Moje najmłodsze lata sązwiązane z czasami kartek na wszytko - chleb, czekoladę itd.
Pamietam , że wtedy zajęłam się zbieraniem kolorowych pudełek po czekoladach , bombonierkach i innych słodkościach. Czasem wyciągałam moje "skarby" ,by nacieszyć oczka tymi wspaniałościai , bakaliami i pięknym kolorytem czekolady.Tak się zastanawiam , czy w dzisiejszych czasach dzieci potrafiły by się cieszyć takimi drobnostkami.
hobby sprzed lat
Rozpoczęty przez
AisA
, maj 21 2003 07:34
23 odpowiedzi w tym temacie
#1
AisA
-
- Użytkownik
-
- 181 postów
Podpowiadacz
Napisano 21 maj 2003 - 07:34
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest
#2
Skangur
-
- Użytkownik
-
- 849 postów
Gawędziarz
Napisano 21 maj 2003 - 08:35
Tak Asiuniu, dzisiaj też dzieci zbieraja różne rzeczy. Mojego syna najmłodszego nazwaliśmy nawet Pokemonem bo zbiera różne znaczki i takie tam drobnostki w czipsach i iinych słodkościach czy napojach (kapsle)
to chyba nigdy nie zaniknie. mam na myśłi zbieractwo drobin co oko cieszą.
Ja zbierałem w młodości kufle od piwa ( choć w tedy go nie piłem ) i mam do dzisiaj tego trochę. Przeszedłem też etam zbierania pudełek od zapałek, paczek paierosów, widokówek, znaczków i jeszcze pewnie kilku innych których tu nie wymieniam.
pozdrawiam :-D
to chyba nigdy nie zaniknie. mam na myśłi zbieractwo drobin co oko cieszą.
Ja zbierałem w młodości kufle od piwa ( choć w tedy go nie piłem ) i mam do dzisiaj tego trochę. Przeszedłem też etam zbierania pudełek od zapałek, paczek paierosów, widokówek, znaczków i jeszcze pewnie kilku innych których tu nie wymieniam.
pozdrawiam :-D
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
#3
Ina30
-
- Użytkownik
-
- 77 postów
Mruk
Napisano 21 maj 2003 - 08:44
Asiu ja też w dzieciństwie zbierałam opakowania po czekoladach (ale pewnego dnia moja mama wyrzuciła mi te "śmieci") i tak się to skończyło.
Ina
Ina
#4
malenstwo
-
- Użytkownik
-
- 232 postów
Podpowiadacz
Napisano 21 maj 2003 - 14:02
Przypomniały mi sie dawne czasy, kiedy jako dziecko z zapałem zbierałam papierki po cytrusowych owocach. Były takie kolorowe i pachnące egzotyka, kazda inna, do dzis pamietam ten zapach. Ech, gdzie te czasy, dawno juz przeminely, a papierki tez.... 
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.
#5
Gość_konto_skasowane_*
Gość_konto_skasowane_*
-
- Gość
Napisano 21 maj 2003 - 20:36
Kochani moi przyznam się że też należałam do kolekcjonerów- hobbystów. U mnie to wszystko zaczęło się chyba jeśli dobrze pamiętam od wszelakiej tematyki kartek pocztowych, potem przeszło przez historyjki w gumie Donald (czy ktoś to jeszcze pamięta???). Hmmm co dalej? Maskotki -ich małą część mam do dziś :-D No i swego czasu ale króciutko kolorowe opakowania po czekoladach oraz naklejki i plakaty różnych wykonawców czy też zespołów muzycznych. Aktualnie to mam mnóstwo różnych figurek i tym podobnych fikuśnych rzeczy choć specjalnie ich nie kupuję -one same do mnie przychodzą 
Hmmm to chyba tyle w tym temacie. Za to mam ptyanie czy ktoś z was przypadkiem jeszcze coś zbiera???
Pozdrawiam cieplutko
Majka_Cz
Hmmm co dalej? Maskotki -ich małą część mam do dziś :-D No i swego czasu ale króciutko kolorowe opakowania po czekoladach oraz naklejki i plakaty różnych wykonawców czy też zespołów muzycznych. Aktualnie to mam mnóstwo różnych figurek i tym podobnych fikuśnych rzeczy choć specjalnie ich nie kupuję -one same do mnie przychodzą Hmmm to chyba tyle w tym temacie. Za to mam ptyanie czy ktoś z was przypadkiem jeszcze coś zbiera???
Pozdrawiam cieplutko
Majka_Cz
#6
AisA
-
- Użytkownik
-
- 181 postów
Podpowiadacz
Napisano 22 maj 2003 - 07:26
Popatrzcie wróciliśmy do lat dziecięcych .. jak to miło powspominać
Ja Majeczko również bawilam się w "Donalda" - chciałam stworzyć nawet swój własny komiks :-)) ale chorobcia nie chiały się przyklejać , a ja jako dzieciak wymyslałam nawet lepienie ich hmm na gumę
A pamiętam miałam jeszcze jedno z takich ciekawszych zainteresowań - jeśli moża to tak nazwać ( czasem wydaje mi się , że to pozostało do dziś
) a mianowicie zbierałam wszytko co się świeci hihi tak tak mała sroczka . Obcinałam babci guziki od bluzek , wypinałam mamie dżety od pasków ... jednym słowem taki mały złodziejaszek - wszyscy mieli ze mnie ubaw - po dziś dzień
Ja Majeczko również bawilam się w "Donalda" - chciałam stworzyć nawet swój własny komiks :-)) ale chorobcia nie chiały się przyklejać , a ja jako dzieciak wymyslałam nawet lepienie ich hmm na gumę
A pamiętam miałam jeszcze jedno z takich ciekawszych zainteresowań - jeśli moża to tak nazwać ( czasem wydaje mi się , że to pozostało do dziś
) a mianowicie zbierałam wszytko co się świeci hihi tak tak mała sroczka . Obcinałam babci guziki od bluzek , wypinałam mamie dżety od pasków ... jednym słowem taki mały złodziejaszek - wszyscy mieli ze mnie ubaw - po dziś dzień
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest
#7
Gość_konto_skasowane_*
Gość_konto_skasowane_*
-
- Gość
Napisano 26 maj 2003 - 15:12
witajcie
wydaje mi się, że wszyscy coś zbieraliśmy jako małe lub już dorastające dzieci począwszy od opakowań po czekoladkach poprzez naklejki, znaczki puszki po napojach, kapsle i skończywszy na monetach lub czymś bardziej wartościowym. Najfajniejsze jest to, że tak naprawde zbieranie mamy we krwi i już jako dorośli ludzie zbieramy różne rzeczy tak naprawde zbyteczne, ale zbieramy chyba tylko dlatego, że lubimy, a tlumaczymy sobie, że właśnie to sie może przydać. Piwnice pełne rupieci przypominajacych chwile w ktorych odkryliśmy nasze skarby i moment zadumy i wspomnień. Wydaje mi się, że właśnie dla takich chwil to wszystko zbieramy.
wydaje mi się, że wszyscy coś zbieraliśmy jako małe lub już dorastające dzieci począwszy od opakowań po czekoladkach poprzez naklejki, znaczki puszki po napojach, kapsle i skończywszy na monetach lub czymś bardziej wartościowym. Najfajniejsze jest to, że tak naprawde zbieranie mamy we krwi i już jako dorośli ludzie zbieramy różne rzeczy tak naprawde zbyteczne, ale zbieramy chyba tylko dlatego, że lubimy, a tlumaczymy sobie, że właśnie to sie może przydać. Piwnice pełne rupieci przypominajacych chwile w ktorych odkryliśmy nasze skarby i moment zadumy i wspomnień. Wydaje mi się, że właśnie dla takich chwil to wszystko zbieramy.
#8
AisA
-
- Użytkownik
-
- 181 postów
Podpowiadacz
Napisano 27 maj 2003 - 06:32
Tak, zgadza się Kojaku. Moi rodzice też gromadzą takie "przydasie", ale nie wiem , czy to jest związane z "zbieractwem" , czy tez z tym , że najzwyczajniej w świecie szkoda im czegoś wyrzucić .. przecież to było takie droogie, przecież za tym wystałem/ am się 2 dni w kolejce ... itd. Ale fakt wartość sentymentalną przedstawia nam każdy przedmiot, każda rzecz. Ludzka natura jest tak skonstruowana ,że dość często przywiązuje się do osób , przedmiotów, rzeczy itp.
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest
#9
NeoN_WJ
-
- Użytkownik
-
- 80 postów
Mruk
Napisano 05 sierpień 2003 - 18:00
Pamiętam......
zbierałem samochodziki na resorach MAJORETTE. Miałem ich sporą kolekcję za szybą równo poustawiane. Mało się nimi bawiłem, żaden z nich nie miał prawa być porysowany ani poobijany...
zbierałem samochodziki na resorach MAJORETTE. Miałem ich sporą kolekcję za szybą równo poustawiane. Mało się nimi bawiłem, żaden z nich nie miał prawa być porysowany ani poobijany...
NeoN
#10
Gość_Karina_*
Gość_Karina_*
-
- Gość
Napisano 21 luty 2005 - 18:47
Jako mała dziewczynka (6- 7) zbierałam nalepki ze Smurfami i naklejalam gdzie pobadnie gdyż była to moja ulubiona bajka w owym czasie. Miałam też zaprenumerowany i czytałam (z pomocą mamy) >Skarb Malucha> , kolorowe czasopismo dla maluchów które ukazywało się wówczas. Było tam dużo fajnych opowiadań, i łamigówek dla dzieci. Wogóle (juz od tamtych lat do dziś) bardzo lubiłam i lubię rozwiązywać krzyżówki, rebusy itp. Pamiętam więc jak realizowałam swoje pasje rozwiązując pismo szaradziarskie dla szkrabów > Supełek z Pętelką>. :-P W wieku nastoletnim kolekcjonowałam zaś pocztówki z różnymi widoczkami, które lubiłam przeglądać i przekładać w pudełku, ale szybko ten szał minął
gdyż była to moja ulubiona bajka w owym czasie. Miałam też zaprenumerowany i czytałam (z pomocą mamy) >Skarb Malucha> , kolorowe czasopismo dla maluchów które ukazywało się wówczas. Było tam dużo fajnych opowiadań, i łamigówek dla dzieci. Wogóle (juz od tamtych lat do dziś) bardzo lubiłam i lubię rozwiązywać krzyżówki, rebusy itp. Pamiętam więc jak realizowałam swoje pasje rozwiązując pismo szaradziarskie dla szkrabów > Supełek z Pętelką>. :-P W wieku nastoletnim kolekcjonowałam zaś pocztówki z różnymi widoczkami, które lubiłam przeglądać i przekładać w pudełku, ale szybko ten szał minął
#11
tomaszek
-
- Użytkownik
-
- 827 postów
Gawędziarz
- Skąd:wyspa Wolin
Napisano 21 luty 2005 - 19:22
Gdy uczęszczałem do podstawówki zbierałem znaczki pocztowe,mam nawet jeszcze kilka klaserów, pamietam ze wychodziły takie pakiety znaczki z florą fauną czyz serii kosmos,
Mozna było sporo znaczków dostac z krajów byłego bloku socjalistycznego czyli z DDR czy ZSRR
swego czasu zbierałem tez pocztówki,a ze sporo podrózowałem po mpolsce to tezx tych pocztówek sporo miałem,
teraz pocztówek nie znieram ale w czasie swoich wojazy sporo zdjec robie,tzw,pocztówkowych;)
Mozna było sporo znaczków dostac z krajów byłego bloku socjalistycznego czyli z DDR czy ZSRR
swego czasu zbierałem tez pocztówki,a ze sporo podrózowałem po mpolsce to tezx tych pocztówek sporo miałem,
teraz pocztówek nie znieram ale w czasie swoich wojazy sporo zdjec robie,tzw,pocztówkowych;)
Eunuch i krytyk z jednej są parafi....obaj wiedzą jak trzeba-żaden nie potrafi. (Boy-Zeleński)
#12
NeoN_WJ
-
- Użytkownik
-
- 80 postów
Mruk
Napisano 12 kwiecień 2005 - 19:27
w latach przedszkolnych 70-te , chciałem prowadzić lokomotywę (maszynista)......
NeoN
#13
Fibi
-
- Użytkownik
-
- 636 postów
Gawędziarz
Napisano 31 styczeń 2006 - 15:43
Ja i siostra zbierałyśmy do puszki papierki po gumach Donaaldówkach,laleczki z drewna i filcu,które było można kupić w każdym kiosku ,pocztówki i naklejki.
Jak byłam starsza zaczełam zbierać dodatkowo zagraniczne czasopisma,plakaty.
Niestety ciągle jestem kolekcjonerką. :shock: Zbieram teraz tylko zagraniczne pocztówki i pamiątki ,które dostaję od przyjaciół z zagranicy ,czasopisma z wzorami haftów i pasmanterię,którą wykorzystuję do wykonywania kartek.
Jak byłam starsza zaczełam zbierać dodatkowo
zagraniczne czasopisma,plakaty.Niestety ciągle jestem kolekcjonerką. :shock: Zbieram teraz tylko zagraniczne pocztówki i pamiątki ,które dostaję od przyjaciół z zagranicy ,czasopisma z wzorami haftów i pasmanterię,którą wykorzystuję do wykonywania kartek.
#14
Gość_Tygrysek_*
Gość_Tygrysek_*
-
- Gość
Napisano 31 styczeń 2006 - 15:57
Ja zbierałem puszki od piwa. Miałem tego trochę. To było bardzo dawno. Gdy zmieniałem meble w domu puszki poszły do śmieci i tak się moje hobbi skończyło. Zbierałem także znaczki i chyba mam gdzieś jeszcze klasery.
Teraz nic nie zbieram :-D
Teraz nic nie zbieram :-D
#15
Gość_konto_skasowane_*
Gość_konto_skasowane_*
-
- Gość
Napisano 09 luty 2006 - 17:27
Ja jako dziecko małe nie miałem zadnego hobby ale pamiętam ja w kioskach ruchu były wesolyje kartinki i w wieku 8 czy 9 lat mama nauczyła mnie z nich czytać po rosyjsku... potem w szkole rosyjski tak dobże nie wchodził do głowy, zato z kolegą z sasiedniej ławki zbieraliśmy zdjęcia z "gołymi babami", zdjęcia czasem ukazywału się w gazetach, wycinaliśmy je i wklejaliśmy do zeszytu ktury był tajny, i pilnie strzeżony... w tamtych czasach oczywiście pisma pornograficzne nie istniały (my o ich istnienu nie wiedzieliśmy), a nasza kolekcja pewnie rozśmieszyła by prawdziwego erotomana.....
#16
Ineda
-
- Użytkownik
-
- 20 postów
Milczek
Napisano 29 marzec 2006 - 10:18
Hej Tygrysku
tez zbierałam puszki po piwnie jak byłam mała, nie piłam piwa ale dziwnym trafem zawsze miałam wystawe na meblach potem doszły do tego o zgrozo puszki po coca-coli :? zbierało sie też wspomniane obrazki komiksy po gumie Donald a potem fotki autek po gumie Turbo. czyste wariactwo jak sobie przypomne najgorsze były lata kiedy to moja siostra ubrała mnie w zbieranie wiadomości i wycinków z gazet o pewnym zespole NKOTB o matko ile wtedy makulatury poszło
tez zbierałam puszki po piwnie jak byłam mała, nie piłam piwa ale dziwnym trafem zawsze miałam wystawe na meblach
potem doszły do tego o zgrozo puszki po coca-coli :? zbierało sie też wspomniane obrazki komiksy po gumie Donald a potem fotki autek po gumie Turbo. czyste wariactwo jak sobie przypomne najgorsze były lata kiedy to moja siostra ubrała mnie w zbieranie wiadomości i wycinków z gazet o pewnym zespole NKOTB o matko ile wtedy makulatury poszło
najlepszym schronieniem dla człowieka jest drugi człowiek
Monia
Monia
#17
andzia12
-
- Użytkownik
-
- 351 postów
Sufler
- Skąd:Śląsk
Napisano 16 czerwiec 2008 - 10:29
Ja zbierałam kwiaty,liście trawy itd.potem szuszyłam i sklejałam do zeszyta i notki robiłam co to jest to był taki atlas przyrodniczy.
Sprzedam rower trzykołowy
#19
Ocalony
-
- Użytkownik
-
- 45 postów
Milczek
Napisano 21 luty 2009 - 09:39
Ja mam kilka hobby jeśli chodzi o zbieractwo to przede wszystkim numizmatyka czyli monety, od bardzo starych do akyualnych. Obiegówek troszke banknotów równiez.
Interesuje sie takze historia zbieram stare mapy czytam czasopisma min 2wś i Odkrywca
poza tym kocham wode (plywanie, nurkowanie) oraz muzyka(glownie punkrock)
troszke banknotów równiez.Interesuje sie takze historia zbieram stare mapy czytam czasopisma min 2wś i Odkrywca
poza tym kocham wode (plywanie, nurkowanie) oraz muzyka(glownie punkrock)
#20
magdallena
-
- Użytkownik
-
- 98 postów
Mruk
Napisano 18 czerwiec 2009 - 19:48
Czy pamięta ktoś szał zbierania karteczek z kolorowych notesów? To było jeszcze w czasach mojej podstawówki
Ja pamiętam, że poza zbieraniem widokówek, znaczków, naklejek i innych tego typu rzeczy, zajmowałam się np. zbieraniem zapałek (chodziło o to, by uzbierać jak najwięcej kolorów;) )..
A ostatnio zbierałam plastikowe nakrętki - ale to na szczytny cel, nie z własnego "widzimisię"
To było jeszcze w czasach mojej podstawówki Ja pamiętam, że poza zbieraniem widokówek, znaczków, naklejek i innych tego typu rzeczy, zajmowałam się np. zbieraniem zapałek (chodziło o to, by uzbierać jak najwięcej kolorów;) )..
A ostatnio zbierałam plastikowe nakrętki - ale to na szczytny cel, nie z własnego "widzimisię"
"Gdy nie masz nic do ofiarowania - ofiaruj uśmiech"
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
