Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

wasze ulubione miejsca


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

#1 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 05 luty 2005 - 22:00

Każdy ma swoje zakatki i raczej nie chodzi mi tu jedynie o knajpki, ale zakatki gdzie można się przespacerować, wyciszyć, gdzie jest ładnie i kolorowo, gdzie dobrze się czujecie. A może Wasze ulubione miejsce to takie miejsce gdzie jest osoba, która kochacie? Opiszcie jak te miejca widzicie? Jakie one są?
  • 0

#2 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 06 luty 2005 - 18:30

Bardzo lubię widok i szum morza. Odgłos fal działa na mnie wyciszająco irelaksacyjnie. Moglabym spędzać nad nim (gdybym miała możliwość) długie godziny :-P Dlatego też baedzo lubię wyjazdy do nadmorskich miejscowości, np. Łeba, Gdańsk :-P
  • 0

#3 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 06 luty 2005 - 19:06

Każdy ma swoje zakatki gdzie można się przespacerować, wyciszyć, gdzie jest ładnie i kolorowo, gdzie dobrze się czujecie.


hmmm...no mam takie miejsce :) ,można się tam wyciszyć,skoncentrować,zazwyczaj jest ładnie,zdecydowanie można poczuć się tam dobrze a ściślej- na pewno można poczuć ulgę :) .Taki magiczny zakątek gdzie mnie nikt nie niepokoi gdzie wreszczie mam chwile spokoju.(choć czasem i tam zdarzają się sensacje) ;)

:D -to jest taki zakątek,gdzie nawet król chodzi piechotą :-D
  • 0

#4 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 24 luty 2005 - 15:15

A ja uwielbiam "chodzić" do lasu razem z moim psem (i jakimś opiekunem ;) ). Uwielbiam szum drzew, śpiew ptaków, widok wiewiórki i mój biegający jak szalony pies , który przeskakuje z jednego rowu do drugiego (w środku jest ścieżka) i cieszy się szelestem liści pod jego małymi łapkami. Uwielbiam również wychodzić na dwór gdy pada deszcz w upalne lato i ciepłą jesień - kocham ten widok i ten zapach parującej ziemi na które spadają zimne krople z nieba. Jest wtedy tak niesamowicie przyjemnie - a ta tęcza, która czasami się wyłania... czy ją widzicie tak samo realnie jak ja?
  • 0

#5 adas

adas

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 6 postów

Napisano 24 luty 2005 - 15:38

Ja śedzę wdomu bo mam pszesrane bo takih jak ja to ludzie by najhętniej zabili. 8) (strzal)
  • 0

#6 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 24 luty 2005 - 18:46

Nie sądze żeby ludzie zabijali kogoś za wygląd. To, że siedzisz w domu to Twój własny wybór. To Ty tak sam sobie to tłumaczysz. Nie zakładaj od razu co mogą o Tobie myśleć inni, bo możesz się pomylić.
  • 0

#7 Livia

Livia

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 76 postów

Napisano 24 luty 2005 - 20:13

To, że ktoś siedzi w domu to nie zawsze jego wybór... :(
  • 0

#8 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 24 luty 2005 - 21:36

ale nawet w domu można znaleźć swoje ulubione miejsce. Właściwie, to ja jak jest mi źle myslę najcześciej właśnie o tym, żeby jak najszybciej znaleźć się już w domu, gdzie czuję się bezpieczniej z bliskimi.
A takie wyjątkowo ulubione miejsce to zdecydowanie wanna z gorącą wodą i duzą iloscią piany i pachnacych olejków, a jak już jest wyjątkowo źle, to jeszcze kiliszk czerwonego wina w wannie :-D
  • 0

#9 Claire

Claire

    Podpowiadacz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPip
  • 254 postów

Napisano 25 luty 2005 - 14:04

Ja mam takie swoje ulubione miejsce, które jest rajem na ziemi. Całą zimę czekam aby tam pojechać i móc się delektować śpiewem ptaków i zapachem kwiatów rosnących na łące. A kiedy zrobi się naprawde ciepło mogę cały dzień leżeć na słońcu i opalać się. Uwielbiam to, przeważnie zawsze tam wieje więc nie czuje się jak słoneczko przygrzewa. W zeszłym roku pojechałam tam pierwszy raz po zimie w drugi dzień Świąt Wielkanocnych, wcale nie było ciepło bo siedzieliśmy w kurtkach na podwórku ale to właśnie wtedy się najbardziej opaliłam. Ale dosyć już o tym opalaniu bo ja mam fioła na tym punkcie :lol: (hihi)
Miejsce może nie jest najpiękniejsze na ziemi ale ma dla mnie ogromną wartość sentymentalną bo z tamtąd wywodzą się moje korzenie. Nikt wprawdzie z mojej rodziny już tam nie mieszka bo dziadek już dawno nie żyje a cała rodzina przeprowadziła się do Warszawy ale została ziemia i pamięć. Ten uroczy zakątek, położony zdala od ludzi i cywilizacji znajduje sie jakieś 90 km od Wawy na wschód. Już nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie wiosna i znowu się tam wybiorę :-D :) Lubię tam jeździć na weekendyi relaksować się po całym tygodniu pracy.
  • 0

#10 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 25 luty 2005 - 14:31

O Widzę Pinesko że coś nas łaczy ;) Też lubię tak kieliszeczek (no może dwa :D ) winka sobie strzelić jak mi tak cholernie żle. Nieco rozluznia i rozjaśnia myśli :lol: Browarkiem też nie pogardzę, a Ty :?: :)
  • 0

#11 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 25 luty 2005 - 18:21

Browarek tylko w bardzo upalne dni, ewentualnie przy pieczeniu na ognisku kiełbasek. W innych sytuacjach raczej wybieram to pierwsze :-D
  • 0

#12 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 27 luty 2005 - 16:35

Zgadzam się z Tobą Karina. Mógłbym mieszkać na plaży. Najchętniej w okolicach Kołobrzega.
  • 0

#13 toron27

toron27

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 107 postów

Napisano 11 kwiecień 2005 - 00:26

Mazury mam tam kilka ulubionych miejsc, ale najbardziej lubię miejsce za sterem jachtu i codzienną zmianę miejsca. Każda noc spędzana w innym otoczeniu. Rewelacja polecam wszystkim.
:-D
  • 0

#14 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 11 kwiecień 2005 - 14:59

ster jachtu to jest to :!: :!: :D

Widzę toron że mamy ze sobą coś wspólnego ;)
  • 0

#15 toron27

toron27

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 107 postów

Napisano 11 kwiecień 2005 - 15:06

Najpiękniejsze są postoje w cichych zatoczkach kiedy dookoła są tylko: woda, las, trzciny, ptaki. (E) SUPER kto jeszcze nie próbował a ma możliwości -polecam zrobić to jak najprędzej - lato się zbliża.
  • 0

#16 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 12 kwiecień 2005 - 17:58

toron27 napisał:

Najpiękniejsze są postoje w cichych zatoczkach kiedy dookoła są tylko: woda, las, trzciny, ptaki. (E) SUPER kto jeszcze nie próbował a ma możliwości -polecam zrobić to jak najprędzej - lato się zbliża.

Kurcze... (E) rozmarzyłam się czytając co piszesz (cmok)
Super są takie miejsca, ciche zakatki, gdzie tylko szum wody, trzcin, śpiew ptaków, zapach lasu i ... :oops: (ok) ;)
  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#17 toron27

toron27

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 107 postów

Napisano 12 kwiecień 2005 - 20:49

A to... :oops: :oops: jest najciekawsze jak są fale :-D :-D ;)
  • 0

#18 NeoN_WJ

NeoN_WJ

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 80 postów

Napisano 05 maj 2005 - 13:18

Nie wazne gdzie, wazne z kim
A ogolnie to wszedzie mi dobrze gdzie jestem normalnie traktowany
  • 0
NeoN

#19 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 05 maj 2005 - 19:35

Toronku, Ty to umiesz człowieka rozmażyć naprawde :-P Popływałoby się, oj popływało ;)
  • 0

#20 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 05 maj 2005 - 23:56

Na falach :oops: Musi byc ciekawie ;)

Ja szukam takiego swojego miejsca, mam nadzieję, że je odnajdę. Jednak dla mnie jest ważne z kim... z kimś bliskim :)
  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych