152 odpowiedzi w tym temacie

[Roger]

oj chyba mnie "wkupne" nie ominie do tak zacnego grona, na razie pozdrawiam ze Szwecji
PS. a parking to gazdzina ma pojemny? bo widzę ze się Towarzystwo zmotoryzowane szykuje!Ryszard

raczej Cie nie ominie, nowoprzybyli wkupuja sie zazwyczaj;), wiec sie nie "wymigasz";) 

Dobrze że to piękne czarownice a nie jakieś tam brzydkie wiedźmy.
Po prostu : STRACH SIĘ BAĆ !!

jak te czarownice Cie dopadną to dopiero będzie strach sie bac;)

Zawsze można zwołać zastępy czarnoksiężników, różne wampiry i wilkołaki albo jakie inne psotne elfy lub jeszcze kogo innego do pomocy i nie będzie tak źle. A wiadomo chrzest bojowy jako nowicjusz i tak muszę zaliczyć więc mogę " TYLKO SIĘ BAC " Ale nie taki diabeł jednak straszny jak go malują ....

[arti320]

Ale to sabat samych pięknych czarownic, więc ta druga strona powinna być jak najbardziej za ). A że z tych czarów czasami różne rzeczy wychodza to inna sprawa

Na Łysej Górze, pod cieniem drzewa,diabeł zasiadł posępny przy ognisku czerwonym, i Czarownic się pyta: czy ktoś jedzie z zachodnopomorskiego i jak od PKP dotrzeć na SABAT? Wszak czarownice są wszystkowiedzące..

[tomaszek]

Ale to sabat samych pięknych czarownic, więc ta druga strona powinna być jak najbardziej za ). A że z tych czarów czasami różne rzeczy wychodza to inna sprawa

Na Łysej Górze, pod cieniem drzewa,diabeł zasiadł posępny przy ognisku czerwonym, i Czarownic się pyta: czy ktoś jedzie z zachodnopomorskiego i jak od PKP dotrzeć na SABAT? Wszak czarownice są wszystkowiedzące..

 

Ale to sabat samych pięknych czarownic, więc ta druga strona powinna być jak najbardziej za ). A że z tych czarów czasami różne rzeczy wychodza to inna sprawa

Na Łysej Górze, pod cieniem drzewa,diabeł zasiadł posępny przy ognisku czerwonym, i Czarownic się pyta: czy ktoś jedzie z zachodnopomorskiego i jak od PKP dotrzeć na SABAT? Wszak czarownice są wszystkowiedzące..

Ja jadę z Zachodniopomorskiego, z Dworca PKP trzeba przejśc na drugą strone ulicy tam gdzie dworzec PKS i wziąść z busik który jedzie na Olczę lub na Cyrlęi wysiąc na przystanku "Watra", to zaraz za i zaraz za przystankiem trzeba skrecić w ulicę Makuszyńskiego lub cofnąc sie kilka kroków i skrecić w ulicę Tetmajera, i idąc Ulicą Tetmajera dojdziemy do Ulicy Makuszyńskiego. Mozna też z buta , przejsc na drugą strone do dworca PKS iśc ulicą Kościuszki do krupówek, na krópuwkach skrecić w lewo i idziemy aż do takiego Mostku, tam skrecamy w ulice Piłsudzkiego, idziemy prosto Piłsudzkiego, a nastepnie Koło Hotelu Rzemieślnik skrecamy w prawo i jesteśmy na Ulicy makuszyńskiego, lecz z buta to dośc daleko , zwłaszcza z bagazem..

[Qvovadis1949]

Nie jedno się w życiu widziało, to i te "diablice " nie takie straszne!! Damy radę , na promie się zaopatrzenie zrobi , integrację przeprowadzi i po "ptokach" jak to górale mawiają. Pozdrawia góral niskopienny Ryszard

[harnaska57]

Tomaszek ! a dlaczego opisujesz taką daleką drogę, przecież to większe koło. Jeśli ktoś chce iść spacerkiem, to proponuję krótszą. Otóż wychodząc z PKP idziemy w górę Jagielońską tak, że zostawiamy PKP po lewej ręce. Cały czas prosto po lewej będziemy mijać Aqua Park idziemy jak prowadzi droga. Dojdziemy do krzyżówki gdzie rozwidla się w lewo do góry i w prawo w dół, ale my idziemy przed siebie, przecinając krzyżówkę to jest ulica Witkiewicza dojdziemy do świateł na nich skręcamy w lewo do góry i idziemy prosto, pierwsza ulica w prawo to jest Makuszyńskiego. Nią idziemy cały czas prosto aż zobaczymy na rogu oś. RZEMIEŚLNIK za nim dosłownie 20/30m po lewej stronie jest boczna ulica o tej samej nazwie i 2 dom po lewej Villa Pod Laskiem, na początku uliczki na parkanie jest tablica. To wszystko....

[niunia89]

hej jestem tu nowa i tez wybieram sie na ta majówke do Zakopanego . i chyba mnie "wkupne" nie ominie

[Diablica2005]

hmm Czy ja jestem straszna?? Do Zakopanego zawitam w czwartek także do zobaczenia )))

[lukasz504]

hej jestem tu nowa i tez wybieram sie na ta majówke do Zakopanego . i chyba mnie "wkupne" nie ominie

nc sie nie martw juz cos wymysle

[dani]

hmm Czy ja jestem straszna?? Do Zakopanego zawitam w czwartek także do zobaczenia )))

Agatko szykuje nam się wspaniały wspólny czwartkowy wieczór Dozobaczonka!

niunia89 napisał(a):
i chyba mnie "wkupne" nie ominie...

Witamy !
niunia 89 ciężko się wkupić dla 60 osobowej ekipy
ostatnio byliśmy dopieszczani smalczykiem własnej roboty i ogóreczkami ... no ale dla wszystkich wyjadaczy Iponkowych niestraczyło bo trudno by było tonę przywieść .
Myślę, że swoją wspaniałą osobowością zdołasz się z nami podzielić!
Pozdrawiam

[Diablica2005]

Danielko bardzo się cieszę ,że Ty też będziesz już w czwartek ... nie będę sama jak palec hehehe ... Buźka

[czikucziku]

ulala widzę, że szykuje się iście magiczny wypad jako, że będę na zlocie pierwszy raz, mam nadzieję, że uda mi się zdobyć tytuł przynajmniej młodszej szeregowej wiedźmy

[Roger]

Nooo to do kompletu na ten Sabat przydał by się jeszcze jakiś okazały czarny kot sowa a i może jeszcze jakieś stare dzwoniące łańcuchy. Wtedy nie ma bata aby ungabunga nie wypaliło i pogoda za oknem nam nie dopisała. Bo pogoda ducha to zawsze jest przednia.

[solana]

no no to będziemy mieli kilku nowicjuszy:) w sam raz na Sabat, z którym wszyscy już się oficjalnie oswoili:D muszę uświadomić moich na te dodatkowe atrakcję, żeby szybciej nie odfrunęli:P

a co do Panów to musicie być jak zawsze czarujący, żebyśmy nie musiały zamieniać Was w żabki:P 
no i rytuały w większości zaczynamy odprawiać w czwartek:D

[lukasz504]

Harnaska tylko ręce zaciera - tyle mioteł bedzie do sprzatania

[niunia89]

moze zadam głupie pytanie o co chodzi z tym Sabatem ?

[Roger]

no no to będziemy mieli kilku nowicjuszy:) w sam raz na Sabat, z którym wszyscy już się oficjalnie oswoili:D muszę uświadomić moich na te dodatkowe atrakcję, żeby szybciej nie odfrunęli:P

a co do Panów to musicie być jak zawsze czarujący, żebyśmy nie musiały zamieniać Was w żabki:P 
no i rytuały w większości zaczynamy odprawiać w czwartek:D

No i proszę jak to już Czarownice zacierają ręce na Nowicjuszy. Nic nie pozostaje tylko zabrać ze sobą wodę święconą i Boskie trunki dla ostudzenia gorących kotłów do gotowania po równo nowicjuszy jak i nowicjuszek też . No i niestety jednak nie wszyscy na szczęście przybędą w czwartek czyli trafimy raczej na punkt kulminacyjny tegoż Sabatu a nie Zlotu .