Proszę abyście się ze mnie nie śmiali po przeczytaniu tego wątku-potrzebuję porady,
Mianowicie mam prywatną rehabilitację w domu. Sama perfumuję się dyskretnie i raczej lekkimi zapachami(na mnie lekkimi), ale rehabilitant...
Mam z nim zajęcia dzień po dniu, 2 razy w tygodniu. Chłopak przychodzi w tym samym przepoconym ubraniu, nie używa żadnego dezodorantu czy perfum, często brzydko pachnie mu z ust.
Ma owszem, duże kwalifikacje, ale jego higiena pozostawia wiele do życzenia.
Często w jego obecności robi mi się niedobrze. Wiem, że jest bardzo czuły na swoim punkcie więc gdyby mu powiedzieć, że powinien się myć to może rzucić pracę u mnie, a jako fachowiec jest naprawdę dobry. Ręce mi już opadają
Mam też zajęcia 2 razy w tygodniu z jego kolegą i tam tego problemu nie ma.
Przepraszam, jeśli zamieszczam post w złym dziale.