Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Celibat


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

#21 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3594 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 15 marzec 2005 - 16:57

JacentyK napisał:

Z mojego teologicznego puktu widzenia, jako osoby wierzącej, ma to głęboki sens, bo Ci udzie oni się całkowicie poświęcają Bogu i wiernym. To jest w myśl słów Jezusa:

"Jezus mu odpowiedział: Lisy mają nory i ptaki powietrzne - gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć."
Mt 8:20 (BT)

O ile dobrze pamiętam "Nowy testament", to Jezus powiedział także: "Królestwo moje nie jest z tego świata" - patrząc na plebanie, przypominające pałacyki, lub na luksusowe samochody używane przez księży, zastanawiam się kto jest w błędzie? Czy Jezus się pomylił, czy też... (domyślcie się sami) :twisted:

Różaegipska napisała:

W sobotę byłam w kościele prowadzonym przez franciszkanów, gdyż dostałam zlecenie na artykuł. Brat, w miłym odnawionym pokoju, z nowymi meblami na plebani mówił o idei ubóstwa, wyrzeczeń głoszonych przez ich patrona i założyciela.


Różyczko, czy pamiętasz nasze wspólne zwiedzanie katedry w Oliwie? I ten uroczy wręcz sklepik z pamiątkami, dewocjonaliami i literaturą wewnątrz katedry?
Dawno temu, ktoś o wiele mądrzejszy ode mnie powiedział: "Jezus wypędził przekupniów ze świątyni. Dziś przekupnie zmądrzeli - przyoblekli suknie kapłańskie" Niestety, trudno się z tym nie zgodzić...

Pozdrawiam serdecznie
marder
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#22 JacentyK

JacentyK

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 315 postów

Napisano 15 marzec 2005 - 22:10

Jak patrze na to wszystko Jacku, jak słucham w kościele lamentów księży, że wierni nie chca im dawac na tace, jak widzę jak ludzie pod kościołem żebrzą, a ksiądz się nad nimi nawet nie pochyli, a wręcz go wyprosi z pięknego dziedzińca kościelnego, to nie wiem, czy w tym budynku mozna znaleźć boga.


Piszemy o ideologii i wierze, czy o stanie faktycznym?, Wiem, że stan faktyczny odbiega od tego w bardzo wielu przypadkach. Tylko że wątek dotyczy "celibatu", a nie tego że gro księży nagina ewangelię pod swoje potrzeby.

Po prostu zaczynamy mylić to co powinno być i co o tym sądzimy, niż o co jest, a sądzimy podobnie, że w dużej ilości przypadków jest źle i że księża nie świadczą swoim życiem to co mówią na ambonie :-(.

Napiszę inaczej, kapłaństwo jest to ślub z Bogiem, to samo co małżeństwo. Chcielibyście aby ta druga strona niedotrzymywała ślubowania. Małżeństwo to też poświęcenie się na 24 godziny tej drugiej ukochanej osobie, przynajmniej ja to sobie tak wyobrażam. Czy to w pracy czy to w odpoczynku. Inaczej tego sobie nie wyobrażam inaczej i podobnie jest z kapłaństwem, człowiek poświęca się Bogu i pracy duszpasterskiej na rzecz wiernych.
  • 0
Jacek Kruszniewski ( JacentyK vel stary_smok :) )

"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

#23 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 21 marzec 2005 - 17:09

Nalezy pamiętać, że w początkach kościoła, kapłani byli zonaci, mieli dzieci. Celibat, został wprowadzony nieco później, przy użyciu drakońskich wręcz środków. Przyczna jego wprowadzenia, miała bardzo niewiele wspólnego z religią. Jak mówi stare powiedzenie: "Gdy nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze". W tym konkretnym wypadku, chodziło głównie o to, aby księża nie pozostawiali swym dzieciom w spadku majątku kościelnego - i mowa tu o naprawdę sporych kwotach, oraz o wiele wartej ziemi i posiadłościach (te dwa ostatnie, głównie w przypadku wyższego kleru).
Ponadto, zauważyć należy, iż celibat pozostawał tylko na papierze... Wielu księży, posiadało konkubiny, ba! można tu wymienić nawet kilku papieży (notabene posiadających z tychże związków dzieci). W historii papiestwa, bywały też okresy, gdy kolejni papieże byli tylko marionetkami, za których sznurki pociągały kurtyzany (doskonałym przykładem jest Marozja i okres dziejów papiestwa zwany przez niektórych historyków "pornokracją").

Co prawda nie jestem człowiekiem wierzącym, uważam jednak, że celibat jest przezytkiem - w dodatku przezytkiem który się nie sprawdził. Nie zamierzam jednak rozpoczynać kampanii na rzecz zniesienia celibatu, ponieważ problem ten mnie nie dotyczy, ani też w przyszłości czy to bliższej czy dalszej, dotyczyć nie będzie.

pozdrawiam
marder

popieram kolege
  • 0

#24 Foxtrott

Foxtrott

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 194 postów

Napisano 21 marzec 2005 - 18:23

Jezeli celibat zostalby zniesiony , to nastepca ksiedza( pastora) byloby jego potomstwo , a to prowadzi do przeksztalcenia kosciola w "interes rodzinny" a wiadomo do czego to prowadzi :D
W tym momencie bawie sie w wrozbite <--> sytuacja dotyczy oczywiscie naszego kochanego kraju of course
  • 0

#25 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 21 marzec 2005 - 18:27

celibat powinien być zniesiony vo i tak i tak fizjologia jest silniejsza od wiary
  • 0

#26 JacentyK

JacentyK

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 315 postów

Napisano 24 marzec 2005 - 20:44

celibat powinien być zniesiony vo i tak i tak fizjologia jest silniejsza od wiary


No nie możemy stawiać rzeczy cielesnych i wiary, rzeczy duchowych na szali. Po prostu - celibat jest wyborem księży, oni wiedzą co ich czeka, to nie jest tak, że ktoś zmusza ich do pójścia do seminarim a potem przyjąć święcenia. Robi się to całkowicie dobrowolnie.
  • 0
Jacek Kruszniewski ( JacentyK vel stary_smok :) )

"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

#27 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 24 marzec 2005 - 21:10

Po prostu - celibat jest wyborem księży, oni wiedzą co ich czeka, to nie jest tak, że ktoś zmusza ich do pójścia do seminarim a potem przyjąć święcenia. Robi się to całkowicie dobrowolnie.


To fakt, ale czy nie lepiej byłoby go znieść skoro większość z nich go nie przestrzega? Przecież to głupie gdy przełożeni ciągle im wmawiają, że "jeśli masz powołanie to wszystko zniesiesz". Po części to nieprawda a po drugie niektórzy właśnie taki fakt wykorzystują gdy Ci młodzi uczą się i przebywają jedynie w seminarium i żeby przetrwać ciągle muszą się pilnować na każdym kroku, bo małe - maleńkie podknięcie i wszystko diabli wzięli.
  • 0

#28 JacentyK

JacentyK

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 315 postów

Napisano 26 marzec 2005 - 12:54

To fakt, ale czy nie lepiej byłoby go znieść skoro większość z nich go nie przestrzega?


Fakty - znasz jakieś badania etc ?? Bo tutaj ja nie wiem jaki procent nie przestrzega Celibatu.
  • 0
Jacek Kruszniewski ( JacentyK vel stary_smok :) )

"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

#29 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 26 marzec 2005 - 19:25

Fakty - znasz jakieś badania etc ?? Bo tutaj ja nie wiem jaki procent nie przestrzega Celibatu.


Czytałam gdzieś, że celibatu dotrzymuje mniej niż 10% księży.
  • 0

#30 JacentyK

JacentyK

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 315 postów

Napisano 27 marzec 2005 - 00:09

Fakty - znasz jakieś badania etc ?? Bo tutaj ja nie wiem jaki procent nie przestrzega Celibatu.


Czytałam gdzieś, że celibatu dotrzymuje mniej niż 10% księży.


No wiesz, ocenia się że 5% ludności do Homoseksualiści. Czyli połowa z tego :?: :lol: Wcale bym się nie ździwił.

Tylko wiesz, dla mnie większość to minimum 50.01%, a 10% to jest duża mniejszość, jeszcze jak policzymy 3% odchylenie w badaniach statystycznych to może być tylko 7% lub aż 13%. Mimo tego jest to podobny odsetek albo i mniejszy niż zdrad małżeńskich, czyli mieścimy się w jakiejś normie niedotrzymywania przyżeczeń czy to przed drugą osobą czy przed Bogiem.

Bo ja wiesz ścisły umysł jestem :lol:
  • 0
Jacek Kruszniewski ( JacentyK vel stary_smok :) )

"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

#31 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 30 marzec 2005 - 15:39

Opowiadam się za zniesieniem celibatu. Mysle, że pozwoliłoby to na zmniejszenie zjawiska posiadania kobiet > na boku> przez NIEKTÓRYCH, (nie uogólniam, by nikogo nie skrzywdzic ani nie urazic) księży, bo jak wiadomo występuje ono w przyrodzie ;) choć czasem nie chcemy o tym mowic bo tak lepiej i wygodniej :P . Ksiadz tez człowiek i chyba lepiej byloby gdyby posiadał żonę, a nie coraz to inną kochankę :?: (E) Kapłan byłby usatysfakcjonowany a porzucone przez niego kobiety mniej cierpiały co w połączeniu zmniejszyłoby występowanie zła i - nazwijmy to -
>brudnych> zachowań w społeczeństwie, które zdecydowanie kłócą się z zasadami religii chrześcijańskiej :o
  • 0

#32 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3594 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 30 marzec 2005 - 18:45

zmniejszyłoby występowanie zła i - nazwijmy to -
>brudnych> zachowań w społeczeństwie, które zdecydowanie kłócą się z zasadami religii chrześcijańskiej

Najpierw należałoby zmienić coś zupełnie innego. Obecnie kapłaństwo, zamiast powołania, jest po prostu intratnym zawodem.

Pozdrawiam
marder
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#33 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 30 marzec 2005 - 22:12

Przecież zakonnica to też kobieta i powinna mieć wolny wybór, czy chce żyć "w czystości", czy wybrać inną drogę...
  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#34 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 31 marzec 2005 - 00:23

Karina napisał:

Ksiądz też człowiek i chyba lepiej byłoby gdyby posiadał żonę,a nie coraz to inną kochankę

przecież można mieć jedną kochankę a i żonę można mieć nie jedną :lol:


Pójdźmy dalej, jakby to było gdyby znieść "celibat" sióstr zakonnych?


kazirodztwem by to groziło-ojciec uprawiał by sex z siostrą. :evil: :evil: na przykład.

...
a gdyby tak ojciec Rydzyk miał żonę?pewnie wczuł by się w swą rolę jak nic i spłodził by całą armię - Rydzyków :shock: :shock: ,(bo prawdziwa katolicka rodzina -to rodzina wielodzietna).Rozesłał by ich po parafiach całego kraju i wtedy nawet taki Wałęsa by nie podskoczył :evil: ło matko...

a gdyby bp.Petz miał dzieci...

nie... za daleko poszłam.sorki. :oops:
  • 0

#35 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3594 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 31 marzec 2005 - 10:07

brrrrrrrr.... wielu Rydzyków... Toż to koszmar!!! :twisted: :twisted: :twisted:
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#36 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 31 marzec 2005 - 10:17

a gdyby tak ojciec Rydzyk miał żonę?pewnie wczuł by się w swą rolę jak nic i spłodził by całą armię -


A moze jednak zaczne sie opowiadac za utrzymaniem celibatu, bo noz kolejnym krokiem bedzie uznanie przez kosciol klonowania, a to juz powazniejsze zagrozenie, perspektywa setek rydzykow kropka w kropke jak pierwowzor :D :D :D
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#37 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 31 marzec 2005 - 10:43

Setki rydzyków :shock: :shock: :shock:
  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#38 Mała

Mała

    Gawędziarz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 961 postów

Napisano 31 marzec 2005 - 11:16

Kicia nie wyobrażam sobie takiej sytuacji.. :twisted: :twisted: :evil: :evil: :D.Broń Boże - jednego jakoś cięzko mi znieść a co dopiero... :shock: :shock: :shock:
  • 0
Każda chwila, która mogłaby być wykorzystana lepiej, jest stracona.

#39 pedro

pedro

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1462 postów

Napisano 31 marzec 2005 - 11:21

jednego jakoś cięzko mi znieść a co dopiero... :shock: :shock: :shock:


A ja go tam znoszę świetnie, poprostu nigdy nie słuchałem :D I chyba w sprawie ks. jestem niewiarygodnym dyskutantem, ponieważ nie znam jego radia ani jego teorii itd. ni w ząbek :D
  • 0
Pozdrawiam
Pedro

#40 Mała

Mała

    Gawędziarz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 961 postów

Napisano 31 marzec 2005 - 11:29

Pedro,mi wystarczyło parę zdań przez niego wypowiedzianych...:evil:
  • 0
Każda chwila, która mogłaby być wykorzystana lepiej, jest stracona.


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych