do tych mniej zwyczajnych? Obawiam się,że obiektywnie rzecz biorąc, może Ci wyjść potężny ułamek...
Jeszcze jeden cytat i już będę kończył,bo znowu robi się późno i Daga będzie mnie ponownie atakować za niegramatyczność moich wypowiedzi:"Najlepiej sam podaj nr do tepsy, pod którym można się konkretnie o tym dowiedzieć (nie ogólną infolinię)". Ja wszystkiego o numerze doładowującym dowiadywałem się dzwoniąc właśnie na "Błękitną Linię"...
A,jeszcze oddam głos Dadze:"Bo teraz to mam wrażenie, że się zabawiasz, a nie że rzeczywiście czegoś potrzebujesz..." No,nie wiem,kto tu pisze dla zabawy.Bo czy nazwiesz Swoje teksty próbą udzielenia pomocy? Jeżeli tak,to współczuję ludziom,którym pomagasz... Dla mnie jesteś abrakadabryczna. I może zostawię to bez wyjaśniania... (sen)
  • 0
Spalić wszystkie pieniądze Świata.
Nierób.

#15 Rocco

Rocco

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 136 postów

Napisano 08 wrzesień 2005 - 02:32

Kevorkian - 0.7 mówisz ? Myślisz, że taki doping nie przeszkodzi nam w doskonaleniu interpunkcji? :D

Daga - proponuję czasem czytać między wierszami...Naprawdę uważasz, że osoba, która robi błędy interpunkcyjne, okazuje w ten sposób brak szacunku dla pozostałych? Wiesz, ja myslę, że wytykanie błędów jest dalikatnie mówiąc...nieeleganckie ;)

Gut najt.
  • 0
kocham walenie

#16 Daga

Daga

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 837 postów

Napisano 08 wrzesień 2005 - 09:04

Panowie, proponuję jednak NIE czytać między wierszami. Kevorkian, pokaż mi, proszę, paluszkiem, gdzie Ty widzisz atak wśród odpowiedzi na Twoje posty. Właśnie - nie ma żadnego. Nawet Karina i Małgosia Cię nie atakowały, tylko podzieliły się swoimi skojarzeniami z Twoim pierwszym postem.

Proszę, przestań widzieć to, czego nie ma. Bo na razie to Ty atakujesz, akurat osobę, która Cię nie zaatakowała i nawet powstrzymała się od negatywnych podejrzeń, że "ta sprawa śmierdzi". Nie osądzałam Cię do tej pory w tej sprawie, bo jej nie znam. Teraz nawet nie chcę jej poznać - nie warto. Obrażaszsz, atakujesz, drwisz, dopatrujesz się negatywnych intencji tam, gdzie ich nie ma. Nie, nie usprawiedliwia Cię żadna późna pora i nieczęsty dostęp do kompa.

Żałuję, że tu nie ma plonków, bo naprawdę postów w takim tonie, pełnych negatywnego nastawienia do tych, którzy nie tylko Ci nie zrobili nic złego, ale jeszcze mieli chęci pomóc, nie mam ochoty czytać.

Oczekujesz chyba głaskania po główce i użalenia się nad Tobą, a nie pomocy. Reagujesz kompletnie - że tak powiem - "od czapy", nieadekwatnie do posta. Przeczytaj moje posty jeszcze raz, zamiast dopatrywać się tam tego, czego nie ma. Bo wiesz, ja wszystko piszę otwartym tekstem i jeśli będę miała ochotę Cię zaatakować, to zrobię to tak, że nie będzie trzeba czytać między wierszami.

No i w dalszym ciągu nie przytoczyłeś rzetelnych informacji o doładowywaniu karty. Do jasnej Anielki, opisz je jasno i przejrzyście w głównym poście - jak mają Ci pomóc ci, którzy chcą, skoro wciąż nie mają danych o tej promocji? Sami mają sobie szukać informacji? Wybacz...

Własne posty można dowolnie zmieniać. Można też napisać nowego posta, przemyślanego, pełnego cennych informacji, z innym nastawieniem do ludzi - jeśli nie chcesz zwiększyć swoich szans na pomoc, ok, wolno Ci. Ale nie obrażaj ludzi dopisując im złe intencje, bo tu nikt ich nie ma. Może poza Tobą?

