Dlaczego zostanę na stałe w Anglii?
#41
Napisano 15 listopad 2009 - 18:47
Tak sobie czytam te Wasze posty na drazliwy temat emigracji i zastanawiam sie skad u tak wielu z Was tyle jadu i zlosliwosci.Kazdy szuka wlasnej drogi,jeden w kraju,drugi poza.Ciekaie jest poczytac o doswiadczeniach innych i wyciagnac dla siebie potrzebne informacje,ale nie nam krytykowac innych tylko za to,ze zyja inaczej niz my.
Od wielu lat mieszkam za granica i przechodzilam rozne fazy.Teraz zyje mi sie dobrze i wygodnie,ale bywalo roznie.Nigdy nie doswiadczylam dyskryminacji,ale moge mowic tylko za siebie,bo wiem,ze z tym bywa tutaj roznie.Ja mialam sporo szczescia i trafialam na zyczliwych ludzi,ktorzy mi pomogli.Mimo to tesknie za Polska i tylko w Polsce czuje sie naprwde w domu.
Moja siostra jest tez niepelnosprawna i jest zdana na pomoc rodziny,bo sama w zaden sposob by sobie nie poradzila ani finansowo,ani "fizycznie".
Wiem jedno - gdyby w Polsce byly godziwe zarobki,to ludzie nigdzie by nie emigrowali,ot co!!!
#42
Napisano 15 listopad 2009 - 21:57
#43
Napisano 23 listopad 2009 - 17:13
Tak sobie czytam ten temat i nie mogę uwierzyć ile w Was zawiści, zła, zazdrości. A powinniśmy się wspierać, solidaryzować, walczyć razem o podobne cele. Co czytam? Prawie same obrzydliwości. Wstyd, wiocha i ciemnota.
#44
Napisano 23 listopad 2009 - 20:46
Ja teżuwazam ze wszedzie dobrze gdzie nas nie ma ja nie zamieniłabym mojegokraju na zadeninny mimo ze jest ciezko i zarobki marne ale to miejsce gdzie sie urodzilam
Wszedzie dobrze ale w domu najlepiej
Nie drażni mnie fakt emigracji Drażni mnie to że ludzie którzy wyjechali od razu opluwaja swój kraj ile wlezie i opisują jaki za granicą jest "raj"
Widziałem Polaków żyjących w tym "raju" Zwłaszcza kobiety były bezkonkurencyjne Bez komentarza
#45
Napisano 06 styczeń 2010 - 11:06
pracowac trzeba wszedzie(chyba,ze sie w totka wygra albo milionera lub milionerke poslubi) wszystko zalezy od tego czy zarobki wystarcza na godziwe zycie
pete - z jednej strony wzniosle slowa,z drugiej obelgi i fajno jest:evil:
#46
Napisano 07 styczeń 2010 - 18:20
#47
Napisano 09 styczeń 2010 - 02:39
Jasne jedź - jestem za Im mniej malkontentów w Polsce tym lepiej
Ogólnie na świecie są proste chodniki , rządy nie tylko nie okradają ale wręcz witają na lotnisku kwiatami i obsypują ojro ile wlezie , wciskaja oferty pracy -zwykle na stanowiskach prezesów oraz pozwalają żyć z honorem ba ! nawet rozdają darmowe t-shirty z napisem "Byłem biednym polaczkiem - teraz żyje tu z honorem"
#48
Napisano 09 styczeń 2010 - 12:45
Jedna z moich przyjaciółek, o której w ogole nie widac ze jest niepelnosprawna kiedys poszła w sprawie pracy do Rossmana (ukladanie na pulkach itd). Jak kobieta zobaczyłs na swiadectwiie IV Liceum Ogólnokształcace [czyt. inaczej Osrodek Szkolno Wychowawczy dla Młodziezy Niepelnosprawnej - spławiła ja tłumaczac ze nie ma "specjalnego miejsca".
Jak to uslyszałam to mnie zatkało...
I tak jak ktos tu napisal- Polska ma jeszcze baaardzo daleko do Anglii, Niemiec itd, nie tylko jesli chodzi o prace, ale i o szkoly, kina, baariery
#49 Gość_kenegro_*
Napisano 11 styczeń 2010 - 16:08
Kiedy ja kończyłam podstawówkę w 95 roku potem chciałam kontynuować dalej naukę jednocześnie zależało mi bym mogła się oprócz tego usamodzielnić. Ponieważ potrzebuje przy niektórych rzeczach pomocy kogoś drugiego nigdzie mnie nie przyjęto. Nawet w Konstancinie koło Warszawy:(
Zgadzam ze stwierdzeniem że tutaj w Polsce wciąż osoby niepełnosprawne skazane są na wegetacje a nie prawdziwe życie. Nasz rząd tworzy przepisy które są idiotyczne po prostu np. aby załatwić wózek elektryczny trzeba złożyć mnóstwo papierków które muszą być podpisane przez lekarza specjalistę. Dobrze jeśli ten drugi ma jeszcze miejsce na liście pacjentów i zgodzi się Cię przyjąć. Poza tym musisz napisać uzasadnienie do NFZ dlaczego potrzebujesz taki wózek !!!
Powiem zupełnie szczerze że bardzo żałuję że urodziłam się właśnie w Polsce i nie chodzi o to że nie kocham mojej Ojczyzny. Jednak wiem że tutaj nie ma dla mnie przyszłości. Wszystkim którzy zaryzykowali i stąd wyjechali życzę powodzenia i trzymam kciuki by im się udało.
#50
Napisano 09 styczeń 2010 - 17:07
Ty uważasz, że w Polsce jest dobrze dla ON, wtakim razie współczuje, poza tym myślałem, że forum jest do wypowiadania własnych opinii a nie do komentowania czyichś.
Jasne jedź - jestem za Im mniej malkontentów w Polsce tym lepiej
Ogólnie na świecie są proste chodniki , rządy nie tylko nie okradają ale wręcz witają na lotnisku kwiatami i obsypują ojro ile wlezie , wciskaja oferty pracy -zwykle na stanowiskach prezesów oraz pozwalają żyć z honorem ba ! nawet rozdają darmowe t-shirty z napisem "Byłem biednym polaczkiem - teraz żyje tu z honorem"
#51
Napisano 09 styczeń 2010 - 17:08
Każda wymówka jest dobraGdybym nie miala tu bliskich tez bym wyjechała bez namyslu...
#52
Napisano 09 styczeń 2010 - 21:07
#53
Napisano 09 styczeń 2010 - 21:38
Ależ ja sie nie czepiam tylko nie lubie ludzi którzy narzekają i psioczą a nic nie robiąSith... Przestań sie czepiać bo to nudne.
Gdybyś nie miała bliskich - też byś nigdzie nie wyjechała - jestem tego akurat pewny
Ah ... Piotr 79 - wszedzie i nie tylko w Polsce jest dobrze osobom które po prostu umieją i chcą sobie radzić i to bez wyjątku czy ktoś jest zdrowy czy chory Postawy roszczeniowe zawsze prowadzą do patologi takie "bo mi się nalezy "
A właściwie o co niby prosisz "co Ci sie nalezy ?" Rozczaruje Cie - nic Ci sie nie nalezy - na wszystko musisz sobie sam zapracowac I wyobraź sobie ,że na świecie też są wysokie krawężniki i drogi z dziurami Ale żeby zauwazyc ze tak jest to trzeba wytknąć nos gdzies dalej poza swoją dzielnice
Amen
#54
Napisano 09 styczeń 2010 - 22:20
A co mam robic? Wziac mlotek i budowac podjazdy lub burzyc schody i montowac windy? Sorry facet ale nie znasz mnie wiec wiesz.
