wozek aktywny
#41
Napisano 03 kwiecień 2006 - 15:32
#42
Napisano 03 kwiecień 2006 - 15:34
Pewnym rozwiązaniem mógłby być wózek elektryczny ale to rozleniwia resztę ciała.
Przy bardzo slabych rekach, to aktiv usamodzielnia w duzej czesci tylko w domu ewentualnie na w miare plaskim terenie, nie ma co czarowac, nie usprawni on kogos ze slabymi lapkami aby dac sobie rade samemu na ulicy, a ten wozek nie jest najlepszy jesli ma go ktos pchac, chyba ze umiejetnie. Kazdy kamien wiekszy, kraweznik powyzej 4-5 cm zatrzyma go jesli osoba prowadzaca nie podrzuci przodu. Ja mam activa do domu i tam gdzie wiem, ze jest w miare plasko, na dluzsze dalekie wyjscia mam elektryke.
Pedro
#43
Napisano 03 kwiecień 2006 - 15:56
#44
Napisano 03 kwiecień 2006 - 16:00
Wojtku, napisałeś, że wózek elektryczny rozleniwia resztę ciała, natomiast aberade:"ręce słabną, zanikaja mięśnie - w końcu ma sie tak mało siły że nie można samemu wejść na wózek". Z kolei Pedro napisał: "Przy bardzo slabych rekach, to aktiv usamodzielnia w duzej czesci tylko w domu ewentualnie na w miare plaskim terenie, nie ma co czarowac, nie usprawni on kogos ze slabymi lapkami aby dac sobie rade samemu na ulicy, a ten wozek nie jest najlepszy jesli ma go ktos pchac, chyba ze umiejetnie. Kazdy kamien wiekszy, kraweznik powyzej 4-5 cm zatrzyma go jesli osoba prowadzaca nie podrzuci przodu. ".
Z Wami wszystkimi się zgadzam i coraz bardziej głupieję bo już sama nie wiem, co dla mnie byłoby najlepsze.
#45
Napisano 03 kwiecień 2006 - 16:09
I tu są ta za albo przeciw.
#46
Napisano 03 kwiecień 2006 - 16:09
czyli trzeba sie wzmocnić
proponuję zacząć już teraz - hantelki, pompki, podnoszenie się na rękach siedzą w wózku (opierasz dłonie o boczki/podłokietniki - zależy co masz - i podnosisz tyłek do góry)
gwarantuję ci że po miesiącu regularnych i nieforsujących ćwiczeń będziesz o niebo silniejsza :!:
nie oczekuj że usiądziesz na activie i nagle w niepamięć pójdą wszystkie poprzednie lata lenistwa i nieruszania się :twisted:
trzeba ćwiczyć
ja po wypadku przez 2 lata nie mogłam jeździć na wózku, nie mogłam siedzieć - leżałam plackiem
lecz w tym czasie nie osłabłam :!: codziennie ćwiczyłam kilka godzin hantlami, robiłam pompki leżac na brzuchu, czołgałam się itd
robiłam wszystko żeby się nie zastać - polecam to każdemu
a jeśli masz problemy z otarciami to proponuję rękawiczki takie jak dla kulturystów do podnoszenia ciężarów (są lepsze dla osoby na wózku niż te na rozer)
a co do puchnącego bicepsu - to nie można przesilać mięśni
mi też puchną ręce jeśli dłuuuugo się nie ruszam (np jakaś grypa albo coś) a potem nagle wskoczę na wózek i zacznę szaleć żeby nadrobić czas choroby ...
każdy ma inne predyspozycje
#47
Napisano 03 kwiecień 2006 - 17:44
Narazie nie potzrbuję wózka w domu, bo poruszam się przy balkoniku. Potrzebuję wózek na wyjścia. Mam bardzo słabą równowagę, a podobno przy wózku aktywnym to jest istotna kwestia.
#48
Napisano 04 kwiecień 2006 - 07:38
Znam kilka osób które mają i wózki ręczne i elektryczne. Ręcznymi jeżdzą w domu i okolicy a elektrykami organizują sobie dłuższe wypady tam gdzie komunikacja miejska nie dojedzie.
#49
Napisano 20 kwiecień 2006 - 10:28
polecam excel 200 g5
maja tez inne takie bardziej sportowe
#50
Napisano 21 kwiecień 2006 - 18:36
#51
Napisano 21 kwiecień 2006 - 18:50
Pedro
#52
Napisano 21 kwiecień 2006 - 18:56
#53
Napisano 21 kwiecień 2006 - 19:07
Pedro
#54
Napisano 21 kwiecień 2006 - 19:17
#55
Napisano 21 kwiecień 2006 - 21:10
A z tą naprawą to tak nie dokońca. Sprzęt jest objęty gwarancją 24 miesięczną i NFZ nie wszędzie tak pochopnie stempluje naprawy w pierwszym roku? Mi to trochę lipą zalatuje. W mojej opinii Pantera to firma która ma świetny produkt i dlaczego takie dziwne posunięcia? Czyżby kłopoty.
Jeśli jestem w błędzie to mnie wyprowadźcie z niego.
#56
Napisano 21 kwiecień 2006 - 21:22
#57
Napisano 22 kwiecień 2006 - 06:47
Fakt PEDRO wspominał że już jeżdzące osoby na panterach biorąc nowy wózek dla obniżenia kosztu mogą zrobić przekładkę części.
A nie wiecie co się dzieje z wózkami przyjmowanymi w rozliczenie, gdzieś je można za rozsądną kasę np. kupić?
Ja znam 3 osóby, które w ostatnim roku przesiadły się z panter na polski wózek gtm i chwalą zakup. Lekki, dobrze wyposażony. Zaryzykowały i są zadowolone.
Pozdrawiam
#58
Napisano 22 kwiecień 2006 - 08:00
#59
Napisano 22 kwiecień 2006 - 08:53
W mojej opinii Pantera to firma która ma świetny produkt i dlaczego takie dziwne posunięcia? Czyżby kłopoty.
Raczej próby sprzedawania tak aby niezawsze bogatego rencisty było stać. Ilu jest zdolnych wywalić z kieszeni ok. 2500. Co do przekładania, to robią to jesli to możliwe, ja np. w mojej starej mam koła jak nówki, tylko lekko brudne. Wymienią ciągi, zaczepy i ok.
Added after 2 minutes:
A nie wiecie co się dzieje z wózkami przyjmowanymi w rozliczenie, gdzieś je można za rozsądną kasę np. kupić?
O ile wiem, często te wózki są przekazywane do szpitali dla "świerzaków" aby się uczyli. Z kilku złożą jeden i można już się uczyć dokąd swojej nóweczki sie nie dostanie.
Pedro
#60
Napisano 23 kwiecień 2006 - 14:59
www.gtmmobil.com.pl
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych