Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Seks


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
392 odpowiedzi w tym temacie

#341 robott1

robott1

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 68 postów

Napisano 04 lipiec 2009 - 13:57

ojej przepraszam za błędy --tak mi cos nie pasowalo ale już poleciało w bezkresna przestrzeń internetu.....

ps gżegżółka to wyraz prawidlowy czy nie bo niewiem ?
  • 0

#342 magdallena

magdallena

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 98 postów

Napisano 04 lipiec 2009 - 14:11

Czyżby ironia? Tak, poprawny.
Ps. Nie czepiłabym się, gdyby nie treść Twojego posta.. ;) Pozdrawiam
  • 0
"Gdy nie masz nic do ofiarowania - ofiaruj uśmiech"

#343 mody

mody

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 04 lipiec 2009 - 14:18

Popełniać błędy to rzecz ludzka. Dlatego moja przeglądarka ma sprawdzanie pisowni :D

Zawsze można post poprawić korzystając z opcji "Edytuj" :)
  • 0

#344 Lestat

Lestat

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 414 postów

Napisano 04 lipiec 2009 - 15:19

magdallena barawa !

robott1 żeby było jasne kto według ciebie ma siano ?,

Dodano sob 4 lip 16:25:16 2009 :
nadzieja przecież po Twoich wypowiedziach widać, że 100% chłop z Ciebie

mody to masz rację że tak myślisz tylko ja bym dodał 200 % . :)
  • 0
"Nie staraj się być człowiekiem sukcesu. Stań się raczej człowiekiem wartości."

#345 Karcz

Karcz

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 58 postów

Napisano 04 lipiec 2009 - 16:17

Pisząc swój poprzedni post nie miałem na myśli nikogo konkretnego ani nawet siebie. Po prostu czytałem gdzieś artykuł, że ludzie często zostają singlami nie koniecznie z przymusu a po prostu z wyboru i często bywa, że swoje potrzeby seksualne rozwiązują w ten sposób, że mają przyjaciela/kę i umawiają się z nimi na sex . Jest to jakiś sposób rozładowania napięcia seksualnego, może dla jednych gorszący, dla innych może być dobry jak każdy inny. Powinienem zaznaczyć, że mogą z tego korzystać tylko osoby dojrzałe emocjonalnie. Pozdrawiam.
  • 0
Każdy ma prawo do szczęścia.

#346 magdallena

magdallena

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 98 postów

Napisano 04 lipiec 2009 - 18:21

Nadzieja... od południa nurtuje mnie to samo pytanie :)
Generalnie nie lubię wybujałych, tzw. "ambitnych" porównań, które trudno do czegokolwiek przyłatać... :cool:

Robott - a Ty się przypadkiem nie obrażaj.. Jeśli możesz, wyjaśnij nam tylko nieco swoje myślenie :)
  • 0
"Gdy nie masz nic do ofiarowania - ofiaruj uśmiech"

#347 marco

marco

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 281 postów

Napisano 04 lipiec 2009 - 19:00

magdallena barawa !

robott1 żeby było jasne kto według ciebie ma siano ?,

Dodano sob 4 lip 16:25:16 2009 :
nadzieja przecież po Twoich wypowiedziach widać, że 100% chłop z Ciebie

mody to masz rację że tak myślisz tylko ja bym dodał 200 % . :)

Jakie znaczenie ma zawarty w Twoim poście wyraz "mody"? Za Chiny Ludowe nie mogę tego wyrazu do niczego przyłatać.Poproszę o kilka słów wyjaśnienia.Będę wdzięczny!:)
  • 0
Dubito ergo cogito,cogito ergo sum...

#348 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 04 lipiec 2009 - 19:05

Jakie znaczenie ma zawarty w Twoim poście wyraz "mody"?

To nazwa własna. Zwróć uwagę na nicki osób biorących udział w dyskusji. :D
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#349 magdallena

magdallena

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 98 postów

Napisano 04 lipiec 2009 - 19:13

dobreee :D
  • 0
"Gdy nie masz nic do ofiarowania - ofiaruj uśmiech"

#350 mody

mody

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 50 postów

Napisano 04 lipiec 2009 - 20:32

Ktoś mnie wzywał?

Jakby nikt nie wiedział mody to taki skrót od młody :P

marco aż mi parówka w gardle stanęła :D
  • 0

#351 robott1

robott1

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 68 postów

Napisano 05 lipiec 2009 - 12:31

no dobrze PRZEPRASZAM za to ''siano'' --od 90-tego roku kazdy moze wyrażać to co myśli np na tym forum , aleja juz taki jestem ''wapniak'' który uważa że sprawy intymności w interakcjach miedzyludzkich sa objete milczeniem , ine mozna tak swobodnie ich wyrażać . A jesli już to z należytym podejściem do tematu . Znam ludzi ktorych takie lekceważenie doprowadzilo do skutków opłakanych nie tylko dla nich samych ale ich rodzin , a to już sprawa nie do wybaczenia . Zresztą żyjemy w czasach '''róbta co chceta'' wiec wszystko jest dozwolone . ok juz koniec....
  • 0

#352 nonames

nonames

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 319 postów

Napisano 05 lipiec 2009 - 13:25

[quote name='robott1]no dobrze PRZEPRASZAM za to ''siano'' --od 90-tego roku kazdy moze wyrażać to co myśli np na tym forum ' date=' aleja juz taki jestem ''wapniak'' który uważa że sprawy intymności w interakcjach miedzyludzkich sa objete milczeniem , ine mozna tak swobodnie ich wyrażać . A jesli już to z należytym podejściem do tematu . Znam ludzi ktorych takie lekceważenie doprowadzilo do skutków opłakanych nie tylko dla nich samych ale ich rodzin , a to już sprawa nie do wybaczenia . Zresztą żyjemy w czasach '''róbta co chceta'' wiec wszystko jest dozwolone . ok juz koniec....[/quote']
ale wapienkiem podsypał :) wyrażać do pewnej granicy mi się wydaje że jak powiem iż np uprawiałem wyuzdany sex zakończony PIS-em to nic się nie dzieje po za tym że jednym może się to podobać innych brzydzić ale jak powiem że uprawiałem wyuzdany sex zakończony PIS-em z Kasią taką a taką to już naruszyłem jej dobro i tutaj skończyła się i wolności jaka kolwiek przyzwoitość bo dyskrecja rzecz święta a może naruszyłem uczucia kasi
  • 0
życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci, jest raczej ślizganiem się z boku na bok, z czekoladą w jednej dłoni, winem w drugiej, ciałem gruntownie wyeksploatowanym, totalnie wyczerpanym i z krzykiem... ??
O Cholera, Ale Jazda!!

#353 robott1

robott1

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 68 postów

Napisano 05 lipiec 2009 - 13:42

wapń jeden z wielu pierwiastków w naszym organizmie , główny budulec naszych kosci --bez niego by rozsypaly sie w proch........ Zgadzam się Kasia To a Taka powinna sie obrazić na to ze jej o tym nie poinformujesz co z nia robiłeś wszystkim postronnym..
  • 0

#354 marco

marco

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 281 postów

Napisano 05 lipiec 2009 - 14:13

Ktoś mnie wzywał?

Jakby nikt nie wiedział mody to taki skrót od młody :P

marco aż mi parówka w gardle stanęła :D

Przepraszam za tą niedogodność,ale czy warto stosować skrót skracając wyraz o jedną literę.Nie lepiej np: mo ;albo my.? A z drugiej strony patrząc to czy nie lepiej tą parówkę jeść przy stole zamiast przy komputerze.Jeszcze faktycznie ugrzęźnie w gardle i będzie na mnie!:lol:

Dodano ndz 5 lip 15:19:24 2009 :

Jakie znaczenie ma zawarty w Twoim poście wyraz "mody"?

To nazwa własna. Zwróć uwagę na nicki osób biorących udział w dyskusji. :D

Do tej pory myślałem,że to błędnie napisany wyraz "młody".Częściowo miałem rację a mody wyprowadził mnie z błędu za co jestem mu dozgonnie wdzięczny! ;)
  • 0
Dubito ergo cogito,cogito ergo sum...

#355 nonames

nonames

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 319 postów

Napisano 06 lipiec 2009 - 09:52

[quote name='robott1]wapń jeden z wielu pierwiastków w naszym organizmie ' date=' główny budulec naszych kosci --bez niego by rozsypaly sie w proch........ Zgadzam się Kasia To a Taka powinna sie obrazić na to ze jej o tym nie poinformujesz co z nia robiłeś wszystkim postronnym..[/quote']
no widzisz wiec jak nie podajemy o kogo chodzi tylko mówimy o zdarzeniu to w sumie nic się nie dzieje i dyskut musi być a temat jak każdy inny w ten sam sposób można było by porozmawiać o meczu Brazylia - Vanuatu
  • 0
życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci, jest raczej ślizganiem się z boku na bok, z czekoladą w jednej dłoni, winem w drugiej, ciałem gruntownie wyeksploatowanym, totalnie wyczerpanym i z krzykiem... ??
O Cholera, Ale Jazda!!

#356 Mala01

Mala01

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 08 lipiec 2009 - 18:33

Kolejne forum ON i kolejny temat dla ciekawskich... A co w nim najbardziej drażniącego? Niesmaczne posty osób zdesperowanych, albo takich, co to mają okazję ponaśmiewać się ze słabości innych.

OK. Wasze prawo. Zgadzam się z robottem1 (mam nadzieję, że dobrze to odmieniam), że jeśli już rozmawiać o seksie, to robić to z nalezytym podejściem, a nie robić z siebie i z innych błaznów.

Jestem osobą niepełnosprawną, nie jeżdżę na wózku inwalidzkim, nie mam porażenia mózgowego, niedowładu kończyn, jestem osobą pełnoletnią (już od jakiegoś czasu), pogodzoną z własną chorobą, z którą żyję odkąd przyszłam na świat. Nie cierpie na brak przyjaciół, mój dom jest wiecznie pełen życzliwych mi ludzi. A jednak mimo to pojawiać się u mnie zaczynają objawy głębokiej depresji spowodowanej brakiem właśnie bliskiej osoby. Czy to zbrodnia przyznać się do tego, że człowiek nie chce przez życie iść sam i że tęskni nie tylko za psychiczną bliskością, ale również chce poznać fizyczną jej stronę?

Czy takie wyznanie daje komuś prawo naśmiewania się z tego, czy też rzucania w jego kierunku durnych komentarzy?

Wybaczcie: przyznaje bez bicia, że nie doczytałam do końca tematu, ale komentarze o cyberseksie i tego typu podobnych bzdurach są dla mnie głupotą i wywołują u mnie odruch wymiotny.
  • 0
Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna.

#357 marco

marco

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 281 postów

Napisano 08 lipiec 2009 - 22:32

Kolejne forum ON i kolejny temat dla ciekawskich... A co w nim najbardziej drażniącego? Niesmaczne posty osób zdesperowanych, albo takich, co to mają okazję ponaśmiewać się ze słabości innych.

OK. Wasze prawo. Zgadzam się z robottem1 (mam nadzieję, że dobrze to odmieniam), że jeśli już rozmawiać o seksie, to robić to z nalezytym podejściem, a nie robić z siebie i z innych błaznów.

Jestem osobą niepełnosprawną, nie jeżdżę na wózku inwalidzkim, nie mam porażenia mózgowego, niedowładu kończyn, jestem osobą pełnoletnią (już od jakiegoś czasu), pogodzoną z własną chorobą, z którą żyję odkąd przyszłam na świat. Nie cierpie na brak przyjaciół, mój dom jest wiecznie pełen życzliwych mi ludzi. A jednak mimo to pojawiać się u mnie zaczynają objawy głębokiej depresji spowodowanej brakiem właśnie bliskiej osoby. Czy to zbrodnia przyznać się do tego, że człowiek nie chce przez życie iść sam i że tęskni nie tylko za psychiczną bliskością, ale również chce poznać fizyczną jej stronę?

Czy takie wyznanie daje komuś prawo naśmiewania się z tego, czy też rzucania w jego kierunku durnych komentarzy?

Wybaczcie: przyznaje bez bicia, że nie doczytałam do końca tematu, ale komentarze o cyberseksie i tego typu podobnych bzdurach są dla mnie głupotą i wywołują u mnie odruch wymiotny.


  • 0
Dubito ergo cogito,cogito ergo sum...

#358 nonames

nonames

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 319 postów

Napisano 08 lipiec 2009 - 23:38

Kolejne forum ON i kolejny temat dla ciekawskich... A co w nim najbardziej drażniącego? Niesmaczne posty osób zdesperowanych, albo takich, co to mają okazję ponaśmiewać się ze słabości innych.

OK. Wasze prawo. Zgadzam się z robottem1 (mam nadzieję, że dobrze to odmieniam), że jeśli już rozmawiać o seksie, to robić to z nalezytym podejściem, a nie robić z siebie i z innych błaznów.

Jestem osobą niepełnosprawną, nie jeżdżę na wózku inwalidzkim, nie mam porażenia mózgowego, niedowładu kończyn, jestem osobą pełnoletnią (już od jakiegoś czasu), pogodzoną z własną chorobą, z którą żyję odkąd przyszłam na świat. Nie cierpie na brak przyjaciół, mój dom jest wiecznie pełen życzliwych mi ludzi. A jednak mimo to pojawiać się u mnie zaczynają objawy głębokiej depresji spowodowanej brakiem właśnie bliskiej osoby. Czy to zbrodnia przyznać się do tego, że człowiek nie chce przez życie iść sam i że tęskni nie tylko za psychiczną bliskością, ale również chce poznać fizyczną jej stronę?

Czy takie wyznanie daje komuś prawo naśmiewania się z tego, czy też rzucania w jego kierunku durnych komentarzy?

Wybaczcie: przyznaje bez bicia, że nie doczytałam do końca tematu, ale komentarze o cyberseksie i tego typu podobnych bzdurach są dla mnie głupotą i wywołują u mnie odruch wymiotny.

więc zachęcam ciebie byś otworzył temat o numizmatyce albo heraldyce czy co ciebie interesuje

więc powiedz nam co to jest to właściwe według ciebie (no właśnie według ciebie ale my nie jesteśmy tobą ) podejście do tematu ?co mamy otworzyć leksykon do biologi i mówić o częściach ciała po łacinie czy jak to widzisz ?

nie to nie jest zbrodnia to jest naturalne jak oddychanie i jedzenie

nikt się z nikogo nie naśmiewa forum służy do wymiany poglądów my je wymieniamy między sobą jedni się zgadzają z innymi inni nie i tak powstaje dyskusja a jeśli chcesz wyrażać opinie na forum pod warunkliem że wszyscy będą się z tobą zgadzać i przytakiwać to najbliższy obóz tego typu w Białorusi tam z panem Łukaszenką zgadzają się wszyscy jak on powie że niebo zielone to zielone albo w pałkom przez łepetynę

czy cyber sex mieści się w temacie sex ? jeśli nie jesteś co do tego przekonany to już niema siły by ciebie przekonać "i nikt nas nie przekona że białe jest białe a czarne jest czarne "

a jakie jest twoje zdanie n temat cybersexu ?
  • 0
życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci, jest raczej ślizganiem się z boku na bok, z czekoladą w jednej dłoni, winem w drugiej, ciałem gruntownie wyeksploatowanym, totalnie wyczerpanym i z krzykiem... ??
O Cholera, Ale Jazda!!

#359 magdallena

magdallena

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 98 postów

Napisano 09 lipiec 2009 - 08:23

Mala01 - gdybym była złośliwa, napisałabym "wyluzuj", ale może jednak wyjaśnię o co mi chodzi...
Jeśli kogoś drażni temat o którym tu mowa, to zupełnie nie rozumiem po co go czyta - jest tyle innych, ciekawych, "inteligentnych" wątków...
Ilu jest ludzi - tyle jest różnych podejść do każdego tematu. Nie wydaje mi się, żeby ktoś w którymkolwiek poście niniejszego wątku wyśmiewał się z kogokolwiek. Podejście do tematu "z przymrużeniem oka" jeszcze nikogo nie zabiło :P
A pisanie o błaznach czy wymiotach daruj - w niczym nie jest lepsze od pisania chociażby o cyberseksie.
To, o czym zapewne chciałabyś pisać, znajduje się w temacie "osoba niepełnosprawna kontra samotność"...
Pozdrawiam
  • 0
"Gdy nie masz nic do ofiarowania - ofiaruj uśmiech"

#360 nonames

nonames

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 319 postów

Napisano 14 lipiec 2009 - 14:38

tak magdallena ma racje jak niepodoba się komuś temat który czyta albo ton wypowiedzi to niech albo zamieści kontr wypowiedz w temacie a jeśli uważa że temat jest bez sensu to niech go nieczyta i idzie porozmawiać o "wpływie sesji egzaminacyjnej na stan biologi pochwy u studentek środowiska wrocławskiego " (to temat pracy doktoranckiej )
  • 0
życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci, jest raczej ślizganiem się z boku na bok, z czekoladą w jednej dłoni, winem w drugiej, ciałem gruntownie wyeksploatowanym, totalnie wyczerpanym i z krzykiem... ??
O Cholera, Ale Jazda!!


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych