56 odpowiedzi w tym temacie

[Ineda]

pojawie sie u ciebie, z kotkiem który wszystkich kocha i do wszystkich sie tuli zabiore też rybki i troche cukierków dla twojego "gadającego" konia zabiore też Rafałka z Jastrzębia za pozwoleniem oj posiedziałoby sie w takim miejscu o jakim piszesz

[mors]

Pinesko - sama widzisz,że dobrze trafiłaś.Adres właściwy i miejsce też.Szukałaś,szukałaś......... aż
zapach chleba upieczonego przez Winete, przywiódł Cię do tego miejsca.Przychodż częściej ,a może z radości zaczniesz unosić się w powietrzu-będziesz szybować ,a ktoś posmyra Cię za uszkiem(to będę ja).

[Wineta]

a wieczorem, kiedy iskry z ogniska konkurować będą na niebie z gwiazdami, kiedy ktoś, kto umie, wydobędzie z gitary dźwięki spływające balsamem na nasze dusze, siądziemy wszyscy obok siebie, ramię w ramię, chwycimy się mocno za ręce i poczujemy, jak radość, szczęście z bycia razem, płyną w tym zaklętym kręgu i zawsze i wszędzie będą nas wspomagały w trudnej chwili... Wspomnienia tego momentu dodadzą nam sił do życia poza morsowym ogródkiem....

[ewita]

Oj, jak mi jest potrzebny teraz taki dom i spotkanie z Wami, kochani...

Dobrze, że drzwi są otwarte
Przywiozę ze sobą zapalenie płuc, które się odnowiło i nie poddaje się leczeniu - może wiatr od morza pomoże je przegnać...
Przywiozę swój smutek i żal, że ktoś, komu zaufałam - nadużył tego zaufania dla swojego marniutkiego "zwycięstwa"...

A kiedy usiądziemy razem przy stole, podzielimy się chlebem Winiety, popróbujemy truskawek, posłuchamy muzyki, która trafia do serca - znowu będę silna i gotowa do walki...

[mors]

Zauważyłem na forum kilka nowych osób , więc postanowiłem wejść do mojego "starego" posta by ich zaprosić do ............tego domku .

ZAPRASZAM więc wszystkich nowych i "starych" ...........przyjdźcie , usiądźcie , odpocznijcie :) .
...........kiedyś - takie miejsce stworzone w mojej wyobraźni , uratowało mnie od ........nie powiem czego..........Było lekarstwem na całe zło . Jeżeli komuś poprawi się tu humor , to jest to już wielki SUKCES :D:D

Ciągle czekam na Adasia :|...........nie wiem czy On tu kiedyś trafi , na słoneczko też -
może ono (Ona) przyjdzie tu i znajdzie chwile wytchnienia

drzwi są otwarte cały czas............:)

[Wineta]

Ja potrzebuję teraz takiego miejsca... W tej chwili jest mi bardzo źle i czuję się ogromnie nieszczęśliwa. Wiem, że to minie, ale teraz chciałabym się przytulić do jakiejś przyjaznej brzózki i słuchać...

[mors]

Dawno nikogo tu nie było ...może Melisam i Diablica przyjdą ..? i odpoczną trochę po tych "mękach piekielnych" które los im zafundował ? A może ktoś jeszcze ?

PS.Melisam sorry , ale jest tu sporo kropek .

[melisam]

jak dobrze sie smiac, dzieki morsie to ty ostatnio sprawiasz, ze mam przeblyski radosci. furda kropki, jest ich cos z dziesiec... chyba masz jakies zdolnosci telepatyczne , bo popatrz wczoraj diabliczka agatka , a dzis i ja ... los funduje piekielne przejscia by moc potem dostrzegac i bardziej cenic inne aspekty zycia. tu np. odnalazlam kilka zyczliwych osob , dla ktorych , jak pozwolisz do twojego domku wstawie najpiekniejszy kwiat. a na dodatek bedzie on emanowal najlepsza energie... dodawal sil do ...

[mea]

mors, tak serdecznie zapraszasz.... i te drzwi tak kusząco uchylone i ten zapach pieczonego chleba...wiatr tańczący z drzewami w sadzie... dzwięki gitary... ogień w kominku... a zwłaszcza tyle serca i zrozumienia i osób wyjątkowych do poznania... że z wielka ochotą tu zagoszczę...
mogę???
mam pomaranczy koszyk - może ktoś też lubi pachnące pomarańcze to przyniosę...

[Kornelia]

[quote name='ewita] Mała! Tu sami swoi! Czekam już na Ciebie i przytulę Twoją skołataną głowę... Posiedzimy' date=' zjemy śledzie, zagryziemy sałatką... Zobaczysz, będzie dobrze! Tyle dobrych fluidów w tym domku, że na wszystkie kłopoty znajdzie się rada! [/quote']
Jeszcze by się Beheroveczka przydała z sokiem i wodą gazowaną

Albo taka zapiekanka, jaką mnie uraczyłaś Ewitko:)

A potem gadanie do nocy.

[andzia12]

Mors ty tak pięknie napisałeś zaproszenie że chętnie przyjmię twoje zaproszenie

[Mała]

Czy ja też mogę??? Przyniosę sałatkę z ryżem-no i śledzie bo bez nich to ja się nie ruszę.No i uśmiech i jakiś przycisk z napisem "stop" jakbym kogoś miała zagadać na śmierć...
PS.Ewitko to Ty tam jesteś????
To ja lece- tylko otwórzcie drzwi bo wejdę z nimi jak się rozpędzę

[Yen]

Jak dobrze... bilety kupione, plecak spakowany, jeszcze tylko..., żebym serca i ,co ważniejsze , głowy gdzieś nie zapodziała... Zaraz u Ciebie będę !!!
Takim zaproszeniom się nie odmawia, trzeba je łapać w locie i...do zobaczenia wkrótce. A serce -na pewno trafi na stół pod lipą!
Ewciu! Może się spotkamy przy starym stole, a może w Łodzi ? ? Dzwonię od wczoraj, ale skoro dopadło cię choróbsko związane z "szeroko pojętymi drogami oddechowymi" to lepiej nie gadaj przez telefon.
Buziaczki dla wszystkich !!

[Joela]

Mors
tak chetnie wszystkich zapraszasz ,masz taaakie wielkie serce ,moze i mnie zaprosisz?
kazdy cos przyniesie aja , a ja wezme Biblie ,albo dwie i tez sie zjawie ,co ty na to?

[Mała]

I wzięłam i sałatkę i śledzie i wychodzę już właśnie...Tatuś otwórz drzwi bo ja od siebie wyjde z drzwiami a po co nam dodatkowe???

[ewita]

Mała! Tu sami swoi! Czekam już na Ciebie i przytulę Twoją skołataną głowę... Posiedzimy, zjemy śledzie, zagryziemy sałatką... Zobaczysz, będzie dobrze! Tyle dobrych fluidów w tym domku, że na wszystkie kłopoty znajdzie się rada!

[mea]

Tak sie zlozylo ze te Swieta spedzam daleko od domu i bliskich... na szczescie do domku Morsa zawsze po drodze i tak niedaleko... i wiosna tu zagoscila na dobre:)
moze ktos jeszcze tu zajrzy by malowac ze mna pisanki?

[Mała]

Ewitka nawet nie wiesz jakbym chciała...