#55
Napisano 10 styczeń 2010 - 01:08
Jestem jasnowidzemJak mozesz byc pewny skoro mnie nie znasz?:/
A tak poważnie - gdybys była osobą która chce żyć lepiej i wykazuje minimum jakiejkolwiek motywacji
nawet nie myślałabys o wyjeździe Ale nie jestes do tego zdolna Z lenistwa lub ze strachu A może z innego powodu Ale to nie mój interes i nie moje życie - tylko Twoje Wolisz myśleć o swoim mitycznym eldorado w UK Ale na wyjazd tez Cie nie stac dokładnie z takich samych powodów z jakich nie chcesz zmienic zycia w Polsce Wiec zostaje marazm i plucie jadem na rzeczywistosc w której żyjesz :images1:
Ale może masz troche racji - odrzucenie kandydatury na pracownika Rossmana może załamać
#56
Napisano 10 styczeń 2010 - 17:25
Mam wykształcenie i umiejętności wyższe i lepsze niż przercientny Polak mimo to nie mam pracy, choć odwiedziłem kilkanaście firm mam się bić z pracodawcą jak mówi że mnie nie zatrudni bo nie, albo dlatego że mój wygląd mu nie pasuje, albo wymaga odemnie umiejętności o której w wymaganiach do pracy nie było mowy bo chce mnie spławić jak wiesz dlaczego tak jest to może powiedz
#57
Napisano 10 styczeń 2010 - 18:38
piotr79 zaskoczył mnie Twój post w którym oto piszesz, że masz problem ze znalezieniem pracy. Nie trzyma się to kupy. Masz wykształcenie wyższe niż przeciętny etc.. w takim razie nie rozumiem w czym problem. Może napisz do EkoSalus, oni Ci powinni pomóc w znalezieniu pracy.Sith Nawet nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz obrażasz ludzi chorych za to że chcą żyć w lepszym świecie chcą odrobinę normalności, skoro zdrowe osoby wyciągają ręce bo im się należy to ludzie chorzy niepełnosprawni mają się przyznać do tego że są gorsi mają czekać na okruchy z pańskiego stołu my też mamy ambicje, poza tym co ty o mnie możesz wiedzieć
Mam wykształcenie i umiejętności wyższe i lepsze niż przercientny Polak mimo to nie mam pracy, choć odwiedziłem kilkanaście firm mam się bić z pracodawcą jak mówi że mnie nie zatrudni bo nie, albo dlatego że mój wygląd mu nie pasuje, albo wymaga odemnie umiejętności o której w wymaganiach do pracy nie było mowy bo chce mnie spławić jak wiesz dlaczego tak jest to może powiedz
#58
Napisano 10 styczeń 2010 - 19:17
Nie rozumiem tez czemu mu nie wierzycie ze jest gdzies lepsze zycie. ze lepiej sie traktuje osoby niepelnosprawne itp...
Ja znam kilka osob, co takze stad wyjechaly, no i wcale tego nie załują i sobie cenią podjecie takiej decyzji.
Pomyslcie sobie jakie warunki zycia i rozwoj moze miec w Polsce np osoba gluchoniema, albo np inni kulawi czy tez na wozkach ?
Pozatym jakie wynagrodzenia mają osoby niepelnosprawne, mysle tutaj o tych wykształconych z naprawde duzymi kwalifikacjami , bo wiadomo ze są roznie niepelnosprawnosci. i faktycznie czesc stanowik musi byc dofinansowana....
Nie rozumiem czym sie tutaj oszukiwac? i z czego tak sie cieszyc? Ludzie dajcie spokoj o co wy sie klucicie i spieracie...
Pozdrawiam
#59
Napisano 11 styczeń 2010 - 16:52
Sith ręce mi opadaja jak to czytam. Napprawdę.Jestem jasnowidzem
A tak poważnie - gdybys była osobą która chce żyć lepiej i wykazuje minimum jakiejkolwiek motywacji
nawet nie myślałabys o wyjeździe Ale nie jestes do tego zdolna Z lenistwa lub ze strachu A może z innego powodu Ale to nie mój interes i nie moje życie - tylko Twoje Wolisz myśleć o swoim mitycznym eldorado w UK Ale na wyjazd tez Cie nie stac dokładnie z takich samych powodów z jakich nie chcesz zmienic zycia w Polsce Wiec zostaje marazm i plucie jadem na rzeczywistosc w której żyjesz :images1:
Ale może masz troche racji - odrzucenie kandydatury na pracownika Rossmana może załamać
Zacząłes sie czepiac ludzi wlasciwie o nic. Do tego ich obrazasz. Zdajesz sobie sprawe z tego wychodzisz w tej chwili na jakiegoos wywyzszonego nie wiem nawet jak to nazwac by cie nie obrazic.
Piszesz ze to moje zycie - to po co te wyzwiska i durne komentarze? Leczysz kompleksy docinajac innym? A moze Jestes kims z rodziny braci Kaczek?
Wez sie chlopie zastanów. Bo niie wiem czy warto w ten sposób dyskutowac.
#60
Napisano 13 styczeń 2010 - 20:49
Okropne ,że nie odbieram UK jako ziemi obiecanej Porządny Polak powinien zarabiac 1200 i nie miec co do gara włożyć Oraz kupować chłam w "Biedronce" :images1:
Wiec bije sie w piersi - moja wina
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych