44 odpowiedzi w tym temacie

[Kasiaczek]

Stoję na drodze i co widzę? Tłum oczu zwróconych w moją stronę.
Jakby widzieli coś obcego. Jakieś fatum!?
Jest mi źle, a raczej dziwnie. Jestem spokojna, ale w pewnym momencie wybucha we mnie złość i chcę krzyczeć dajcie mi spokój, patrzcie na siebie!
Ale staram się być spokojna.
Powoli zaczynam spoglądać na te twarze, które nie mają pojęcia, że jestem normalna-tylko inaczej. Boją się odezwać, cokolwiek powiedzieć.
Boją się i nie wiedzą czego.
Ale w dłumie widzę znajome twarze, ruchy i tak mi przyjemnie, uśmiechają się.
Już wiem, że to ktoś bliski. To moi Przyjaciele!
Są przy mnie i teraz wiem, że nic mi nie grozi.
Czy tak trudno zaakceptować osobę trochę inną od siebie?!
Czy Wy nie rozumiecie, że ja też umię rozmawiać, kochać, a nawet pomagać innym?!

[Kasiaczek]

Siedzę teraz w bezpiecznym miejscy i ciągle myślę o tym, co będzie tam, za bramą.
Czy oni będą na mnie patrzeć, czy potraktują mnie tak, jakby wogóle nie zauważali mojego istnienia.
Nie, nie!!! Oni ciągle będą postrzegać mnie, jako inną osobę.
Ale ja ciągle Was proszę. Przestańcie, czy to takie ciekawe spoglądać na kogos innego od siebie?
Bez zrozumienia, bez akceptacji, bez uczucia, bez. ...

Dobrze, że na świecie jest ktoś, kto mnie akceptuje,
tak samo jak innych.
Że ten ktoś nie zważa na to, co myśli ogół.
Jest po prostu ze mną.

Jeśli Ty nas nie zaakceptujesz, to Ty stracisz przyjaciół.
Bo na pewno wokół CIebie znajdują się ludzie tacy, jak ja.
Gotowi przyjąć, ale i ofiarować przyjaźń, miłość.
Zastanów się nad tym, a zobaczysz, że Twoje życie nabierze sensu.
Będzie lepsze!!!
Uwieżcie, ja nie gryzę i nie zrobię krzywdy Wam i Waszym dzieciom.

[Dolny oligocen]

Kasiaczq musisz wiedziec ze nieliczy sie to co widac na zewnatrz.najwazniejsze jest to co kryje sie pod spodem.najwazniejsza jest dusza.reszta to tylko ,,odzienie,,.ja tez sie przez caly czas chowalem w mojej chatce lesnej.bite 7 lat. dopoki nie odkrylem IPONU.tu stopniowo nabieralem sily.Potem nadeszla pora na kolejny krok-zlot w lublinie.bardzo sie balem.balem sie reakcji innych na moj widok.ale okazalo sie ze bylo tam naprawde super!!! Teraz mam kolejny zlot przed soba-grotniki.ciekawe co mnie tam czeka?ale jestem dobrej mysli.mam nadzieje ze juz bylas na ktoryms zlocie.jesli nie to goraco zachecam do podjecia tej proby.mnie to juz wciagnelo na dobre.znam to z doswiadczenia ze niema sie czego obawiac i naprawde warto uczestniczyc w kazdym zlociku w miare mozliwosci
z pozdrowieniem

[Nilfheim]

Kasiaczq kofffanie czy Ty troche nie jesteś przewrażliwiona ?

[Kasiaczek]

Kochani moji mężczyźni :!: :!: Nie jestem przewrażliwiona... to jak pisałam miałam, może z 13 lat.... dużo od tamtej pory się w mym życiu zmieniło... niestty na zlocie IPONku nie byłam jeszcze :cry: i nie wiem czy uda mi się kiedykolwiek być... bo nie ma funduszy, i nie ma skim jechać... moi przyjaciele mają swoje zycie, a nie chcę by poznawali moich kochanych iponkow bo mi WAS odbiorą żartuję.....
Swoją drogą... obydwuch Was kochani chciałabym poznać odezwijcie się do mnie chociaż na skrzynkę... pozdrawiam i z całotygodniową przerwą... 8) odpocznie IPON na tydzien ode mnie....... jadę nad MORZE :twisted: wiem,że zyczycie mi miłej zabawy.... hehehe sama sobie tego życzę :!: :!: :!:

Pozdrawiam

Kasiaczek

[Karoll]

Kochany Kasiaczek!!! Przecie ja to samo co ty przerabiam kazdego dnia i mam takie same mysli co ty. I nic na to nie poradzimy! Czymaj się Kasiaczek!

[Kasiaczek]

Karoll trzymam się :-D za godzine będę w autobusie i w drodze do REWALA mam nadzieję że poszaleję ALe Twarze pisałam dawno temu.... pozdrawiam was kochani i Ciebie też Karoll (cmok)

[Pinky]

I tak trzymaj Moja szkola !
W nagrode masz sliczne swistaczki (a moze chomiczki nie znam sie na zoologi)


Wiecie dzis jadac MPK puscily mi nerwy. Upal, duszno, ja wloke sie z kula bo na rehabilitacji nie chce rozczarowac lekarza że ze mna nie jest dzis tak zle. I jakis chlopak sie na mnie patrzy. Normalnie by mi to nie przeszkadzalo, ale jakos hmm.. wlazla mi raczka od kuli w strategiczne miejsce ponizej plecow i sie wscieklem. Nie zdzierzylem i bardzo brzydko i niekulturalnie sie spytalem : Czemu sie tak gapisz na mnie (no dobra spytalem sie inaczej)
I jak dostalem odpowiedz to omal nie zaczelem tarzac sie ze smiechu.
A brzmiala ona: Bo masz koszulke tyl na przod zalozona

Ps. Pol autobusu ryczalo ze mnie

[***magda***]

Pinky ten Twój post powinien być w dziale NA WESOŁO
Po prostu suuuper (ok)
Pozdrowionka!

[Aga30]

Jak dobrze że tu dziś weszłam ...
Tył na przód to jeszcze ujdzie pod warunkiem że bez nadruku z przodu
Ale na lewą stronę to dopiero jest obciach ... :oops: :oops: :oops:

[kkax]

A kto udowodni, że tak nie miało być? Zawsze można uśmiechnąć się z wyższością i skomentować - to najnowszy trend;) Jakiś czas temu wszyscy nagminnie nosili koszulki "na lewą stronę".

[taya]

...

[Kasiaczek]

no no fajnie się zrobiło!! byłam nad morzem, piłam piwko i ludzie patrzyli się na mnie, tak jak bym była kims innym i nie powinna pić.... w sumie mogłam brac za te patrzenie na mnie opłatę, ale bym browarkow za to miała

[Mała]

Powiem Ci Kasiaczku tak...Zawsze wzbudzałam niesamowitą sensację gdy jadąc autobusie siedziałam mojemu chłopakowi (obecnie ex) na kolanach a nie daj Boże gdy mnie pocałował.. Wywoływało to niesamowite zgorszenie Jak widzisz stereotypy trzeba obalać...Z tymi opłatami masz rację to całkiem niezły pomysł

[pedro]

Też swojego czasu byłem niezłą sensacją w swoim mieście i choć czasem i dziś zwracają na mnie ludzie uwagę, to jakby mniej. Ma to związek, jestem tego pewien, z tym że częściej się pojawiam na mieście, a i nie tylko ja ale i wielu innych połamańców. Przyzwyczajiłem ludzi do siebie, będąc wsród nich. Coraz żadziej czuję wzrok na sobie. Co do piwa, to mam podobne doświadeczenia, tylko że ja mam takiego pecha, że siedząc na piwie, zawsze trafi mi się jakiś ośmielony alkoholem człowiek. Muszę wtedy wysłuchać historii jego życia lub z historią jego chorób :-D
A ze śmiesznych historii, to jedzie kolega alejką wśród straganów, w tem za rogu wypada na niego kobieta i przerażona mówi "o boże", na co kolega "nie, Andrzej" :-D Mi najczęściej się zdarzają pytania i podziwy od dzieci, typu "ile ten samochodzik wyciąga?? lub "ale ma Pan fajowski motorek" itp.
Myślę, że często wydaje nam się, że wszyscy na nas patrzą, choć w rzeczywistości ludzie mają swoje sprawy i my ich nie obchodzimy.

[taya]

...

[Nilfheim]

Heh ! to jakas obsesja z tym patrzeniem chyba :twisted: Obiecuje ze gdy zobacze kiedykolwiek na ulicy on bede natychmiast odwracał głowe i przechodził na druga strone ulicy zeby bron boze nie popatrzyc na nia dłuzej bo pomysli ze sie jej specjalnie przygladam i bógwieco mysle - na pewno w duchu rechotam z jej niepełnosprawnosci albo oburzam sie ze taka osoba smiała sie pokazac na ulicy nio bo ci zdrowi to tylko takie łokropne mysli maja ... a z ich wzroku zawsze sie da odczytać te ich brudne mysli :twisted: Ale tak naprawde to tylko pobozne zyczenia Przykro mi ale on nie wywołuja takiej sensacji na ulicy jak chcecie to przedstawić :twisted:

[Aga30]

Obiecuje ze gdy zobacze kiedykolwiek na ulicy on bede natychmiast odwracał głowe i przechodził na druga strone ulicy zeby bron boze nie popatrzyc na nia dłuzej bo pomysli ze sie jej specjalnie przygladam

hmmm a skąd wiesz, umiesz czytać w myślach :?: (E) :oops: :oops: (E)

Przykro mi ale on nie wywołuja takiej sensacji na ulicy jak chcecie to przedstawić

No takiej to może nie ale ... hmmm mnie sie to czasem zdarza :oops: No może nie będę pisać o jaką sytuacje chodzi :oops: :oops: :oops: Niektórzy wiedzą (hihi)

[Nilfheim]

Nilfheim napisał:
Obiecuje ze gdy zobacze kiedykolwiek na ulicy on bede natychmiast odwracał głowe i przechodził na druga strone ulicy zeby bron boze nie popatrzyc na nia dłuzej bo pomysli ze sie jej specjalnie przygladam

hmmm a skąd wiesz, umiesz czytać w myślach

A po co mam czytac w myslach ? Sami mi o tym powiedzieli na forum hehe

[Aga30]

Forum to jedno ale co innego mam na myśli :-D
Poza tym ja tego nie powiedziałam ... :oops: :oops: :oops: