66 odpowiedzi w tym temacie

[Efaa]

hmmmmmmmm wiele dziar widziałam, ale takiej jak ja NIKT NIE MA....HAHHAAH I TO JT PIĘKNE...

[Efaa]

niektórzy nie potrafią nic poza krytykowaniem...przecież wszystko jest dla ludzi boooszzzz...

[Tija]

Tak sobie dzis czytałam o tatuażach i całkowicie zgadzam się z moją ziomalką czyt. Monia F. Ja tez mam tatuaż (chyba juz ponad 6 lat) i jestem z niego zadowolona, a czasem dumna bo jest sliczniusi. Stwierdzam fakt, że nadal tatuaż wywołuje delikatne zaciekawienie bynajmniej u mnie i myslę, że nie tylko u mnie. Hmm a pamietam jak tato dal mi pumeks i kazał go sobie zmyć hihihih... ale się nie dało - nawet nie próbowałam, a on pogadał sobie jakis czas pogadał i przestał. Zastanawiałam się nad jeszcze jednym ale po długich namysłach stwierdziłam ze wystarczy mi ten, który mam (sliczniusi motylek na... : )

[x]

jeśli chodzi o tatuaże to mam spore doświadczenie ... niestety ...
mam 3 duże tatuaże - każdy jest efektem zakrywania "buraków" które powstały na moim ciele z ... 10 lat temu :shock:
potem były liczne i kosztowne próby zamaskowania tworów ...
na nodze w pełni sie odało - z 3 tygodnie temu została naniesiona ostatnia poprawka i mam teraz fajny, oryginalny i niepowtarzalny tatuaz na stopie i łydce (piszczel) -> jest bardzo duży ... ale inaczej sie nie dało :twisted:
mam też tatuaż na brzuchu ... kiedyś zaczęłam na nim robić komiskowego stworka ... potem doszłam do wniosku że "wiocha na maksa" ... i mam bardzo fajnego tribalka ... nie widać że coś było zmieniane ... jest fajny i pomaga odciągnąć uwagę od mojej skoliozy dzieki asymetrii którą wprowadza ...
najgorszy jest tatuaż na mojej ręce ... ... jest bardzo duży bo burak którego przykrywa był niestety duży ... -> pod koniec podstawówki zrobiłam sobie u jakiegoś piwnicznego rzemieślnika smoka na ramieniu ... smok był poprawiany jakieś 15 razy - potem został pokryty tribalem, tribal był poprawiany kolejnych 10 razy ....
teraz mam tatuaz który sięga od połowy przedramienia, przez ramie i bark - jest duży i dzieki temu nie widać że jego centralna część (na środku ramienia ) to jedna wielka blizna
...
ogólnie: polecam tatuaże masochistom i desperatom którzy chcą coś ukryć albo zamaskować ... ale pod warunkiem ŻE SĄ TO DOROŚLI LUDZIE KTÓRZY WIEDZĄ CO ROBIĄ I MAJĄ TO PRZEMYŚLANE ... !!!
ja nie zaluje swoich decyzji odnośnie tatuaży bo lubie być tatuowana ... lubię też swoje tatuaże któe są moimi "wymysłami" a nie kopiami czyiś wzorów ...
na moim ciele jest chaos ... w mojej głowie jest chaos ... jest równowaa :twisted:

zanim zrobicie tatuaż zastanówcie się minimum 15 razy ...

[Alchemia]

Baba nie ma takich tatuaży żeby były przez rok.

a biotatulaz? one schodza po jakims czasie :?

Added after 6 minutes:

http://www.centrumko...ijaz_trwaly.htm

[x]

nie ma czegos takiego jak biotatuaz .... zawsze cos zostaje a potem gabinety chirurgii plastycznej zarabiają na usuwaniu pozostałości po biotatuażach ... :?
nie dajcie sie nabrać na biotatuaz ...

[pedro]

A tatuaze pernamentne?? bo coś takiego chyba istnieje i z czasem znika.

[x]

nie zawsze znika ... wszystko zalezy od umiejetnosci tatuazysty i od uzywanych pigmentów...
znam osoby ktore maja od lat tatuaze ktore mialy zejsc po roku ... teraz mają w tych miejscach plamy nieokreślonego kształtu ...

jeśli ktoś nie jest zdecydowany to proponuję naklejki (jak w gumach i chipsach ...) bo to na bank sie zmywa ...

[x]

jeśli nie bedziesz sie moczył zbytnio w wannie to utrzyma ci sie pare tygodni wiem bo mój syn ma ambę tatuażową wszystkie chipsy i gumy kupujemy ...

[Amelia28]

O rany! Nawet nie zauważyłam, ze ten temat się tak rozwinął. Na tatuaż jak do tej pory się nie zdecydowałam. Właściwie już zupełnie o tym przestałam myśleć. Tak czytając i podsumowując wszystkie posty to wniosek jest jeden nawet jak się kiedykolwiek zdecyduje to przemyśle sprawę sumiennie, poproszę o zrobienie wzoru na indywidualne życzenie oraz może wcześniej zrobie sobie próbkę np. tatuaż z henny. Ten schodzi po 2 tyg i na 100% jest w całości zmywalny:)
Teraz mam korbe na punkcie uszu i zastanawiam się nad dotatkowymi przekłuciami

[x]

polecam ja mam z 20 dodatkowych dziurek w ciele :twisted:

[100krotka]

skasowany

[arleta_p]

Witaj
Tatuaż jest świetna sprawą, sama chciałam go kiedyś mieć. w sumie też sie zastanawiam nad nim ale nie wiem co powie na to mój chłopak
Tatuaż jest dla mnie tylko miłym dodatkiem do ciała, jednak trzeba pamiętać co ciekawego sobie wybrac, a przede wszystkim aby taki tatuaż nie zrobił byle kto no i co oraz za ile. bo tatuaże nie sa tanie zawsze można pożyczyc jak zabraknie
:-D
Ja na twym miejscu przemyślałabym za i przeciw i wtedy podjeła decyzję.
jesli sie zdecydujesz to napisz jaką podjełaś decyzję

Pozdrawiam

[Efaa]

no a ja już mam dwa tatuaże. to wciąga...
Drugi jest większy i sama zaprojektowałam, bo zgadza się, że wszystko jest oklepane.
Poza tym nie ma czegoś tkaiego jak tatuaż na rok, albo zmywalny po 5-iu latach. To perfidna bzdura, więc jak ktoś się zdecyduje....to juz na zawsze.

[puntodivista]

Dereniową polecam a nie recydywę