Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Jakie mamy wykształcenie ???


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
67 odpowiedzi w tym temacie

#21 Claire

Claire

    Podpowiadacz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPip
  • 254 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 11:45

Z pracą w wyuczonym zawodzie to jest różnie ale nawet ludzie zdrowi rzadko mają pracę związaną ze swoim wykształceniem. Ja bez pracy nie wyobrażam sobie życia. Nie znoszę siedzenia w domu, po prostu potrzebuję codziennego kontaktu z ludzmi. Nawtet gdybym nie musiała pracować bo by mnie było na to stać zatrudniłabym się jako wolontariusz bo nie zniosłabym takiej bezczynności.
  • 0

#22 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2006 - 12:34

co do mgr to ja juz nawet na nagrobkach widziałam wyryty tytuł "mgr" przed nazwiskiem, więc mnie juz nic nie zdziwi :) Zresztą zauważyłam, że szczególnie to starsze pokolenie a dodatkowo pracujące na tak zwanej "państwowej robocie", urzędnicy itp często nadal czy to na pieczątce czy też np na tabliczce przy drzwiach mają "mgr"-a czy "inż"-a. A znam też takie przypadki, że na domofonie czy na drzwiach mieszkania też sobie ludzie umieszczają te skróty. Ostatnio wracając z pracy właśnie sobie z tego żartowaliśmy, no i doszliśmy nawet do wniosków, że może gdyby każdy na drzwiach miał wypisany zawód, typu profesor filozofi, lekarz, stomatolog, hydraulik, elektryk itp byłoby nawet fajnie. psuje ci sie kran zamiast szukać po książkach tel. idziesz do sasiada pietro wyżej i masz. nagle przytrafia ci sie jakiś wypadek, zasłabnięcie - wiesz gdzie jest lekarz, wiesz do kogo sie ewentualnie zgłosić z rozliczeniem rocznym itp. Cos na zasadzie samopomocy sasiedzkiej albo ewentualnie wspierania czy solidarności sasiedzkiej :D

a odnośnie pytania Jacka.
jeszcze pracuję, w zawodzie, bo wybierając zawód myślałam praktycznie tzn bralam pod uwagę realia, moje możliwości itp. Długi czas (ok. 7 lat) byłam nawet bardzo zadowolona z mojej pracy, w tym zarówno pod względem ftego co robię jak również finansowym. Obecnie bym tego już nie powiedziała :( ale mam nadzieje, ze to sie zmieni, tylko czasami zastanawiam sie czy nie na gorsze ;)
  • 0

#23 Jacek1982

Jacek1982

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 678 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 13:00

tak tylko pytam bo wiekszosc osob niepelnosprawnych ktore znam pokonczyly studia i teraz siedza w domach..
  • 0

#24 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 13:29

a ja kiedyś pójdę na studia ... dojrzeję kiedys do tego ;)
na razie nie mam czasu i ochoty ... ale przyjdzie taki dzień, przyjdzie taka chwila ... :P
marzy mi się architektura ... może kiedyś ... ;)
a tak mam maturę i skończoną szkołę o profilu chemicznym, pare kursow, pierwsze siwe włosy i zaczątek zmarszczek mimicznych w wieku niespelna 25 lat! ;) :o :P :evil:
  • 0

#25 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2006 - 14:17

tak tylko pytam bo wiekszosc osob niepelnosprawnych ktore znam pokonczyly studia i teraz siedza w domach..

a tak z ciekawości spytam.
Znasz powody, dla których osoby o których piszesz nie pracują ?
Brak ofert pracy w wyuczonym przez nich zawodzie, czy może brak wogóle jakijkolwiek pracy, z powodów zdrowotnych, z powodów architektonicznych - brak mozliwości dojazdu do pracy, uznają, że się nie opłaca np za 600 zł czy moze jakieś inne powody ?

zastanawiam się, co stanowi najwiekszy problem ze znalezieniem pracy
  • 0

#26 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2006 - 14:31

Jak napisałam kilka postów wcześniej nie pracuję i nie przepracowałam w wyuczonym zawodzie (pedagog-wychowawca) ani dnia nie licząc praktyk studenckich.

Idąc na pedagogikę opiekuńczo-wychowawczą marzyyłam, aby po jej ukończeniu pracować zgodnie z przygotowaniem zawodowym, czyli w jakieś placówce opiekuńczo- wychowawczej (głównie myślałam wówczas o domu dziecka) lub w szkole jako pedagog...

Niestety życie nie stworzyło mi możliwości abym mogła owe pragnienia zrealizować, a wszelkie moje starania w tym kierunku, które podjęłam zaraz jak miałam dyplom w ręku (2002 rok), zakończyły się fiaskiem...

Nie ukrywam, że trudno mi się było z tym pogodzić, niekiedy nawet bardzo...

Minęły 4 lata i (choć oże zabrzmi to dziwnie) od miej więcej roku moje marzenia przestały istnieć; nie, nie pozbyłam się ich, broń Boże, po prostu na podstawie obserwacji otoczenia, rozmów z kolegami i koleżankami >po fachu> oraz własnych doświadczeń w kontaktach z dziećmi w wieku szkolnym, stwierdziłam, że nawet jeśli teraz miałabym możliwość pracy w zawodzie to nie bardzo bym tego chciała...

Czasy się zmieniły: nauczyciel stracił swoją powiedzmy - pozycję - w oczach ucznia i jjakoś tak średnio widzi mi się użeranie z 12,14latkiem, który wali pięścią w ławkę myśląc, że jest panem i Bogiem, za 800, 900 zł. na miesiąc...
  • 0

#27 Jacek1982

Jacek1982

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 678 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 14:35

Brak ofert pracy w wyuczonym przez nich zawodzie, brak wogóle jakijkolwiek pracy, z powodów zdrowotnych, z powodów architektonicznych - brak mozliwości dojazdu do pracy, no i za 600 sie nie oplaca bo rente zawiesza a na socjalu jest wiecej niz te 600 zeta
  • 0

#28 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2006 - 15:13

a na socjalu jest wiecej niz te 600 zeta

Jacku,

Wybacz ale masz chyba złe info. Obecnie renta socjalna NETTO wynosi 445 zł. miesięcznie, więc do 600 chyba jakby trochę brakuje, a ponad tym bardziej...
  • 0

#29 Jacek1982

Jacek1982

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 678 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 16:12

nie wiem jak ty ale ja mam ponad 600 NETTO
  • 0

#30 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2006 - 16:52

nie wiem jak ty ale ja mam ponad 600 NETTO

Socjalnej????
  • 0

#31 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 17:04

pewnie z pielęgniacyjnym ... :P
ale jacku ... pielęgnacyjnego nie zabierają jak idziesz do pracy ... wiec zakładając minimalna płacę to wyjdzie o jakies 150zł więcej niż socjal ;)
  • 0

#32 Jacek1982

Jacek1982

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 678 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 17:32

to jest w ogole smiech na sali ze zawieszaja rente przy takiej marnej pensji ja nie wiem jak mozna za takie grosze przezyc z jednej wyplaty do drugiej, dobrze ze mieszkam z rodzicami to sie jakos zyje w miare na poziomie
  • 0

#33 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2006 - 17:46

owszem to nie jest dużo, ale pamiętaj o tym, że są też tacy, co również mają 600 zł na zycie, ale na te 600 zł muszą sobie zapracować 8 godzin dziennie. Ty nie musisz, więc są tacy, co maja gorzej.
  • 0

#34 Claire

Claire

    Podpowiadacz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPip
  • 254 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 17:47

Najwyższy czas się usamodzielnić Jacku zwłaszcza, że rodzice nie będą żyć wiecznie. A pracy można zawsze poszukać lepiej płatnej.
  • 0

#35 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2006 - 17:54

tym bardziej, że od czegos trzeba zacząć, i po drugie trudno oczekiwać, że za pierwszą pracę dostanie się kokosy. Moja pierwsza praca to było minimalne wynagrodzenie czyli wówczas całe 300 zł.
  • 0

#36 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 17:55

pewnie z pielęgniacyjnym ... :P
ale jacku ... pielęgnacyjnego nie zabierają jak idziesz do pracy ... wiec zakładając minimalna płacę to wyjdzie o jakies 150zł więcej niż socjal ;)

Ania ma rację i Karnia również. Nie ma renty socjalnej 600 zł. Socjalna wynosi 445 zł + pielęgnacyjny 144 zl. Podejmiwszy się pracy w Mikro + pielęgnacyjny wynosi około 800 zł. Więc nie opłaca się pozostać na socjalnej i nic nie robić bo to o 200 zł więcej co miesiąc. :P
  • 0

#37 Jacek1982

Jacek1982

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 678 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 18:04

[quote name='Claire]Najwyższy czas się usamodzielnić Jacku zwłaszcza' date=' że rodzice nie będą żyć wiecznie. A pracy można zawsze poszukać lepiej płatnej.[/quote']
no ok ale jak nie ma warunkow ?
  • 0

#38 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2006 - 18:06

a prócz tego:
zdobywa się doswiadczenie, a w dalszej konsekwencji czesto lepszą pracę, większe wynagrodzenie etc.,
zdobywa się staż pracy, co prowadzi w konsekwencji do wypracowania emerytury, ewentualnie lat pracy do przejścia na rentę Zus,
ma sie cos do roboty,
nie ma sie poczucia, że jest się tylko na czyimś utrzymaniu, na czyjejś łasce bądź niełasce,
ma sie poczucie decydowania o swoim życiu, poczucie odpowiedzialności, dorosłości a nie bycia dzieckiem
dochodzą też takie rzeczy, jak np znajomi, czy też mozliwość wyjścia z domu, bycia wśród ludzi, itp
i jeszcze wiele innych.
  • 0

#39 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2006 - 18:22

a prócz tego:
zdobywa się doswiadczenie, a w dalszej konsekwencji czesto lepszą pracę, większe wynagrodzenie etc.,
zdobywa się staż pracy, co prowadzi w konsekwencji do wypracowania emerytury, ewentualnie lat pracy do przejścia na rentę Zus,
ma sie cos do roboty,
nie ma sie poczucia, że jest się tylko na czyimś utrzymaniu, na czyjejś łasce bądź niełasce,
ma sie poczucie decydowania o swoim życiu, poczucie odpowiedzialności, dorosłości a nie bycia dzieckiem
dochodzą też takie rzeczy, jak np znajomi, czy też mozliwość wyjścia z domu, bycia wśród ludzi, itp
i jeszcze wiele innych.

W Pełni podzielam zdanie Pineski. Między innymi dla tych powodów zdecydowałam się na zawieszenie renty socjalnej i podjęcie pracy. Oprócz tycch, które zostały przez nią wymienione i swoich prywatnych, dodam jeszcze jeden, jakie powstaje w wyniku połączenia ich wszystkich - lepsza kondycja psychiczna :) Dla mnie jest to bardzo istotne.
  • 0

#40 okularnica

okularnica

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 156 postów

Napisano 20 lipiec 2006 - 22:43

Owszem pracuję, nie tyle na stanowisku pracownika socjalnego, ale jako koordynator ds. działań pomocwych w oranizacji non-profit. Poza tym wiedza administracyjna i podstawy informatyki są w niej również niezbędne.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych