Kicia, rutinoscorbin, tak jak rutinaceę lyka sie profilaktycznie, gdyż zawarta w nich rutyna uszczelnia i wzmacnia scianki naczyn krwionośnych
Misshihi, kochana... ja wiem jak należy brać rutozyd (niezależnie pod jaką nazwą występuje). - Spytałam Marizę, jak ona to robi, bo napisała, że "łyka w kółko" i nic jej nie pomaga.
Wiele osób łyka witaminy i rutozyd kiedy im się przypomni, nie zwracając uwagi na ważne zasady, a później dziwią się, że im nic nie pomaga. - Nie wszyscy wiedzą, że witaminy i rutozyd należy łykać z posiłkiem lub bezpośrednio po nim.
Ponadto, profilaktycznie, to właśnie znaczy zanim nas coś weźmie, a nie jak już wzięło... ale ludzie wierzą w reklamy i czasem "podkarmiają" już rozpoczętą infekcję. - Osobiście witamin w tabletkach nie łykam prawie wcale, a jeśli już to tylko wit. C i wit. D3, z wapniem (gdy jest bardzo mało słońca). - Innych witamin w tabletkach nie biorę, bo więcej szkodzą, niż pomagają. Rutozyd biorę prawie codziennie, po 1-2 tabletek i prawie wcale nie choruję.
Kicia, mój Tato zawsze tak robił sobie kanapki - prawie nigdy nie chorował na przeziębienie mój lekarz rodzinny mówi, że Rutinoscorbin to badziewie dla naiwnych..
właśnie popijam mleko z czosnkiem, kiedyś pewnie przestanę kaszleć..
The - Rutinoscorbin nie wyleczy infekcji, ale mądrze brany może podnieść odporność.
Kanapki, o których pisałam wyżej działają wspomagająco na procesy leczenia infekcji i czynią przyjemniejszym leczenie. - Jednak warto jeść nie tylko podczas przeziębienia i grypy, bo zapobiegają różnym chorobom - nie tylko przeziębieniu.
Czosnek uwielbiam, mleko też lubię, ale w połączeniu i to jeszcze z miodem - nie chciałam nigdy pić i pić nie będę, bo nie lubię. - Ponadto, nie polecam picia mleka podczas kaszlu, a tym bardziej, jeśli jest to kaszel z trudno odkrztuszaną wydzieliną - mleko zagęszcza wydzielinę. - Podobnie działa cukier - również zagęszcza wydzielinę, a ponadto, spowalnia proces leczenia, bo stanowi pożywkę dla infekcji.
Użytkownik Kicia edytował ten post 25 luty 2014 - 10:05