Jak dla mnie EOT.
  • 0
Daga

#17 Promek

Promek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 107 postów

Napisano 08 wrzesień 2005 - 11:54

TP SA, TELE 2, RETEL (i zapewne kilka innych firm telekomunikacyjnych,ale nie mam informacji,których) uruchomiły usługę doładowania komórki w sieci Idea poprzez wykonanie połączenia z telefonu stacjonarnego z numerem 0-300-900-900, które koszuje jednorazowo ok.28 impulsów na łączną sumę 9,91zł (bez względu na czas połączenia).Ta kwota zostanie dopisana do rachunku telefonicznego jako połączenie z linią 0-300.W trakcie połączenia lektor prosi nas o podanie numeru telefonu w sieci Idea do doładowania i po dwukrotnym wpisaniu i potwierdzeniu przyciskiem z krzyżykiem następuje zwiększenie konta komórki o kwotę pełnych 10 złotych. Ważność takiego doładowania wynosi 7 dni +5dni na odzyskanie pozostałej kwoty (pod warunkiem kolejnego doładowania w tym terminie). Takiego doładowania można dokonać jednorazowo na dobę z tego samego aparatu telefonicznego. Wprowadzono to ograniczenie,gdyż dochodziło niegdyś do poważnych nadużyć związanych z tą usługą.
Nie wiem,co mógłbym jeszcze napisać...Gdyby ktokolwiek miał jakieś konkretne pytania,a nie chęć na epatowanie złośliwością i górowanie interpunkcją oraz gramatyką i szeroko zakrojoną "elokwencją",połączoną z absolutną wszechwiedzą, zapraszam. :)
  • 0
Spalić wszystkie pieniądze Świata.
Nierób.

#18 Daga

Daga

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 837 postów

Napisano 08 wrzesień 2005 - 12:13

Zawsze musisz wszystko popsuć?

Już myślałam, że zmądrzałeś - informacje przytoczone przez Ciebie są istotne i jasne, i na pewno mogą rozwiać wiele wątpliwości i pomóc - TOBIE w znalezieniu osób, które mogą i chcą pomóc.

Ale złosliwości na koniec i wymysły... dużo tracisz w oczach innych, pisząc takim tonem. :(
  • 0
Daga

#19 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 08 wrzesień 2005 - 12:29

złosliwości na koniec i wymysły... dużo tracisz w oczach innych, pisząc takim tonem. :(


Dokładnie. Zniechęcasz także do siebie innych ludzi...

Może warto popracować nad zmianą postawy :?: (E)
  • 0

#20 Promek

Promek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 107 postów

Napisano 08 wrzesień 2005 - 12:34

Przyznaję,bywam impulsywny. Ale nie lubię,gdy Ktoś nie jest życzliwy.Po prostu nie byłem na to przygotowany,nie spodziewałem się.A jak doskonale wiesz,Dago- często obroną jest atak. Uważam,że nie zasłużyłem na takie traktowanie z Twojej strony i- przyznaję- daję się ponosić emocjom. Po wpisach Twoich i innych osób poczułem się przykro potraktowany i niesprawiedliwie obmówiony.To boli.Stąd taka moja reakcja.Ale mam już cichą nadzieję,że czas użerania się mam za sobą i może wreszcie Ktoś się ze mną skontaktuje merytorycznie...? :) Choć może już wszyscy się wystraszyli... :((( A ja naprawdę jestem "w porządku" człowiekiem; ostatnio nawet bliska mi osoba orzekła,że "nie spotkała w całym swoim życiu nikogo bardziej uczciwego ode mnie". Pomyliła się...? Może nie jestem wcale taki uczciwy i "w porządku"...? To by było straszne...Dla mnie.Dla Świata...? (spin)
Pewnie prawda leży po środku.Wolałbym jednak,by o wiele bliżej mnie... :? Eeech,pozdrawiam Czytających i życzę im lepszego nastroju... ;)
  • 0
Spalić wszystkie pieniądze Świata.
Nierób.


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych