Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Brak i pustka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

#1 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 19 sierpień 2005 - 20:07

Tęsknoto --- dlaczego tak bolisz?
Samotność --- dlaczego tak dokuczasz?
Mężczyzno --- dlaczego nie przychodzisz?
Brak miłości --- czemu tak mnie prześladujesz?

DLACZEGO???
Przecież chce czegoś innego!
  • 0

#2 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 20 sierpień 2005 - 08:46

Czasem trzeba trochę dłużej poczekać, aby w końcu poczuć się szczęśliwym....Myślę, iż warto uzbroić się w cierpliwość...
  • 0

#3 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 20 sierpień 2005 - 10:42

a moze zamiast cierpliwie czekać, lepiej pomóc trochę sobie i temu szczęœciu :-D
  • 0

#4 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 20 sierpień 2005 - 18:25

Proponuję połączyć cierpliwość z pomocą szczęściu, z pewnością będzie łatwiej :-P
  • 0

#5 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 20 sierpień 2005 - 18:33

Staram się. Naprawdę się staram!
  • 0

#6 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 20 sierpień 2005 - 18:59

Minutko, to już BARDZO dużo robisz; tak jakby połowa sukcesu :-P

3mam łapki za dalsze starania :-D
  • 0

#7 małgosia

małgosia

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 133 postów

Napisano 20 sierpień 2005 - 20:19

zobaczysz minutko kiedys usišdziesz popatrzysz i pomyœlisz sobie warto było czekać. Ja też czekam aż sobie usišde i pomyœlę. :lol:
  • 0
kiedy Bóg zamyka drzwi to otwiera okna

#8 Baba

Baba

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 499 postów

Napisano 21 sierpień 2005 - 18:43

Małgosiu to może usiądź z nami na następnym spotkanku przy kawie razem pomyślimy o szczęściu.
  • 0
Nawet siwa może być szczęśliwa

#9 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 25 sierpień 2005 - 17:54

Dziękuje wszystkim za cieplutkie słowa. Myślę, że jakoś to będzie, byle ktoś chciał mnie dostrzec i zaakcepotwać taką jaką jestem.
  • 0

#10 Jacek1982

Jacek1982

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 678 postów

Napisano 25 sierpień 2005 - 18:22

samotnosc wsrod on to chleb powszedni nie jestes sama :D
  • 0

#11 Grażyna

Grażyna

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 28 postów

Napisano 25 sierpień 2005 - 18:56

Witaj minutko :-D jestes taka sliczna dziewczyna...wiem co czujesz,od 12 lat to wiem,po wypadku malzenstwo mi polecialo, czesto tak bywa,ze panowie takiego obciazenia nie dzwigaja :( najczesciej w tedy odchodza).
Moj nie odszedl,ale to co mi robi jest jeszcz gorsze...juz na wszystkie sposoby probuje Go zrozumiec,jest czlowiekiem to nie jego wina ,że jestem kaleka,ale moja tez NIE!.A ludzkie pragnienia tez mam, mozgu i serca nie mam zparalizowanego.I wolalabym zeby mnie zostawil,niz ma tak ranic,tak by bylo uczciwiej.Sama sie zastanawiam ,z kad mam sile zyc,czlowiek w samotnosci usycha jak kwiaty.
Ale ktos mi niedawno powiedzial,ze wszystko ma swoj cel i moze na mnie taka jaka teraz jestem,KTOS GDZIES CZEKA...wiec uzbrajam sie w stalowa cierpliwosc i czekam...

Minutko nie wiem ile masz lat,lecz to nie wazne,w kazdym wieku chcemy byc kochane,poczekaj jeszcze troszke napewno powiesz,ze bylo warto...
zycze Ci tego tak bardzo jak sobie Grażka
  • 0
Pamiętaj mnie,bo nie będzie Nas drugi raz.....

