Kiedy znowu ruszę
złapałem pobocza
w kurzu gadulstwa teraz czekam
nie
wcale mi nie ciasno
tylko głupio jakoś
znowu się za bary chwytać
dokądże mi teraz
uciekać...
Napisano 14 styczeń 2013 - 10:01
Kiedy znowu ruszę
złapałem pobocza
w kurzu gadulstwa teraz czekam
nie
wcale mi nie ciasno
tylko głupio jakoś
znowu się za bary chwytać
dokądże mi teraz
uciekać...
Napisano 14 styczeń 2013 - 11:27
Patrzeć wciąż naprzód
patrzeć wciąż naprzód
nie oglądając się za siebie
utkwić wzrok na linii horyzontu
dalekiego
marzenia o spełnieniu
spełnienia w marzeniu
by zacząć żyć ponownie
by nie trwać.
Napisano 14 styczeń 2013 - 11:37
Ja mysle ze jesli ktos pisze to zawsze jest to z potrzeby serca i duszy, bylabym ostrozna z mowieniem, ze ktos pisze na sile. Sa po prostu rozne dusze i rozne sposoby widzenia swiata i przelewania tego na papier; np. realizm, metafora i inne.
Hmmm według mnie niezupełnie, nie mam nic przeciwko tym, którzy pisząc "wierszyki" uważają się za poetów ale może być "poezja" i Poezja.Może być tworzona na siłę rymowanka,"wierszyk", którym pewnie co niektórzy się zachwycają , pusty utwór, który Nic nie wnosi...I może być również Poezja, dzieło które budzi Twoją duszę, które zmusza do myślenia i pozostawia zachwyt ....I nie chodzi tutaj o sposób tworzenia ale o to co i jak się przekazuje.To moje zdanie .
Przykłady ...Skleję właśnie na siłę coś co ma "kształt poezji" :
"Ponoć są Ludźmi , każdy się chwali do czasu...
Aż wszystko nawali ..
Znikają Ci co byli blisko ...
Świat się zawalił ?
Nie to Twoja Nowa przyszłość "
sorry ale sama się śmieję , owszem wyrzuciłam to z siebie z potrzeby serca , z potrzeby chwili ale na zawołanie , pusty "wierszyk", który w moim odczuciu nic nie wnosi
Dla równowagi Poezja przez duże "P", Poezja , którą trzeba poczuć żeby zrozumieć, poezja która ma przekaz, która jest , była i będzie ( posłużę się przykładem jednego z moich ulubionych niepokornych twórców Rafała Wojaczka )
"Uspokój się, mój śnie, jej nie ma
Ale ona jest
aż serce ścisłe,
kryształ strachu
Ona jest, mój śnie
aż krew zbielała
Nie ma jej, ona w każdym płomyku
ostatnie serce,
śmiertelny wiersz
Nie ma jej, ona w każdym oddechu,
echo"
Niektórzy odrzucają marzenia bojąc się, że się one nie zrealizują albo co gorsze że staną się realne
Napisano 14 styczeń 2013 - 13:45
Watek poezja i proza jest dla kazdego kto chce sprobowac swoich sil, a nie dla profesjonalnych poetow i ten krytycyzm jest uwazam nie na miejscu.
A w ogole, to moze by ta dyskusje wydzielc do osobnego watku , poniewaz jest to watek wierszy VANPELISA i ta dysputa rujnuje atmosfere, a VANPELIS czeka na poboczu w kurzu gadulstwa aby znow moc zaczac sokojnie zamieszczac swoje wiersze.
Napisano 16 styczeń 2013 - 11:57
Kilka kropel
kilka kropel słonych
to nie morze
którego toń pokonując
do wysp szczęśliwych dotrzeć można
kilka kropel słonych zawsze można otrzeć
kiedy staniesz nad brzegiem powiek
by być człowiekiem dla człowieka
bez domysłów bez niedomówień
bez nadziei że zdarzyć się może
dopłynięcie na tej słonej łzie
do wyspy której nie ma.
Napisano 16 styczeń 2013 - 17:21
... do wysp szczęśliwych dotrzeć możnakilka kropel słonych zawsze można otrzeć ...
Dziękuję za kolejny wpis, który "chłonę" ...
Jeśli moje odczucia są zbyteczne w Twoim wątku i burzą wenę - sorry.
... ta dysputa rujnuje atmosfere, a VANPELIS czeka na poboczu w kurzu gadulstwa ...
Użytkownik hanick13 edytował ten post 16 styczeń 2013 - 17:37
Niektórzy odrzucają marzenia bojąc się, że się one nie zrealizują albo co gorsze że staną się realne
Napisano 18 styczeń 2013 - 08:45
Czytam,czasem słowa poety mogą unosić,czasem zachwycać,czasem zostawiają coś w nas.Bywają też drogowskazem lub chusteczką gdy potrzeba.Poezja jest oknem duszy,jest filharmonią zmysłów.....i czy widział ktos,zeby w filharmonii rozmawiano,lub w teatrze w trakcie "Hamleta" dyskutowano o potrzebie istnienia?Nie.
Dlatego,jeśli można,proszę o nie rozprawianie tu,tymbardziej,jeśli Założyciel tego wątku sobie wyraźnie nie zyczy-a nie życzy-,a zachwycac sie można,jesli głośno trzeba,w dwóch,trzech wyrazach tzn tak,aby nie zburzyć atmosfery,która się wytworzyła.
Napisano 20 styczeń 2013 - 11:25
Zamiast
Zamiast :
rozbudzonej nadziei , szczerość
Zamiast :
kłamstwa , prawdę
z otwartymi drzwiami na oścież
ty wybierasz bądź pasujesz
nie wchodząc, przechodzisz obok.
Napisano 21 styczeń 2013 - 10:47
Rogacz
Niezdradzony nigdy przez Kobietę
Kobietę najcudowniejszą , najpiękniejszą
a poroże takie ma...
Tulony tak rzadko przez szczęście
Kopany tak często przez życie
odtrącony losem nieodwracalnym (?) - trwa
W tej miłości najcudowniejszej
W tej nadziei kruchej i ułudnej
wyklęty , przeklęty
z duszą rogatą...
Jaon !
Napisano 22 styczeń 2013 - 08:23
Bestia
przyczajona w zaułkach
myśli własnych i ciemnych
czyha wytrwale kolejnej ofiary
samotności
dookoła porozrzucane w nieładzie
korpusy , dłonie , nogi
i ten fetor wspomnień
samotności
kolejna ofiara pojmana
już w pysku zapienionym
ostatnie jęki z siebie daje
samotności.
Napisano 23 styczeń 2013 - 09:42
Pamiętasz?
Każdą drogę, ścieżkę
Rzekę , rozlewisko
Którymi szedłeś, nad którymi przysiadywałeś
Patrząc w krajobraz niejednej ludzkiej duszy,
Nasłuchując jak łza kolejna drążyła koryto,
By spłynąć jedną z wielu bruzd twarzy
Pamiętasz?
Tych ludzi : przyjaciół, wrogów
Oraz tych poznanych tylko na chwilę
Jak twoja inność a może dziwność
Burzyła stawiane przez nich mury
Pamiętasz?
Kim byleś wówczas,
Kim chciałeś być tylko
W tej chwilce krótkiej do przeżycia
Kto wtenczas szydził, kto poniżał
A kto podał dłoń a w zasadzie skrzydło
Pamiętasz.
Napisano 25 styczeń 2013 - 18:51
Skłam
więcej pośród nas wzrokowców
a niżeli ekshibicjonistów,
dlatego też oczyma tylko postrzegają
skłam !
nikt nie szuka prawdy w słowie,
patrzą jedynie na wygląd
skłam !
rozbierz duszę z myśli ją krępujących,
niech stanie na przeciw nagusieńka :
z bliznami przeszłości , diagnozą teraźniejszości,
niech stanie sie kłamstwem o prawdzie twojej.
Napisano 29 styczeń 2013 - 11:35
W całości
od stóp do głowy
od słowa pierwszego
do myśli tej ,ostatniej
w całości ogarnij go :
on nic nie chce , nikogo nie szuka
w tej chwili pierwszej i ostatniej
wciąż być chce , jedynie
cieniem samego siebie.
Napisano 29 styczeń 2013 - 17:02
Z rozdziału ostatniego
Powyrywasz wszystkie kartki
Spalisz je gdzieś , pod napotkanym głazem przydrożnym
I tak nie będzie końca tego , co zmierza ku końcowi
Przynajmniej w tej chwili , teraz
Kiedy jeszcze żyć pragniesz.
Napisano 29 styczeń 2013 - 17:08
Chylę czoła nad Twoją twórczością i czekam, czekam na więcej
Niektórzy odrzucają marzenia bojąc się, że się one nie zrealizują albo co gorsze że staną się realne
Napisano 30 styczeń 2013 - 09:09
A ty...
a ty idziesz tą drogą
dźwigając ludzkie spojrzenie
w tym kurzu
co skrywa i obnaża zarazem człowieka,
ukrywasz się
by przejść niezauważonym
ostrożnie,
by nie nadepnąć nikomu na palce
by nie być jakąkolwiek nadzieją,
słuchasz
jak dłonie w siebie uderzają
jeszcze chwila i aplauz się skończy
a dłonie obce wylądują na twym ryju.
Napisano 31 styczeń 2013 - 12:17
Widziałam
jak ludzie zaczęli kochać odmiennie
jak mężczyzna wdział sukienkę
i stał się kobietą
jak kobieta zapragnęła być ojcem
widziałam
jak wyniesiono ich
ponad tę Kobietę ponad tego Ojca
widziałam coś więcej
reszty nie rozumiem.
Napisano 01 luty 2013 - 17:35
Zagonieni
Zagonieni życiem
Niesieni przez wiatr codzienności
Chwytamy sie przyadkiem jak liście jesienne
Lecimy w kilka słów - jeden obok drugiego
Po czym życie nas zagania
Wciąż brak nam czasu
Jeszcze.
Napisano 03 luty 2013 - 20:02
Przeproszeniem...
...zmyć grzech z istnienia
...dostąpić łask
...za wedrówkę człowieczą
...doczekać szczęścia waszego
...i odejść cichutko w spełnieniu
a przed...
...okiełznać ten los
...stać sie jego panem wreszcie
...by zapomnieć o tym , co już za
...by cieszyć się tym , co jeszcze przed.
Użytkownik VANPELIS edytował ten post 03 luty 2013 - 20:17
Napisano 04 luty 2013 - 17:51
Masz dar do pisania jakich nie wiele.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych