arek1 niestety w okolicy jak makiem zasiał głusza. Czasami tylko przemyka jakieś zwierze spłoszone przez kulawego.Najlepiej kup sobie wszystko wcześniej. Niby jest barek w Hotelu lecz bardzo skromny bym powiedział.W tamtym roku mieli tylko jeden produkt i to wysoce reglamentowany.
BEATAPIETKA ma rację nie "jojcz" będzie dobrze hehe
Użytkownik sucherro edytował ten post 07 luty 2015 - 11:06