#12 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 25 sierpień 2005 - 19:05

minutko ...
ja mialam 19 lat gdy uleglam wypadkowi
moj syn mial wowczas 3 miesiące
po wypadku zostalam sama z dzieckiem bo dla jego ojca "stracilam atrakcyjnosc"
ale teraz wiem ze dobrze ze tak sie stalo ...
od wypadku minelo 5 lat
teraz jestem na prawde szczesliwa! z czlowiekiem ktory kocha mnie taka jaka jestem z tym i za to co mam i akceptuje WSZYSTKO
z czlowiekiem ktorego nie musze sie wstydzic W ZADNEJ SYTUACJI
ktorego ja nie wstydze sie prosic o pomoc ... OBOJĘTNIE CZEGO BY ONA DOTYCZYLA

i wiesz co???
poznałam go "na kurniku" ;) (www.kurnik.pl) - i ja i on jestesmy zapalonymi graczami scrable :D

(madry) "szukajcie a znajdziecie" (madry)
pozdr
  • 0

#13 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 25 sierpień 2005 - 19:57

GRAŻA - masz racje, mąż nie powinień cię ranić ani obwiniać (każdy mąż, każdej kobiety nie powinien tego robić). Czy nie zastanawiałaś się nad tym czy by ci nie byłó lepiej samej? Może w ten sposób mogłabyś również spotkać na swojej drodze kogoś odpowiedzialnego i troskliwego? Po co się aż tak męczyć przez reszte swojego życia!?

To prawda - jesteśmy jak kwiaty o które tak samo trzeba dbać i je pielęgnować, bo zwiędną.

ABERADE - (przepraszam, ale zapomniałam twojego imienia - Ania?!) to co przeżyłaś zaraz po wypadku musiało być dla ciebie straszne. Pociesza mnie jedynie fakt, że nie stało się to kilka miesięcy wcześniej, bo co wtedy mogłoby się stać z twoim synkiem?! To cud, że tak dobrze wszystko u ciebie się potoczyło i ciesze się, że ktoś jest naprawdę szczęśliwy. :D

PS: Tak naprawdę to nawet ci troche zazdroszcze - miłości, szczęścia, męża a nawet i dziecka. Nie każdemu jest to pisane. :(
  • 0

#14 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 25 sierpień 2005 - 20:06

mąż nie powinień cię ranić ani obwiniać (każdy mąż, każdej kobiety nie powinien tego robić).


I na wzajem, lepiej byc samemu niz cierpiec przez bliskich.

Tak naprawdę to nawet ci troche zazdroszcze - miłości, szczęścia, męża a nawet i dziecka. Nie każdemu jest to pisane


Minuta:!: z Twoim uśmiechem aż dziw że kawalerki nie trzeba odganiać z przed drzwi :D
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#15 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 25 sierpień 2005 - 21:09

A, to pewnie przez mojego tate. :D :D :D No bo jak tu wydać własną córkę o tak pięknym uśmiechu. :P A pod drzwiami to tylko jakieś psy widzę. ;)
  • 0

#16 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 26 sierpień 2005 - 09:13

A, to pewnie przez mojego tate. :D :D :D No bo jak tu wydać własną córkę o tak pięknym uśmiechu. :P A pod drzwiami to tylko jakieś psy widzę. ;)


Na pewno przez ojca, jak kazdy ojciec chce jak najdluzej chronic core przed swiniami facetami, ktorym chodzi tylko o jedno :D :D :D :D :D A psy to ojciec powystawial co by odganialy facetow, logiczne :D :D :D :D
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#17 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 26 sierpień 2005 - 12:28

Pedro - żeby oni chcieli dostrzec ten uśmiech i go docenić - byłoby fajnie, tyle, że dla nich to za mało a poza tym jak mają go zobaczyć skoro nie chcą mnie nawet poznać.... :cry: Nawet ty nie odpisałeś co w końcu z tą kawą. hm... ;)
  • 0

#18 Jacek1982

Jacek1982

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 678 postów

Napisano 26 sierpień 2005 - 12:44

myslalem ze tylko dziewczyny dyskryminuja facetow na wozku a tu sie okazuje ze nawet zdrowi faceci nie chca dziewczyn na wozku hmm :o
  • 0

#19 Grażyna

Grażyna

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 28 postów

Napisano 26 sierpień 2005 - 13:00

Jacek co Ty mówisz?Znam tyle par kobieta sprawna,facet na wózku,ale odwrotnie to już nie...Dopiero tu na iponie,przeczytałam o dwoch szczęsniarach :-D :D :-D które mają normalnych partnerów,ale im zazdroszczę :D :D w pozytywnym tego słowa znaczeniu
  • 0
Pamiętaj mnie,bo nie będzie Nas drugi raz.....

#20 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 26 sierpień 2005 - 13:04

myslalem ze tylko dziewczyny dyskryminuja facetow na wozku a tu sie okazuje ze nawet zdrowi faceci nie chca dziewczyn na wozku hmm :o


no i nie tylko,
mnie to nawet tetrus nie chciał :D :D :D
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych