Ja to sobie z tłumem gapiów radze tak - nie ide w tłum z "pustą" głową, ale z głową czymś zajętą. Wtedy nie zwracam uwagi czy ktoś się na mnie patrzy czy nie. Pierwszym grzechem jest: IŚĆ W PRZESTRZEŃ SPOŁECZNĄ Z "PUSTĄ" GŁÓWĄ. Pozdrawiam
Twarze
Rozpoczęty przez
Kasiaczek
, lis 17 2003 12:20
44 odpowiedzi w tym temacie
#41
Napisano 06 październik 2004 - 11:35
"Lepiej było być komuchem niż dziś w kaczogrodzie zuchem:)"
#42
Napisano 14 październik 2004 - 10:14
Znam wiele osób ON, z widocznym defektem fizycznym zwracającym powszechną uwagę, lecz niektóre z Tych osób odnalazły swój styl i ubierają się tak aby podkreślić to, co w nich ładne. Nie wierzę, że są ludzie, w których nie ma nic pięknego i wartego podkreślenia. Muszę powiedzieć, ze sama jeszcze nie odnalazłam swojego stylu, narazie eksperymentuję (z róznymi efektami).
Zdarza się, że gapią się na mnie, ale ja znalazłam na to swój sposób :-D wtedy też gapię się na tę osobę i zauważam wiele ciekawych, niekiedy zabawnych reakcji. Zdarza się, że taki ktoś gapi się tak, że nawet nie zauważa, że ja też się gapię :shock: ale zdarza się też, że zauważają mój wzrok i robi im się głupio lub się uśmiechają, a zdarzało sie też (hihi) że ktoś się potknął, bo gapił sie na mnie a nie pod nogi :-D
Ja już się nie przejmuję, NIECH SIĘ GAPIĄ (e10)
Zdarza się, że gapią się na mnie, ale ja znalazłam na to swój sposób :-D wtedy też gapię się na tę osobę i zauważam wiele ciekawych, niekiedy zabawnych reakcji. Zdarza się, że taki ktoś gapi się tak, że nawet nie zauważa, że ja też się gapię :shock: ale zdarza się też, że zauważają mój wzrok i robi im się głupio lub się uśmiechają, a zdarzało sie też (hihi) że ktoś się potknął, bo gapił sie na mnie a nie pod nogi :-D
Ja już się nie przejmuję, NIECH SIĘ GAPIĄ (e10)
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
— Victor Hugo
— Victor Hugo
#43
Napisano 14 październik 2004 - 11:11
Ja już się nie przejmuję, NIECH SIĘ GAPIĄ (e10)
No właśnie. Ja się też gapię. Odwracam się czasami... a jeśli widzę piękne, długie włosy, to nie mogę się powstrzymać. MUSZĘ się przyjrzeć. ;> Generalnie gapię się, jak ktoś/coś zwróci moją uwagę, więc czemu ktoś inny miałby się nie gapić?
A tak poza tym, to nieprawdą jest, że mamy smutne społeczeństwo. Chociaż może i smutne, ale na pewno też uśmiechające się. 90% ludzi, do których się na ulicy uśmiecham, odpowiada uśmiechem. I to piszę ja, pesymistka i defetystka zdeklarowana. ;-)
Daga
#44
Napisano 22 październik 2004 - 12:13
ja sie ludziom nie dziwie ze sie gapia bardzo zadko mozna zobaczy kogos na wozku
#45 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 22 październik 2004 - 16:58
jeżeli chodzi o patrzenie...
Nieistotne czy się patrzy na murzyna czy na kogoś atrakcyjnego,czy na krowe w paski czy na kalekę ,mniejsza o to na kogo, ważne jest JAK się patrzy.Można patrzeć z ciekawości,można patrzeć z obrzydzeniem,można patrzeć z przyjemnością,można patrzeć natarczywie i przelotnie...
Nieistotne czy się patrzy na murzyna czy na kogoś atrakcyjnego,czy na krowe w paski czy na kalekę ,mniejsza o to na kogo, ważne jest JAK się patrzy.Można patrzeć z ciekawości,można patrzeć z obrzydzeniem,można patrzeć z przyjemnością,można patrzeć natarczywie i przelotnie...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych