Gdzie na turnus rehablitacyjny
#21
Napisano 12 maj 2005 - 12:25
#22
Napisano 17 maj 2005 - 16:41
#23 Gość_Majonez_lodz_*
Napisano 17 maj 2005 - 19:34
#24
Napisano 17 maj 2005 - 20:38
Mozna wybrać sie nad morze we wrzesniu,też jest ładnie.
#25
Napisano 17 maj 2005 - 20:47
W sezonie, z dofinansowaniem, nie dopłacimy (w najtańszym miejscu) mniej niż 500 zł.
— Victor Hugo
#26
Napisano 18 maj 2005 - 10:32
W tym roku też chciałam, ale w/w przeszkody pojawiły się "hurtem", i
zniecheciły mnie i moje koleżanki do starania się o te "wielkie" wczasy.
A klimat mamy teraz wyjątkowo kapryśny, i czy warto wydawać tyle
forsy, aby zmagać się z silnym wiatrem na plaży bądż chodzić w deszczu?
W Łebie tak było, w maju bylo tak zimno, że nawet dogrzewano. A byłam
kiedyś na Majorce /zafundowano mi je/ jesienią, a tam klimat taki
cieplutki, nawet w nocy, że tylko leżeć! Żadne zabiegi niepotrzebne, sam
klimat tak już czlowieka "wyrehabilituje", że długo "nosi" w sobie to ciepło!
I pomyślałam, że skoro jestesmy w tej Unii, nie mógłby nam PFRON
dofinansowywać takich wczasów na południu Europy, a ceny tam są
zblizone? Wystarczyłaby taka dotacja choćby raz na 2-3 lata, bez
zabiegów, w warunkach turystycznych, dostepnych dla wszystkich. Czy
to takie trudne? A nie zmuszać nas do korzystania z tylko polskich
ośrodków, do których i tak coraz więcej cudzoziemców sie garnie.
#27 Gość_Majonez_lodz_*
Napisano 22 maj 2005 - 17:20
1) http://www.traveligo...r-wrzesien.html
2) Tutaj jest jeden z pokoi:
http://www.travelpla...ecja/Minos.html
Jedyny minus to podroz autokarem, ale jestem w stanie to wytrzymac dla pieknych 14 dni w tak uroczym miejscu jak Kreta,Grecja.
Sadze ze sanatoria w Polsce sie za bardzo "rozbuchaly" i trzeba im przyciac skrzydelka.
#28
Napisano 23 maj 2005 - 16:36
#29
Napisano 25 maj 2005 - 12:59
#30
Napisano 30 maj 2005 - 14:44
Ja tez polecam baaardzo Osrodek SOFRA w Mielno-Uniescie, bylem tam 4 razy z rzedu, co roku.
#31
Napisano 31 maj 2005 - 11:46
wydać duzo mniej. Ja sama w Łebie się przekonałam, że niektóre
grupy płaciły mnie lub wcale za dodatkowe wycieczki, a ja z innej grupy
płaciłam za wszystko. To proszę, jak to jest z tymi cenami, że ja muszę
płacić, a przecież też załatwiałam przez pośrednika z Bydgoszczy!
Na oko obliczyłam, że spokojnie mogłabym mniej dać o 200-300 zł,
przecież te kelnerki, opiekunowie grup, pośrednicy, itp swoje marże
biorą! No i niektórzy pośrednicy /np.biura podróży/ zapewniają autokary,
a ja musiałam dojechać w maju z 4 /czterema/ przesiadkami PKP i PKS,
i to z bagażem, z centrum Polski do Łeby, jak za króla Cwieczka.
Jeszcze raz powtarzam, że urzędy POWINNY się tym zajmować, od A do
Z, bez kosztownych pośredników, pomóc w wybieraniu wolnych miejsc, a
nie zostawiać ludzi samym sobie. A inni żerują na tym, i TO mnie
denerwuje najbardziej!
Osobną kwestią jest to, że wiele starych ośrodków "gwałtem" przerobiono na "nowoczesne" ośrodki z naprędce wstawionymi pokojami
ze sprzetem rehabilitacyjnym, i dalej, oferować naiwnym ludziom
cudowne warunki. Stąd chyba te powyższe rozczarowania, że tu grzyb, tu
brak czegos, itd. Ja sama musiałam tracić czas 2 razy na wzywanie
hydraulika, bo stale się nam zatykało.A niby za co płaciłam?!
#32
Napisano 31 maj 2005 - 17:51
http://www.dwsperla.ta.pl/
Obok niego jest równiez artakcujny hotel AZOTY-organizujacy turnusy rehabilitacyjne
BAZA ZABIEGOWA /w obiekcie/:
- Balneologia /kąpiele solankowe, kąpiel perełkowa, bicze szkockie, inhalacje/
- Diadynamika
- Galwanizacja
- Solux
- Masaże
http://www.azoty.afr.pl/oferta.htm
Ponad 2 hektary starego, wydmowego lasu to teren zajmowany przez Dom Wczasowo - Sanatoryjny "PERŁA",oraz ''AZOTY''. Malowniczy, klifowy brzeg, bezpośrednie zejście na piaszczystą plażę, leśne ścieżki do pieszych spacerów oraz rowerowych lub konnych przejażdżek. Kontakt z przyrodą, cisza i czyste powietrze gwarantują wspaniały i niezapomniany wypoczynek. Przez cały rok czynne są gabinety rekreacyjne (masaż, solarium, kąpiele, inhalacje, itp.).
NURTÓW MIJANIA NIE ZATRZYMASZ-JEST ICH WIELE.
#33
Napisano 02 czerwiec 2005 - 11:56
Obiekt jest przyjazny ludziom niepełnosprawnym iśmiało można tam jechać .
Budynek jest 3-piętrowy,ale jest winda osobowa.Wkażdym pokoju oraz apartamentach jest pełny węzeł sanitarny telefon, balkon i sieć tv.
Kuchnia jest domowa ,możecie mi wierzyć.
Do dyspozycji gości jest biblioteka sala telewizyjna kawiarnia siłownia, boisko plac zabaw dla dzieci wypożyczalnia rowerów górskich.Na terenie ośrodka prowadzona jest filia stadniny koni huculskich co umożliwia
gościom przejażdzki konne bryczką,saniami oraz jazdę wierzchem.
Baza zabiegowa:hydroterapia,elektroterapia,światłolecznictwo,inhalacje kinezoterapia.Życzę miłego wypoczynku na turnusie.Pozdrawiam-Iwa :-D
Tylko dla miłości nie ma przeszkód.(M.Gogol)
#34
Napisano 03 czerwiec 2005 - 10:42
#35
Napisano 03 czerwiec 2005 - 14:32
#36
Napisano 03 czerwiec 2005 - 20:54
18 pokoi (27 miejsc) dla osób poruszających się na wózkach (wymagane uzgodnienia przyjazdu); pełny węzeł sanitarny, telefon, radio, TV (na życzenie), sprzęt plażowy, balkony
W osrodku-Azoty-niestety nie ma mozliwosci dla wózków-jast tam wejscie na korytarze po kilku schodkach.
Jesli natomiast chodzi o zjazd na plaze-sa tam co kilkadziesiat metrów zjazdy po których mozna zjechac wózkiem na sama plaze.Mysle ze i po plazy trzymajac sie blisko nabrzeza,mozna jechac wózkiem,z tego wzgledu,ze jest ona przy brzegu dosc twarda na drobnym kamienistym podlozu.
Jesli micia ma jeszcze jakies pytania,prosze smiało,w miare mozliwosci odpowiem.podaje jeszcze raz strony na których mozna dowiedziec sie dokładnie o pobycie,cenach i warunkach.Byłem i bardzo mi sie tam podobało.
http://www.dwsperla.ta.pl/
http://www.azoty.afr.pl/oferta.htm
NURTÓW MIJANIA NIE ZATRZYMASZ-JEST ICH WIELE.
#37
Napisano 04 czerwiec 2005 - 10:17
http://www.sanatoria...pl/ustka/tecza/
Ośrodek dostał nawet jakąś nagrodę za udogodnienia dla niepełnosprawnych. Ciekawe za co :shock: Jest jedna duża wspólna łazienka przystosowana dla ON na parterze, w pokoikach są maleńkie łazieneczki klitki. Brak podjazdu dla ON, jest tylko wylany podjazd na schodach, nie podjęłam się wjazdu nawet wózkiem dziecięcym. Co prawda jest wyjazd od strony podwórka, ale podworko nie jest utwardzone(przynajmniej dwa lata temu nie było), a zjeżdżając z dzieckiem nie wyhamowałam i wyrżnęłam z impetem w drzwi wejściowe aż gruchnęło, więc nie wiem, czy niepełnosprawny sam by sobie poradził
#38
Napisano 08 lipiec 2005 - 09:45
My byliśmy w Tęczy
http://www.sanatoria...pl/ustka/tecza/
Ośrodek dostał nawet jakąś nagrodę za udogodnienia dla niepełnosprawnych. Ciekawe za co :shock: Jest jedna duża wspólna łazienka przystosowana dla ON na parterze, w pokoikach są maleńkie łazieneczki klitki. Brak podjazdu dla ON, jest tylko wylany podjazd na schodach, nie podjęłam się wjazdu nawet wózkiem dziecięcym. Co prawda jest wyjazd od strony podwórka, ale podworko nie jest utwardzone(przynajmniej dwa lata temu nie było), a zjeżdżając z dzieckiem nie wyhamowałam i wyrżnęłam z impetem w drzwi wejściowe aż gruchnęło, więc nie wiem, czy niepełnosprawny sam by sobie poradził
Added after 1 minutes:
no niestety czasami bardzo zastanawiające jest za co dostają pewne "rzeczy" nagrody i za co? A moze by tak spytac osoby neipełnosprawne najpierw czy jest dostaosowane, a nie dawac za nic nagrody...
#39
Napisano 08 lipiec 2005 - 13:33
#40
Napisano 23 lipiec 2005 - 17:19
Polanica Zdrój jest najnowszym i najnowocześniejszym z kłodzkich uzdrowisk. Jest też siedzibą spółki Zespół Uzdrowisk Kłodzkich S.A
Tutejsze wody mineralne ( szczawy wodorowo-węglanowo- wapniowe) zawierają dużo wapnia oraz duże ilości żelaza. Największy źródłem w Polanicy Zdr. mającym wydajność 300 l/min jest Pieniawa Wielka.
Po obu stronach przepływającej przez miasto rzeki Bystrzycy Dusznickiej ciągnie się odbudowany po powodzi deptak, będący ulubionym miejscem spotkań gości oraz mieszkańców Polanicy Zdroju.
Część uzdrowiskową otacza park zdrojowy (13ha), pełen starych, uznawanych za pomniki przyrody drzew egzotycznych krzewów : różnokolorowych azalii, rododendronów i magnolii. Polanicki park zdrojowy przechodzi w naturalny las.
Nieopodal wejścia do parku znajduje się pijalnia wzniesiona w latach 1911-13 jako obiekt sanatoryjny w stylu klasycyzująco-secesyjnym. W swym wnętrzu mieści salę koncertową, konferencyjną oraz Muzeum Kamieni Szlachetnych.
Warto też zwiedzić Etnograficzne Muzeum Misyjne. Placówka przy domu zakonnym ojców sercanów prezentuje ciekawostki z Oceanii (Polinezji), Afryki (Kongo i Zair) oraz Ameryki Południowej.
A teraz kilka słów o Sanatorium-MALWA-
najbardziej malowniczo połozony nad Bystrzyca Dusznicka obiektem leczniczo wypoczynkowym.Profil leczniczy to kardiologia i gastrologia.Wszystkie zabiegi z fizykoterapii i hydroterapii wykonuje sie na miejscu.Obiekt posiada 84 miejsca w pokojach-1,2,3-osobowych z pełnymi wezłami sanitarnymi,przystosowanymi równiez dla osób na wózkach.
W budynku jest kawiarenka z zadaszonym tarasem,oraz sala gimnastyczna do cwiczen rehabilitacyjnych.Zapewniona jest całodobowa opieka medyczna.
Co prawda sanatorium oddalone jest od centrum miasteczka 1200m ale prowadzi tam dobrze utrzymany szeroki chodnik.
W zimie beda tam jeszcze dodatkowe remonty,poprawiajace funkcjonowanie obiektu,tak,wiec warto moze tam pojechac.
Podaje jeszcze stronke
www.malwa.prv.com.pl
NURTÓW MIJANIA NIE ZATRZYMASZ-JEST ICH WIELE.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych