Tak, warto.Nigdy nie byłam w Ciechocinku czy warto tam jechać na tego Sylwestra
Zabawa Sylwestrowa w Ciechocinku 2005/2006
Rozpoczęty przez
Difra
, lis 08 2005 11:32
27 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 24 grudzień 2005 - 14:23
Rena napisała:
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#22 Gość_DaFFy_*
Napisano 28 grudzień 2005 - 01:18
haha z nami wszedzie wartoTak, warto.
atmosfera jest taka jak na wszystkich naszych spotkaniach "famfastyczna" (ble)
#23
Napisano 28 grudzień 2005 - 09:35
Aha,
korekta
jade 29 grudnia 2005 roku o godzinie 9.50 autokarem KOMFORT BUS z Dworca Zachodniego.
Zapraszam do wspolnej podrozy.
korekta
jade 29 grudnia 2005 roku o godzinie 9.50 autokarem KOMFORT BUS z Dworca Zachodniego.
Zapraszam do wspolnej podrozy.
"idź tak przez życie,aby ślady Twoich stóp przetrwały Cię"
Jan Chrapek
Jan Chrapek
#24
Napisano 29 grudzień 2005 - 18:14
Kochani!!!
Życzę Wam bombowej, fantastycznej, szampańskiej, balangowej, wesołej, cudownej i upojnej zabawy sylwestrowej
Koniecznie wypijcie moje zdrówko i choć jedną ciepłą myślą wspomnijcie nasze wspólne szaleństwa
Przeokropnie żałuję, że nie zabawię z Wami i nie uściskam Was Kochani moi :cry:
Bardzo ckni mi się za Wami.
Bawcie się cieplutko i pamietajcie dorzucić do bagażu duuużo 2KC
ŚWIETNEGO SYLWKA!!!
Życzę Wam bombowej, fantastycznej, szampańskiej, balangowej, wesołej, cudownej i upojnej zabawy sylwestrowej
Koniecznie wypijcie moje zdrówko i choć jedną ciepłą myślą wspomnijcie nasze wspólne szaleństwa
Przeokropnie żałuję, że nie zabawię z Wami i nie uściskam Was Kochani moi :cry:
Bardzo ckni mi się za Wami.
Bawcie się cieplutko i pamietajcie dorzucić do bagażu duuużo 2KC
ŚWIETNEGO SYLWKA!!!
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia...
#25
Napisano 29 grudzień 2005 - 21:08
Uuuu! To widzę - będzie jazda! Zdrówko! Niech się wam dobrze zacznie ten roczek
#26 Gość_DaFFy_*
Napisano 29 grudzień 2005 - 21:43
Ja pomimo ze bylem zapisany do samego konca nie wiedzialem czy bede sie z wami bawil, byla to jedna wielka niewiadoma.
Wyszlo tak ze jednak bede i chce wam powiedziec ze ciesze sie ze mam tylu znajomych i przyjacjol z ktorymi bede mogl spedzic ostatni i pierwszy dzien roku
Do zobaczenia w Ciechu
Wyszlo tak ze jednak bede i chce wam powiedziec ze ciesze sie ze mam tylu znajomych i przyjacjol z ktorymi bede mogl spedzic ostatni i pierwszy dzien roku
Do zobaczenia w Ciechu
#27
Napisano 01 styczeń 2006 - 17:20
No i popatrzcie, jak zabalowali !!! Ani znaku życia, ani jednego słóweczka :cry: Pewnie im się, balowiczom jednym, nie chce wracać do rzeczywistości... :-P :!:
Ale ja na ten przykład - ciekawa jestem, jak tam było: kto się w kim zakochał, kto z kim popił, a kto się wytańczył za wszystkie czasy :-P Może się jednak ocknie kto niebądź :?: :?: :?:
Ale ja na ten przykład - ciekawa jestem, jak tam było: kto się w kim zakochał, kto z kim popił, a kto się wytańczył za wszystkie czasy :-P Może się jednak ocknie kto niebądź :?: :?: :?:
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
#28
Napisano 02 styczeń 2006 - 23:16
To ja już się melduję, było bardzo fajnie, DUŻO śniegu, niedogrzane pokoje, drobne awarie, ale to nic. Iponki pokomnujką takie trudności bez mrugnięcia okiem. Ja informuję, że dotarłam do domu , dzięki uprzejmości Foxtrota i za chwilę udaję się do krainy snów.
Pozdrawiam wszystkich w Nowym Roku.
Pozdrawiam wszystkich w Nowym Roku.
Yen
nie myl nieba, z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...
nie myl nieba, z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych