od zaufania już mały krok do ufności. Jak łatwiej się żyje, ufając ludziom, czy może będąc podejrzliwym i zazwyczaj z dużym dystansem do drugiego człowieka. Czy istnieje waszym zdaniem granica ufności, która moze nie jest już ufnoscią ale naiwnoscią. Co o tym myślicie ?
Wiara w ludzi.
Rozpoczęty przez
Skangur
, sie 29 2002 14:18
21 odpowiedzi w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych