Dorastaliście w latach 60-tych, 70-tych lub 80-tych?
#41
Napisano 29 październik 2011 - 11:46
A to były chyba moje ulubione bajki
"....Gó....ne to były czasy" ale jest sentyment po latach
By się związać w pokręconych sektę.
Partia Potworków! Rząd zatrutej krwi!
Ach, cóż za ulga - unormalnić skazy!
Nakaz szacunku, a nie gest odrazy,
Wystarczy - ja! ja! ja! - zmienić w - my!
#42
Napisano 29 październik 2011 - 18:19
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#43
Napisano 29 październik 2011 - 21:23
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
#44 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 30 październik 2011 - 15:50
#45
Napisano 30 październik 2011 - 16:07
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#46
Napisano 30 październik 2011 - 16:19
#47 Gość_bodzio2_*
Napisano 30 październik 2011 - 16:22
#48
Napisano 30 październik 2011 - 18:31
Na pewno inne, ale czy łatwiejsze? Tego nie jestem taki pewien. Np. stanie godzinami w kolejkach za cukrem czy masłem miało swoje minusy (swoje odstałem w latach 80-tych) Tak samo kupowanie mięsa na kartki...wydaje mi się że życie było łatwiejsze pod każdym względem
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#49
Napisano 30 październik 2011 - 18:52
Za "kartkowe" papierosy i alkohol wyremontowałam mieszkanie!
#50
Napisano 30 październik 2011 - 19:24
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#51
Napisano 30 październik 2011 - 23:05
Dyskoteki fajne zespoły takie jak Boney M,Smokie,Abba,Status Qvo,i wiele innych naprawdę można było się bawic wysmiewicie,zaczynały się o godz.18.00 a kończyły o 22.00
Ja akurat dorastałam w latach 90 i bawiłam się pod ich koniec, ale czyżby w tamtych czasach rzeczywiście imprezy tak szybko się kończyły? A te wszystkie dancingi i night cluby, do których wpuszczano tylko gości w garniturach? Podobno właśnie w tych czasach ludzie potrafili bawić się do samego rana a bywało, że i kilka dni pod rząd...
#52
Napisano 30 październik 2011 - 23:26
#53
Napisano 31 październik 2011 - 12:34
W tedy to nawet owoce inaczej smakowały;)
[you] Jeżeli w piekle wózki inwalidzkie są napędzane złem to będziemy wszyscy nieźle z*********ć...
#54
Napisano 31 październik 2011 - 21:59
No i o nim bym zapomniał...
Miałem 2000 kobiet, a teraz sprzedaję pomidory
http://www.se.pl/wyd...ory_115914.html
By się związać w pokręconych sektę.
Partia Potworków! Rząd zatrutej krwi!
Ach, cóż za ulga - unormalnić skazy!
Nakaz szacunku, a nie gest odrazy,
Wystarczy - ja! ja! ja! - zmienić w - my!
#55
Napisano 02 listopad 2011 - 14:42
No i pamiętam biedę w sklepach kiedy był przydział jedynie na kartki - mleko, cukier, mąka, mięso a nawet i cukierki ...itd. Wtedy pieniędzy nie brakowało, za to jedzenia owszem.
http://t2.gstatic.co...pzuba5LCAULxU5S
#56
Napisano 02 listopad 2011 - 15:30
Można je też było wymienić na inne potrzebne w domciu artykuły.
Waluta zastępcza.
By się związać w pokręconych sektę.
Partia Potworków! Rząd zatrutej krwi!
Ach, cóż za ulga - unormalnić skazy!
Nakaz szacunku, a nie gest odrazy,
Wystarczy - ja! ja! ja! - zmienić w - my!
#57 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 02 listopad 2011 - 17:44
#58
Napisano 02 listopad 2011 - 18:08
Ale LWP czuwało
By się związać w pokręconych sektę.
Partia Potworków! Rząd zatrutej krwi!
Ach, cóż za ulga - unormalnić skazy!
Nakaz szacunku, a nie gest odrazy,
Wystarczy - ja! ja! ja! - zmienić w - my!
#59
Napisano 15 czerwiec 2013 - 12:28
Przypomniała mi się historia z czasów Czerwonego Pająka:Stał sobie samochód ,marki nie pamiętam jakiej ,może Syrena 105,a może inny. Czarniutki był prawie po dach ! Oczywiście nie był to kolor farby .Postanowiłem zabawić się i palcem napisałem BRUDAS . Gdy kończyłem tworzyć to dzieło,jak spod ziemi wyrósł milicjant. Był on jednym z tych inteligentnych ,o których dowcipy piszą. Wielce wzburzony stwierdził ,że powiadomi dyr.szkoły i abym nigdy więcej tego nie robił. Zastanawia mnie ,czy współczesny policjant zachował by się podobnie czy ukarał mandatem brudasa?Nie wiem czy przepisy jakoweś mówią o podobnych przypadkach. Dzisiaj tak łatwo nie poddał bym się ,wtedy strachu się najadłem.
#60
Napisano 15 czerwiec 2013 - 16:48
A pamięta ktoś może takie słodycze sprzedawane w małych, prywatnych sklepikach, w których wszystko było albo robiione "chałupniczo" w jakichś malutkich firemkach, albo pochodzące ze skupu od szczęśliwców otrzymujących paczki z zagranicy? To był rodzaj domowego marcepana, pewnie bez udziału migdałów, z samego cukru i aromatów, miękkie, formowane w kształcie różnych owoców i polewane polewą w odpowiednim kolorze. Były truskawki, banany, pomarańczki...Pycha!!!
Pamiętam, jak smakowały nowalijki, na które trzeba było czekać cały rok...I wielkie szynki z kością, wędzone, kupowane na Wielkanoc do ugotowania w domu w olbrzymim kotle...
Pamiętam, jak odbierałam kartki w urzędzie dla całej rodziny i urzędniczka przez pomyłkę wydała mi podwójną ilość. Jak ja się bałam, żeby się nie zorientowała, zanim wyjdę...Ale było święto w rodzinie ! A dzięki staniu w kilometrowych kolejkach miało się mnóstwo znajomych, znałam całą dzielnicę, zawiązywały się w tych kolejkach prawdziwe przyjaźnie, kojarzyły się pary,,,A czemuż to nikt nie wspomniał o... Babciach? Nikt z Was nie leciał po zamknięciu sklepów do Babci na metę?! Taka to była pożyteczna instytucja, a tu kurz zapomnienia...
Wszystko w czasach naszego dzieciństwa i młodości było smaczniejsze. A wiecie czemu? Bo nie paliliśmy (albo dopiero zaczynaliśmy), nie piliśmy (albo dopiero zaczynaliśmy) i nasze kubki smakowe były wrażliwsze na różne smaki. No i zdecydowanie młodsze, to samo dotyczy naszego węchu, który z wiekiem się osłabia, a przecież smak to w 90, bodajże, procentach zapach.
Gdy będziemy mieli po 90 lat (?), będziemy wspominać, jakie piękne było życie, gdy mieliśmy ich 50, i jakie wszystko wtedy było pyszne...
Użytkownik misshihi edytował ten post 15 czerwiec 2013 - 16:49
"W iskier krzesaniu żywem , materiał to rzecz główna.
Trudno najtęższym krzesiwem
iskry wydobyć z... substancji miękkiej i podatnej" .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych