132 odpowiedzi w tym temacie

[michal_pietrzykowski]

Fajnaania.
Co do mojej choroby to tylko taką pracę mogę sobie znaleźć. A gdyby nie moje stany podatakowe to bym miał prawie codziennie ataki jak moi znajomi. I niestety muszę pracować po 12 godzin ale nie codziennie Pracuje systemie dziennym jak i nocnym. Jak pisałem wyżej w swoim wątku że pracuje na umowie o prace narazie 168 godzin miesięcznie.
Oli.
Co do wykonywania obowiązków i poleceń mojej pracy w ochronie to mam dużo obowiązków. Więcej to pracuje emerytów na tym stanowisku że nic nie robią. Tylko aby siedzieć i telewizję oglądać no i spać.
A teren który ja pilnuje i do mnie należy to jest spory. To nie jest żaden sklep spożywczy czy centrum handlowe jak REAL

[Oli]

Ok nie mam nic do Twojej pracy tylko zastanawia mnie od kiedy ON mogą pracować na nocki ?? Po drugie gdyby nie daj Boże trafił by się jakiś napad na Twój obiekt spiep.... byś gdzie pieprz rośnie niestety taka prawda.

[michal_pietrzykowski]

Ok nie mam nic do Twojej pracy tylko zastanawia mnie od kiedy ON mogą pracować na nocki ?? Po drugie gdyby nie daj Boże trafił by się jakiś napad na Twój obiekt spiep.... byś gdzie pieprz rośnie niestety taka prawda.

Dostałem pozwolenie od lekarza Medycyny pracy.
Akurat skończyła mi się ważność badań i zrobiłem nowe.
A co do napadu to mam pod ręką broń ( gaz i.t.p )

[Minutka]

Wiem, że choroba Michała jak to mówią jest 'wredna', ale wybacz Michał, dla mnie to ty jesteś tylko chory a nie niepełnosprawny. Z tego co wiem takie osoby jak ty mogą nawet ukryć przed pracodawcą, że mają taką chorobę i normalnie pracować jak sprawny. Może i dlatego pracujesz na nocki. Mam tylko nadzieję, że nie dali ci pistoletu dla ochrony...

[michal_pietrzykowski]

Wiem, że choroba Michała jak to mówią jest 'wredna', ale wybacz Michał, dla mnie to ty jesteś tylko chory a nie niepełnosprawny. Z tego co wiem takie osoby jak ty mogą nawet ukryć przed pracodawcą, że mają taką chorobę i normalnie pracować jak sprawny. Może i dlatego pracujesz na nocki. Mam tylko nadzieję, że nie dali ci pistoletu dla ochrony...

Minutka.
Co do ukrywania swojej choroby do nie ma co kryć.
Pracodawca wie że jestem chory i mam grupę inwalidzką i st. umiarkowany. Co do broni to trzeba posiadać licencje ochrony.
Mój lekarz prowadzący wie że pracuje w takim systemie. 
A co do was osób na wózkach inwalidzkich czy w okulach pracują i mają renty stałe!
A co mam powiedzieć na temat mojego schorzenia. Musiałem rentę socjalną wstrzymać ze względu na mój przekroczony miesięczny dochód. A w czerwcu tego roku stawałem na komisji i mi nie przedłużyli orzecznictwa w Zusie. Dziękuje tylko panu Bogu że mam przyznaną II gr. przez Miejskie orzecznictwo.

[Oli]

Czyli jak widzisz jedni się przejmują, że nie dostaną przedłużonego stopnia czy też renty a drugim godzina w to czy w tamto nie robi różnicy a podobno wszyscy jedziemy na tym samym wózku

[Minutka]

1500 brutto jak to ladnie brzmi w statystykach ,szkoda ze nikt nie podaje ile to na reke .

Odpowiadam: 1.111 z groszami netto. I jak ci się te cyferki teraz podobają?

[michal_pietrzykowski]

Czyli jak widzisz jedni się przejmują, że nie dostaną przedłużonego stopnia czy też renty a drugim godzina w to czy w tamto nie robi różnicy a podobno wszyscy jedziemy na tym samym wózku

Stopień o orzeczeniu niepełnosprawności wydaje Miejski orzecznictwo
A renty wydaje ZUS i piszą w orzecznictw czy jest czy nie jest zdolny do pracy.
Co do ZUSu to jutro mam komisję lekarsko-sądową.

[klansman]

zastanawia mnie od kiedy ON mogą pracować na nocki ??

Nie możesz pracować w porze nocnej i w godzinach nadliczbowych.

Nie stosuje się go tylko w dwóch przypadkach:

* jeśli jesteś zatrudniony przy pilnowaniu (ochrona/portier)
* gdy na twój wniosek lekarz przeprowadzający badanie profilaktyczne (lub w razie jego nieobecności lekarz sprawujący opiekę nad tobą)- wyrazi na to zgodę. Koszt tych badań ponosi pracodawca.

Generalnie zakłady mają w nosie przepis że nie można pracować w nocy i nadliczbowo bo nakazują przynosić pozwolenie od lekarza że możesz. Jak nie przyniesiesz albo jak lekarz nie wystawi no to wiadomo jak się to skończy.
Najlepszy przykład takiej firmy to Spomet z Bielska-Białej o którym pisałem w innym temacie. Tam charujesz po minimum 8 godzin czasami nawet po 12. Nie istnieje coś takiego jak przerwa, jesz przy taśmie. Nocki obowiązkowo robisz.

[Anna]

Generalnie zakłady mają w nosie przepis że nie można pracować w nocy i nadliczbowo [...]

Oj, nie zawsze :)
Pracuję w instytucji samorządowej i nie mam możliwości brania nadgodzin.
Poinformowała mnie o tym kiedyś oficjalnie kadrowa, nawet nie sugerując, że mogłabym przedstawić zaświadczenie od lekarza o dopuszczalności tychże. Taki stan rzeczy nie jest mi na rękę, lecz w świetle dotychczas obowiązujących przepisów (póki co pracuję 7 godzin dziennie) wydaje się logiczny.

Zastanawiam się czy od stycznia 2012, gdy zacznę pracować 8 godzin, będzie mi przysługiwało prawo do nadgodzin, czy nie. Zapewne w celu uzyskania takiego zezwolenia będę musiała otrzymać zaświadczenie lekarskie.
Jeśli od dowolnego lekarza - być może nie będzie problemu.
Jeśli od lekarza medycyny pracy sądzę, że mogą pojawić się "schody".
Jestem przekonana, że w ramach nadgorliwości lekarz medycyny pracy sprzeciwi się.
Mam bardzo niemiłe doświadczenia z lekarką medycyny pracy, która widząc moją niepełnosprawność zleciła mi swego czasu zrobienie kilku naprawdę niepotrzebnych, dodatkowych badań, tak jakby na siłę próbowała znaleźć coś co pozwoli jej wydać mi zaświadczenie o niezdolności do pracy mimo, że obiektywnie rzecz biorąc jestem w swoim zawodzie tak samo kompetentnym i wydajnym pracownikiem, jak moi w pełni sprawni koledzy i koleżanki.
Może brzmi nieskromnie, ale tak właśnie to wygląda :)

[klansman]

Oczywiście że nie wszystkie, widać Twój zakład jest wporządku i chwała im za to że szanują ON.

Drugim zpch w którym pracowałem to Dozorbud Grupa Polska. Praca w ochronie więc można pracować po 12 godzin i nocki. Przez 1 miesiąc tak było. Później przez problemy z grafikiem (brakowało ludzi) kazali nam pracować po 24 godziny. Mój rekord to 240 godzin. Oczywiście w księdze służb i w papierach było że przerobiłem 168, resztę godzin wypłacali jako umowa zlecenie. UZ była z inną firmą (generalnie to ta sama tylko zarejestrowana pod inną nazwą) jako sprzątanie obiektu w innym mieście.

Jeden gość się zbuntował że tak nie wolno to mu kierownik dosłownie tak powiedział "ty masz tylko lekki stopień to nie podskakuj bo takich ja ty nie potrzebujemy, za mały zysk jest z ciebie".

[Oli]

[quote='Anna' pid='173611' dateline='1321369923']
[quote='klansman' pid='173606' dateline='1321366076']

Zastanawiam się czy od stycznia 2012, gdy zacznę pracować 8 godzin, będzie mi przysługiwało prawo do nadgodzin, czy nie.
[/quote]

[ewa1969]

Pracuje w systemie zmianowym - nocki ranki po 12 godz, miesięczny czas pracy mam rozliczany jako czas 7 godz. Pracuje tak za zgodą lekarza medycyny pracy.Jak od 2012 utrzymać skrócony czas pracy- jak to mądrze uzasadnić?, nie tracąc nocek i weekendów?Macie jakieś pomysły i rady?

[klansman]

Pracuje w systemie zmianowym - nocki ranki po 12 godz, miesięczny czas pracy mam rozliczany jako czas 7 godz. Pracuje tak za zgodą lekarza medycyny pracy.Jak od 2012 utrzymać skrócony czas pracy- jak to mądrze uzasadnić?, nie tracąc nocek i weekendów?Macie jakieś pomysły i rady?

Zastanów się nad tym co piszesz. Pracujesz po 12 godzin a chcesz papierek że nie możesz pracować 8 godzin.

[michal_pietrzykowski]

Pracuje w systemie zmianowym - nocki ranki po 12 godz, miesięczny czas pracy mam rozliczany jako czas 7 godz. Pracuje tak za zgodą lekarza medycyny pracy.Jak od 2012 utrzymać skrócony czas pracy- jak to mądrze uzasadnić?, nie tracąc nocek i weekendów?Macie jakieś pomysły i rady?

Po co się chwalisz.
Na papierze umowy jest inaczej pisane niż teraz pracujesz.
Ciesz się że pracujesz w systemie dwu-zmianowym po 12 godzin. Domyślam się że masz tak samo jak ja że masz potem 1 lu 2 dni wolnego.
Kierownik daje tobie skierowanie na badania profilaktyczne z zaznaczonymi pytaniami czy możesz pracować w systemie nocnym. 

Pracuje w systemie zmianowym - nocki ranki po 12 godz, miesięczny czas pracy mam rozliczany jako czas 7 godz. Pracuje tak za zgodą lekarza medycyny pracy.Jak od 2012 utrzymać skrócony czas pracy- jak to mądrze uzasadnić?, nie tracąc nocek i weekendów?Macie jakieś pomysły i rady?

Zastanów się nad tym co piszesz. Pracujesz po 12 godzin a chcesz papierek że nie możesz pracować 8 godzin.

Po co się chwalisz.
Na papierze umowy jest inaczej pisane niż teraz pracujesz.
Ciesz się że pracujesz w systemie dwu-zmianowym po 12 godzin. Domyślam się że masz tak samo jak ja że masz potem 1 lu 2 dni wolnego.
Kierownik daje tobie skierowanie na badania profilaktyczne z zaznaczonymi pytaniami czy możesz pracować w systemie nocnym.

[ewa1969]

Żadnej merytorycznej podpowiedzi!Dziękuję

[Oli]

Jakie pytanie taka odpowiedź

[michal_pietrzykowski]

Żadnej merytorycznej podpowiedzi!Dziękuję

Ewa jak pracujesz w systemie dwu zmianowym.
To masz w umowie napisany że czas pracy w tygodniu 40 godzin
Od 2012 roku wchodzą dwa nowe przepisy:
1. Wynagrodzenie 1500 zł
2. Czas pracy osoby niepełnosprawnej 8 godzin czyli 40 godzin tygodniowo.

A jak my pracujemy w systemie dwu zmianowym po 12 godzin.
To nam wychodzi 36 lub 48 godz w tygodniu.
Najmniej będzie można pracować po 8 godzin dziennie w dni robocze

[ewa1969]

ale mi chodzi o to jak pracować 12 godz i mieć rozliczany czas pracy ze zkróconewgo czasu pracy tzn 7 godz. tak mam teraz!. Przecietnie mam mniej o jeden dyżur w ciągu miesiaca, jest to dla mnie znaczace.chodzi mi o to jakie moga być wskazania do ubiegania się o utrzymanie skróconego czasu pracy w rozliczeniu miesięcznym przy zachowaniu nocek i 12 godzinnych dyzurów.

[MIXI]

Lekarz medycyny pracy musi wystawić Ci zaświadczenie że mozesz pracować tylko 7 godzin dziennie. Pracodawcy nie musisz niczego uzasadniać, przynosisz zaświadczenie z 7 godzinami i to wszystko. Oczywiście wszystko zależy od lekarza.
Jesli Twoje zaświadczenie od lekarza medycyny pracy okreslało 7 godzinny dzień pracy , po 01.01.2012r. nie traci ważności, no chyba że było wazne tylko do tej daty. Przepis zmienia tylko osobę która wnioskuje o 7 godzinny dzień pracy, a jestetś nią Ty. Osoby ze znacznym i umiarkowanym stopniem nadal mają prawo do 7 godzinnego dnia pracy, tylko że my musuimy wnioskowac u lekarza o wystawienie takiego zaświadczenia. Do tej pory było tak ,że przysługiwał on tak jakby z urzędu, miałaś grupe i lekarz wystawiał , teraz bedzie inaczej.