Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

sny...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

#1 alojzik

alojzik

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 267 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:41

czy wierzycie w sny ?
miewacie koszmary ?
moja znajoma opowiadała mi ostatnio że ciągle jej się śni jej zmarły mąż -- sytuacja się powtarza prawie co noc... leży z mężem na łóżku i śmieją się z innych że uwierzyli że on nie żyje, że nabrali wszystkich... to chyba straszny sen wziąwszy pod uwagę że ona później się budzi a jego nie ma...
jakaś nostalgia mnie dopadła czyba pójdę spać.. dobranoc, śnijcie o przyjemnych rzeczach....
  • 0
Olik

#2 AisA

AisA

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 181 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:42

Ja wierze w sny - ale ktos mi kiedys tlumaczyl , ze nalezy je interpretowac zawsze odwrotnie.Nasze sny sa odzwierciedleniem naszysz rzeczywistych lekow , radosci i hmmm moze podniet. Nic nie wiadomo co sie kryje tak naprawde pod nimi kryje .Mozemy je rozumiec ma swoj sposob.Co do twojej znajomej. Jest to moim zdaniem przejaw trwajacej milosci i przywiazania.Niektorzy placza , gdy przysni im sie zmarla ukaochana osoba w tym przypadku jest radosc... ale tak jak pisze Alojzik po radosci bycia razem przychodzi smutek , gdy otworzy sie oczy....
  • 0
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest

#3 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:42

Ja powiem o śnie ostrzegającym mnie. Zawsze przed chorobą która ma mie dopaść śni mi się mój ojciec zmarły kilkanaście lat temu.I jest to przebywanie z nim i rozmowa, choć treści nigdy nie pamiętam.
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#4 Gość_DaFFy_*

Gość_DaFFy_*
  • Gość

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:44

A ja mam inne pytanko tez dotyczace snow.
Czy macie swoistego rodzaju senne przepowiednie. Tzn. Gdzies jestescie , cos robicie i wiecie co sie zaraz wydarzy, bo juz to widzieliscie, przezywaliscie .. we snie!!! Mi sie tak zdarzylo kilka razy...
  • 0

#5 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:44

Tak Daffy, mnie się to przytrafiło. Wyśnił mi sie zakład pracy w którym obecnie pracuję. Widzialem jak podjeżdżam na rowerze do jakiegoś zakladu, ale nie wchodziłem do niego (we snie) a teraz pracuję tam i wiem że to Ten zakład i To miejsce.
A wrażenia iż było się już w tym miejscu czy sytuacji i ze świadomością co nastąpi za chwilę, to nie koniecznie ze snów wynika. To okruchy pamięci być może z innego równoległego wymiaru, czy świata. Fantazje tu plotę- ;) ale tak mówią. :)
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#6 alojzik

alojzik

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 267 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:46

mnie tam zawsze śni sie na opak... :?
  • 0
Olik

#7 AisA

AisA

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 181 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:48

A mi ostatnio sie snia same bzdury. (wlos) Poczawszy od latajacych talerzy a skonczywszy na... chodzeniu w letniej sukience po sniegu:-). Wiecie jak takie sny mecza?? Wstaje bardziej zmeczona niz sie klade.mOZE TAK JAK I KOMPUTEROWIEC SZEFCIO DAFFY ZREZYGNUJE ZE SNU (ble) (hihi)
  • 0
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest

#8 alojzik

alojzik

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 267 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:49

moze dlatego Asiu że kładziesz się spać za bardzo zmęczona ? moja mama zawsze mówi że przed snem trzeba odpocząć ... może szklanka mleka przed snem pomoże ?? albo całusek od Twojego misiaczka ? sugestia czyni cuda wiesz o tym ?
  • 0
Olik

#9 AisA

AisA

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 181 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:50

nO TAK ,ALE MOJ MISIACZEK (love) woli komputer i ode mnie ;) .
  • 0
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest

#10 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:51

Hmm...ja oddał bym komputer i żaglówkę, byle być w towarzystwie tak miłych Pań ;)
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#11 AisA

AisA

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 181 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:53

By skonebtowac posluze sie cytatem, ktory zapadl mi w pamieci z czasow szkolnych odzwierciedla to przeslanie aforyzmu jakie zamiescila Alojzik u nas na forum.
"Bo dzis juz wiem, ze najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy , od ktorych bieg zycia karze nam odchodzic, nieraz na zawsze" /"inny swiat"/

- mysle ,ze to da do myslenia wielu osobom.
I ucaluja swoje m.in polowki najgorecej jak potrafia.od mojego misia sama sobie wezme hihii (cmok)[/b]
  • 0
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest

#12 Gość_DaFFy_*

Gość_DaFFy_*
  • Gość

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:54

Skangur a jaki to komputer i czy zaglowka jest sprawnna (hihi)
  • 0

#13 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 29 sierpień 2002 - 13:56

Daffy,
komputer "ALFA", a żaglówka "OMEGA"
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#14 alojzik

alojzik

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 267 postów

Napisano 26 listopad 2002 - 01:21

śni mi się ostatnio ten sam sen co noc i najgorsze jest to że śniąc mam świadomość że to tylko sen :cry: .... jak to przerwać ? ma ktoś jakiś pomysł ?
  • 0
Olik

#15 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 18 maj 2003 - 01:09

mialam pisac o snach a tu juz jest wiec teraz tylko zapytanko...

Co znacza Sny??? Skad sie biora i dlaczego, bardzo chcialabym to wiedzec. Ktos kiedys powiedzial , ze jak czesto o czyms lub o kims myslimy , to w koncu sie pojawia w naszym snie, ale w to , to akurat nie wierze, oki zdarza sie,
ze kladac sie mamy glowe czyms zaprzatnieta, myslimy , myslimy
i nagle sen, tak, tak bywa, ale jak wytlumaczyc te ktore sa dziwne i biora sie niewiadomo skad?Moze sie komus jeszcze cos przydarzylo w zwiazku ze snem?
Skangurku slonce nawiniesz pare slowek??? :)))

Ciumm pierzasta
  • 0

#16 rrybka

rrybka

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 729 postów

Napisano 18 maj 2003 - 08:56

Te prorocze sny dopadły mnie kiedy byłam dzieckiem. Jako już osoba dorosła, modliłam się by takie sny mnie opuściły, bo nie jest to miłe dla samopoczucia i chyba zdrowia. Pomogło, teraz takich snów nie miewam. :)

Pamiętam sytuację, kiedy nagle i bardzo poważnie zachorowała moja babcia, trafiła do szpitala (a pilnowała mnie każdego dnia w czasie kiedy pracowali rodzice). Rodzice po powrocie ze szpitala, powiedzieli, że powinno być oki bo babcia juz czuje się lepiej... a ja jako mała 5 - latka wiedziałam jakby całą sobą, że to koniec. Tak się stało. Później nie raz zadziwiałam takimi przeczuciami rodziców, męza i dzieci a czasami przyjaciół... niemal zawsze wiem, kiedy stanie się coś niemiłego, kiedy moje dzieci maja kłopoty hahaha wyczuwam ich poddenerwowanie, kiedy mają nagłe klasówki i nic nie umieją - nawet swego czasu notowałam te przeczucia i sprawdzalismy ich prawdziwość. Jednak taka nadmierna intuicja, pojawiająca się w sytuacji, kiedy nie możesz pomóc, bo na pomoc już za późno tez jest męcząca - zaczęłam więc ją lekceważyć i odpędzać niejako od siebie. Troszkę pomogło to odpędzanie takie tylko czysto duchowe odpędzanie tych myśli, łatwiej się żyje i spokojniej. Chociaż nadal często wiem, kiedy jestem oplotkowywana i nawet czuję co się o mnie mówi, kiedy psocą moje dzieci, kiedy telefon dzwoni do mnie, wiem, ze tym razem do mnie i czasami wiem kto dzwoni nim on się odezwie itd... hahaha uważajcie więc!!!

Ale opowiem Wam niesamowite zdarzenie, z czerwca ub roku. Czytając rano gazetę (a czytam ją od końca) zwróciłam uwagę na nekrolog - Patrz mówię do córki, zmarł nasz sąsiad, młody człowiek - przyjaźniliśmy się kiedyś ale chyba około2 lat nie mieszkał w naszym bloku.
Wieczorem tego samego dnia przyszli do mnie sąsiedzi, z wiadomością o pogrzebie- zbierali pieniądze na wieniec. Mówię do nich, ze wiem, że on umarł, czytałam nekrolog w gazecie. Oni na to - no coś Ty Ewa. On o 7.00 zmarł , wiec nekrologu jeszcze być nie mogło.
Sprawdziliśmy tę gazetę - nekrologu oczywiście już nie było, ale rano go widziałam i odczytałam córce.
Hahaha ale ze mnie czarownica, co ???!!!! :P
W związku z tym mam kłopoty z męzem, bo ciągle ma pretensje, że wyczuwam to czego moglibyśmy nie wiedzieć... a we właściwe numery totolotka trafic nie mogę. hihihihihihi :lol:

Pozdrowionka - czarowna rrybka
  • 0
rrybka nigdy nie tonie

#17 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 18 maj 2003 - 09:27

A wiesz rrybko że i mnie zdarzają się takie sytuacje kiedy wiem co nastąpi za chwilę, kto przyjdzie i po co do mnie do domku np. i tym podobne rzeczy jakie Ty opisujesz. :?: Z tych przykrych , to podobnie jak Ty wiem kiedy nadchodzi koniec bytu na tym świecie. Tak wiedziałem w przypadku ojca i brata, ale nie tylko. Opowiem Wam tu inne nazwijmy to przesłanie wiadomości. Grałem kiedyś z zespołem i podczas imprezy cały czas czułem jakby ktoś stał za mną. Gdy się odwracałem oczywiście nikogo nie było. Miałem jednak cały czas to przeświadczenie, że ktoś jest za mną. Poczułem nawet w pewnej chwili zimno na plecach mimo że byłem rozgrzany i spocony nawet ( grałem na perkusji więc miałem dużo ruchy ;) )
Rano dowiedziałem się o śmierci szwagra, który dostał zawału. Boję się instynktownie takich odczuć, bo wiem że coś przykrego się stanie.
Z tych dobrych, czy bardziej przyjemnych rzeczy to np wyczuwam stan zdrowia kogoś blisko stojącego przy mnie. Bywało że określałem co mu dolega. Nie nie myślcie że jestem bioterapeutą. To tylko moje zmysły pobierają pewien rodzaj energii . Jakbym prześwietlał organizm. I jeszcze jedno sobie przypominam. W kontakcie bezpośrednim, często wyczuwam ludzi mi przychylnych , lub tych którzy mnie jeszcze nie znając mogą przyczynić się do kłopotów. Ciekawe że te nazwijmy zdolności pojawiają się jakby okresowo się nasilając( hm...mężczyzna i okres ;) )

życzę przyjemnych doznań wszystkim w ten niedzielny poranek :)
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#18 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 18 maj 2003 - 09:35

Gdzie ja "wdepłam" :?:
Aż strach się bać :!:

(wlos)
  • 0

#19 rrybka

rrybka

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 729 postów

Napisano 18 maj 2003 - 09:41

HahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaHahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaHahahahahahahahahahahahahahahahahHahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaahahaha Basieńko!! Spokojnie, przyjaciolom krzywdy nie robimy h :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ihihi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
  • 0
rrybka nigdy nie tonie

#20 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 18 maj 2003 - 09:44

Basieńko!! Spokojnie, przyjaciolom krzywdy nie robimy


no może tylko oczarować możemy czasami jak się uda ;) :P
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych