Dieta 1000 kalorii
#1
Napisano 07 styczeń 2007 - 09:15
Ech cos mi sie przypomniało:) Jesli ktoś jest w stanie zmusic sie do picia czerwonej herbatki to naprawde polecam!!! Działa fantastycznie, pod warunkiem,że pije sie ją co najmniej trzy razy dziennie....
#2
Napisano 07 styczeń 2007 - 13:31
#3
Napisano 08 styczeń 2007 - 11:15
#4
Napisano 13 styczeń 2007 - 15:57
...każde skrzydlate stworzenie potrzebuje przestrzeni...
#5
Napisano 14 styczeń 2007 - 12:28
Serdecznie pozdrawiam
#6
Napisano 15 czerwiec 2007 - 19:34
#7
Napisano 22 czerwiec 2007 - 07:16
Tak, ja po niej fantastycznie ŻRĘ :D:D
#8
Napisano 23 czerwiec 2007 - 15:18
#9
Napisano 30 czerwiec 2007 - 15:54
własnie.... z mojego doswiadczenia wam powiem nie ma diety cud!!
kiedys odchudzałam sie zeby zrzucic 6 kg to był dla mnie nie lada wyczyn dieta Dabrowskiej przez 3 kolejne lata ( 3-4 tyg 1xw roku) do tego cwiczenia z kasety Cindy Crowford 1 godz dziennie.....i inne diety owszem schudłam ale wcale nietak szybko mimo iz wyciskałam poty na cwiczeniach..potem bardzo sie trzeba było pilnowac i efekt jojo w koncu nastepował..
az przeczytałam o tym ze... dieta to sama psychologia, sa osoby całe zycie odchudzające się i zawsze sa grube... a osoby które sa szczupłe nie myslą o jedzeniu, nie skupiaja się jedzą ile potrzebują , uwaga! słuchac nalezy żołądka a nie emocji, stresu który zmusza nas do jedzenia choc wcale nie jestesmy głodni!
odkąd zaczełam jesc mniej nie do syta i nie liczyc kalorii schudłam!! i to za duzo!
przestałam stresowac się kaloriami, wyliczac ile zjadłam wczoraj ile musze odpuscic... to na nic... poteguje stres i efekt jojo murowany.
ograniczyłam słodycze, bardzo mało jadłam ciastek, raczej owoce i absolutnie nie po obiedzie , zawsze z odstepami 3-4 godz od ostatniego posiłku!-węglowodany! poza tym jadłam wszystko tylko nie do syta, nigdy dwa dania po sobie.. nie piłam zadnych wód słodkich, kubusiów, soków horteksu itp itd... równiez jogurty jadłam tylko naturalne dodałam owoce, dosładzałam sobie sama o wiele mniej cukru niz te sklepowe(bomba kaloryczna!)od tego wszytskiego bardzo się tyje
piłam zielona herbatę.
wazne w tym jest nie łaczenie węglowodanów..! bardzo ważne
i wystarczył mi ruch naturalny, tzn chodzenie do przystanku, na spacer...przestałam cwiczyc! i naprawde nie wiem kiedy zaczęłam chudnąc potem to nawet zaczęłam znowu jeść by przytyc bo stałam sie moim zdaniem zbyt chuda. :mad:
mój znajomy z nadwagą sporą, postanowił się odchudzac i nie stosował zadnej diety jadł to samo dośc tłusto ale jadł połowe porcji mniej niż dotychczas i schudł! jakieś 10 kg, odrazu wymłodniał i wszyscy zwracali mu uwagę jak dobrze wygląda...sama nie mogłam sie nadziwic ze tak zyskał na urodzie twarzy:)
jednak po poł roku znów wziął go dobry apetyt i zaczął jesc wiecej niz potrzeba i znowu wrócił do swej wagi..
tak więc zamiast sie stresowac słuchajcie swego żołądka i jedzcie mniej be zliczenia kalorii, nie wolno sie głodzić ! a trawienie bedzie naturalne..
#10
Napisano 16 lipiec 2007 - 22:05
ja pracując w hurtowni właściwie biegałam (bo najważniejsze statystyki) od 8 do 11 h przy 1500 zjadanych kaloriach po miesiącu spała mi waga tylko 1 kg. potem waga stanęła.
1500 kalorii to wcale nie tak dużo jedzienia
a tyle godzin biegania to naprawde duży wysiłek
***wniosek***
ruch i wysiłek fizyczny krzysiu nie na każdego działa tak samo.
teraz pracuję za biurkiem i stosuję dietę 1000 kalori i pomalutku ta waga spada ok 0,5 kg na miesiąc. oczywiście dochodzą do tego ćwiczenia od 30 do 45 minut.
oj ciężko ciężko... ale coś trezba robić... jak juz nie nabieramy ciałka to już sukces
bardzo ciekawie opisałaś Bebe o psychologi. muszę się nad tym zastanowić
#11
Napisano 17 sierpień 2007 - 14:18
Ja ważyłem nie dawno 105 kg, teraz ok. 65 kg.
Pozdrawiam
#12
Napisano 17 sierpień 2007 - 14:35
jeśli się ją dzieli.
#13
Napisano 17 sierpień 2007 - 19:57
#14
Napisano 27 sierpień 2007 - 10:52
#15
Napisano 27 sierpień 2007 - 17:20
jem z umiarem, w dodatku piję czerwoną i zieloną herbatę i o ile dopiero zaczynam (2 tygodnie), czuję się lżejsza i niegłodna.
za jakiś czas powiem Wam, jaki jest tego efekt.
#16
Napisano 04 wrzesień 2007 - 13:25
Po 13 latach wprost żarcia leków przeciwbólowych straciłem apetyt, a teraz gdy innymi metodami mam uśmierzany ból, to po prostu nie chce mi się jeść. I to jest mój cud na moje odchudzenie, ale co ciekawe niewiele jem, ale waga stoi w miejscu.
#17
Napisano 06 wrzesień 2007 - 10:34
Pedro
#18
Napisano 06 wrzesień 2007 - 11:52
Może napiszesz coś mniej ogólnikowo, bo to, co napisałeś - "moje posiłki wynosiły 60% leki i 40% coś na ząb," - nic mi nie mówi o jakiejkolwiek diecie... i co to znaczy "60% leki" - dziwne :/ - Napisz jaśniej, bo nic z tego nie rozumiem...
Pedro, ja także nie dam rady zjeść 500 tic-tac'ów a czerwona herbata to żaden cud...
— Victor Hugo
#19
Napisano 07 wrzesień 2007 - 08:26
Powrót do spisu
Odkryto gen odpowiedzialny za powstawanie komórek tłuszczowych
Odkryto gen odpowiedzialny za powstawanie komórek tłuszczowych Gen odpowiedzialny za rozwój komórek tłuszczowych odkryli niezależnie od siebie naukowcy z Harvard Medical School oraz związani z firmą Pfizer. Informuje o tym pismo "Genes and Development".
Otyłość przybiera w rozwiniętych krajach rozmiary epidemii (w USA co czwarty dorosły i co piąte dziecko są otyłe). Nawet w krajach Trzeciego Świata jest coraz więcej ludzi z nadwagą. Dlatego badania mające na celu poznanie molekularnych i genetycznych mechanizmów otyłości coraz bardziej zajmują naukowców.
Jak wykazały prace dr Bruce'a Spiegelmana z Harvardu i dr Heidi Camp z Pfizera, gen, który koduje białko nazywane PPARgamma, odpowiada za rozwój komórek tłuszczowych - adipocytów.
Adipocyty powstają z komórek odmiany tkanki zarodkowej -mezenchymy, podobnie jak kości, chrząstki, krew czy naczynia krwionośne. Najpierw tworzy się pre-adipocyt, później - dojrzała komórka wypełniona tłuszczem. Ta ostatnia przemiana dokonuje się dzięki PPARgammie. Dowodzi tego fakt, że pre-adipocyty, eksperymentalnie pozbawione owego białka, nie mogły się przekształcić w dojrzałe adipocyty.
Białko PPArgamma jest receptorem hormonów regulującym zachowanie genów. Wydaje się, że opracowanie leków działających na ten mechanizm może pomóc w walce z otyłością.
nikt za Ciebie nie przeżyje życia
#20
Napisano 07 wrzesień 2007 - 20:47
Myślę że ryszard1316 zastosował dygresję. Ktoś jak jest b. chory nie mysli o "diecie 1000 cal" są sprawy ważniejsze w życiu.ryszard1316 - ja nadal nie widzę nic w Twoim opisie o diecie, jaką stosujesz (stosowałeś).
Może napiszesz coś mniej ogólnikowo, bo to, co napisałeś - "moje posiłki wynosiły 60% leki i 40% coś na ząb," - nic mi nie mówi o jakiejkolwiek diecie... i co to znaczy "60% leki" - dziwne :/ - Napisz jaśniej, bo nic z tego nie rozumiem...
Post powiniem znaleźć sie w innym temacie bo nie widzę w nim żadnego żartu.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych