126 odpowiedzi w tym temacie

[Lestat]

POKÓJ.

Pokój bracia wam taki, jaki i ja mam
Ale jeśli moją ziemię zorze cie krwią
Czołgami rozjedziecie mój
Spokój i zburzycie dom.

Ja nie pójdę za przykładem
Wielu i nie ucieknę stąd, lecz
Naostrzę kosę,
Ociosam pal i chwycę za miecz…

Chodź z ust waszych sączy się jad
I władacie językami zła, chodź sprawiliście
Iż jestem sam - Pokój wam.

Chodź Legiony wasze niezliczone są
Chodź wyrzuciliście mnie stąd i sprowadziliście
Wszelkie demony zewsząd
I pozostawiliście zgliszcza dymiące mi
Na których stoję teraz sam
Chodź w kieszeniach
Tylko popiół mam i zwęglone marzenia - Pokój wam.

Chodź w sercu pożoga a w Okół pustka i trwoga
Chodź okrucieństwo wasze miary nie ma i we krwi
Skąpaliście życie mi
Pokój wam.
Wieczny Pokój  wam…

 

 

 

22 maja 2015. ,,Samotnia” M. L. M. (Lestat) Uj.

[__ANIOLEK__]

Pięknie, pięknie, pięknie..., duszo równie piękna, ale z odpowiednim charakterem  Pozdrawiam serdecznie, M.

[Jutrzenka]

Lestat,nie potrafie tak pięknie tworzyć,więc,żeby nie burzyć tej ciszy i spokoju który się tu wyczuwa wklejam tekst Kazika Staszewskiego,bo "Twoje słowo jest prawdą".Pozdrawiam.

 

Bóg jedyny wie
Że w tym życiu tylko dobroć się liczy
Proponuje mi
Niebo w zamian za setki dobrych dni
Propozycja ta
Warta jest rozważenia ze wszechmiar
Czasem tylko mam
Mam wrażenie, że spory to ciężar

Bo Twoje słowo jest prawdą
Twoje słowo jest prawdą 
Twoje słowo jest prawdą
Twoje słowo jest prawdą jest

Bóg jedyny zna
Nasze losy obecne i przyszłe
Proponuje mi
Abym z domu do ludzi znów wyszedł
Propozycja ta
Jawi mi się tak arcyciekawą
Wiara łatwa jest
Pójdę drogą przez ciebie wskazaną

Bo Twoje słowo jest prawdą
Twoje słowo jest prawdą jest
Twoje słowo jest prawdą
Twoje słowo jest prawdą jest

Bóg jedyny wie
Że to wszystko nie było przypadkiem
Wiara łatwa jest
Wiary chcę znów mieć pod dostatkiem

Bo Twoje słowo jest prawdą
Twoje słowo jest prawdą jest
Twoje słowo jest prawdą
Twoje słowo jest prawdą jest
Twoje słowo jest prawdą
Twoje słowo jest prawdą jest
Twoje słowo jest prawdą
Twoje słowo jest prawdą jest
Taak

[Lestat]

Dziękuję drogie dziewczyny za uznanie, piszę to co czuję co kryje się gdzieś głęboko we mnie i miło słyszeć że są tacy którym się podoba...  Powiadają że oko za oko uczyni tylko nasz świat ślepym ale mówią też że brak reakcji oznacza przyzwolenie i zgodę na to co nam czynią a ciche milczenie to zbrodnia. To tak na marginesie  

Ps. z tym Kazikiem trafiłaś  

[Jutrzenka]

Dziękuję drogie dziewczyny za uznanie, piszę to co czuję co kryje się gdzieś głęboko we mnie i miło słyszeć że są tacy którym się
podoba... Powiadają że oko za oko uczyni tylko nasz świat ślepym ale mówią też że brak reakcji oznacza przyzwolenie i zgodę na to co nam czynią a ciche milczenie to zbrodnia. To tak na marginesie

Ps. z tym Kazikiem trafiłaś

Widzisz Lestat, w Twoich wierszach widać prawdę, czasem blednie pisana jakby po omacku, ale dzięki temu autentyczna i nie na pokaz.:-)

[karollina78]

Poezja to nie moja bajka, ale zaintrygował mnie tytuł "proste pragnienia" - mam jedno, żyć jak przed wypadkiem...

[Lestat]

Dokładnie Mamy jedno życie, korzystajmy z niego tak by niczego potem nie żałować ... 

Ps. miło cię gościć w moich skromnych progach.

[Lestat]

SIŁA MIŁOŚCI.

 

Kiedy się miało nadzieję

Która mi Duszę w wiarę odzieje i

Czyjeś Usta, co mi wargi moje jak piec

Ciepły ogrzeje...

 

Gdy kwitły jeszcze ogrody tęczowe i

Życie z nich wciąż sypało się nowe,

Jaśniały nam wtedy dni i kwitły jak łąki

Balsamiczne sny…

 

To wszystko było, bo byłaś Ty… a teraz

Pustka i żal w sercu się tli i tak ciemno

Pusto w okuł mi…

 

Zamykam oczy i słyszę pustkę i ból, która

Jak rak mnie toczy a samotność jak kot się

Skrada i wygodnie na kanapie tuż obok mnie się

Układa.

 

Bezpańskie czyjeś serce jak pies się

Błąka, patrzy i szuka – pyta gdzie jest

Życia ta nasza zielona łąka.

 

 

 

 

 ,,Samotnia" 30 Listopada M. L. M. Lestat Uj.

 

 

 

 

ps. powróciłem, nie wiem na jak długo ale tu i teraz jestem a jutro kto wie czy i gdzie będziemy...

[__ANIOLEK__]

Bardzo smutne i bardzo trudne bywają uczucia w czerech ścianach bezkresnej samotności. Niech płomyk, uśmiech odkryty znienacka oświetli ciemność nie tylko ścian. Ciepło otuli i ogrzeje zbolałą duszę, a nadzieja niech jeszcze nie jedną w sercu poruszy strunę. Kieruję w Twoją stronę wszystkie swoje pozytywne myśli, M.

[Lestat]

OŁTARZ.

 

Na ołtarzu nieba tam gdzie są szklane

Motyle złożyłem w ofierze już życia

Mego tyle…

 

Mej skrawki duszy i serca okruchy

Tobie Panie bez reszty oddałem a w zamian

Ciężkie ołowiane chmury i bezradność otrzymałem.

 

Zmartwień ciężkie buty bym umiał nosić

Beztroski sandały, puste kieszenie miałem

Bym głodnego zrozumiał i napoić spragnionego

Umiał…

 

Ty rachujesz życie wedle swoich miar i swoimi

Odmierzasz wartościami często zabierasz tych

Których kochamy sprawiając, że bez miłości

Jak kwiaty bez wody usychamy.

 

Dałeś wszystkim wszystko, lecz nam nie to samo

Ale chce wierzyć, że tyle, co trzeba… i by przeżyć

Życie starczało a i może w niebie

Miejsce na nas czekało?

 

 

,,Samotnia” 17 grudnia 2015 Autor: Mariusz. L. M.  (Lestat) Uj.

 

 

​ps. wszystkim zdrowych, pogodnych, rodzinnych ciepłych i pełnych miłości Świąt. 

Użytkownik Lestat edytował ten post 20 grudzień 2015 - 17:03

[Lestat]

POŻEGNANIE.

 

Przychodzisz za wcześnie,

Za szybko i zawsze nie w tą porę

Zabierasz nam nadzieję…

 

Nie o tym czasie, nie w tą godzinę,

Co trzeba pchasz się z butami

W próg naszych domów

Wchodzisz cicho jak cień

Niczym wiatr, co łamie gałęzie drzew

Ty jak zapałki łamiesz nasze plany i nadzieje.

 

Czy przy kawie, czy w półbiegu

Wszystko niedokończonym zostawiamy,

Bo śmierć ma to w zwyczaju, że przychodzi o każdej porze

Zimą w zamieć jak i gdy kwitną sady w maju.

 

Jedni po drugich odchodzimy w szare zakamarki pamięci

Żyjąc wolnymi gdzieś wiecznie Na złość i na przekór śmierci ! !.

 

Przychodzisz tak spokojnie, naturalnie i bez ceregieli wybierasz nas z kolejki …

Jak łany zbóż uginamy się przed twym ostrzem i kładziemy do ziemi

Biedni czy bogaci, młodzi, zdrowi, z planami i bez jak kłosy

Jedni między drugimi stoimy i za koleją do wieczności odchodzimy.

 

 

 

,,Samotnia” 9 sierpnia 2016. Mariusz .  L.  M. (Lestat) Uj.

Dedykuję S. i P. i Poniekąd wszystkim ,,nam”

Użytkownik Lestat edytował ten post 24 wrzesień 2016 - 11:16

[Yanika]

znowu pozwalasz upajać się słowami...

[Lestat]

znowu pozwalasz upajać się słowami...

Wracam jak Jesień po lecie, jak uśmiech po łzach ale czy tak będzie zawsze ? Nie wiem.. Lecz puki co upajajmy się wzajemnie tym co w człowieku najlepsze puki jest Puki ciemna pani nie zgasi światła nam w oczach.

Użytkownik Lestat edytował ten post 24 wrzesień 2016 - 08:33

[__ANIOLEK__]

Piękne, prawdziwe i nostalgiczne... Nastraja do przemyśleń, bo nigdy nie jest znana data, ani godzina. A życie jeno jedno jest i ma swój kres....

 

P.S. Zostawiłam prywatną wiadomość Pozdrawiam, M.

[Lestat]

JESTEŚMY.

 

Jesteśmy jak te rozdarte obłoki na niebie

Pragniemy gwiazd i nieustanne tęsknimy do siebie…

Dryfujemy po niebie jak okręty widmo, spychane przez

Los, który łamane nas jak zboża kłos…  a potem w nadziei stoczniach

Naprawiają i tak nieustannie życie nasze inni zmieniają.

 

Tęskno nam Do dzikich pocałunków i splecionych ciał niczym winorośl

Co swoją namiętnością jak kochanka oplotła drzewo...

 

Tęsknimy do ciepła cieplejszego niż słońce i do

Chwil, gdy nago biegaliśmy po ukwieconej łące.

 

To my przebijemy się przez fale czasu, nieśmiertelni

Będziemy spleceni sobą na białym prześcieradle z

Atłasu i nie odbierze tego nam już nikt … nie zabierze

Dotyku, zapachu i tych wspólnych chwil tego czasu

Przepełnionego tobą jak las Zapachem życia.

 

I jeśli koniec nam dyktowany to  znaczy, że los

Miał wobec nas takie plany…

A Jeśli jesteśmy sobie miła pisani

To nie będziemy wiecznie patrzeć

W morze i samotnie

Stać na tej przystani…

 

 

 

,,Samotnia” 15 października 2016. M.L.M.(Lestat)  Uj.

Użytkownik Lestat edytował ten post 16 październik 2016 - 14:34

[Lestat]

COŚ O MIŁOŚCI.

 

 

Kochaj mnie nie tylko w serc uniesieniu

Ale i gdy burze nad nami, co łamią

Gałęzie drzew i w mym ogrodzie

Niszczą róże.

 

Kochaj mnie nie, gdy blisko jestem

A w zasięgu twoich rąk jest wszystko…

Ale i kochaj też z oddali i

Kiedy patrzy na ciebie człowiek –

Wrak ze szpitalnej Sali.

 

Kochaj mnie nie tylko, kiedy słońce

Nad nami okraszone ciepłymi słowami, ale i

Gdy deszcz znudzenia siąpi i gdy jak

Twierdza to, co miało być w nas

Niewzruszone – pada a do ucha

Coś szepcze i nam rozstanie

Podpowiada.

 

Kiedy nędza drzwi miłości zamyka a na

Obiad nadzieja w gardle jak ość staje to

Pamiętaj nie sprzedawaj miłości za talerz zupy

Za kromkę szarego chleba, bo co powiesz Bogu

Gdy pójdziesz do nieba ?

Co zrobisz, kiedy samotność na talerzu w

Wykwintny sposób ci podadzą i

Poić cię pustką Aniołowie karzą.

 

Nie kochaj mnie do zachodu słońca, lecz

Kochaj, gdy nie rozumiesz…, kiedy noc

Czarna zapada, gdy nad nami zdrada w

Ramiona wolno jak mgła na pola opada.

Bo tak się powinno kochać człowieka,

Mocno i zawsze aż do trumiennego

Wieka!!

 

 

,,Samotnia” 16 stycznia 2017. M. L. M. (Lestat). 

[__ANIOLEK__]

Piękna miłość i piękne kochanie, niech trwa Wieki i nie przestanie. Pod wrażeniem słów i takiej wrażliwości, delikatności i odczuć.

[Lestat]

ech gdyby tylko taka miłość istniała, gdyby była takowa kobieta co by serce miała...